konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Ludzie Ludziska do Lasu I NIE TYLKO jak nic nadaję się LADA NIVA
ВАЗ-2121
najlepiej 1.7i 3 drzwiowa.
Po pierwsze nie pali tak dużo jak wskazują dane techniczne: na trasie ok 7-8l /100km na terenie trochę więcej
Po drugie koszt części - chyba najtańsze na całym rynku motoryzacyjnym i ogólny dostęp.
Po trzecie komfort jazdy jak się wymieni fotele jest ok trochę potrzęsie na górkach jak się skacze :):):).
Po czwarte miny ludzi na ulicy bezcenne, szczególnie jak się przez miasto przejeżdza powyżej 100.
Jeden minus moim zdaniem, chociaż dla mnie to komfort bo mogę oszczędzić chodzenie na siłownie ponieważ jest brak wspomagania kierownicy( można dokupić, ale tanie nie jest)
PO piąte jednak Ruska technologia robi swoje, ostatnio przez pomyłkę rozładowałem akumulator zostawiając na mrozie włączone światła, bez pomocy drugiego samochodu bym nie odpalił, akumulator kompletnie rozładowany, ale zrobiłem tak parę razy pod rząd- moje roztargnienie, ale dziwne było to że cudem odpaliłem go z akumulatora od seicento i potem na mrozie przejechałem ok 5km zostawiłem na 2 dni bez ruszania i sam odpalił.
OGóLNIE SUPER AUTO!!!!

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?


Obrazek
Jan Pawel Baclawski edytował(a) ten post dnia 19.02.08 o godzinie 11:26

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?


Obrazek
Jan Pawel Baclawski edytował(a) ten post dnia 19.02.08 o godzinie 11:28

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?


Obrazek
Jan Pawel Baclawski edytował(a) ten post dnia 19.02.08 o godzinie 11:31

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?


Obrazek

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?


Obrazek

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

fotografie powyżej mają cię zniechęcić do kupna tychże AUT :):)

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Natomiast dla zainteresowanych posiadam wszelkie instrukcje naprawy i budowy samochodu LADA NIVA w formie elektronicznej
Grzegorz Klamer Jasiński

Grzegorz Klamer Jasiński Oracle Premier
Support Sales
Prepresentative
Oracle Polsk...

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Tia, dzisiaj kup, jutro napraw - a myślałem, że pasjonatów rosyjskiej myśli technicznej już nie zobaczę, przynajmniej na GL... :)

"Po pierwsze nie pali tak dużo jak wskazują dane techniczne: na trasie ok 7-8l /100km na terenie trochę więcej.." - ile więcej?

"Po drugie koszt części - chyba najtańsze na całym rynku motoryzacyjnym i ogólny dostęp. ..." - a średni czas MTBF (Meantime between failure)? Co z tego, że części tanie, jak wymieniasz je 2 razy częściej niż w amerykańcu a 3 razy częściej niż w japońcu.

Węże gumowe też nie pękają, olej nie cieknie, buda jest szczelna i nie przewiewna

Zapomniałeś dodać - smród benzyny, spalin i oleju unoszący się nad Twoją głową - bezcenne

Mówmy o samochodach, a nie zemście kowala z poprzedniej epoki

P.S. - Tak, jestem poważnie zrażony do rosyjskiej myśli technicznej od kiedy użyłem innego urządzenia, niż to zza wschodniej granicy

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Powiem tak, a raczej napiszę musiałeś mieć pecha z tym częstym psuciem się auta :):) z częściami także bo u mnie jedna jedyna rzecz jaka była do wymiany do skrzynia biegów i fotele dla wygody, bo olej chyba od 10 lat (tyle ma auto)nie był wymieniany, ale skrzynia 100zł :):):) co prawda 4 biegowa od innego modelu( już zakupiona.) Cena skrzyni do japońca czy amerykańca
http://allegro.pl :):):):) każdy sprawdzić może i dla każdego coś dobrego za odpowiednią cenę.

Wielki Plus NIVY jazda po terenie. Jak widzę japońce i amerykańce to żal ... ściska jak stają lub zaczepiają liny o drzewa na wyciągarkę za 3 tyś. :):) Mowa o prawdziwym błocie.
Co do wnętrza i smrodem benzyny w środku... hmmmm, przecież to nie auto na miasto i do wożenia rodziny tylko defacto tematyczne auto do lasu i nie przesadzajmy ze smrodem benzyny aż tak strasznie nie jest i głowa nie boli.

Ostatnia ważna rzecz. Kupa wydanych pieniędzy w auta w/w nie skończy się także zaraz po zakupie po jak to wiemy jazda po lesie wiąże się z zadrapaniami na lakierze psuciem się części eksploatowanych na terenie podkreślam wszystkich aut.\
Ważna rzecz cena części do aut po jeździe po lesie jest nie adekwatna do cen innych wcale nie rzadziej psujących się japońców m.in.
A i liczy się przyjemność jazdy po najgorszym terenie ze spokojną miną, a gdzie by tu zjechać z trasy nie martwiąc się o auto.
\\
Ps. a może kolega miał УАЗ (UAZ) hmm to co innego :):) To wtedy zwracam honor.
Grzegorz Klamer Jasiński

Grzegorz Klamer Jasiński Oracle Premier
Support Sales
Prepresentative
Oracle Polsk...

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

pojeździj parę dni Samurajem albo Vitara po lesie - tez byłem niereformowalny...
Wojciech Kulesza

Wojciech Kulesza prezes Fundacji
Widzialni

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Zgadzam się z Grzegorzem, choć nie ukrywam, że pewien sentyment mam do prostoty radzieckich z gruntu urządzeń. Sam mam i myśl techniczną zza wschodniej granicy i tą z Albionu i niestety ta pierwsza z drugą nijak sie równać nie może. Owszem L.R. jest kilkakrotnie droższy w temacie serwisu, ale wszystkie moje trzy kolejne UAZy psuły sie wielkrotnie częściej. I choć naprawa następowała na polu i za pomocą jednego klucza nr 13 oraz solidnego młotka, to jednak bawiło to tylko do szóstej kolejnej naprawy przy miedzy. Dodać trzeba także, że części są tanie o tyle, o ile kupuje się je w kraju i używane, spróbujcie sprowadzić coś nowego zza wschodniej granicy a oczy wam wyjdą z orbit. Oryginalne pióra wycieraczek do UAZa sa o połowe droższe niż do Land Rovera! Nive miałem krótko - tylko jakieś dwa miesiace i zasadniczo złego słowa nie moge powiedzieć, oprócz tego że chciało łeb urwać i wiało jak na furmance. Komfort, czy choćby wygoda jazdy i UAZ to w ogóle sprzeczne ze sobą pojęcia.
Zasadniczo kto co lubi, ale mój UAZ stoi juz chyba z rok, bo jakoś jadąc w teren wolę być w miarę pewny, że się pobawię, a nie urobię po pachy. Ale może to dlatego , że jestem leń i wygodnicką mam naturę.

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Samurajem miałem okazję jeździć i nawet miałem propozycję w miarę okazyjnie kupić, ale cena części i ich dostęp zniechęciła mnie itp. Poza tym jak to mówią obiektywni dobrze wybrałem.

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

UAZ<Różnica>WAZ :):)Jan Pawel Baclawski edytował(a) ten post dnia 19.02.08 o godzinie 15:23
Wojciech Kulesza

Wojciech Kulesza prezes Fundacji
Widzialni

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Jak mówiłem -Nive miałem krótko, widać za krótko.

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Przyznaję że UAZa też chciałem kupić, ale właśnie ze względu na awaryjność nie kupiłem.
Wojciech Kulesza

Wojciech Kulesza prezes Fundacji
Widzialni

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

to jest nawet perwersyjna radocha tak skręcić wóz na polu, zdrutować jakimś znalezionym ogrodzeniem i pojechać dalej. Ale w deszczu i po ośmiu godzinach szarpaniny trochę to traci na uroku. Ale i tak UAZa lubię. Ale wolę jeździć czym innym :):)

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

dla odmiany jak wsiadam w Land Rovera Freelander II to zastanawia mnie jedno co by było gdyby elektryka przestała działać. ??? hehe
przyznam w terenie zły nie jest.
Ale popadając w perswazje zachęcam do kupna KRAZA:):):) 6x6

Obrazek
Jan Pawel Baclawski edytował(a) ten post dnia 19.02.08 o godzinie 16:11

konto usunięte

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Tutaj młotek musiałby być w miarę rozsądnej wielkości :):)
Wojciech Kulesza

Wojciech Kulesza prezes Fundacji
Widzialni

Temat: szukam samochodu terenowego do lasu...-ktoś sprzedaje?

Zasadniczo to ze mnie żaden terenowy rajder, po prostu czasem wyskoczę sie ubrudzić, ale jak lubię Land Rovera, tak freelander to taki trochę na zakupy samochodzik dla żonki. Już nawet Disco po 98 z nowym dieslem ma troche za dużo elektroniki - tak twierdza mądrzejsi ode mnie.

Następna dyskusja:

Chce kupic volvo xc90. Czy ...




Wyślij zaproszenie do