Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Norbert Zbróg:
Bogna W.:
ostatnie info i już nie zaśmiecam tematu: do Ignisa 4x4 założyłam gaz sekwencję STAG. Jestem po wypadzie w Bieszczady i Pieniny...i SUPER!

I co zjechałaś gdzieś na matkę ziemię, czy tylko po twardości ?
to w sumie mały suv a nie klasyczna terenowka;) nie zjeżdżałam na ugory ale zdarzyło się kilka razy fatalna droga gruntowa. Do siebie w Pieninach mam też drogę szutrową i to z nachyleniem con.7%...grzecznie było;) Byłam zaskoczona dynamiką silniczka (w sumie 1,3) + sekwencja a szedł "jak burza"...
Zaraz jadę na drugą działke pod Wyszkow a tam woda i błoto po pachy...będzie zabawa;)))Bogna W. edytował(a) ten post dnia 04.11.11 o godzinie 08:58
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

jak dojrzejesz do poważniejszych kroków to daj znać, mam tu pod ręką kawałek poligonu ;)

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Witam,

Od niedawna jeżdżę autem terenowym (Pajero). Jest to moje (jeśli dobrze liczę) szesnaste z kolei auto lecz pierwsze i chyba ostatnie terenowe. Może kogoś zainteresują wrażenia.
Chociaż w adresie mam "Warszawa" to od 2 lat mieszkam przy drodze nieutwardzonej, w zimie nieodśnieżanej a po dłuższych ulewach zamieniającej się w bagno. W okół sporo niezabudowamych działek więc jadąc do pracy często omijam stołeczne korki przez doły i pola.
W zeszłym roku poruszałem się Subaru Imprezą kombi. Auto dzielnie dawało radę dopóki ktoś manewrując na parkingu nie staranował go chłodnią. :-)
Co mogę powiedzieć po przesiadce na 2-tonową terenówkę. Auto daje możliwości na dużych dołach i głębokim bagnie. Można np bezstresowo jechać 60 km/h po kocich łbach czy ominąć korek przez teren budowy, przejechać przez 30 cm krawężnik, pojechać na skróty przez pole itp. Są to jednak mocno ekstremalne i raczej nielegalne manewry na które mało kto i rzadko kiedy się zdecyduje. Pozostałe 95% drogi to asfalt, na którym musimy cierpieć mizerne osiągi, koszmarne prowadzenie, wibracje od ramy, trudności z zaparkowaniem, zawracanie na 3 razy, widoczność do tyłu ograniczoną przez koło zapasowe itp. "smaczki" okraszone absurdalnie wysokim zużyciem paliwa.
Owszem auto jest duże, bezpieczne, do bagażnika da się wjechać spacerówką bez składania (pamiętajcie wyjąć dziecko), ale byle Voyager oferuje więcej miejsca za połowę kosztów.
Tyle jeśli chodzi o jazdę na co dzień. Niedawno zainteresowałem się tematem imprez dla posiadaczy tego typu aut. Jest tego mnóstwo. Z tego co się bardzo pobieżnie zorientowałem, dzielą się na dwa typy - zawody i wyprawy. Te pierwsze z tego co widziałem w internecie polegają na dewastowaniu zawieszenia na dołach (szbykościówki) lub topieniu auta w bagnie, ześlizgiwaniu się bokiem na drzewo itp atrakcjach dla blacharzy i pracowników myjni (przeprawy). Będę może chciał sprawdzić to na własnej skórze. Na razie wziąłem udział w bezpieczniejszej imprezie "wyprawowej" w okolicach Warszawy. Dzień spędzony naprawdę miło, rodzinnie, ciekawie. Jednak najatrakcyjniejsze punkty były bez problemu dostępne osobówką. W dużo ciekawsze i bardziej odludne miejsca wjeżdżałem skuterem.
Podsumowując, jeśli nie zamierzasz co drugi miesiąć podróżować na pustynię do Libii, do jazdy na co dzień kup coś co reaguje na ruchy kierownicą i pedał gazu np. Audi Quattro, Legacy, wspomnianego Ignisa czy nawet Passata z napędem na 4 koła.
Jeśli się mylę to będę wdzięczny za oświecenie gdzie znajduje się ta przyjemność 4x4 i jak czerpać z niej radość na co dzień

PozdrowieniaMarcin Mędelski-Guz edytował(a) ten post dnia 05.11.11 o godzinie 00:31
Katarzyna F.

Katarzyna F. Dziennikarz i
promotor turystyki
aktywnej,
intarifa.info ...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Marcin Mędelski-Guz:
Witam,
Jeśli się mylę to będę wdzięczny za oświecenie gdzie
znajduje się ta przyjemność 4x4 i jak czerpać z niej radość na co dzień

W wibracjach ;)Katarzyna Falkowska-Warchoł edytował(a) ten post dnia 05.11.11 o godzinie 01:02
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Norbert Zbróg:
jak dojrzejesz do poważniejszych kroków to daj znać, mam tu pod ręką kawałek poligonu ;)
mogę zaprosić do siebie na łęgi nadbużańskie...dziury, piach albo błoto, bajorka

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Marcin Mędelski-Guz:
Witam,
Jeśli się mylę to będę wdzięczny za oświecenie gdzie znajduje się ta przyjemność 4x4 i jak czerpać z niej radość na co dzień
Żadnego oświecania. To doskonały tekst. Powinien być lekturą obowiązkową dla wszystkich nakręconych na zakup pierwszej terenówki. Niech jeszcze ktoś napisze analogiczny o kupnie aparatu fotograficznego (że nie zawsze musi być największa lustrzanka z białym obiektywem), o rowerach (że nie zawsze góral i obcisłe, kolorowe majty) itd.
Pozdrawiam,
Krzysztof
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

tia...
tak to jest jak ludzie kierują się nie potrzebami a modą, albo tym co robią inni.
Kiedyś tacy jeździli na FWP albo do górali na kwaterę gdzie popijali mleko z obory i oglądali góry... przez lunetę na deptaku ;)(zasapakajając swoje potrzeby na "extrema")
Teraz "każdy jeden" to zdobywca, najpierw zdobywa...
SPRZĘT...

a potem usiłuje go użytkować mniej więcej ( ale tylko mniej więcej) zgodnie z przeznaczeniem tego sprzętu przy czym najczęściej wyobrażenie o tym jakie jest przeznaczenie tego sprzętu czerpią z kolorowych gazetek typu: Twój Styl czy inne Imperium albo Auto Światy ;).

Że większości takich "zdobywców" daje to więcej stresu niż radochy, to oczywiste. Ot prosty przykład: kiedyś tam ludziska, niezależnie konno, terenówką, rowerem czy pieszo mijając się w górach zdobywali się na uśmiech ( wszak spotykali innego uzależnionego) i pozdrowienia. Dziś każdy zapatrzony w goreteksy, tytanowe ramy, złote wędzidła, błyszczące SUV-y mija tłumy w takich samych goreteksach, SUV-ach, ze złotymi wędzidłami i całym tym modnym a szpanerskim głównie majdanem i co...
no nagle uświadamiają sobie, że nie są przezajebiści mimo wypakowania dużej kasy na "manele" oraz pełnego poświęcenie by ruszyć dupę z przed TV który to TV zdecydowanie bardziej im odpowiada niż jakieś szlajania się po błocie, czy innych morzach czy tam... górach.
Tak to się kończy gdy ludziska robią coś dla mody a nie z przekonania i autentycznych potrzeb własnych.
Stres, niezadowolenie i ... poświęcenie ;)

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Jak to mówią - kto bogatemu zabroni

miałem chwilę słabości i kupiłem Pajero II, które się psuło co 2 tygodnie (pełnoletni już był), chlało minimum 12 litrów, prowadziło jak pijana krowa i hałasowało jak T34.
Przez trochę ponad rok przejechałem ponad 30 kkm - głównie asfalt, ale głównie oznacza, że codziennie robię 110 km z czego 15-20 po drodze takiej, że jak popada - toną tam Fadromy a jakieś tam frelandery, crv i inne subaru wyciągałem co kilka dni.
Mimo wielu wad - bardzo lubiłem to auto i z żalem je sprzedawałem, ale nie stać mnie było na jego ciągłą reanimację.

Hila z kolei kupiłem z rozsądku - bo Vat, bo dom, do którego co chwilę się coś przywozi na pace, bo w miarę ekonomiczny itd.

I nie zgodzę się z jednym z przedmówców że są albo zawody, albo wyprawy!!!
Tylko od Ciebie zależy, jak sobie zorganizujesz czas.
Ostatni weekend zebraliśmy się w 13 załóg (tak - 13 załóg to naprawdę spora kolumna rozciągająca się na ponad 100 metrów na drodze) i pojechaliśmy LEGALNIE szlakami turystycznymi oznaczonymi na mapach topograficznych w okolicach Góry Kalwarii i Warki.
Wierzcie mi - można w 6 godzin przejechać 120 km, z czego ledwo 20 po asfalcie, w naprawdę fantastycznych okolicznościach przyrody, przy okazji znaleźć miejsca jak poligon, czy opuszczona żwirownia, gdzie chętni mogą poćwiczyć swoje umiejętności a niechętni pogadać o samochodach czy przysłowiowej du..Maryni.

I życzę powodzenia temu - kto na ten szlak wybrałby się osobówką, dukty leśne - mimo, że oficjalnie dopuszczone do ruchu naprawdę nie zawsze są przejezdne dla normalnych aut...

Można czerpać dużo radości z jeżdżenia "prawdziwym" 4x4 bez topienia po klamki albo gonienia 80/h po wertepach - kwestia tylko, czy komuś to odpowiada czy nie. Można się spotkać nawet w 150 aut i ponad 500 osób (jak w tym roku we Włościejewkach na TLC Camp) - z rodzinami, dziećmi, pić alkohol i nie robić potem awantur, jeździć samochodem i ie trąbić ani nie kląć na każdego, komu dana przeszkoda na torze sprawia więcej trudności niż tobie, przytrzeć błotnik i z uśmiechem skwitować: "to tylko błotnik"

Wierzcie mi - naprawdę można

Jeżeli takiej radości nie potrafi odnaleźć - widać zakup terenówki był pomyłką albo wynikiem kaprysu i mody, a nie realizacji marzeń.

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Jak to mówią - kto bogatemu zabroni

miałem chwilę słabości i kupiłem Pajero II, które się psuło co 2 tygodnie (pełnoletni już był), chlało minimum 12 litrów, prowadziło jak pijana krowa i hałasowało jak T34.
Przez trochę ponad rok przejechałem ponad 30 kkm - głównie asfalt, ale głównie oznacza, że codziennie robię 110 km z czego 15-20 po drodze takiej, że jak popada - toną tam Fadromy a jakieś tam frelandery, crv i inne subaru wyciągałem co kilka dni.
Mimo wielu wad - bardzo lubiłem to auto i z żalem je sprzedawałem, ale nie stać mnie było na jego ciągłą reanimację.

Hila z kolei kupiłem z rozsądku - bo Vat, bo dom, do którego co chwilę się coś przywozi na pace, bo w miarę ekonomiczny itd.

I nie zgodzę się z jednym z przedmówców że są albo zawody, albo wyprawy!!!
Tylko od Ciebie zależy, jak sobie zorganizujesz czas.
Ostatni weekend zebraliśmy się w 13 załóg (tak - 13 załóg to naprawdę spora kolumna rozciągająca się na ponad 100 metrów na drodze) i pojechaliśmy LEGALNIE szlakami turystycznymi oznaczonymi na mapach topograficznych w okolicach Góry Kalwarii i Warki.
Wierzcie mi - można w 6 godzin przejechać 120 km, z czego ledwo 20 po asfalcie, w naprawdę fantastycznych okolicznościach przyrody, przy okazji znaleźć miejsca jak poligon, czy opuszczona żwirownia, gdzie chętni mogą poćwiczyć swoje umiejętności a niechętni pogadać o samochodach czy przysłowiowej du..Maryni.

I życzę powodzenia temu - kto na ten szlak wybrałby się osobówką, dukty leśne - mimo, że oficjalnie dopuszczone do ruchu naprawdę nie zawsze są przejezdne dla normalnych aut...

Można czerpać dużo radości z jeżdżenia "prawdziwym" 4x4 bez topienia po klamki albo gonienia 80/h po wertepach - kwestia tylko, czy komuś to odpowiada czy nie. Można się spotkać nawet w 150 aut i ponad 500 osób (jak w tym roku we Włościejewkach na TLC Camp) - z rodzinami, dziećmi, pić alkohol i nie robić potem awantur, jeździć samochodem i ie trąbić ani nie kląć na każdego, komu dana przeszkoda na torze sprawia więcej trudności niż tobie, przytrzeć błotnik i z uśmiechem skwitować: "to tylko błotnik"

Wierzcie mi - naprawdę można

Jeżeli takiej radości nie potrafi odnaleźć - widać zakup terenówki był pomyłką albo wynikiem kaprysu i mody, a nie realizacji marzeń.
Robert Kawalec

Robert Kawalec Manager Sekcji
Wytwarzania
Oprogramowania,
Programista PHP

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Krzysztof Wieczorek:
...

Podpisuję się obiema koślawymi łapskami:)

Jak spotyka się ze sobą grupa osób ze wspólną pasją, to zawsze znajdą temat do rozmowy, do toastu, do przyjemnego spędzenia czasu. Tak kiedyś było z motocyklistami. Jednak moda na motocykle sprawiła, że teraz coraz ciężej o taką integrację, jaką dają teraz terenówki. Niestety moda na terenówki też trwa, coraz więcej ludzi kupuje i podchodzi do terenu: mam i mi się należy.

konto usunięte

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

[author]Robert Kawalec:...Niestety moda na terenówki też trwa, coraz więcej ludzi kupuje i podchodzi do terenu: mam i mi się należy.

No niestety - np ostatnia Zmota była chyba naprawdę ostatnią - bo najechało się takich co im się należy i co się będą czyimś polem albo taśmami na trasie przejmować...
Dawid Oszkiewicz

Dawid Oszkiewicz Dyrektor handlowy,
Sunnyline Poland

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Robert Kawalec:
Niestety moda na terenówki też trwa, coraz więcej ludzi kupuje i podchodzi do terenu: mam i mi się należy.

I niestety podniesienie cen wpisowego na imprezy... niewiele zmieni :/
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Bogna W.:
Norbert Zbróg:
jak dojrzejesz do poważniejszych kroków to daj znać, mam tu pod ręką kawałek poligonu ;)
mogę zaprosić do siebie na łęgi nadbużańskie...dziury, piach albo błoto, bajorka

no to może lepiej od razu jakieś karpackie wyrypy ;)
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Norbert Zbróg:
Bogna W.:
Norbert Zbróg:
jak dojrzejesz do poważniejszych kroków to daj znać, mam tu pod ręką kawałek poligonu ;)
mogę zaprosić do siebie na łęgi nadbużańskie...dziury, piach albo błoto, bajorka

no to może lepiej od razu jakieś karpackie wyrypy ;)
Moim zdaniem Ignis SnowWhite jest na bezdroża za słaby ale w sumie czemu nie;)
Magdalena K.

Magdalena K. Ważne są tylko te
dni, których jeszcze
nie znamy...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

.:
Za podobne pieniadze kupisz Land Rovera Discovery. Przejrzyj oferty sprzedazy w dziale "ogloszenia" na http://lr.pl. Opel nie ma najlepszego zawieszenia, szczegolnie z przodu. Czesci do niego beda drozsze niz do Landryny, a gdybys chcial z czasem zmotac pojazd, to z Disco mozesz sobie poradzic. No i w Warszawie masz kilka warsztatow, ktore sie specjalizuja w LR. Pelna liste znajdziesz tez na stronie Land Serwis'u. Druga opcja - Mercedes G, krotki. Ale dobry egzemplarz to przynajmniej 20 tys. Tyle ze czesci nie sa az tak drogie, bo wiele z nich pochodzi z beczki lub busa. Nastepnie Nissan Patrol GR lub 160. Uwaga tylko na pojazdy z silnikiem 2,8 diesel! Latwo przegrzac i szybko leci uszczelka pod glowica. Lepiej od razu zalozyc dodatkowa pompke w obiegu wody. Silniki 3,3 nie do zajechania! Niezwykle wytrzymale pojazdy... Toyota Land Cruiser... Za 15 tys - dostaniesz ladny egzemplarz. Z mniejszych pojazdow - Suzuki Samurai (jeden z najlepszych samochodow w teren, nawet z 1-litrowym silnikiem, i bardzo tani w zakupie i eksploatacji - 5-6 tys zakup), Vitara - troche wygodniejsza, ale juz nie tak dzielna jak Samurai, Lada Niva - u nas niedoceniana, ale to samochod posiadajacy jeden z najlepszych stosunkow masa/moc silnika. No a rozwiazanie napedu jak w Land Roverze Discovery! Mitsubishi Pajero - jest OK. Opla - odradzam. Nawet na wycieczki na ryby ;-)))
Pozdrawiam!
PS. daj znac, na co sie zdecydowales.
NA http://rajdy4x4.pl znajdziesz oferty sprzedazy pozostalych marek (poza Landryna, ktorych 80% sprzedawanych w PL przechodzi przez strone Land Serwisu).


Bo Land Rover to jedyna słuszna marka!
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Magdalena K.:

Bo Land Rover to jedyna słuszna marka!


Kobieta, a jak mądrze mówi ;)
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Norbert Zbróg:
Magdalena K.:

Bo Land Rover to jedyna słuszna marka!


Kobieta, a jak mądrze mówi ;)
"Tys prowda" ale Disco nie jest ekonomiczny jeśli chodzi o zżeranie paliwa;))) ie tak dawno rozważałam Frelka i miałam kilka na oku w super stanie (a podobno 1,8 silnik pada) , piękne ale paliwożerne były;))
Krzysztof P.

Krzysztof P. PROFESJONALNY SERWIS
ROWEROWY
WWW.BIKESERVICE.COM.
PL

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

No dobra- to może i mi pomożecie :)
Standardowo co wybrać.
Samochodem terenowym nie jeżdziłem.
Nie wyjezdzam do afryki, nie mieszkam w bieszczadach, nie dojeżzam do pracy w tartaku.
Po prostu go chcę :) Powiedzmy że pasuje do mojej osobowości.
Ma być:
1. Duży zeby pomieścił żonę, córkę i 2 psy
2. Przyzwoicie wyposażony wewnątrz- bo jeżdze do tej pory Oplem Omega i przyzwyczaił mnie do wygody
3. Prosty w obsłudze- nie chcę specjalnych udziwnień konstrukcyjnych- lubię proste rozwiązania :)
4. Tani w eksploatacji.... taaa jasne ale omega pali mi 12 litrów- jakby było cos takego bede uradowany
5. 5 drzwiowy
6. lubie coś do auta dokręcić więc fajnie jakby był na rynku wybór akcesoriów
7. wygodny na drodze przy predkosci podróżnej 100-110
8. ma dać sobie rade na drogach polnych w bieszczadach np ( drogach- nie trasach przeprawowych) np dojazd do schroniska

Cena?? mam do wydania około 30.000 ale chciałbym się w tym zmieścić razem z pierwszym serwisem czyli znajc życie na auto około 25 koła zostaje.

Wizualnie przemawia do mnie LR Discovery II, RR, Pajero. Co sadzicie? A może inne propozycje??
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Bogna Węgorska:

"Tys prowda" ale Disco nie jest ekonomiczny jeśli chodzi o zżeranie paliwa;))) ie tak dawno rozważałam Frelka i miałam kilka na oku w super stanie (a podobno 1,8 silnik pada) , piękne ale paliwożerne były;))

Ale disco jest terenowe a nie uterenowione
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Jaki kupić samochód 4x4 ?

Krzysztof P.:
No dobra- to może i mi pomożecie :)
Standardowo co wybrać.
Samochodem terenowym nie jeżdziłem.
Nie wyjezdzam do afryki, nie mieszkam w bieszczadach, nie dojeżzam do pracy w tartaku.
Po prostu go chcę :) Powiedzmy że pasuje do mojej osobowości.
Ma być:
1. Duży zeby pomieścił żonę, córkę i 2 psy
2. Przyzwoicie wyposażony wewnątrz- bo jeżdze do tej pory Oplem Omega i przyzwyczaił mnie do wygody
3. Prosty w obsłudze- nie chcę specjalnych udziwnień konstrukcyjnych- lubię proste rozwiązania :)
4. Tani w eksploatacji.... taaa jasne ale omega pali mi 12 litrów- jakby było cos takego bede uradowany
5. 5 drzwiowy
6. lubie coś do auta dokręcić więc fajnie jakby był na rynku wybór akcesoriów
7. wygodny na drodze przy predkosci podróżnej 100-110
8. ma dać sobie rade na drogach polnych w bieszczadach np ( drogach- nie trasach przeprawowych) np dojazd do schroniska

Cena?? mam do wydania około 30.000 ale chciałbym się w tym zmieścić razem z pierwszym serwisem czyli znajc życie na auto około 25 koła zostaje.

Wizualnie przemawia do mnie LR Discovery II, RR, Pajero. Co sadzicie? A może inne propozycje??


RR omiń, Pajero rzecz gustu...
kup Dychacza 2
psy będą miały od cholery miejsca

Następna dyskusja:

Jaki SUV 4x4 na miasto i w ...




Wyślij zaproszenie do