Temat: Rage-Race 2008 - Moc adrenaliny!

Myśleliście kiedyś o swoim samochodzie marzeń? Na pewno tak... i to nie jeden raz! Na pewno było to efektowne czerwone Ferrari, lub żółte Lambo... może perfekcyjne czarne Porsche, delikatne błękitne Maserati bądź elegancki Aston w obowiązkowym kolorze British Racing Green... Czasem zapewne w wyobraźni rodził się obraz niemieckiej autostrady zza kierownicy 1001 konnego Veyrona...
Wszystkie te samochody dostarczają niezapomnianych wrażeń powalając osiągami i przyspieszeniami. Jednak miejcie świadomość, że niekiedy takie emocje to za mało. 0-100 km/h w 5 lub 4,2 sekundy i prędkość maksymalna 300 km/h dziś już nie jest wcale specjalnym misterium dla licznej rzeszy maniaków adrenaliny. Coraz częściej i na ulicach polskich miast można spotkać sportowe Ferrari czy luksusowego Bentleya, dla których takie wyczyny to nic szczególnego... systemy wspomagania hamowania, kontroli trakcji, klimatyzacja, wspaniałe audio i perfekcyjnie wykonane wnętrze dbają o dobre samopoczucie kierowcy nawet przy takich zawrotnych prędkościach. I niestety w pewnym momencie okazuje się, że to co kiedyś było marzeniem zamienia się w rutynę, radość z jazdy się ulatnia, a czar marzeń gdzieś pryska...
Można się z tym pogodzić. Można szukać emocji w surowych amerykańskich dream carach jak Viper czy Vette, albo... albo sięgnąć po coś naprawdę ekstremalnego! Coś, co przyspiesza od 0 do 100 km/h w 2,6 sekundy! Czyli o ponad sekundę szybciej niż kultowa Pagani Zonda! Od 0 do 160 i z powrotem do 0 km/h w 9,8 sekundy! Czyli o ponad sekundę szybciej niż najszybsze drogowe Ferrari - Enzo! A hamowanie od 160 do 0 km/h zajmuje tylko 3,6 sekundy, czyli o ponad sekundę mniej niż w wyczynowym McLarenie F1 startującym do niedawna w wyścigach typu LeMans! A teraz uświadom sobie, że każda z tych sekund to kilkadziesiąt metrów asfaltu! Że Porsche 911 Turbo już po dwóch sekundach staje się coraz mniejszą plamką we wstecznym lusterku! W chwili obecnej tylko jeden Polak może powiedzieć, że dla niego to codzienność. Nazywa się Robert Kubica! I niestety przyspieszeń tych może doświadczyć tylko na torach F1. A my mówimy tu o pojeździe w pełni przystosowanym do codziennego ruchu ulicznego! Pojazd ten na słynnym odcinku testowym TOP Gear pokonał najszybszego dotąd Koenigsegg’a CCX aż o 5 sekund! To prawdziwa przepaść!
Czy słyszeliście kiedyś o Ultimie GTR? Auto to w chwili obecnej jest oficjalnym najszybszym produkcyjnym samochodem na świecie, a jego rekordy zostały wpisane do księgi Guinness’a! To właśnie ten pojazd powstaje, by wziąć udział w Rage-Race 2008 i powalić wszystkich na kolana!
Zobacz pierwsze w Polsce zdjęcia powstającej Ultimy GTR! Wejdź na http://rage-race.pl !