GoldenLine
Zaloguj się
Anna W.

Anna W. Operations Manager -
BENE Warszawa Sp. z
o.o.

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Moim zdaniem

najmniej przeróbek i motania uzyskasz gdy kupisz Samuraia lub Vitarę.
Seryjnym samuraiem na zwykłych szosówkach przy odrobinie rozwagi i umiejętności objedziesz wszystkich.

Zalety:
mała waga ( z klatką możesz uzyskać poniżej 1 Tony)
krótki
na seryjnym zawieszeniu i oponach daje sobie świetnie radę
tanie części

wady: bardzo złe zachowanie w jeździe na asfalcie
duży hałas w środku

Vitara:
J.w.
tylko trochę większy komfort jazdy,
zmotasz lifta, zmieniasz opony i masz samochód do jazdy do pracy i na imprezy.
(chociaż ja wygrałam dwie imprezy na szerokich kapciach bez lifta)

Ja tek jeżdżę i nie zamieniłabym, Suzuki na nic innego.

Poczytaj sobie wyniki rajdów i zobacz jakie auta wygrywaja w większości to Samuraie lub Vitary!Anna Wróbel edytował(a) ten post dnia 10.09.07 o godzinie 22:10
Link do wypowiedziLink
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Z całym szacunkiem dla Suzuki ale nie sugeruj się wynikami rajdów. Takim tropem to sprawdźcie czym się ścigają w RMPST. Tam mozna spotkać ARO, GAZa i inne takie. Tylko jak się przyjedzie na eliminacje to jakoś nie widać tych staruszków. Tak samo jest z Suzukami jakie wygrywają. Swego czasu śmiałem się do łez jak przeczytałem ogłoszenie o Samuraiu. Brzmiało tak. Suzuki Samurai 1,8 16V 140KM. silnik z BMW, mosty Mercedes G, reduktor mercedes G, rama skrócona UAZ, wyciągarka mechaniczna star 66 ... Rozumiem, że to ma prawo wygrać imprezę jeśli jakiś drut nie pęknie.
Link do wypowiedziLink
Łukasz Kołodziejczyk

Łukasz Kołodziejczyk PZU SA

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Witam serdecznie

Co prawda nie posiadam prywatnie auta terenowego, ale warunki pracy sprawiają że mam mozliwość codziennie jeżdzenia Jeep-ami,
na chwilę obecną uważam za najlepsze auto do jazdy w ternie i nie tylko nowego Jeep Wrangler (wersja długa), prawdopodobnie jest nie do pobicia w terenie, ale moge się mylić :) Tak czy inaczej na chwilę obecną jestem fanem tego Wranglera z silnikiem diesla (2.8 CRD 177KM).

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Anna W.

Anna W. Operations Manager -
BENE Warszawa Sp. z
o.o.

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Macieju mówię o wynikach przeprawówek a nie RMPSTów, w tym jestem zupełnym lajkonikiem ;)

Tak będziesz fanem do momentu gdy nie będziesz jego właścicielem.
Czyli do pierwszej usterki i do pierwszej jazdy w prawdziwym terenie na prawdziwym rajdzie.
Koszty cię przerosną.

Wielu moich znajomych którzy nie narzekają na brak gotówki miało Jeepy, niestety pomimo całej ich miłości wygrała ekonomiczności innych wozów.Anna Wróbel edytował(a) ten post dnia 10.10.07 o godzinie 16:57
Link do wypowiedziLink
Aleksander Sienkiewicz

Aleksander Sienkiewicz Szkolenia
sprzedawców -
OlekSienkiewicz.pl

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Łukasz S.:
Panowie a co z jeepami? :)

polecam Cherokee, do wranglera moze sie nie zmiescic rodzinka ( no i zlowiona wielka ryba ;) )

dolaczam sie do XJ. latwo sie mota, ma jakis zapas miejsca (choc nie jest z tym az tak dobrze jak w LR Disco) i jest prosta, sprawdzona konstrukcja. Brak ramy daje sie we znaki, ale to przy mocniejszej jezdzie...

natomiast Frontera jest najgorszym mozliwym samochodem terenowym, przykro mi ;)

niestety ale zgadzam sie absolutnie. a za 15 kpln to zdecydowanie moze byc duza niespodzianka in minus :( dosc dobre sa silniki benzynowe OHC (stare 2.4), jedzi na gazie i w czesciach jest rozsadne - za to slabe. Ceny niektorych czesci moga zabic...chociaz to Ople - i tutaj jest pulapka. Jak nie obracasz sie w srodowisku i sam nie potrafisz duzo zrobic przy aucie, frota moze byc klopotliwa.

Pozdrawiam na 4 kola!

--
Olek Sienkiewicz
Cherokee XJ 4" up
Link do wypowiedziLink
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Aleksander S.:
Brak ramy daje sie we znaki, ale to przy
mocniejszej jezdzie...

Co oznacza mocniejsza jazda ? Z moich doświadczeń brak ramy jest jedną z największych zalet Cherokee.

dosc dobre sa silniki benzynowe OHC (stare 2.4) Stary silnik 2,4 nie był OHC tylko CIH co nie zmienia faktu, że Froterka nie nadaje się do jazdy po asfalcie nie wspominając już o terenie
Link do wypowiedziLink
Aleksander Sienkiewicz

Aleksander Sienkiewicz Szkolenia
sprzedawców -
OlekSienkiewicz.pl

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

[author]Maciej
Link do wypowiedziLink
Piotr Obraniak

Piotr Obraniak www.MODERNPET.pl

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Anna W.:
Macieju mówię o wynikach przeprawówek a nie RMPSTów, w tym jestem zupełnym lajkonikiem ;)

Tak będziesz fanem do momentu gdy nie będziesz jego właścicielem.
Czyli do pierwszej usterki i do pierwszej jazdy w prawdziwym terenie na prawdziwym rajdzie.
Koszty cię przerosną.

Wielu moich znajomych którzy nie narzekają na brak gotówki miało Jeepy, niestety pomimo całej ich miłości wygrała ekonomiczności innych wozów.Anna Wróbel edytował(a) ten post dnia 10.10.07 o godzinie 16:57


Eee, jacyś słabi duchem ci znajomi...;) Ja się dorobiłem dwóch i właśnie nie śpię od wczoraj po obejrzeniu Cheeroke'a XJ na 6,5" liftu - kupić, nie kupić, kupić nie kupić....

Co do "prawdziwy teren, prawdziwa jazda" - zapachniało mi lekko "jedynie słuszną marką w terenie jest...". Wolę zapach błota na wydechu :) Bez urazy. I bez generalizacji please :)
Link do wypowiedziLink
Aleksander Sienkiewicz

Aleksander Sienkiewicz Szkolenia
sprzedawców -
OlekSienkiewicz.pl

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Piotr O.:
Anna W.:
Macieju mówię o wynikach przeprawówek a nie RMPSTów, w tym jestem zupełnym lajkonikiem ;)

Eee, jacyś słabi duchem ci znajomi...;) Ja się dorobiłem dwóch i właśnie nie śpię od wczoraj po obejrzeniu Cheeroke'a XJ na 6,5" liftu - kupić, nie kupić, kupić nie kupić....


hehe Piotrze, bedziesz musial planowac wszelkie dojazdowki, zeby za niskie wiadukty omijac ;-))))))

Pozdrawiam Cie i do zobaczenia na szlaku :)

--
Olek Sienkiewicz
Link do wypowiedziLink
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Anna W.:
Macieju mówię o wynikach przeprawówek a nie RMPSTów, w tym jestem zupełnym lajkonikiem ;)

Droga koleżanko ! Wspominając o Suzuce z mechanikiem nie myślałem o RMPST. Seryjna Suzuka nie wygra rajdu. Zakres ich motania nie zna granic i tu dochodzi do absurdu.

Tak będziesz fanem do momentu gdy nie będziesz jego właścicielem.
Czyli do pierwszej usterki i do pierwszej jazdy w prawdziwym terenie na prawdziwym rajdzie.
Koszty cię przerosną.

Już nie przesadzaj, że jest tak źle. Bardzo lubię Jeepa ale nie mówię, że jest on dobry do jazdy. To jest jak z pierwszą miłością :-) Na początku wydawało mi się, że 192KM i 33 cale w Cherokee to sposób na każdy teren. Życie pokazało, że jest to dzielny samochód ale często znajdowałem przeszkodę nie do przejechania. Mówisz o awaryjności Jeepa ? To ciekawe bo mi się nie psuł tak często jak Samurai. Koszt napraw ? Bardzo często dużo mniejsze niż w Suzuki czy Nissanie.

Wielu moich znajomych którzy nie narzekają na brak gotówki miało Jeepy, niestety pomimo całej ich miłości wygrała ekonomiczności innych wozów.Anna Wróbel edytował(a) ten post dnia 10.10.07 o godzinie 16:57

Czym jeżdżą w teren ? Co jest bardziej ekonomiczne od Jeepa ?
Link do wypowiedziLink
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Aleksander S.:
Maciej Żebrowski:
Z moich doświadczeń brak ramy jest jedną z największych zalet Cherokee.

POTWIERDZAM SWOJE SŁOWA. DOBRZE KOLEGA NAPISAŁ, ŻE BRAK RAMY WPŁYWA NA MASĘ AUTA. To jest największe dobrodziejstwo XJ.
Co do ramy - a co powiesz na klopoty z zamknieciem klapy bagaznika przy wykrzyzu...

Nie ma idealnego środka na off-road. Jadąc XJ w teren trzeba pamiętać o problemach z otwieraniem i zamykaniem wszystkich 3 lub 5 drzwi. Jadąc Samuraiem trzeba pamiętać, że w głębszej wodzie auto zachowa się jak spławik. Jadąc GR-em na 35 calach będzie problem między drzewami. Używając do terenu Chevroleta Ram-a na 44 calach będzie trzeba powiadomić zarządzających strefą powietrzną o naruszeniu ich terytorium.

chodzilo mi o prosty sposob na wskazanie starszej jednostki benzynowej - rozumiany przez wszystkich i zdecydowanie rozny od wersji 16V DOHC.

Czy wszyscy tu obecni wiedzą o czym rozmawiamy ? Wiecie co to jest 16V DOHC ?
W prosty sposób, który zrozumie każdy czytający można określić tą jednostkę napędową jako żeliwny silnik o konstrukcji z lat 70-tych
Link do wypowiedziLink
Anna W.

Anna W. Operations Manager -
BENE Warszawa Sp. z
o.o.

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Oj zamieszanie się zrobiło bo zgeneralizowałam.
Cóż jeden wymienił Jeepa na Galendę, drugi na Yamahę Grizzly ;), 3 na patrola a czwarty na Dyskotekę.

Nie mówię, że te auta nie robią w terenie ale w porównaniu do innych marek (i nie chcę mówić, że Suzuki to jedyna i słuszna) spalanie i ceny części są wysokie.
I absolutnie nie powiedziałam, że Jeep jest awaryjnym samochodem.
Psuje się jak każde auto eksploatowane zgodnie z przeznaczeniem.

Co do wygrywania rajdów seryjnym autem... hmmm sama wygrałam jedna imprezę jeszcze seryjną Vitarą. Co prawda rajd był organizowany przez Globa dla Towarzystwa Wzajemnej Adoracji i nie był nagłaśniany, nie mniej udało się.
I nie jechałam w klasie grillowej ;)Anna Wróbel edytował(a) ten post dnia 12.10.07 o godzinie 09:27
Link do wypowiedziLink
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Anna W.:
Oj zamieszanie się zrobiło bo zgeneralizowałam.
Cóż jeden wymienił Jeepa na Galendę, drugi na Yamahę Grizzly ;), 3 na patrola a czwarty na Dyskotekę.

Hahahahaha a ja mam kolegę, który próbuje zamienić G-klasse na Cherokee. Całe grono miłośników Gelendy przesiadło się na Jeep-y. Śmieję się bo większość ma teraz uraz do ciężkich samochodów. Nazwali Mercedesa kotwicą. Używając sprzętu do ciężkiego terenu dużo lepiej spisują się Jeepy CJ. Mimo upływu 20 czy 30 lat nie psują się i są lekkie. Były zawodnik RMPST zważył swoją Gelendę z plastikowym przodkiem i z uciętym tyłem. Nie było jak jej dalej odciążyć a mimo to waga powiedziała 2200kg. !!!
Dyskoteką w teren ? Jest to możliwe jeśli największym szaleństwem będzie wjechanie na mokrą łąkę. Na jednym z rajdów spędziłem pół nocy na ratowaniu z opresji parę podróżującą Disco. Co ich wyciągnąłem na "twarde" to za chwilę wołali o pomoc. Trochę czasu mi zajęło wytłumaczenie, że czas pojechać do bazy rajdu by przeżyć imprezkę.
Trzy osoby wybrało Patrole ? Pod tym wyborem mogę się podpisać choć masa i szerokość GR-a również utrudniają jazdę po miękkim podłożu. Szkoda, że Nissan zrezygnował z pancernego silnika 3,3 TD na rzecz awaryjnej jednostki 2,8 TD.

Najsprawniejszym sprzętem w terenie jest oczywiście quad. Mały, lekki, zwinny i łatwy do wyciągnięcia z opresji.


Nie mówię, że te auta nie robią w terenie ale w porównaniu do innych marek (i nie chcę mówić, że Suzuki to jedyna i słuszna) spalanie i ceny części są wysokie.
I absolutnie nie powiedziałam, że Jeep jest awaryjnym samochodem.
Psuje się jak każde auto eksploatowane zgodnie z przeznaczeniem.

Suzuki Samurai jest oczywiście dobrym autem choćby przez rozmiar i masę. Vitara bardzo mnie rozczarowała bo po jednym cięższym rajdzie nadawała się na złom. Tam gdzie wcześniej przejechała Samuraika ja Viertarką się wieszałem. Mając takie same opony 31cali nie byłem w stanie pokonywać przeszkód jak inni Samuraiami. Mimo wszystko wygrałem tą przeprawówkę.

Co do wygrywania rajdów seryjnym autem... hmmm sama wygrałam jedna imprezę jeszcze seryjną Vitarą. Co prawda rajd był organizowany przez Globa dla Towarzystwa Wzajemnej Adoracji i nie był nagłaśniany, nie mniej udało się.
I nie jechałam w klasie grillowej ;)Anna Wróbel edytował(a) ten post dnia 12.10.07 o godzinie 09:27

Przepraszam ale mówiłem o rajdach a nie imprezach u Globa. To bardzo miły kolega i fajnie, że ma takie piękne miejsce dla turystów i wędkarzy. On też się przesiadł z Jeepa na...Tarpana
Link do wypowiedziLink
Piotr Obraniak

Piotr Obraniak www.MODERNPET.pl

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Z moich skromnych doświadczeń wysnułem kilka wniosków co do doboru "własciwego" samochodu terenowego. Celowo piszę "właściwego", a nie "najlepszego" bo nie wierzę w "najlepszy" bez specyfikacji do czego ma służyć. Niby nic nowego ale nasza miłość do marek, którymi jeździmy czasem pozwala nam o tym zapomnieć. Dodatkowo sam chciałbym mieć samochód "do wszystkiego" i już wiem, że mogę mieć jedno auto do 3 czy 4 typów użytkowania, ale wtedy raczej w żadnej z tych konkurencji nie wejdę na pudło. Trudno, specjalizacja króluje.

I tak (jak najbardziej moje uwagi do dyskusji :) :

1. Przeprawówki: lekkie, krótkie, klatka, 2 winche, snorkel itp, duży prześwit, poteżne wykrzyże. Nadaje się m.in.: Wrangl/CJ, Suza, Patrol k-160 bodajże (krótki), krótka Toyka, Defek 90, UAZ/GAZ i wszelkiego rodzaju zmoty. Oczywiście wszystkie autka zmotane na min. 33-35", oponach typu Simex itp.

2. Wyprawówki: średnie i duże, wyprawówka na dachu, średni wykrzyż i prześwit, snorkel, jeden winch, wszelakie dodatkowe wyposażenie nawigacyjno-campingowe, w zależności od terenu AT lub MT, 31-33". Cherokee XJ, Patrol GR, Toyka LC, LR Disco, Pajero itp.

3. RMPST - nazwa "samochód" mocno na wyrost: albo full zmoty, albo przypominają konkretne marki kształtem nadwozia czyli "buda Wrangla , mosty Volvo, silnik Granda 5,9l, zawiecha coś tam, skrzynia coś tam innego itd.

4. Rock-crawling - lift 30" ;)

I tak można w nieskończoność. Moim zdaniem nie ma sensu motać auto pod przeprawówki i dziwić się, że nie da sie pojechać z całą rodziną na miesiąc na pustynię. I odwrotnie - długi GR czy LR, fantastyczny na zwiedzanie np. Transylwanii, "nie przeprawi" się łatwo przez bagnisty, gęsty las z trawersami itp. Dla mnie (podkreślam: DLA MNIE)rozwiązaniem "kompromisowym" jest Cherokee XJ - przejeżdżałem San w 5 osób + pies, taplałem go prawie po siedzenia w wodzie, jest tani w zakupie, drogi w motaniu (powyżej 3" liftu), lekki, zwinny (bardziej niż średniej klasy limuzyna) z dużą mocą i niezłym momentem (4.0 benzyna), ma automat (uwielbiam)i jest piękny :). Ale też jest dość delikatny na stockowych mostach, gnie się i zwija bez ramy,chla tyle ile mu się wlej i czasem się psuje. A i tak go kocham :)Piotr Obraniak edytował(a) ten post dnia 12.10.07 o godzinie 15:40
Link do wypowiedziLink
Anna W.

Anna W. Operations Manager -
BENE Warszawa Sp. z
o.o.

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Hehe później przesiadł sie na coś innego, w ciągu ostatnich 5 lat miał Dyskotekę, Samuraia a teraz Merca G.
Wiesz impreza imprezą ale wg. mnie tereny u Globa i poziom trudności sa porównywalne np. Mazurskim pożegnaniem Lata czy Obroną Twierdzy.
No ale jak się nigdy nie było łatwo jest oceniać.

Nie wiem czemu ale zaczął się spór pt. wybieramy najlepsze auto w teren.

Wiesz każdy ma inną technikę, off-road ma też kilka rodzajów... przeprawówki, wyprawówki, etc.
Każdy kupując samochód nastawiony jest na cos innego.
Każda terenówka ma swoje plusy i minusy.

Piotrze pięknie napisane... ładna puenta naszej dyskusji.
CO do wyparówek dorzuciłabym Galendę, znajomy był w tym roku po raz pierwszy nią na edycji letniej w Rumunii (Maramuresz) był kilkakrotnie i zachwycony był komfortem i spalaniem Merca.Anna Wróbel edytował(a) ten post dnia 12.10.07 o godzinie 15:45
Link do wypowiedziLink
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

3. RMPST - nazwa "samochód" mocno na wyrost: albo full zmoty, albo przypominają konkretne marki kształtem nadwozia czyli "buda Wrangla , mosty Volvo, silnik Granda 5,9l, zawiecha coś tam, skrzynia coś tam innego itd.

Kolega się ciut pomylił pisząc o mostach i silniku. Mosty Volvo stosuje się nagminnie do przeprawówek. Pochodzą one z ciężarówki z lat 50-tych. Lepszy model ma zwolnice, które pomagają w przeprawianiu a nie w ściganiu na czas. Silnik Jeepa 5,9 też się nie nadaje bo ma dużo elektroniki. Ogólnie przyjęte są silniki BMW 2,5 litra i 4,0 zależnie od klasy. Obecny Mistrz Polski ma silnik V8 rodem z USA ale jest on na sportowym gaźniku.

Dla mnie (podkreślam: DLA MNIE)rozwiązaniem "kompromisowym"
jest Cherokee XJ - przejeżdżałem San w 5 osób + pies, taplałem go prawie po siedzenia w wodzie, jest tani w zakupie, drogi w motaniu (powyżej 3" liftu), lekki, zwinny (bardziej niż średniej klasy limuzyna) z dużą mocą i niezłym momentem (4.0 benzyna), ma automat (uwielbiam)i jest piękny :). Ale też jest dość delikatny na stockowych mostach, gnie się i zwija bez ramy,chla tyle ile mu się wlej i czasem się psuje. A i tak go kocham :)Piotr Obraniak edytował(a) ten post dnia 12.10.07 o godzinie 15:40

Już nie przesadzaj, że motanie ponad 3 cale jest drogie. Mogę podpowiedzieć jak to tanio opanować.
Ja również kochałem XJ za to co można przeczytać wyżej. Jest to bardzo wdzięczne auto. Początki off-roadu Jeepem były fantastyczne. Auto nadaje się do szybkiej jazdy jak i do powolnego przeprawiania. Skrzynia automat to coś pięknego a jak zaczyna się grzać (często bywało) to dokłada się chłodnicę oleju. Komputer fabrycznie zażelowany by chronić go przed wilgocią. Teoretycznie delikatne mosty mi nie strzeliły a czasem amok opętańczy był straszny ;-)
Link do wypowiedziLink
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?


Nie wiem czemu ale zaczął się spór pt. wybieramy najlepsze auto w teren.

To nie jest spór tylko wymiana zdań ludzi, którzy coś wiedzą. Forum ma to do siebie, że można miec swoje zdanie :-)

Wiesz każdy ma inną technikę, off-road ma też kilka rodzajów... przeprawówki, wyprawówki, etc.

Przez kilka lat pasjonowania się off-roadem udało mi się bywać na wyprawach, przeprawówkach i rajdach na czas m.in. RMPST.

Piotrze pięknie napisane... ładna puenta naszej dyskusji.
CO do wyparówek dorzuciłabym Galendę, znajomy był w tym roku po raz pierwszy nią na edycji letniej w Rumunii (Maramuresz) był kilkakrotnie i zachwycony był komfortem i spalaniem Merca.Anna Wróbel edytował(a) ten post dnia 12.10.07 o godzinie 15:45

To mnie zaszokowało. Gelenda i ekonomiczne spalanie ? to musi być dość nowa G-klassa (463) z silnikiem CDi. Posiadacz G 230 o mocy ciut ponad 100KM mówił o spalaniu 17litrów/100km. na trasie a jak założył Simex-y 35 i wjechał w błoto to wyszło mu 40l/motogodzinę.
Koleżanka jeździ G 280 i wspominała o delikatnej jeździ by nie przekroczyć 20l/100km. Lepiej wychodzi G300D bo średnio paliła 15l/100km.
Link do wypowiedziLink
Phd Katarzyna Wójcik

Phd Katarzyna Wójcik R&S

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Ja, zgodze sie z Ania tez na poczatek polecilabym Vitare, swietnie radzi sobie w terenie nawet nez specjalnego motania. Mala zgrabna a przedewszystkim nadaje sie i na czarne i na bloto. Spalanie w granicach rozsadku i czesci chyba najtansze z mozliwych. Osobiscie dla mnie najlepszym wyborem jest patrol albo LC ale za 15 tys ciezko ci bedzie znalezc dobry ezemplarz tak zeby nie trzeba bylo wpakowac drugie tyle w naprawy remonty itd.... Wejdz na forum rajdy4x4 i poczytaj, tam te tematy sa walkowane w kazdym dziale, tylko nie zakladaj nowego powstu jakie 4x4 wybrac bo cie chlopaki zjedza:)ale to naprawde skarbnica wiedzy:)

A to jakie auto wygrywa w terenie w najwiekszym stopniu zalezy od kierowcy i pilota, na jednym z rajdow kumpel uazem wyprzedzil o sekundy tomcata... a roznica w cenie samochodow raczej gigantyczna.
Najwazniejsza i tak dobta zabawa:)
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Piotr Obraniak

Piotr Obraniak www.MODERNPET.pl

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

[author]Maciej
Link do wypowiedziLink
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Kasia W.:
Wejdz na forum
rajdy4x4 i poczytaj, tam te tematy sa walkowane w kazdym dziale, tylko nie zakladaj nowego powstu jakie 4x4 wybrac bo cie chlopaki zjedza:)ale to naprawde skarbnica wiedzy:)

U Chermola na stronie, czyli na rajdy4x4, na forum napewno da się odszukać "kasztanienie" towarzystwa wzajemnej adoracji. Przestałem tam zaglądać bo wszyscy są najmądrzejsi i wiedzą lepiej. Laików zjadają żywcem bo przecież to "branżowe" forum. OCZYWIśCIE TROCHĘ pPRZEKOLORYZOWAłEM I BARDZO LUBIĘ TAM OBECNYCH.


A to jakie auto wygrywa w terenie w najwiekszym stopniu zalezy od kierowcy i pilota, na jednym z rajdow kumpel uazem wyprzedzil o sekundy tomcata...

Naprawdę wierzysz, że wygrana była spowodowana zdolnościami kierowcy i pilota ? Znam ludzi jeżdżących TomCat-ami i raczje dają radę. Problem jest w awaryjności aut zrobionych w Polsce. Swego czasu w naszym kraju był tylko jeden oryginalny TomCat. Reszta wyglądała na oryginalne, ale były zrobione przez naszych motających.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jaki SUV 4x4 na miasto i w ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj