konto usunięte

Temat: CAYENNE i transsyberia

cos do poogladania, a moze ktos jezdził ???
http://www.porsche.com/all/Transsyberia2007/internatio...
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: CAYENNE i transsyberia

Zdecydowanie wolalbym to przeskoczyc UAZ-em :) zdecydowanie wiecej adrenaliny :)
Paweł J.

Paweł J. HIGMA SERVICE

Temat: CAYENNE i transsyberia

Ell Pauli:
cos do poogladania, a moze ktos jezdził ???
http://www.porsche.com/all/Transsyberia2007/internatio...
z powodu różnych zbiegów okoliczności miałem okazję poprowadzić "prosiaka" jednej z załóg. Nigdy wcześniej czymś takim nie jeździłem, nie do opisania...

konto usunięte

Temat: CAYENNE i transsyberia

fajne autko, ale... po co wciskają ludzią kit że można kupić identyczny w salonie? Przyszli ownerzy prosiaków to chyba nie są debile.
Andrzej Wolańczyk

Andrzej Wolańczyk Właściciel lek.wet.,
Lecznica dla
zwierząt WOL-WET /
V-c...

Temat: CAYENNE i transsyberia

Witam
Nie do końca rozumiem tworzenie szybkich aut terenowych. Na co dzień jeżdżę po terenie zawodowo i brakuje tu możliwości na szybką jazdę. Jest to spokojna techniczna jazda. Poza tym lepiej korzysta się z dobrodziejstw natury jadąc wolno - więcej widać - . Ścigacze są w sumie zaprzeczeniem idei jazdy poza asfaltem. No chyba, że ja to pojmuję źle. Na długie trasy gdzie jest konieczny wygodny przelot mam volvo 80S zapewniające mi wygodę, komfort i doskonałe nagłośnienie i wtedy zwracam uwagę tylko na bezpieczne przemieszczanie się z punktu A do punktu B. Natomiast w terenie jadąc swoim uaz-m z przyjemnością obserwuje przyrodę, zatrzymuję się i z platformy widokowej na samochodzie mogę podziwiać otoczenie. Gdzie tu miejsce na "prosiaka" albo innego ścigacza???
Cezary T.

Cezary T. współwłaściciel,
Casting Service Film
Agencja Artystyczna

Temat: CAYENNE i transsyberia

Andrzej Wolańczyk:
Witam
Nie do końca rozumiem tworzenie szybkich aut terenowych. Na co dzień jeżdżę po terenie zawodowo i brakuje tu możliwości na szybką jazdę. Jest to spokojna techniczna jazda. Poza tym lepiej korzysta się z dobrodziejstw natury jadąc wolno - więcej widać - . Ścigacze są w sumie zaprzeczeniem idei jazdy poza asfaltem. No chyba, że ja to pojmuję źle. Na długie trasy gdzie jest konieczny wygodny przelot mam volvo 80S zapewniające mi wygodę, komfort i doskonałe nagłośnienie i wtedy zwracam uwagę tylko na bezpieczne przemieszczanie się z punktu A do punktu B. Natomiast w terenie jadąc swoim uaz-m z przyjemnością obserwuje przyrodę, zatrzymuję się i z platformy widokowej na samochodzie mogę podziwiać otoczenie. Gdzie tu miejsce na "prosiaka" albo innego ścigacza???


czesc masz racje dosc czesto przemieszczam sie "obok" czarnego
od jakiegos czasu bardzo uwaznie przyglodam sie wlascicielom tych autek jak je nazwales "scigaczami" jednego wlascicela prosiaka nawet znam osobiscie nie jest zbyt wysoki ale zawsze mowi ze jak stanie na swoim portfelu to nikt nie bedzie wyzszy moze to troche na tym polega ta filozofia
w takim wypadku nie ma czasu ani miejsca na podziwianie otoczenia
podziwiaja co innego :):):)
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: CAYENNE i transsyberia

Ja z mila checia bym zaprosil jakiegos wlasiciela "prosiaczka" na jakies sciganie po lesie z moja terenowka. Mysle ze wlasciciel scigacza zaplakalby sie widzac pourywane czesci ze spodu autka a o porysowanej od galezi karoserii nie wspomne. A tak apropos to pokazcie mi choc jednego wlasciciela Cayenne ktory kupil go za gotowke.
Zazwyczaj to lesingowane samochody biznesmenow, ktorzy kupuja waciki w Tesco na "firme" i gdyby mogli to zone i dzieci by wpisali w koszta utrzymania firmy bo to zawsze jakas oszczedniosc na wydatkach.Jarek B. edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 09:54

konto usunięte

Temat: CAYENNE i transsyberia

Ja widzę jedno fajne zastosowanie. Szaleństwo na szutrówkach. Do tego taki prosiak jest fajny choc troszke duzy. jechalem kiedys po szutrowce touaregiem. szalenstwo w oczach kierowcy potegowalo moj strach.
Andrzej Wolańczyk

Andrzej Wolańczyk Właściciel lek.wet.,
Lecznica dla
zwierząt WOL-WET /
V-c...

Temat: CAYENNE i transsyberia

Jeżeli szybka jazda po szutrówkach ro proponuję autentyczne rajdy WRC. Uślizgi i trudności w kierowaniu po takich nawierzchniach z zaliczeniem dacha są prawie pewne przy odpowiednich szybkościach. Ale to akurat jest zupełnie co innego niż jazda samochodem terenowym. Każdy samochód jest przeznaczony do czegoś innego. Tak jak nie ma leku na wszystko tak nie ma samochodu uniwersalnego. Próby stworzenia takiego czegoś są chyba bezsensowne. No może w obrębie fantastyki naukowej zaczniemy sie poruszać i rozmawiać o sprzętach jakie byśmy chcieli stworzyć. Ale to zupełnie inna bajka.
Miłego dnia.
Piotr Obraniak

Piotr Obraniak www.MODERNPET.pl

Temat: CAYENNE i transsyberia

Jarek B.:
Ja z mila checia bym zaprosil jakiegos wlasiciela "prosiaczka" na jakies sciganie po lesie z moja terenowka. Mysle ze wlasciciel scigacza zaplakalby sie widzac pourywane czesci ze spodu autka a o porysowanej od galezi karoserii nie wspomne. A tak apropos to pokazcie mi choc jednego wlasciciela Cayenne ktory kupil go za gotowke.
Zazwyczaj to lesingowane samochody biznesmenow, ktorzy kupuja waciki w Tesco na "firme" i gdyby mogli to zone i dzieci by wpisali w koszta utrzymania firmy bo to zawsze jakas oszczedniosc na wydatkach.Jarek B. edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 09:54

Sorry Jarek, jakoś nie kupuję tej filozofii - zalatuje mi trochę....no, nie chce pisać czym. Jeśli używają auta do pracy to mają pełne prawo wpisać je w koszty - a nam nic do tego. Jakoś nie widzę powodu dlaczego mieliby dokładać do businessu płacą za nie jak za czystą przyjemność. Mamy i tak dosyć patentów Państwa na żerowanie na ludziach, którym chce się podejmować ryzyko działalności gospodarczej. Byłem w budżetówce, jestem w businessie. Optyka się zmienia, widać więcej...:)

Traktowanie wspomnianego prosiaka jako terenówki nie ma, moim zdaniem, większego sensu - ot, drogi SUV czyli nieco wyższe auto z napędem na 4. Bezpieczniej na śliskim i można nie bać się garbów. Chyba nikt nie wjechał w tym w poważne błoto - zresztą po co? Nie do tego jest stworzone, zwłaszcza za tą cenę.

konto usunięte

Temat: CAYENNE i transsyberia

no tak w terenie czołg najlepszy


Obrazek


a jeszcze jak ma tanie czesci to juz luxus ..
Jakub Matuszewski

Jakub Matuszewski Logistics manager

Temat: CAYENNE i transsyberia

Miałem przyjemność jeździć czołgiem i niestety nie jest najlepszy - za duży i za ciężki jak zassa błotko to już kaplica . Części tanie ,a le jak się nie ma własnej stacji benzynowej to lepiej nie podchodzić ;-)

konto usunięte

Temat: CAYENNE i transsyberia

to moze kontynuujac watek zartobliwy >> lepsza amfibia

http://news.auto.cz/suv-terenni/video-lada-niva-pozor-...

Następna dyskusja:

CAYENNE S / GTS / TURBO




Wyślij zaproszenie do