GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Dzień dobry!
Jestem właścicielem Skody Fabii z 2006 roku o silniku 1,4 tdi 59kw. Kupiłem ją nową z salonu. Po dwóch latach użytkowania, po zakończeniu okresu gwarancji udałem się do zaprzyjaźnionego mechanika w celu sprawdzenia samochodu. Ku mojemu zdziwieniu, w trakcie kontroli, na komputerze wyszły dwa błędy :
16705, P0321. Z opinii fachowców wynika ze silnik jest do wymiany.

Proszę o rade:
- czy mam jakieś szanse na wymianę silnika w serwisie (za darmo) gwarancja skończyła się parę dni temu,
- czy ktoś zetknął się już z takimi wadami silnika,
- czy prawdą jest że skoda wydała silniki z ukrytą wadą o której wiedzą, ale nie informują użytkowników, (zapaliła mi się lampka „kontrola składu spalin” w serwisie wymieniają silnik po wielokrotnym zapaleniu się tej lampki).

Proszę o pomoc!!!!

To niewiarygodne aby silnik po 55tys i nienagannym użytkowaniu, serwisowaniu był do wymiany?!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Łomatkobosko! A jedno małe pytanie kontrolne:
- czy masz z tym silnikiem jakiekolwiek problemy?????

Ja rozumiem że mechanicy muszą zarabiac aby żyć, ale odrobine krytycyzmu nie zaszkodzi, zwłaszcza gdy masz nowe i sprawne auto, right?

Drugie wyjasnienie opisanego fenomenu: a byłeś ty u mechanika może w dniu 1 kwietnia??? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Witam jeszcze raz.
Jako laik nie jestem wstanie ocenić jakości pracy silnika. Nie było z nim żadnych widocznych problemów.
Domyślam się iż może to być naciągana wada, jednak teraz jest problem ze sprawdzeniem tego. Po odczytaniu tych wad informacja o nich została z komputera wykasowana i podobno nie można jej już znaleźć do czasu ponownego zapalenia tej kontrolki.
Jeszcze jedno moje pytanie:
Czy można odnaleźć wady silnika z samej jego pracy, budowy itp. bez oglądania się na stan komputera.

Najlepsze jest to że faktycznie informację o tym dostałem 1 kwietnia :( i nie był to żart.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Będzie to jedynie moja prywatna opinia, ale powiadam Ci zaprawdę plwaj na mechaników którzy na dzień dobry próbują namówić Cię do wymiany silnika (to nie wymiana wycieraczek, ani nawet żarówki!) w praktycznie nowym pojeździe!

Przejedź się do trzech innych zakladów, i nie mów im o "diagnozie" postawionej przez tamtego Dr Mengele automotoryzacji, tylko zobacz czy tamci cokolwiek takiego zauważą.

Lampki/kontrolki/czujniki mają w skodzie to do siebie że czasami się zapalaja i wtedy trzeba migusiem posuwac na zaklad bo jak zgasną to nikt nie będzie wiedział o co chodzi. Kolega w taki sposób jeździl sobie Fabią w ogóle bez oleju, bo lampeczkę zignorował, no i nic się nie stało (o mały włos!).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Tomasz D:
Dzień dobry!
Jestem właścicielem Skody Fabii z 2006 roku o silniku 1,4 tdi 59kw. Kupiłem ją nową z salonu. Po dwóch latach użytkowania, po zakończeniu okresu gwarancji udałem się do zaprzyjaźnionego mechanika w celu sprawdzenia samochodu. Ku mojemu zdziwieniu, w trakcie kontroli, na komputerze wyszły dwa błędy :
16705, P0321. Z opinii fachowców wynika ze silnik jest do wymiany.

Proszę o rade:
- czy mam jakieś szanse na wymianę silnika w serwisie (za darmo) gwarancja skończyła się parę dni temu,
- czy ktoś zetknął się już z takimi wadami silnika,
- czy prawdą jest że skoda wydała silniki z ukrytą wadą o której wiedzą, ale nie informują użytkowników, (zapaliła mi się lampka „kontrola składu spalin” w serwisie wymieniają silnik po wielokrotnym zapaleniu się tej lampki).

Proszę o pomoc!!!!

To niewiarygodne aby silnik po 55tys i nienagannym użytkowaniu, serwisowaniu był do wymiany?!
Witam!

Kolego, albo ktoś ce chce w chuja zrobić albo ktoś ma małą wiedzę. Przejechałem samochodami ponad 300 tyś kilometrów i co mogę stwierdzić nigdy nie wierz mechanikowi albo pojedz do innego i porównaj diagnozy albo wejdź na inne forum odnośnie skody. Ja miałem przypadek Fiatem Panda przy 120 000 zapaliła sie kotrolka wtrysku na trasie, więc pojechałem wystraszony do serwisu na diagnoze i wykasowanie błędu. Okazało się,że coś z wtryskiem no i powiedzieli,że samochód trzeba zsotawić. Ale z moją naturalną podejrzliwością zapytałem czy mogę z tym jeździć powiedzieli że tak ale nie wiadomo kiedy znowu się to stanie. Pojechałem do domu odpaliłem internet i spradziłem co to za błąd i faktycznie - mogły być trzy przyczyny : wtrysk, sonda lambda, pompa paliwa - bo pod tym błędem występowały te urządzenia. Po nitce do kłębka sprawdziłem jak długo działa sonda Lamda i co się okazało ww. Sonda działa do ok 120 000 ,150 000 km. Zadzwoniłem sobie do Fiata i powiedzieli że wymiana jednej to 500 zl. No to troszkę drogo, ale od czego jest allegro,dwie takie same Sondy kupiłem za 180 zł. Pojechałem do mechanika wymienił i samochód śmiga(ł)(sprzedałem) jak złoto. Więc czasem warto się upwenić zanim podejmiesz jakieś kroki. Teraz jeżdzę Fabią 1.4 80 KM i też serwis mnie lekko wqrwia. A raczej brak jego fachowego podejścia.M O. edytował(a) ten post dnia 04.04.08 o godzinie 20:45
Link do wypowiedziLink
Sławomir Błaszak

Sławomir Błaszak radca prawny

Temat: POMOCY!!!!!

popieram kolegę Jarka! Może był to był tylko błąd komputera? Zalecam wizytę w innym ASO!
Sam mam SAkodę-wprawdzie Octavię-, nie Fabie - i takie cuda się nie zdarzają!!!Wmiana silnika?! Absurd! Nic nie da się naprawić!?naciągają chyba Pana, Panie kolego!!!
Link do wypowiedziLink
Krzysztof W.

Krzysztof W. lider serwisu

Temat: POMOCY!!!!!

Chłopaki maja racje, skorzystaj z diagnozy kilku serwisów. Wymiana silnika?- spora przesada. Miałem kiedyś świecąca kontrolkę błędu silnika EPC i okazało sie że przyczyną był spalony bezpiecznik od świateł stopu(znalazłem informacje na forum o przypadkach uszkodzenia włącznika świateł stopu, przy pedale hamulca; w sumie ta sama linia co bezpiecznik) <LOL>. Chcieli mi wymieniać wtryski, hehe.Sam nie mam dobrych doświadczeń z serwisami, naciąganie na wymianę, nietrafione diagnozy itd. Właśnie szukam nowego serwisu we Wrocławiu, wszystkie ASO zaliczone plus kilka dużych serwisów specjalizujących się w skodach.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Wracając ponownie do tematu, ale z nowymi faktami: bedąc uzytkowikiem skody, który do tej pory jedynie dolewał palywa i płynu do szyb podskoczyłem jak oparzony kiedy ujrzałem w tą sobotę złowieszczy, migający złowróżbnie napis "INSP" wraz z równie posępnym symbolem klucza (to dla analfabetów).

Pomyślałem sobie: klątwa mrugających i alarmujących światełek w końcu mnie dopadła! Już po mnie!

Of course, był to wynik zakodowania w pamięci komputera pojazdu daty ostatniej wizyty (rok temu) w lichwiarskim serwisie, gdzie czardżują 6 stów za tzw. "serwis po 15 tys. km". Jednym słowem moje auto mówi mi: wydaj na mnie trochę niepotrzebnych Ci pieniędzy.

Morał z tego taki, że jak wspomnieli moi znakomici przedmówcy, na różne debilne alarmujące sygnały płynace z trzewii auta oraz na ich interpretacje przez szamanów motoryzacji z ASO nalezy brac poprawkę. Howgh!
Link do wypowiedziLink
Sławomir Błaszak

Sławomir Błaszak radca prawny

Temat: POMOCY!!!!!

to mamy podobnego pecha, Jarku! Mi skoda wczoraj nie odpaliła (na ciepło!!!), zrobiła to za n-razem
Uprzednio za usunięcie takiej usterki, zgrabnie ujętej w slogan ,,sprawdzenie i wykasowanie błędów dot. silnika na komputerze pojazdu" zapłaciłem 997,60 zł.
Teraz zapewne powtórka:(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Sławomir Błaszak:

Uprzednio za usunięcie takiej usterki, zgrabnie ujętej w slogan ,,sprawdzenie i wykasowanie błędów dot. silnika na komputerze pojazdu" zapłaciłem 997,60 zł.
Teraz zapewne powtórka:(

Fuck, to masz prze..ane drogi Sławomirze! U mnie tylko irytujący jest ów komunikat, ale żadnych innych obstrukcji nie ma.
Zaryzykuję ogólnym stwierdzeniem że elektronika w samochodzie jest zła!
Link do wypowiedziLink
Sławomir Błaszak

Sławomir Błaszak radca prawny

Temat: POMOCY!!!!!

Serwis myśli pewnie dokładnie odwrotnie:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Sławomir Błaszak:
Serwis myśli pewnie dokładnie odwrotnie:)

Gdyby tylko potrafili coś więcej niż resetowac ustawienia kompa pokładowego poprzez podłączenie prądu o wysokim natężeniu (albo napięciu - ja nie odróżniam tych pojęć) :)

Po raz drugi zaryzykuję twierdzeniem że w Polsce trudno o dobrych elektroników (nie elektryków) samochodowych!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

No kolego to nieźle Cie wykasowali. Ale z tego co widzę po tylu latach to serwisy są od brania siana a nie od roboty. A Druga rzecz ,że jak samochody nie idą to trzeba ksaowac na serwisie. Ale dam Wam jeszcze jedna radę i warto to zrobić. Trzeba poznaczyć sobie pewne elementy w samochodzie. Np. sprężarkę klimatyzacji, wentylator, komputer, i parę innych elemntów i zrobić zdjęcia i nagrać sobie na płytkę. To jest po to,żebyś czasem nie kupił swojej części za pół roku. Uwierzcie mi " Uczciwościa i pracą ludzie się bogaca" ale w cudzysłowie. Dużo się nasłuchałem na CB-radiu i w necie na forach samochodowych czytałem.
Link do wypowiedziLink
Sławomir Błaszak

Sławomir Błaszak radca prawny

Temat: POMOCY!!!!!

Prawdę rzeczesz, Inżynierze! W sumie płacimy w dobrej wierze, bez sprawdzania-z braku czasu czy wiedzy fachowej.
Moje auto oddałem do naprawy o 17 w piątek, a o 8 w sobotę było gotowe-tak więc nie wykonywano na nim jakichś poważniejszych prac, a kosztowało to niemalże 1000PLN.
W każdym bądź razie Skody to dobre auta, mimo drobnych incydentów zapewniają sprawną mobilność.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof W.

Krzysztof W. lider serwisu

Temat: POMOCY!!!!!

Jarosław Grygiel:
Sławomir Błaszak:
Serwis myśli pewnie dokładnie odwrotnie:)

Gdyby tylko potrafili coś więcej niż resetowac ustawienia kompa pokładowego poprzez podłączenie prądu o wysokim natężeniu (albo napięciu - ja nie odróżniam tych pojęć) :)

Po raz drugi zaryzykuję twierdzeniem że w Polsce trudno o dobrych elektroników (nie elektryków) samochodowych!
Proszę mi tu nie obrażać elektroników, sam jestem... hehe. Znam wielu dobrych elektroników, w końcu pracuje w serwisie ... komputerowym ( ale fakt że samochodowych jest mało a elektronika samochodowa jest to połączenie automatyki z bardzo okrojonym PC, niestety szkoły techniczne zamykają a politechniki wypuszczają śrut zamiast elektroników). Co do kasowania inspekcji polecam stronę ( kilka prostych porad jak skasować samemu INSP olejowa itd, serwis bierze za to 50 zł a robi się to kluczykiem stacyjki i pokrętłem przy zegarach:
Fabia ; Octavia
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Tak tak, słusznie prawisz drogi Krzychu, ja też wyczytałem w instrukcji obsługi jak wykasowac sobie samemu "INSP", bo to żadna trudna sztuka, jednakowoż z zastrzeżeniem iż samodzielne resety tych komunikatow mogą spowodować iż potem ów komunikat sie juz nie pojawi choć bedzie ku temu zachodziła potrzeba, a wtedy to przysłowiowe 'srubudu'!

PS. Wczoraj zostawiłem w serwisie Plichty 530 zł za banalną zmianę opon, okresową wymianę oleju, filtrów powietrza i oleju. Łomatkobosko! Przynajmniej zresetowali mi komunikat "INSP" za darmo :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

O matko - jak to czytam, to sie zastanawiam czy moi rodzice są na te wszytskie przygody przygotowani...
Nowe auto jeszcze w produkcji a ja sie martwie co to bedzie :/
Link do wypowiedziLink
Sławomir Błaszak

Sławomir Błaszak radca prawny

Temat: POMOCY!!!!!

Pani Aneto, bez przesady, Skody to dobre auta. Czasem tylko coś się psuje-a ma do tego prawo każde urządzenie techniczne - i kieszeń szczęśliwego właściciela jest drenowana.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Sławomir Błaszak:
Pani Aneto, bez przesady, Skody to dobre auta. Czasem tylko coś się psuje-a ma do tego prawo każde urządzenie techniczne - i kieszeń szczęśliwego właściciela jest drenowana.

To ze Skody to dobre auta, to ja wiem :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: POMOCY!!!!!

Aneta Maria W:

Nowe auto jeszcze w produkcji a ja sie martwie co to bedzie :/

Tiaaaa, żeby tylko te nowiuśke spod igły auto w momencie odbioru w autosalonie było sprawne!
Przykład zakupu mojego rodziciela z zeszłej soboty wskazuje wprost na to że ryzyko odbioru niesprawnego choć nowego auta marki skoda jest znaaaaaaczne!! To chyba była jego ostatnia (druga) skoda, bo sie trochę (i słusznie) zirytował.

Kupując nową skodę, sugeruję na dzien dobry walnąć do sprzedawców nieznoszącym sprzeciwu textem: nie wyjdę z autosalonu, dopóki wszystkiego nie sprawdzę, i dopóki wszystko nie bedzie git! Inaczej biada wam!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Skoda SuperB 1.9 Tdi 130 km...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj