Marcin Nowak

Marcin Nowak Handel B2B

Temat: Chińska motoryzacja przyśpiesza - CRI

Chińska motoryzacja przyśpiesza - CRI

O chińskich samochodach w Europie mówiło się dotąd raczej z przymrużeniem oka. Próba wejścia kilka lat temu na europejski bardzo wymagający rynek, nie powiodła się. Chińskie auta choć tanie, nie podbiły serc kierowców Starego Kontynentu. Tzw. próby zderzeniowe tych samochodów, wypadły niepomyślnie ujawniając ich kiepską jakość i wykonanie. Również w Polsce jak na razie cicho o imporcie aut z Państwa Środka, choć pojawiło się swego czasu kilka firm, gotowych te auta sprowadzać, sprzedawać i serwisować.

Po wstępnym rozeznaniu rynku i złej prasie, na razie sprawa ucichła. Chińscy producenci aut też chyba uznali, że czas na podbój świata przez ich wyroby jeszcze nie nadszedł, ale odgrażają się, że wkrótce nadejdzie. Wiele tutejszych konstrukcji to pojazdy coraz lepsze i nowocześniejsze. Wprawdzie opierają się one na rozwiązaniach licencyjnych mających już swe techniczne dobre lata za sobą, to jednak zaangażowano tu wielu zagranicznych inżynierów i stylistów, którzy mają za zadanie uczynić także z przemysłu motoryzacyjnego eksportową wizytówkę Chin. Przykład sukcesu odniesionego na świecie najpierw przez firmy japońskie a później koreańskie jest kuszący i wart powielenia.

Widać wyraźnie, iż tutejsze firmy postanowiły teraz skupić się na rodzimym rynku, który ostatnio ma świetną passę. Polityka łatwo dostępnych i tanich kredytów prowadzona przez państwo za pośrednictwem banków i ulgi na zakup nowych ekologicznych pojazdów sprawiły, że rynek eksplodował i w ubiegłym roku stał się największym na świecie, wyprzedzając amerykański dotknięty kryzysem. Największy chiński producent samochodów firma Chery - Auto zamierza w tym roku sprzedać 700 tys. pojazdów. Za dwa lata Chery planuje sprzedaż już 1 mln sztuk a to m.in. dzięki nowej inwestycji jaką jest wybudowanie zakładów w Wahu w prowincji Anhui. Budowa ta pochłonęła bagatela...10 mld juanów! Jeśli popyt na krajowym rynku utrzyma się to wcale nie wykluczone, że Chery już za rok będzie w stanie sprzedać w Chinach nawet ponad 1 mln pojazdów.

Główne segmenty rynku, które opanowuje firma to auta klasy kompaktowej i średniej, oraz średniej wyższej. Jej ambicją jest dorównać jakością i klasą autom koncernu Volkswagena bardzo popularnym i cenionym na tutejszym rynku. Pojazdy ze znakiem VW lub Audi spotyka się w miastach na każdym kroku. Obok aut japońskich i marek tutejszych, jest ich w Państwie Środka najwięcej dzięki posiadaniu własnych montowni. Po tutejszych drogach jeździ też wiele starych modeli Volkswagena w świecie już zapomnianych, a tu nadal z powodzeniem wytwarzanych i sprzedawanych. Chery nie odżegnuje się także od chęci przejmowania niektórych zagranicznych zakładów samochodowych będących w ostatnim czasie w tarapatach lub bankrutujących, jednak jego szefostwo twierdzi, że nie jest to priorytet koncernu. Wobec ogromnego rynku wewnętrznego i panującego na nim boomu firma ma świadomość, że z powodzeniem może liczyć w najbliższych latach na klientów chińskich, o ile dobra koniunktura w gospodarce się utrzyma.

http://polish.cri.cn/561/2010/02/12/162s98129.htm