Lesława Natalia Jaworowska

Lesława Natalia Jaworowska pasjonatka życia :)

Temat: farfocle w nawiewie ;-)

Jak włączam nawiew w aucie, to wyraźnie słyszę, że w przewodach powietrza znajdują się jakieś farfocle (pewnie liście).
Czy jest szansa, żebym się sama tym zajeła i to wyciągnęła, czy trzeba jechać do jakiegoś "speca" od wentylacji?

Skoda fabia 1.4 , 2001Lesława J. edytował(a) ten post dnia 17.11.08 o godzinie 13:06

konto usunięte

Temat: farfocle w nawiewie ;-)

Częsty kazus, hehe, zwłaszcza na jesień, right?

Rada specjalisty:
1. poczekac przez cała zimę, wiosnę aż do lata aż znajdujące sie w czelusciach Pani skody, i wydające złowrogie szumy liście kolejno: namokną-zamarzną-stopnieją-ulegną skruszeniu od wiosennej jutrzenki-wywieje je letnia bryza znad lewego brzegu Wisły;

alternatywnie

2. otworzyć maskę (tj. maskę samochodu), i wyjąć całe garście wonnego listowia, po czym wyrzucić z repulsją na podłoże, jak najdalej od cennego wehikułu, albo też
3. pojechać do ASO (najlepiej do Plichty) i powiedziec panu mechanikowi, że coś jest nie tak, tam pod tą klapą przednią, a następnie przygotowac sie na platnośc przekraczającą 500 zł.

Nic innego nie przychodzi mi do głowy, jednakowoż ww. sugestie można łączyć w wielorakie kombinacje, dokonując ich koniunkcji i układając z nich naprzemienne sekwencje czynności i zdarzeń.

Pozdrawiam i powodzenia!
Lesława Natalia Jaworowska

Lesława Natalia Jaworowska pasjonatka życia :)

Temat: farfocle w nawiewie ;-)

Bardzo dziękuję za rady. Zwłaszcza ostatnia mi się podobała ;)
Zwłaszcza, że mieszkam we Wrocławiu :)
W sumie, to niezły pretekst do wyprawy nad morze,ale to 500 zł wolałabym wtedy przeznaczyć na wynajęcie pokoju ;)

Ciekawe czy dałoby się je odessać tą stroną wentylacji,którą tam wpadły - za pomocą silnego strumienia powietrza... :)

konto usunięte

Temat: farfocle w nawiewie ;-)

Odessać zawsze warto spróbować. To jest tak jak ukąsi cię żmija zygzakowata w Górach Stołowych. Spróbowac można, najwyżej się nie uda i ...

Ja osobiście preferuję pierwszy sposób. Wymaga cierpliwości i czasu, a ja, nie chwaląc się wcale, posiadam oba walory.

W innych autach (bo w skodzinie nie próbowałem tego zabiegu) mozna było za pomoca noża stołowego marki "Gerlach" podwazyć krateczke nawiewu powietrza, i z delikateśnością godną tokarza, podważyć rzeczony element, demontujac go chwilowo bez trwałego naruszenia jego konstrukcji. Po demontażu przedmiotowej krateczki można było wyjmowac całymi transzami złowieszcze farfocle, usuwując je w niebyt ku oczywistej uldze.

Niestety w skodzinie taki eksperyment może zakończyć sie połamaniem krateczki i jej definitywnym wypadnięciem. Wówczas w kokpicie ziać czarnym otworem bedą nieestetyczne dziury.
Lesława Natalia Jaworowska

Lesława Natalia Jaworowska pasjonatka życia :)

Temat: farfocle w nawiewie ;-)

Jarek G.:
Ja osobiście preferuję pierwszy sposób. Wymaga cierpliwości i czasu, a ja, nie chwaląc się wcale, posiadam oba walory.

Ja cierpliwa nie jestem ;-) Zwłaszcza jak mi nawiew wydaje dźwięk jak świerszcz w słynnym odcinku z Reksiem ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=hsQW_y-PTMw

L.Lesława J. edytował(a) ten post dnia 20.11.08 o godzinie 15:27
Marcin Vel Insekcik Robaczek

Marcin Vel Insekcik Robaczek Doradca Serwisowy -
Team Leader, Porsche
Inter Auto Sp. z...

Temat: farfocle w nawiewie ;-)

Droga Pani prawdopodobnie coś dostało się do samego silnika dmuchawy - nadmuchu wewnętrznego.
Najlepszym sposobem byłoby wyjęcie schowka i silnika nadmuchu wnętrza - wyczyszczenie go z liści i nie potrzebnych ulotek agencji towarzyskich, bo zwykle to one się dostają jako dodatek do liści.
najlepiej jest to wykonać w autoryzowanej stacji obsługii - wprawdzie są to troszkę większe koszty ale jest to z reguły skuteczna akcja ratunkowa.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: farfocle w nawiewie ;-)

Lesława J.:
Jarek G.:
Ja osobiście preferuję pierwszy sposób. Wymaga cierpliwości i czasu, a ja, nie chwaląc się wcale, posiadam oba walory.

Ja cierpliwa nie jestem ;-) Zwłaszcza jak mi nawiew wydaje dźwięk jak świerszcz w słynnym odcinku z Reksiem ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=hsQW_y-PTMw

L.Lesława J. edytował(a) ten post dnia 20.11.08 o godzinie 15:27

Ten odcinek Reksia (znanego równiez pod potoczną nazwą "tego zwszawiałego koniunkturalnego sierściucha") na zawsze ukształtował moją wrażliwość estetyczną, i wywarł na mnie wrażenie większe niźli lektura Apocalypso wg. św. Jana czytana wspak!
Lesława Natalia Jaworowska

Lesława Natalia Jaworowska pasjonatka życia :)

Temat: farfocle w nawiewie ;-)

Marcin vel Insekcik Robaczek:
Droga Pani prawdopodobnie coś dostało się do samego silnika dmuchawy - nadmuchu wewnętrznego.
Najlepszym sposobem byłoby wyjęcie schowka i silnika nadmuchu wnętrza - wyczyszczenie go z liści i nie potrzebnych ulotek agencji towarzyskich, bo zwykle to one się dostają jako dodatek do liści.
najlepiej jest to wykonać w autoryzowanej stacji obsługii - wprawdzie są to troszkę większe koszty ale jest to z reguły skuteczna akcja ratunkowa.

Pozdrawiam

A więc jednak wizyta w autoryzowanym salonie nieunikniona ;>
Marcin Vel Insekcik Robaczek

Marcin Vel Insekcik Robaczek Doradca Serwisowy -
Team Leader, Porsche
Inter Auto Sp. z...

Temat: farfocle w nawiewie ;-)


A więc jednak wizyta w autoryzowanym salonie nieunikniona ;>

nie koniecznie - jeśli jest inny serwis który jest w stanie to wykonać to zawsze można udac się tam, lecz z mojej praktyki wiem że nie zawsze ingerencja osób niewprawionych wychodzi na dobre.



Wyślij zaproszenie do