Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: "żółto/zielone"

poirytowałem się, czy naprawdę szybkie ruszanie na "żółto/zielonym" musi oznaczać dla drugiego kierowcy z pasa obok który siedzi w samochodzie wiadomej marki na b że mam ochotę się z nim ścigać?

do mojego 1,6 wystartował z 2,5 czy co on tam miał, w każdym razie był taki ucieszony że na 3 "mnie wziął" że zjechał na mój pas i zaczął mi migać i sobie przyhamował tak że i ja musiałem przyhamować żeby go nie cmoknąć w 4 litery po czym "wrócił" na swój, zwolnił do mojej prędkości i się zaczął na mnie dziwnie gapić i znów ruszył dalej....

poirytowałem się, brakowało mi tylko żeby do mnie wyszedł...
a i tak spóźniony byłem...

ech...
musiałem się z Wami podzielić :)

*żółto/zielone - to taki moment w którym światło się zmienia :) wtedy autko już rusza... coby nie stać skoro pozwalają jechać ;]
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: "żółto/zielone"

Arvind Juneja:
*żółto/zielone - to taki moment w którym światło się zmienia :) wtedy autko już rusza... coby nie stać skoro pozwalają jechać ;]
a nie jeszcze ten moment kiedy Ci co są na skrzyżowaniu mają prawo z niego zjechać? :)

czasami trafia się pod światłami taki "młotek"

a jechał w BMW? :P bo może Głogu :P
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: "żółto/zielone"

Anna M.:
a nie jeszcze ten moment kiedy Ci co są na skrzyżowaniu mają prawo z niego zjechać? :)
To w Polsce wciąż jest ten bezsensowny system że jak się żółte zapala to pod czerwonym dla stojących tak samo? W Londynku (i Pile na większości skrzyżowań Anno:D) najpierw się zapala czerwone dla jeżdżących a sekundkę później dopiero żółte dla czekających...
czasami trafia się pod światłami taki "młotek"
a jechał w BMW? :P bo może Głogu :P
Głogu by przecież nie wygrał, nie z 1,6:P
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: "żółto/zielone"

Bogusz Kasowski:
nie wiesz, że na warszawskich skrzyżowaniach panuje zasada "o żółte - jeszcze zdążę" a potem śmiga Ci taki przed maską.
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: "żółto/zielone"

Anna M.:
Arvind Juneja:
*żółto/zielone - to taki moment w którym światło się zmienia :) wtedy autko już rusza... coby nie stać skoro pozwalają jechać ;]
a nie jeszcze ten moment kiedy Ci co są na skrzyżowaniu mają prawo z niego zjechać? :)
no mają prawo z niego zjechać, co nie znaczy że ja mam tak stać i patrzeć :)
a jechał w BMW? :P bo może Głogu :P
no mówiłem że wiadoma marka na B :)
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: "żółto/zielone"

Anna M.:
Bogusz Kasowski:
nie wiesz, że na warszawskich skrzyżowaniach panuje zasada "o żółte - jeszcze zdążę" a potem śmiga Ci taki przed maską.
No ja o tym mówię, że własnie żółte jest zapalone dla wszystkich kierunków jazdy i potem są stłuczki. To o czym piszę to że:
a) stoisz na czerwonym, Ci w poprzek jadą
b) jadącym zapala się żółte, Ty masz wciąż czerwone
c) jadącym zapala się czerwone, BMW jeszcze śmiga przez skrzyżowanie;) Ty masz wciąż czerwone
d) Tobie się zapala żółte i potem zielone. Poprzeczni mają czerwone, uważać jedynie na BMW;)
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: "żółto/zielone"

Anna M.:
Bogusz Kasowski:
nie wiesz, że na warszawskich skrzyżowaniach panuje zasada "o żółte - jeszcze zdążę" a potem śmiga Ci taki przed maską.
raz mi się zdarzyło i to chyba w najgorszej możliwej opcji bo miałem 30km/h, była 3 rano i wszystkie światła w wawie świeciły na żółto... poza tymi jednymi i sobie 30km/h przejechałem na czerwonym przed policją :)

(30 bo wracałem z imprezy i wiozłem kumpla z jego dziewczyną którzy starali się mnie naprowadzić na swój kierunek i w momencie przejazdu przez światło zdarzyło jej się krzyknąć "W LEWO!" i zamiast na światła spojrzałem w lusterko wsteczne ;])

i pomyśleć że to był mój pierwszy ever kontakt z policją..Arvind Juneja edytował(a) ten post dnia 19.03.09 o godzinie 07:33
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: "żółto/zielone"

Arvind Juneja:
raz mi się zdarzyło i to chyba w najgorszej możliwej opcji bo miałem 30km/h, była 3 rano i wszystkie światła w wawie świeciły na żółto... poza tymi jednymi i sobie 30km/h przejechałem na czerwonym przed policją :)
4 pkt i 300zł?
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: "żółto/zielone"

Bogusz Kasowski:
4 pkt i 300zł?
500 i 12...
długo by opowiadać ;)
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: "żółto/zielone"

Arvind Juneja:
500 i 12...
długo by opowiadać ;)
W sumie idę zaraz do domu, ale chętnie poczytam popołudniem:)

konto usunięte

Temat: "żółto/zielone"

Bogusz Kasowski:
d) Tobie się zapala żółte i potem zielone. Poprzeczni mają czerwone, uważać jedynie na BMW;)

Ale Głoga łatwo zauważyć, on wtedy jedzie jak poseł Kurski - na włączonych "awaryjnych"...

;)
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: "żółto/zielone"

Bogusz Kasowski:
Arvind Juneja:
500 i 12...
długo by opowiadać ;)
W sumie idę zaraz do domu, ale chętnie poczytam popołudniem:)
obawiam się że wolałbym nie, publicznie, nie :)
jedno co moge z tego spotkania to taka śmieszna sytuacja,
samochód wtedy miałem od mamy i miałem dokumenty auta z jej prawkiem a moje miałem w portfelu.

i jednemu policjantowi dałem swoje a drugiemu dokumenty od auta, i ten drugi wziął prawko mojej mamy i tak się na mnie patrzy, na to prawko, na mnie i po chwili ... ściął Pan włosy? z taką 100% powagą... drugi się na niego spojrzał jak na idiotę, trzepnął go w ramię i mówi "to jest jego..." z takim spojrzeniem "całe życie z baranami"... :)))
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: "żółto/zielone"

Arvind Juneja:
"całe życie z baranami"... :)))
to godne dowcipów o policjantach :)

konto usunięte

Temat: "żółto/zielone"

Arvind Juneja:
poirytowałem się, czy naprawdę szybkie ruszanie na "żółto/zielonym" musi oznaczać dla drugiego kierowcy z pasa obok który siedzi w samochodzie wiadomej marki na b że mam ochotę się z nim ścigać?

do mojego 1,6 wystartował z 2,5 czy co on tam miał, w każdym razie był taki ucieszony że na 3 "mnie wziął" że zjechał na mój pas i zaczął mi migać i sobie przyhamował tak że i ja musiałem przyhamować żeby go nie cmoknąć w 4 litery po czym "wrócił" na swój, zwolnił do mojej prędkości i się zaczął na mnie dziwnie gapić i znów ruszył dalej....

poirytowałem się, brakowało mi tylko żeby do mnie wyszedł...
a i tak spóźniony byłem...

ech...
musiałem się z Wami podzielić :)

*żółto/zielone - to taki moment w którym światło się zmienia :) wtedy autko już rusza... coby nie stać skoro pozwalają jechać ;]

Dla mnie nie oznacza, że mam się z kimś ścigać.
Mało jest kierowców z wyobraźnią i tyle :/

Pozdrawiam :)
Łukasz S.

Łukasz S. Brand &
Communication
Manager

Temat: "żółto/zielone"

kompleksy, kompleksy i jeszcze raz kompleksy...mnie to ( już ) nie rusza. codziennie widzę takich świetnych pseudokierowców-czasami wjeżdżają świadomie w ulice-pod prąd,nie patrzą,że pół minuty wcześniej zapalono czerwone światło, parkują gdzie im się podoba i zachowują się tak,że zastanawiam się czy małpy z zoo nie byłyby lepsze w roli kierowców.... to co napisałeś mnie już nie rusza...;

konto usunięte

Temat: "żółto/zielone"

;] Ja też ostatnio miałem styczność z łysym w BMCe. W skrócie on stał na prawym pasie jako trzecia osoba, ja na lewym jako druga a oddzielał nas jeszcze jeden pas z samochodami. Wszyscy ruszają a łysy po sekundzie już na środkowym pasie pół długości za mną i widać że ordynarnie chce mi przed maskę wskoczyć :D a to, że miał jakiegoś słabego dieselka 150ps to szybko dostał na tyle, że z powrotem jechał grzecznie. ;] Ja niestety dociągnąłem dwójkę do końca, trójkę do końca... i chyba nawet czwórkę zapiąłem a tu z bocznej drogi Tico mi wyskoczyło i zamiast grzecznie się na prawy pas włączyć to wjechało na lewy :D jedyne co zdążyłem to po hamulcu do oporu i w ostatniej chwili na prawy.
Kumpel miał rację, żeby tam nie startować bo niebezpiecznie ;] a buractwa sporo w bmkach jeździ i jeszcze dłuugo to nie zniknie.Rafał Wardas edytował(a) ten post dnia 19.03.09 o godzinie 13:24

konto usunięte

Temat: "żółto/zielone"

Arvind Juneja:
Anna M.:
a jechał w BMW? :P bo może Głogu :P
no mówiłem że wiadoma marka na B :)

a pocałujcie mnie.... wersja oficjalna - w nosa :P

p.s. Piotrek i Bogusz też :P

p.s. 2 - czuję się dyskryminowany :P

konto usunięte

Temat: "żółto/zielone"

Arvind Juneja:
poirytowałem się, czy naprawdę szybkie ruszanie na "żółto/zielonym" musi oznaczać dla drugiego kierowcy z pasa obok który siedzi w samochodzie wiadomej marki na b że mam ochotę się z nim ścigać?

Ci w Bentleyach to jednak świnie ;p

konto usunięte

Temat: "żółto/zielone"

Paweł G.:
Ci w Bentleyach to jednak świnie ;p
Masz rację, szczególnie ci w Continentalach GT beszczelnie wszystkich wyprzedzają ;)

A'propos, ile wyciągasz na 3-ce?

konto usunięte

Temat: "żółto/zielone"

Piotr K.:
Masz rację, szczególnie ci w Continentalach GT beszczelnie wszystkich wyprzedzają ;)

Ci w Veyronach to już w ogóle... mają do 200 tyle sekund co ja do 100 ;p
A'propos, ile wyciągasz na 3-ce?

Zabij mnie a nie powiem... jakoś nie specjalnie mnie to obchodzi :) Ale coś mi się zdaje, że to co Arvinda napadło, to było albo 1.6 albo 1.8is bo 2.5 to by go już na 1 odstawiło ;)



Wyślij zaproszenie do