konto usunięte

Temat: Przerabiali na mięso chore i martwe krowy. Główny Lekarz...

Przerabiali na mięso chore i martwe krowy. Główny Lekarz Weterynarii: Rażące naruszenie prawa.

Główny Lekarz Weterynarii ocenił, że warunki panujące w jednej z mazowieckich ubojni ujawnione przez dziennikarzy "Superwizjera" TVN noszą znamiona "rażącego naruszenia prawa". Zapowiedział też kontrole ubojni w całym kraju.

Dziennikarze "Superwizjera" TVN ujawnili, że do jednej z mazowieckich ubojni trafiało chore i martwe bydło, które następnie - wbrew prawu - było przerabiane na mięso. Dopuszczanie chorych zwierząt do uboju odbywało się bez obecności lekarza weterynarii, a certyfikaty o przydatności mięsa do spożycia wystawiali pracownicy ubojni. Z reportażu wynika, że zaniedbania nie dotyczą wyłącznie jednej ubojni - handel tzw. "leżakami" (chorymi krowami) to powszechny proceder w Polsce.

"Rażące naruszenie prawa" ...
Będą kontrole ubojni w całej Polsce ...

Śledztwo dziennikarzy "Superwizjera" TVN
W sobotę 26 stycznia w "Superwizjerze" TVN pokazano reportaż o zabijaniu zwierząt w sposób niehumanitarny i niezgodny z przepisami. Dziennikarz stacji zatrudnił się w jednej z mazowieckich rzeźni i udokumentował ten proceder. Z zebranych przez niego materiałów wynika, że w niektórych rzeźniach zabija się też "leżące" krowy, czyli chore lub z urazami. O tym, co zrobić z taką krową - uśpić lub zezwolić na tzw. "ubój z konieczności" na miejscu - powinien zdecydować weterynarz. W tym drugim przypadku pracownik rzeźni musi przyjechać na miejsce i później zabrać tusze do rzeźni, gdzie przejdzie badania pod kątem przydatności do spożycia.

Skupujący nielegalnie "leżące" krowy handlarze oferują od kilkuset do tysiąca złotych za sztukę - bez zabijania ich zgodnie z procedurą i bez badań. Żywe, ale niemogące się samodzielnie poruszać krowy, są ciągane specjalnym dźwigiem do rzeźni, gdzie następnie przerabia się je na mięso.Reporterzy TVN ustalili też, że dochodzi do sytuacji, w której to sami pracownicy - a nie weterynarz - przystawiają znak potwierdzający przydatność do spożycia.

Czytaj więcej na ten temat: Szokujące śledztwo "Superwizjera". Reporter zatrudnił się w rzeźni. "Przerabiają chore krowy na mięso"

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/przerabiali...

EJS: oglądałem ten reportaż - był straszny, szokujący ...