konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Po odpaleniu pracuje na bardzo nierównych obrotach i problem pojawia się w podczas dużej wilgotności powietrza.

Ktoś spotkał się z takim przypadkiem?
Serwis nie potrafi postawić diagnozy, potrafi zresetować komputer!

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Edward B.:
Po odpaleniu pracuje na bardzo nierównych obrotach i problem pojawia się w podczas dużej wilgotności powietrza.

Ktoś spotkał się z takim przypadkiem?
Serwis nie potrafi postawić diagnozy, potrafi zresetować komputer!


Cześć, opisz dokładniej objawy.
Możliwe że mam to samo. 206cc silnik 2.0 16V
Dopóki silnik nie nagrzeje się do ok. 70st całym autem trzęsie i buja
Powiedz jeszcze jaki masz przebieg? i który rocznik?

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Michał Niewidziajło:
Powiedz jeszcze jaki masz przebieg? i który rocznik?
2002, przebieg 72,000, do tego wywala bład sondy lambda "antypolution foult", potem mu przechodzi i wraca do normalnosci, co zauważyłem że dzieje się to tylko wtedy gdy jest duz wilgotność powietrza, może któryś z czujników zle działa jak jest zawilgocony?

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Ok, czyli to te same objawy co u mnie, i ten sam rocznik.
Przebieg nieco wyższy bo 121 000

U mnie wywala 2 komunikaty - "antipollution fault" i "catalytic converter fault"

W tej chwili silnik tak reaguje, już nie tylko przy dużej wilgotności, ale zawsze jak ostygnie do 0. Kiedyś rzeczywiscie latem nie było to tak odczuwalne albo mniej.
Jak nagrzeje się do ok.70 st wraca do normy zazwyczaj po przejechaniu 2-3km.

W ASO we Wrocławiu nie wiedzą dlaczego tak jest...a co lepsze jak odpalili auto to przybiegli i zapytali mnie co się dzieje z autem.

Pytałem różnych mechaników i żaden na 100% nie wie...co skutkuje tym, że można by wymienić pół auta.

co do czujnika, był jeden mechanik który to zaproponował. Natomiast inny podpiął pod komputer i stwierdził że temperaturę pokazuje prawidłowo.
Być może jest to 1 sonda (w tym autku są 2-przed i za katem).
Na kompie wyrzuciło że na zimnym silniku napięcie w 1 sondzie jest stałe a powinno "skakać". Po rozgrzaniu sonda zaczęła pracować.

Byli też i tacy co chcieli wymieniać cewkę, przewody, filtry paliwa, zawory, popychacze, wtryskiwacze, pompę oleju....

Jednym słowem cholera wie

Dodam, że po podpięciu pod komputer autko nie pokazuje żadnych błędów (przynajmniej w moim przypadku)

Jeśli jest tu ktoś kto wie jak to dziadostwo naprawić niech mówi.Ja walczę z tym cholerstwem już 2 lata

Na razie radzę sobie z tym w ten sposób, że na zimnym silniku staram się trzymać obroty 1500-2000. Pomaga autko się nie dusi.Po rozgrzaniu jest ok.

Jest niezłe forum http://206club.net na którym problem był wiele razy poruszany...jednak bez wyraźnych konkretów.

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

p.s. z tego forum dowiedziałem się że to jest chyba wada fabryczna tego silnika (występuje nie tylko w 206cc)

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Michał Niewidziajło:
p.s. z tego forum dowiedziałem się że to jest chyba wada fabryczna tego silnika (występuje nie tylko w 206cc)

Dzieki za info , to samo mi powiedzieli w serwisach, jedyne co potrafili to resetować kompa :)
Przeszedłem z tym do porządku dziennego. :)

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Niestety reset nie pomaga:(

No chyba właśnie dobrze zrobiłeś, ja też już na tyle się przyzwyczaiłem że przestało mi to przeszkadzać.
Kiedyś miałem ambicję żeby to zrobić, ale nikt tego problemu nie potrafi zdiagnozować i to tak jakby szukać igły w stogu siana. Taniej chyba będzie wymienić auto na nowe:)

Masz jeszcze jakieś problemy ze swoim autkiem? Mianowicie chodzi mi o dach - a dokładniej o przeciekanie?

U mnie wszystko było wporządku nigdy nie było problemu, aż tu nagle nie wiadomo skąd po wielkim deszczu z tyłu kałuża! Najdziwniejsze jest to że też nie zawsze przecieka - ale nie potrafię zdiagnozować od czego to zależy

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

To juz moja druga CeCeta z serii 206, pierwsza miała feler, była powypadkowa i dach przeciekał, była poprostu krzywa i dach nie pasował dobrze do uszczelek, na nie szczęście, ale bardziej na szczeście ukradli mi ją i problem się sam rozwiązal. :)

Druga była juz prześwietlona przy kupnie i jest bezwypadkowa, zero przecieków.
W ramach testu traktowałem ją karcherem i nic nie przecieka.

Po za tymi problemami z motorkiem, nie mam żadnych uwag do tej zabaweczki :)

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Kiedyś usłyszałem że uszczelki się powinno w takich autach wymieniać co 6 lat. nie wiem na ile to prawda, moje auto właśnie skończyło 6 lat i wciąż jest szcelna :)

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Ja przy kupnie oglądałem chyba z 5 różnych 206cc.... każda mimo, że wyglądały super były po generalnej blacharni, albo coś dziwnie pukało, albo była szpara w tylnej klapie bagażnika, albo nie seryjny przełącznik otwierania szyb, albo krzywo położony lakier...

trafić na dobry okaz było trudno ale się udało. Mimo, że na pierwszy rzut oka było sporo "defektów" ale wszystkie były do zrobienia, nie rzutowały na stan techniczny.

No i tak po jakiś 5 miesiącach od kupna zaczął delikatnie przeciekać no i to podczas naprawdę ogromnej ulewy. No i też silnik...

W ASO powiedzieli że oni za 2 tys. mogą naciągnąć dach ale ich zdaniem to niewiele pomoże bo wg. wstępnych oględzin wszystko jest wporządku, nie jest przestawiony.
Za drugie 2tys. ASO stwierdziło że może uszczelki wymienić ale żadnej gwarancji nie dadzą. No i wg. nich uszczelki też są wporządku. Więc żadnej rady nie dali.

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Pierwsze autko kupiłem z rynku, niestety było dużo emocji i podniecenia, wieć niezbyt dokładnie oglądałem, co dało efekt tłuczoneego auta, drugie za to sprowadzone ze Szwecji, przez mojego znajomego, z pierwszej ręki i mam pewność że nie było rozbite.
Magdalena P.

Magdalena P. Learning &
Development
Specialist, AC/DC

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Witam serdecznie,
chciałam podpytać jak rozwiązaliście Panowie problem z szalejącymi obrotami?
Posiadam 206 s16, 2.0 (benzyna niestety..) i też mam podobny problem. Na początku objawy pokrywały się z tymi opisywanymi przez Was, a teraz potrafi nagle zgasnąć, jak np dolatuje do świateł i zwalniam. Gaśnie nawet jeśli mam wciśnięte sprzęgło... nie dzieje się to za każdym razem, ale zaskakuje mnie w najmniej odpowiednich momentach. Też tak ktoś ma/miał?

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Nie wiem jak jest teraz... I nie wiem, czy pomogę...
Ale jak jeździłem Fiestą 1.1 z rocznika 95, też miałem problem z obrotami - na wolnych obrotach gasł.
W tym wypadku wystarczyło mi najzwyklejsze przeczyszczenie gaźnika...

Domniemam, że w Waszych silnikach gaźnika już nie ma ;)
Ale przez analogię, jeśli chodzi o gaśnięcie silnika, może wystarczy coś przeczyścić/przedmuchać...(?)
Marcin Kowalczyk

Marcin Kowalczyk Senior CVoIP
Engineer

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Ja bym zainteresowal sie czyszczeniem przepustnicy lub potencjometra pedalu gazu

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Magda K.:
Witam serdecznie,
chciałam podpytać jak rozwiązaliście Panowie problem z szalejącymi obrotami?
Posiadam 206 s16, 2.0 (benzyna niestety..) i też mam podobny problem. Na początku objawy pokrywały się z tymi opisywanymi przez Was, a teraz potrafi nagle zgasnąć, jak np dolatuje do świateł i zwalniam. Gaśnie nawet jeśli mam wciśnięte sprzęgło... nie dzieje się to za każdym razem, ale zaskakuje mnie w najmniej odpowiednich momentach. Też tak ktoś ma/miał?

też kilka razy mnie zaskoczył w ten sposób, jednak nie na tyle abym się tym strasznie martwił. zdarzyło mu się raz na pół roku przy dojeżdżaniu do świateł na luzie.
Jakiś czas temu użyłem STP - mieszanka którą wlewa się do paliwa, wypróbowałem 2 rodzaje. Odpukać, ale już dawno nie miał tych objawów

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Ostatnio postanowiłem że zafunduję mu mycie złote na myjni (wraz z myciem podwozia).
No i niestety ledwo zdołałem wyjechać....
Autko zaczęło się strasznie ksztusić i dopiero zobaczyłem co to są szalejące obroty!!!!
3h czekałem myśląc że to objawy zalania (miałem tak kiedyś w poprzednim autku i po osuszeniu działał jak należy)

Objawy nie ustąpiły, ledwo dojechałem do mechanika. Okazał się że moja 206-ka nie ma pod spodem jakiejś takiej osłonki, która spowodowała że woda przy myciu podwozia lała się gdzie popadnie. Dlatego uwaga jak wpadniecie na ten sam pomysł z myciem co ja:)

Jednak zmierzam do tego, iż mechanik stwierdził że padła 1-dna z sond. W związku z tym wymieniłem ją.
Ponieważ ta właśnie sonda była moim przypuszczeniem jeżeli chodzi o powód szarpania zimnego silnika, miałem nadzieję że problem zniknie.
Niestety nie zniknął -> to nie sonda. (chyba że ta druga)
Magdalena P.

Magdalena P. Learning &
Development
Specialist, AC/DC

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Michał N.:
Magda K.:
Witam serdecznie,
chciałam podpytać jak rozwiązaliście Panowie problem z szalejącymi obrotami?
Posiadam 206 s16, 2.0 (benzyna niestety..) i też mam podobny problem. Na początku objawy pokrywały się z tymi opisywanymi przez Was, a teraz potrafi nagle zgasnąć, jak np dolatuje do świateł i zwalniam. Gaśnie nawet jeśli mam wciśnięte sprzęgło... nie dzieje się to za każdym razem, ale zaskakuje mnie w najmniej odpowiednich momentach. Też tak ktoś ma/miał?

też kilka razy mnie zaskoczył w ten sposób, jednak nie na tyle abym się tym strasznie martwił. zdarzyło mu się raz na pół roku przy dojeżdżaniu do świateł na luzie.
Jakiś czas temu użyłem STP - mieszanka którą wlewa się do paliwa, wypróbowałem 2 rodzaje. Odpukać, ale już dawno nie miał tych objawów

Bardzo dziękuję za info :)Wytestuję i dam znać, czy pomogło.

Na pomysł mycia podwozia w moim Pugu raczej bym nie wpadła, chociażby ze względu na jego wiek i przejścia... obawiałabym się właśnie takich numerów, jak Ty miałeś po myjce :)

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Michał N.:
Ponieważ ta właśnie sonda była moim przypuszczeniem jeżeli chodzi o powód szarpania zimnego silnika, miałem nadzieję że problem zniknie.
Niestety nie zniknął -> to nie sonda. (chyba że ta druga)

Ja wymieniłem akumulator i przeszło mu, dodam że moje problemy zaczynały się zaraz po odpaleniu na zimnym silniku.
Mechanik który doradził mi wymiane akumulatora, przed sprawdzeniem go na przyrządach, stwierdził, że może szleć komputer, gdy ma za niskie napięcie, potem sprawdził akumulator na specjalnym mierniku i kazal kupić nowy.

Od dwóch miesiecy spokój :)))))))))))))))))))))))))))))

konto usunięte

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

W ubiegłym roku, przez około 1,5 m-ca w ogóle nie jeździłem autem, nie ruszałem go, po czym okazało się że akumulator siadł. Zamiast ładować wolałem kupić nowy i ku mojemu zaskoczeniu okazało się że w środku był 45ah!! Jak na silnik 2.0, pełen elektryki, z otwieranym dachem to stanowczo za mało. Wymieniłem więc na 60ah.
Był to chyba koniec kwietnia, było już dość ciepło.
No i cholernie się ucieszyłem, bo faktycznie objaw minął...nie na długo:( Jak tylko popadało, zrobiło się wilgotno, znów zaczęło szarpać:/

Mam nadzieję, że u Ciebie pomoże na dłużej:)
Ja już doprawdy nie mam zielonego pojęcia. Pytam wszystkich mechaników z którymi mam styczność i nic. Pomyślałem nawet, że może napiszę do Peugeot Polska?? Może, gdyby było nas więcej uznaliby to za wadę fabryczną? Niestety w ASO się "wypięli", ponieważ auto nie ma już gwarancji. No i sami nie wiedzą dlaczego tak szarpie. Jak im zostawiłem auto, to dzwonili do mnie pytać co się dzieje. Nie ma co reklamować który to ASO:/
Witold W.

Witold W. Sales Manager w
Technika IT S.A.

Temat: Problem 206 z motorkiem 2,0 /140KM

Moja myśl - kable i świece? :) Ja miałem tak, że w aucie które kupiłem miałem WSZYSTKO w 100% okej, jeździło fenomenalnie, aż dziwne, że tylko 80-parę koni :) jedno mycie silnika (odpowiedni środek + karcher) i palił na 3 lub 2 cylindry. Prychał, strzelał i gasł. Wysuszenie nie pomogło. Ale zmiana świec i kabli jak ręką odjął... Jeśli tego nie próbowałeś to spróbuj :) Jeśli są stare oczywiście, nowe nie powinny tak robić. Możesz ewentualnie sprawdzić, czy faktycznie są suche na styku kabel-świeca i kabel-kopułka.

Jeśli obroty szaleją tak, że rosną ponad jałowe (a nie, że go krztusi) to może silnik krokowy? Jakbyś się na Śląsk wybierał to bym Ci polecił mechanika, który potrafi znaleźć dziurę w całym :) Niestety we Wrocławiu nie znam takowych.

Następna dyskusja:

Problem z odpaleniem 206 1....




Wyślij zaproszenie do