konto usunięte
Temat: Chiny kolonizują świat - kuzmiuk.blog.onet.pl
Chiny kolonizują świat - kuzmiuk.blog.onet.plhttp://www.goldenline.pl/forum/euroazja-unia-polityczn...
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Marcin Nowak Handel B2B
Tomasz Z.:
Panowie Nowak w kółko to samo podsyłają -- tak na zmianę. Oczywiście żadnych poźniejszych osobnych komentarzy czy udziału w dyskusji. Szkoda czasu na pierdoły, myślę.
Marcin Nowak:
Tomasz Z.:
Panowie Nowak w kółko to samo podsyłają -- tak na zmianę. Oczywiście żadnych poźniejszych osobnych komentarzy czy udziału w dyskusji. Szkoda czasu na pierdoły, myślę.
Witam!
Komentarz bardzo prosty: Chiny to nasza i wasza przyszłość. To w jaki sposób do tego faktu podejdzie kazdy z nas z osobna, i my jako pewna grupa ( celowo nie powiem społaczeństwo lub naród, bo takie okreslenia były dobre w XX wieku, ale juz nie dzis w globalnym XXI wieku :) będzie stanowilo o tym jak ta historia się potoczy dalej. Jestem optymista, wierze w nowe pokolenia ( w stare nie bardzo :) i ich otwartosc i elastycznosc. Bedzie dobrze ! Marcin NowakMarcin Nowak edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 09:51
konto usunięte
Tomasz
O.
Senior Project
Engineer, Transition
Technologies
Jedrzej Majewski:
Ale co innego jeśli pan sugeruje ze mamy się do nich upodabniać również w innych kierunkach, np panuje tam ogromna i niczym nieposkromiona chciwość, robiąc interesy z chińczykiem na 50% można się spodziewać ze będzie nas chciał oszukać (takie są fakty teraz nie wiem jak w przyszłości). Obecnie większość chińczyków nie ceni własnej tradycji i sztuki tego tez bym się od nich nie chciał uczyć. Prawa jednostki w chinach są...no wiadomo jakie i tego tez bym nie naśladował.
konto usunięte
Co najciekawsze, tam co drugi młody człowiek myśli nad
rozkręceniem własnego biznesu.
My mamy demokrację, iluzję, że nasz głos na coś wpływa, medialną > szopkę przy każdych wyborach, a u władzy specjalistów od
uwodzenia tłumu, którzy na niczym innym się nie znają :)
W kulturę zachodu Chińczycy są nadal zapatrzeni, choć nie
powiedziałbym, że nie cenią swojej - przecież skutecznie
sprzedają ją turystom.
Tomasz
O.
Senior Project
Engineer, Transition
Technologies
Jedrzej Majewski:No nie, skąd może pan to wiedzieć? O uprzedzeniach nie warto dyskutować.
I myśli tylko i wyłącznie o tym i o tym jak by jak
najszybciej z kogoś kasę zedrzeć.
To nie jest iluzja pana głos na coś wpływa, z tym zeAleż to jest iluzja - tak, liczy się większość, składająca się głównie z ludzi bez żadnego pojęcia o polityce, rządzeniu czy podatkach, łasa na puste obietnice i zupełnie niewrażliwa na racjonalne argumenty. Dodatkowo ordynacja wyborcza skutecznie uniemożliwia dostęp do polityki ludziom spoza partii głównego nurtu. Trzeba być wielkim optymistą, by wierzyć że ten system może działać dobrze :)
demokracja jest systemem gdzie nie liczy się jednostka
a większość.
Ale ja nie mowie o systemie politycznym a prawach jednostki,Trzeba rozróżnić protest pokojowy i protest polegający na tym, że agresywny tłum demoluje miasto i atakuje siły porządkowe. Pierwszy powinien być dozwolony, drugi zdecydowanie nie. Czy ma pan szczegółową wiedzę, w jakich protestach ginęli w Chinach ludzie?
czyli na przykład o tym ze pan może wyjść na ulice
i protestować wiedząc ze w najgorszym wypadku policja pana
aresztuje, u nich w skali kraju setki ludzi co roku są
po prostu zabijane przez policje w protestach.
konto usunięte
Tomasz O.:
Jedrzej Majewski:No nie, skąd może pan to wiedzieć? O uprzedzeniach nie warto dyskutować.
I myśli tylko i wyłącznie o tym i o tym jak by jak
najszybciej z kogoś kasę zedrzeć.
Ależ to jest iluzja - tak, liczy się większość, składająca się głównie z ludzi bez żadnego pojęcia o polityce, rządzeniu czy podatkach, łasa na puste obietnice i zupełnie niewrażliwa na racjonalne argumenty.
Dodatkowo ordynacja wyborcza skutecznie uniemożliwia dostęp do polityki ludziom spoza partii głównego nurtu.
Trzeba być wielkim optymistą, by wierzyć że ten system może
działać dobrze :)
Trzeba rozróżnić protest pokojowy i protest polegający na tym, że agresywny tłum demoluje miasto i atakuje siły porządkowe.
Czy ma pan szczegółową wiedzę, w jakich protestach ginęli w
Chinach ludzie?
Ja będąc w mieście Wuhan dowiedziałem się, że chińska policja nie przyjedzie interweniować przy awanturze z udziałem Ujgurów
Grzegorz Szymański
Tomasz
O.
Senior Project
Engineer, Transition
Technologies
Jedrzej Majewski:Jest co najmniej trudno zaobserwować, o czym ktoś myśli, a już niemożliwością stwierdzić, że ktoś o czymś myśli "tylko i wyłącznie". Użyłem słowa uprzedzenie, bo nie sposób takiej opinii uzasadnić. Dobrze, że to uprzedzenie na tyle słabe, że nie uniemożliwia panu współpracy z Chińczykami :)Tomasz O.:Jedrzej Majewski:No nie, skąd może pan to wiedzieć? O uprzedzeniach nie warto dyskutować.
I myśli tylko i wyłącznie o tym i o tym jak by jak
najszybciej z kogoś kasę zedrzeć.
To obserwacje i dotychczasowe doświadczenie. Czy uprzedzenie?
Nie wiem na pewno ten system myślenia widoczny również w
innych krajach tutejszych mi się nie podoba ale z drugiej strony > nie jest to coś co by mnie powstrzymywało od normalnego współżycia z chińczykami na co dzień wiec nie nazwał bym tego uprzedzeniem.
Faktem jest ze tez mam sporo zastrzeżeń do obecnego systemu ale nie będę twierdził ze nie mam głosu, mam głos proporcjonalny do tego jak wielka część populacji stanowię (niewielka wiec i głosu niewiele).Pan być może odda swój głos racjonalnie, ale i tak większość zagłosuje zgodnie z przekazem sformułowanym przez speców od PR i marketingu politycznego. Nieprzypadkowo poziom debaty publicznej się obniża, tak jak i ogólny poziom edukacji. Nie oszukujmy się, nie mamy większego wpływu na władzę niż Chińczycy.
No właśnie - nie ma żadnej gwarancji, że te doniesienia są rzetelne. Całkiem prawdopodobne jest, że są zmanipulowane, aby przedstawić Chiny w niekorzystnym świetle.Czy ma pan szczegółową wiedzę, w jakich protestach ginęli w Chinach ludzie?Oczywiście ze nie, tego się w żaden sposób nie publikuje. Moze pan pogrzebać na stronach Amnesty International itp ale oni również działają w dużym stopniu na podstawie doniesień prasowych.
Chyba niezbyt jasno opisałem sytuację - Wuhan to duże miasto w środkowych Chinach, z niewielką mniejszością ujgurską, która się nie asymiluje i tworzy coś w rodzaju lokalnej mafii. Policja z Wuhan z zasady nie przyjeżdża do awantur z Ujgurami, bo się ich boi. Nie wiem, czy przed zamieszkami w dalekim Urumqi też tak było, w Wuhan byłem kilka tygodni później.Tomasz O. edytował(a) ten post dnia 09.09.09 o godzinie 16:26Ja będąc w mieście Wuhan dowiedziałem się, że chińska policja nie przyjedzie interweniować przy awanturze z udziałem UjgurówAle od tego czasu już przyjechała i ich dość solidnie spacyfikowała aresztując ponad tysiąc z protestujących.
Następna dyskusja: