Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Norbert Zbróg:
Bogna Węgorska:

"Tys prowda" ale Disco nie jest ekonomiczny jeśli chodzi o zżeranie paliwa;))) ie tak dawno rozważałam Frelka i miałam kilka na oku w super stanie (a podobno 1,8 silnik pada) , piękne ale paliwożerne były;))

Ale disco jest terenowe a nie uterenowione
Prawda ale Faciowi nie chodzi o terenowe, tylko ekonomiczne 4x4;))
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

coś takiego nie istnieje, albo terenówka albo "ekonomiczny" co innego... najbardziej ekonomiczny z dostępnych terenowych - tu "se" można dywagować do woli.
Tylko co to znaczy ? Jak pali 10 na 100 ale serwis ma drogi, a inny pali 15 ale serwis ma tańszy..., to który jest ekonomiczny.

najlepiej "ekonomię" terenówek zacząć od zastanowienia się, czy w ogóle potrzebna komuś ta terenówka albo "paraterenówka"

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Krzysiek terenówka? Myślę, że wystarczy Ci dobry SUV. Uwierz mi, przeszedłem ten "proces" i będzie to zdecydowanie bardziej praktyczne rozwiązanie. Nie zapomnę jak przekroczyłem LR Dyskoteką magiczną barierę 90km/h. Co z tego, że 2 dni wcześniej wjechałem na szczyt Vladeasa, skoro bardziej bałem się na drodze, niż na szczycie góry. Poniżej subiektywny przegląd możliwości:

- Nissan X-trial / I wersja, już mocno staniała, dobre osiągi, dużo miejsca, niezłe argumenty terenowe, pojemne wnętrze, możliwość wł/wył tylnego napędu, denerwujące zegary i średni diesel, brak koła na klapie, skromne wyposażenie dodatkowe.
- Suzuki Grand Vitara / starsze modele, mocno uterenowiona, posiada namiastkę ramy ( jednak to nie rama, ani nie zawieszenie samonośne i nie mówię o starszej Vitarze), trochę mniejsze wnętrze, dobre możliwości terenowe ( niektórzy mówią najlepsze w tej klasie ) jednak słabo się prowadzi na asfalcie, jeśli się nie mylę to napęd wył/wł, diesel francuz, reszta kwestia gustu, klasyczne koło na klapie ograniczające widoczność, niezłe wyposażenie dodatkowe
- Toyota RAV4 / klasyka, jednak dość droga, niezawodna, słabe właściwości terenowe, napęd dołączany na sprzęgle wiskozowym, wyposażenie zadowalające, koła na klapie ogranicza widoczność, silniki Toyoty - dobre, szczególnie diesel, miejsca w środku tak sobiem dobrze się prowadzi.
- Mitsubishi Outlander / obecnie najpopularniejszy SUV, jednak w tych pieniążkach musisz się zadowolić poprzednią wersją, która nie grzeszy ani urodą ani wyposażeniem. Sportowy charakter, dużo plastiku, mały wybór silników. Dużo miejsca we wnetrzu, taki kombi 4x4., napęd wył/wł, brak koła na klapie.
- Honda CR-V / jednen z najpopularniejszych asfaltowych SUV-ów, przeciętnie wyposażony, właściwości terenowe słabe - napęd dołączany samoistnie podobnie jak w RAV4, pojemny w środku, koło na klapie trochę ogranicza widoczność, niewielki wybór silników ( od 2005 całe 2). Diesel to bajka , ale jest drogi w zakupie i wyjdzie ponad Twój budżet, na asfalcie dobre prowadzenie.
- Subaru Forester / w tej kwocie zapomnij i niestety ze względu na wersje silnikowe najmniej ekonomiczny. Ale to subaru, szczególnie napis BOXER. Jazda sama przyjemnośc dzięki stałemu napędowi 4x4
- Hyundai Santa Fee / I wersja, nie mam zdania, samochód bez wyrazu, tani i koreański, tyle.
- Kia Sorento / I wersja, to dopiero ciekawe auto. Rama, napęd 4x4, doskonałe wyposażenie, prawdziwy koreański terenowiec. Nie mam zdania, ale opinie na jego temat są ciekawe, szczególnie wśród off-roadowców.
- Land Rover Freelander / coś pomiędzy X-trialem a Hondą CR-V, dla mnie nieudana próba wejścia w segment SUV. Silnik diesla dośc awaryjny, napęd 4x4 dołączany, prowadzenie słabe, właściciele mówiąm "baby range", a mechanicy mają takie powiedzeni, że jak nic z land rovera nie cieknie to się zepsuł. Jest dośc tani i jest land roverem.
- ominąłem Mitsubishi Pajero, Nissana Patrola czy Toyotę Land Crusier ze względu na powyższe założenia.

Jeśli się gdzieś pomyliłem proszę o poprawę, jeśli kogoś obraziłem to przepraszam, a jeśli chociaż połowa z tego okaże się prawdą to już nieźle :)
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Przemysław Płoskonka:
(...)
Nie zapomnę jak przekroczyłem LR
Dyskoteką magiczną barierę 90km/h. Co z tego, że 2 dni wcześniej wjechałem na szczyt Vladeasa, skoro bardziej bałem się na drodze, niż na szczycie góry. Poniżej subiektywny przegląd możliwości:
(...)
)

to była "dyskoteka" czy "truchło po dyskotece", skoro lęki już przy 90 tce
Krzysztof P.

Krzysztof P. PROFESJONALNY SERWIS
ROWEROWY
WWW.BIKESERVICE.COM.
PL

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Przemek- znasz mnie chyba na tyle ze wiesz że przemyślałem temat to raz- dwa nie lubię półśrodków, 3 ma mi umożliwić dojazd np do schroniska górskiego na Cyrli ( moja ukochana baza wypadowa).
Poza tym nie lubię półsrodków- gdybym miał brac SUV-a wolał bym kupic np Volvo CC albo Skode Scout.
Dyskoteką ( kilkoma sztukami) jeżdziłem po asfalcie i przy predkości typu 110 dało się żyć- oczywiście pomijam wersje podniesione i pomotane.
Skłaniam się właśnie ku Disco II TD5 w jakiejś stosunkowo przyzwoicie wyposażonej wersji- do tego jedynie jakieś lepsiejsze opony niż seria i myślę że da rade. Będzie to jedno z 2 aut w rodzinie tak więc nie musze nim jeżdzić na codzień, na codzien mam darmowóz :)

Aha- jeszcze jedna wazna dla mnie sprawa Disco mi się podoba- po prostu. :)

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Te "lęki" to przez BFGoodrich All Terrain. Krzysiek w takim razie powodzenia.Przemysław Płoskonka edytował(a) ten post dnia 19.12.11 o godzinie 22:20
Krzysztof P.

Krzysztof P. PROFESJONALNY SERWIS
ROWEROWY
WWW.BIKESERVICE.COM.
PL

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Przemek- wy jezdziliście chyba Disco I ??

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?


Obrazek

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Przemysław Płoskonka:
.....
- Toyota RAV4 / klasyka, jednak dość droga, niezawodna, słabe właściwości terenowe, napęd dołączany na sprzęgle wiskozowym, wyposażenie zadowalające, koła na klapie ogranicza widoczność, silniki Toyoty - dobre, szczególnie diesel, miejsca w środku tak sobiem dobrze się prowadzi.
....

Jeśli się gdzieś pomyliłem proszę o poprawę, jeśli kogoś obraziłem to przepraszam, a jeśli chociaż połowa z tego okaże się prawdą to już nieźle :)


Się pozwoli nie zgodzić z powyższym fragmentem

Rav 4 vI przejechałem 175kkm
Zarówno jedynka, jak i dwójka i chyba trójka (co do trójki nie mam pewności) miały ciągły napęd na 4 koła.
Jedynka na 100% ma napęd 4x4 w podziale 50/50 i dodatkowo bardzo przydatny bajer w postaci blokady centralnego mechanizmu różnicowego, do tego znakomity prześwit, niezłe kąty i dobrze zestopniowana skrzynia. Moim skromnym zdanie z opisywanych przez Ciebie samochodów równać z RAV4-I mogą się tylko Vitara i CRVI, pozostałe nie mają szans.

do tego w Ravce jest "niezajeb..wy" 2.0 w benzynie, który jak go naprawdę piłowałem to wychodził 12-13, a jak jechałem na urlop i musiałem tankować za swoje to i 8 udało się wycisnąć, średnie trzymało mi się zawsze w między 9,5 a 10,5 l/10km

Auto prowadzi się naprawdę świetnie, do tego w serii były zderzaki i boczne osłony z bardzo dobrego tworzywa, o naprawdę dużej odporności udarowej i na zadrapania.
Wersja 5 drzwiowa to prawdziwy autobus (udało mi się w środku, z zamkniętą tylną klapą przywieźć drzwi do łazienki...)

Być może to auto za stare jak dla Zainteresowanego (v1 zakończono produkcję bodajże w 2001 roku) - ale mając taki budżet - poszukałbym naprawdę zadbanego egzemplarza, za resztę zrobił porządny serwis z wymianą tego co trzeba i czerpał radość z jazdy - bo to auto naprawdę dostarcza jej masę: 128KM, poniżej 11 s do setki i do 140 prowadzi się jak po szynach, powyżej też daje radę, ale wrażliwa na podmuchy się robi, a jak jest potrzeba - pogoni po polu i po błocie lepiej niż 90% dzisiejszych SUVadeł

Pozdrawia woźnica Hiluxa

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Przemysław Płoskonka:
Krzysiek terenówka? Myślę, że wystarczy Ci dobry SUV. Uwierz mi, przeszedłem ten "proces" i będzie to zdecydowanie bardziej praktyczne rozwiązanie. Nie zapomnę jak przekroczyłem LR Dyskoteką magiczną barierę 90km/h. Co z tego, że 2 dni wcześniej wjechałem na szczyt Vladeasa, skoro bardziej bałem się na drodze, niż na szczycie góry. Poniżej subiektywny przegląd możliwości:

- Nissan X-trial / I wersja, już mocno staniała, dobre osiągi, dużo miejsca, niezłe argumenty terenowe, pojemne wnętrze, możliwość wł/wył tylnego napędu, denerwujące zegary i średni diesel, brak koła na klapie, skromne wyposażenie dodatkowe.
- Suzuki Grand Vitara / starsze modele, mocno uterenowiona, posiada namiastkę ramy ( jednak to nie rama, ani nie zawieszenie samonośne i nie mówię o starszej Vitarze), trochę mniejsze wnętrze, dobre możliwości terenowe ( niektórzy mówią najlepsze w tej klasie ) jednak słabo się prowadzi na asfalcie, jeśli się nie mylę to napęd wył/wł, diesel francuz, reszta kwestia gustu, klasyczne koło na klapie ograniczające widoczność, niezłe wyposażenie dodatkowe
- Toyota RAV4 / klasyka, jednak dość droga, niezawodna, słabe właściwości terenowe, napęd dołączany na sprzęgle wiskozowym, wyposażenie zadowalające, koła na klapie ogranicza widoczność, silniki Toyoty - dobre, szczególnie diesel, miejsca w środku tak sobiem dobrze się prowadzi.
Żona miała , sam też powoziłem , ale uwierz przy 40 km//h sakasowała całość ;)
Generalnie do jazdy na dystans do 100 km i zima ok , ale terenu nie powinna widzieć.
Pajero II dobrze utrzymane - dobry wóz , patrol - ok , ale trzeba uważać bo się przegrzewa jak niejedna kobieta ;) Później kapie z niego ale daje rade ;)
- Mitsubishi Outlander / obecnie najpopularniejszy SUV, jednak w tych pieniążkach musisz się zadowolić poprzednią wersją, która nie grzeszy ani urodą ani wyposażeniem. Sportowy charakter, dużo plastiku, mały wybór silników. Dużo miejsca we wnetrzu, taki kombi 4x4., napęd wył/wł, brak koła na klapie.
- Honda CR-V / jednen z najpopularniejszych asfaltowych SUV-ów, przeciętnie wyposażony, właściwości terenowe słabe - napęd dołączany samoistnie podobnie jak w RAV4, pojemny w środku, koło na klapie trochę ogranicza widoczność, niewielki wybór silników ( od 2005 całe 2). Diesel to bajka , ale jest drogi w zakupie i wyjdzie ponad Twój budżet, na asfalcie dobre prowadzenie.
- Subaru Forester / w tej kwocie zapomnij i niestety ze względu na wersje silnikowe najmniej ekonomiczny. Ale to subaru, szczególnie napis BOXER. Jazda sama przyjemnośc dzięki stałemu napędowi 4x4
- Hyundai Santa Fee / I wersja, nie mam zdania, samochód bez wyrazu, tani i koreański, tyle.
- Kia Sorento / I wersja, to dopiero ciekawe auto. Rama, napęd 4x4, doskonałe wyposażenie, prawdziwy koreański terenowiec. Nie mam zdania, ale opinie na jego temat są ciekawe, szczególnie wśród off-roadowców.
- Land Rover Freelander / coś pomiędzy X-trialem a Hondą CR-V, dla mnie nieudana próba wejścia w segment SUV. Silnik diesla dośc awaryjny, napęd 4x4 dołączany, prowadzenie słabe, właściciele mówiąm "baby range", a mechanicy mają takie powiedzeni, że jak nic z land rovera nie cieknie to się zepsuł. Jest dośc tani i jest land roverem.
- ominąłem Mitsubishi Pajero, Nissana Patrola czy Toyotę Land Crusier ze względu na powyższe założenia.

Jeśli się gdzieś pomyliłem proszę o poprawę, jeśli kogoś obraziłem to przepraszam, a jeśli chociaż połowa z tego okaże się prawdą to już nieźle :)

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Masz rację, w Toyocie jest pernamenty napęd, elektromagnetyczne sprzęgło i możliwość stałego zablokowania momentu obrotowego. To dlatego ten przegląd był subiektywny :)
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Przemysław Płoskonka:
Te "lęki" to przez BFGoodrich All Terrain. Krzysiek w takim razie powodzenia.


Nadal nie rozumie, jeżdżę tym i na tym...
skąd i jaki problem przy 90 na godzinę ?
może coś miałeś powywalane w zawieszeniu bo akurat ta guma to doskonała opona tak na lato jak i w warunkach zimowych, a już na górskie warunki Rumunii idealna

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Samochód podwyższony, 4 ludzi na pokładzie, pełny dach. Słabo się czułem z tymi oponami na asfalcie, za to doskonale czułem każdy podmuch wiatru . Może to odczucie subiektywne, ale ten samochód jest doskonały w teren i tam powinien być użytkowany. Na zwykłej drodze lepiej sprawdzają się SUV-y ( zresztą po to je stworzono).
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

nadal...
tyle, że tym razem się nie zgadzam
mam aktualnie 4 eksploatowane dychoteki, 3 mocno oszpejowane z czego dwie na wspomnianych oponach, dwie najbardziej oszpejowane maja po 2680 i 2820 masy (bez bagażu). Obie są podniesione, obie często latają z zapakowanymi bagażnikami (jak jadę na miesiąc albo i lepiej w bezdroża a robię to co roku, to biorę masę klamurów i dodatkowego sprzętu (środek i kurnik).
Na co dzień też latam jedną z nich (tych ciężkich), no fakt z manelami i bagażnikiem na 235/85/16 więcej niż 120 trudno z nich wycisnąć, ale do tych 120 idą jak "teżewe" po szynach.
Może miałeś coś w parametrach zawiasu nie tak, może były jakieś luzy, może ciśnienie nie to ?

A porównywanie SUV z terenówką z założenia mija się z celem, tak jak kupowanie terenówek do jazdy wyłącznie po twardym

i jeszcze przyszedł mi do głowy jeden powód złego prowadzenia, nie odpowiednio "zasztauowane" auto ?Norbert Zbróg edytował(a) ten post dnia 20.12.11 o godzinie 00:14
Magdalena K.

Magdalena K. Ważne są tylko te
dni, których jeszcze
nie znamy...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Przemysław Płoskonka:
ciach
- Land Rover Freelander / coś pomiędzy X-trialem a Hondą CR-V, dla mnie nieudana próba wejścia w segment SUV. Silnik diesla dośc awaryjny, napęd 4x4 dołączany, prowadzenie słabe, właściciele mówiąm "baby range", a mechanicy mają takie powiedzeni, że jak nic z land rovera nie cieknie to się zepsuł. Jest dośc tani i jest land roverem.
- ominąłem Mitsubishi Pajero, Nissana Patrola czy Toyotę Land Crusier ze względu na powyższe założenia.

Jeśli się gdzieś pomyliłem proszę o poprawę, jeśli kogoś obraziłem to przepraszam, a jeśli chociaż połowa z tego okaże się prawdą to już nieźle :)


Powiedzenie jest takie: Mój Land Rover plami 31 dni w miesiącu, a jak nie plami to znaczy, że nie żyje ;)
I coś w tym właśnie jest.

Ten typ tak ma. Sama jeżdżę RR P38 2,5TD manual z 96r i chociaż na eMTekach Kumho, bo jazdę w terenie uwielbiam, to jednak w mocny teren nie ładuję się. Nie topię. Czasami się trochę wkleję w fajne błotko, ale nic poza tym. Kocham swoją Landrynę. Na szosie? Rewelacja. Limuzyna pierwsza klasa (w końcu nawet sama królowa jeździ RR). Długie trasy (a ja czasami robię 500km ciurkiem) nie są odczuwalne. Ale i w terenie daje radę. Serwisowanie i części nie są najtańsze, to fakt, ale komfort nagradza wszystko. Poza tym jak ktoś lubi teren ale szanuje swoje autko, to RR jest idealne. Nawet tylna kanapa jest super wygodna i jest tam mnóstwo miejsca. Jeśli ktoś chce wsiąść do mojego P38 aby się przymierzyć, to na terenie Warszawy mogę spokojnie użyczyć ;)
Z takich przyziemnych rzeczy, to mogę powiedzieć, że mój pali około 12-tu - 13-tu po mieście i około 10 w trasie, więc jak na prawie 3 tonowe bydlę (2,7T) nie najgorzej.Magdalena K. edytował(a) ten post dnia 20.12.11 o godzinie 10:30
Michał Rola

Michał Rola Administrator IT/
MCP/Exchange/Sharepo
int 2010/MOSS
2007/...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Witajcie też od pewnego czasu coraz bardziej skłaniam się do terenówki jako drugiego autka.
W moim przypadku zastosowanie to wyjazdy weekendowe, ale przede wszystkim możliwość wjazdu zapakowanym samochodem na parkingi nurkowe, holowanie przyczepki z szybowcem oraz
"zakwaterowanie" w pojeździe. Prędkość na trasie raczej jest drugorzędna,bo z przyczepą albo całą szpejownią na Hańczę dla 2-3 osób+butle to szaleństwa nie w głowie.
Fakt faktem kombiak (szMondeo) się spisywał ale rozstaliśmy się, bo mimo dobrego zawieszenia i przestrzeni , kolejna perspektywa 500 km w jego fotelu nie napawała mnie optymizmem.
Wahałem się nad V70 alę dzięki waszym opiniom udało mi się zawęzić zainteresowanie do

-Disco 300
-Pajero

Z opisywanych przez was aut miałem do czynienia z CR-V pierwszej generacji i z Outlanderem.
Hondziawka miała swój urok... aaaale po 3 latach jazdy civiciem, jak znów wsiadłem w ten japoński fotel to mój krzyż tylko westchnął. Outek.. hmm może mam zbyt rozpieszczone 4litery ale po pierwsze primo na większości nierówności "słychać" i czuć je było.Jadąc bez szaleństw.Miałem wrażenie zbyt twardego zawieszenia. Drugie primo ,to podróż po zaśnieżonych drogach leśnych Białowieży. Np. z nad zalewu Siemianówka do samej Białowieży. Mondeo lepiej się spisywało. Dwukrotnie szmondkiem niemal musiałem wyciągać Outka. Ale to moja subiektywna opinia. Poza tym aż żal było układać butle w bagażniku i jechać przez nierówne drogi na parkingi nurkowe.Jeszce by się zniszczył...

Cały czas jednak waham się nad tym czy dieselek,czy benz+gaz.Michał Rola edytował(a) ten post dnia 14.01.12 o godzinie 23:59

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Magdalena K.:
Jeśli ktoś chce wsiąść do mojego P38 aby się przymierzyć, to na terenie Warszawy mogę spokojnie użyczyć ;)

Słuchaj to ja bym się chętnie przymierzył. To co się dzieje z moją "ulicą" w tym roku, gdy kałuże zamarzły i rozmarły po 20 razy niestety nie pozostawia złudzeń. Musze mieć tego typu auto. Teraz na zimę kupiłem stare Pajero. Łyłka te kratery bez problemu, ale rdzewieje dookoła i nie nadaje się na asfalt. W trasie jest beznadziejne. Piszesz, że RR daje radę po czarnym, chętnie bym porównał. Jeśli możesz, podaj namiar na priv i jaka dzielnica. Mieszkam we wsi Warszawa ul. Kobiałka a pracuję na Żeraniu przy Toruńskiej

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Cały czas jednak waham się nad tym czy dieselek,czy benz+gaz.

Kwestia jak czesto jeździsz w trasę i jak cenisz sobie swój czas. Miałem przez chwilę Subaru 4x4 na gaz i to był koszmar. Napędy zabierają miejsce na dużą butlę więc nigdzie nie mogłem dojechać bez tankowania po drodze. Powróciłem do diesla i tankuję raz w miesiącu
Do tego droższe przeglądy i jakaś zabawa z instalacją, a to strzela bo świece umarły albo przewody, regulacja bo nagle żre 20 litrów itp.
Szczerze mówiąc, nie rozumiem sensu posiadania samochódu terenowego na gaz. Takie auto kupuje się chyba żeby jeździć na wyprawy w bezdroża albo gdy mieszka się na dziurawym zadupiu. Daleko od cywilizacji, czyli stacji benzynowej i warsztatu. Dokąd dojedziesz czymś, co coś pali 25 litrów gazu/100 i ma butlę 45L?
Krzysztof P.

Krzysztof P. PROFESJONALNY SERWIS
ROWEROWY
WWW.BIKESERVICE.COM.
PL

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Marcin Mędelski-Guz:i tankuję raz w miesiącu

Przy takim zuzyciu to bym też się nie zastanawiał... ja tankuje raz w tygodniu... jakieś 70L... łatwo przeliczyć
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

sprzedam pilnie mitsubishi l200

Następna dyskusja:

Jaki SUV 4x4 na miasto i w ...




Wyślij zaproszenie do