GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Rafał Wardas:
Bogusz Kasowski:
]
błysnął fotoradar, ale widać jak silne są to błyski.
ee ja bym nie siał paniki.. myślę, że to po prostu wina kierowcy. Czy jeżeli ktoś będzie spawał rurę przy drodze.. to znaczy, że kierowcy na 90% będą mieć przez to wypadek ? ;] Za szybko jechał.. i jeszcze wór pasów nie zapiął.. ale w końcu super-man wylatuje przez przednią szybę i otrzepuje z siebie kurz ;DRafał Wardas edytował(a) ten post dnia 17.04.09 o godzinie 01:04

No tu też byłbym ostrożny z ocenianiem ;)

Kolega kupił ostatnio Vito. Niby wsio ok... znawca na 102 w końcu kupował ;p ja mu mówię, że auto było zmasakrowane z przodu... on że nie ;p no ale...

...x dni później dzwoni co zrobić :D Wpadł w nie małą dziurę (głęboka, szeroka, zamaskowana wodą :D) przywalił zderzakiem, uszkodził przodzik:

- wypadła przednia szyba - jak się okazało na sylikon wstawiona.... ;)
- poduszki to nie było... nawet z piórami gęsimi ;p a dopiero co o airbagu marzyć
- fotel wyleciał z mocowań ;> :D

Przy okazji to obadałem, że dach ma grubość... powiedzmy, że można nia nim tańczyć zanim szpachla się załamie. Lewy przedni słupek to był chyba z 3 zespawany :D

No ale najlepsze jaja to wyszły u mechanika ;> To auto to chyba z 10 było składane i cud, że chodziło w ogóle bo tam połowa osprzętu to od jakiegoś innego modelu :D Po wizycie u znajomego i otworzeniu maski było tylko "o k**** ale ktoś miał fantazję, co to k***** jest i skąd się tu wzięło" :D itp. ;)
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Rafał Wardas:
ee ja bym nie siał paniki.. myślę, że to po prostu wina kierowcy.
Nie twierdzę, że to nie wina kierowcy, tylko chodzi mi ogólnie o siłę błysku. Raz mi w twarz błysnęło więc wiem, że na tą sekundkę, półtorej oślepia. A przy prędkości dopuszczalnej ~80km/h miałem nieco więcej to wyliczta ile metrów przejechałem "na ślepo"...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

No cóż Dominik : witaj w klubie :((.Fuck!

Ustrzelili mnie jak wracałam miesiąc temu z Łodzi, mam fotkę z Mykanowa, 101/70 6pkt. i 200zł.

Niech sobie te fotoradary w doopę wsadzą, kuźwa z roku na rok jeżdżę coraz wolniej, jakoś nie przypominam sobie mandatów za czasów gdy miałam naprawdę ciężką nogę.
No trudno, biednemu zawsze wiatr w oczy.
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Jolanta I.:
jakoś nie przypominam sobie mandatów za
czasów gdy miałam naprawdę ciężką nogę.
Bo wtedy nie było fotoradarów:P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

A mnie się Bogusz wydaje, że wtedy miałam więcej szczęścia (niż rozumu).
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Jolanta I.:
A mnie się Bogusz wydaje, że wtedy miałam więcej szczęścia (niż rozumu).
To się ma przy wypadkach;)

Mi w PL jeden mandat się trafił, tak to zawsze miałem jakiegoś (diabli wiedzą) anioła stróża na ramieniu który mi mówił kiedy zwalniać... Na szczęście ten sam anioł mówi kiedy nie wyprzedzać, bo coś się może stać...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Też mam takiego Opiekuna + intuicja -ale to bardziej do dziwnych sytuacji na drodze niż samych pudeł-jak je nazywam.
Widząc niebieską tabliczkę "fotoradar" nie hamuję nagle tylko ściągam nogę z gazu i ślepię gdzie to cholerne pudło stoi-baaardzo to jest "bezpieczne" zachowanie.
Link do wypowiedziLink
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

to lepiej niż słuchać na CB tekstów "a te niebieskie debile to myślą że my jeszcze gorsze debile i tego pseudo śmietnika nie zauważymy przy przystanku?"
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Jolanta I.:
Niech sobie te fotoradary w doopę wsadzą, kuźwa z roku na rok jeżdżę coraz wolniej, jakoś nie przypominam sobie mandatów za czasów gdy miałam naprawdę ciężką nogę.
No trudno, biednemu zawsze wiatr w oczy.

kup sobie wykrywacz :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Marek Skiba:
Jolanta I.:
Niech sobie te fotoradary w doopę wsadzą, kuźwa z roku na rok jeżdżę coraz wolniej, jakoś nie przypominam sobie mandatów za czasów gdy miałam naprawdę ciężką nogę.
No trudno, biednemu zawsze wiatr w oczy.

kup sobie wykrywacz :P


Jeszcze trochę a będę się do Pawła G. ładnie uśmiechać coby mnie w tej materii oświecił.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

ja też Cie mogę oświecić bo sam wożę w samochodzie, ale nie używam bo nie wolno ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Marek Skiba:
ja też Cie mogę oświecić bo sam wożę w samochodzie, ale nie używam bo nie wolno ;)

To po co wozisz? :DD
A poza tym jak się nie mylę to Paweł chyba przymierza się do instalacji czegoś innego niż antyradar :P.
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Jolanta I.:
A poza tym jak się nie mylę to Paweł chyba przymierza się do instalacji czegoś innego niż antyradar :P.
bejzbola będzie woził? Zobaczy fotoradar i j*** w te puszkę??
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Jolanta I.:
Też mam takiego Opiekuna + intuicja -ale to bardziej do dziwnych sytuacji na drodze niż samych pudeł-jak je nazywam.
Widząc niebieską tabliczkę "fotoradar" nie hamuję nagle tylko ściągam nogę z gazu i ślepię gdzie to cholerne pudło stoi-baaardzo to jest "bezpieczne" zachowanie.

Dokładnie to samo robię, jeszcze nigdy nie zrobiło mi zdjęcia :D. Gdy jeszcze nie były oznakowane, miałam CB, teraz po prostu wypatruję tabliczek. To, co Ty robisz Jolu nie jest jeszcze tak niebezpieczne, jak kiedyś mi koleś zrobił na trasie gdańskiej. Jechaliśmy ze sporą prędkością, jak na "tą" drogę, gościowi przede mną objawiła się niebieska tabliczka a ten bach po heblach, prawie dęba stanął - ograniczenie do 70km/h a on przyhamował do 40 - na szczęście prawidłowy odstęp zachowałam :D, ale co mi serce waliło to moje... To jest taki "egoizm" kierowcy poprzedzającego auta, jak ja to nazywam - zielone światło, wlecze się, bo po co więcej samochodów ma przejechać przez skrzyżowanie... luka na rondzie, wjeżdża jak słoń, bo po co ktoś za nim miałby się zmieścić - ważne, że on uradowany, albo lewy pas, wyprzedza żuka, ale jedzie 2km/h szybciej niż wyprzedzany pojazd, za nim koleja aię nazbierała, chce też wyprzedzić żuka, zanim pas się skończy a w efekcie zadowolony jest tylko ten pierwszy, reszta musi z pokorą wjechać za żuka... I taki właśnie chyba nie patrzy w lusterko wsteczne.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Jolanta I.:
Jeszcze trochę a będę się do Pawła G. ładnie uśmiechać coby mnie w tej materii oświecił.

Uśmiechanie tu nic nie pomoże...

widziałaś mój nowy odświeżacz powietrza ? :D


Obrazek
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Jolanta I.:
Marek Skiba:
ja też Cie mogę oświecić bo sam wożę w samochodzie, ale nie używam bo nie wolno ;)

To po co wozisz? :DD
A poza tym jak się nie mylę to Paweł chyba przymierza się do instalacji czegoś innego niż antyradar :P.

może... takiego parktronica... z 2 głowicami... ładnie wkomponowanego w przednią listwę.. bo akurat jej szerokości.... ? ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

"parktronic" jest tylko na nowe lasery, tak więc trzeba mieć tradycyjny wykrywacz na foto, suszarki i inne gady, a "parktronic" na nowe lasery
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Zuzanna Gawor-Kotkowska:

Dokładnie to samo robię, jeszcze nigdy nie zrobiło mi zdjęcia :D. Gdy jeszcze nie były oznakowane, miałam CB, teraz po prostu wypatruję tabliczek. To, co Ty robisz Jolu nie jest jeszcze tak niebezpieczne, jak kiedyś mi koleś zrobił na trasie gdańskiej. Jechaliśmy ze sporą prędkością, jak na "tą" drogę, gościowi przede mną objawiła się niebieska tabliczka a ten bach po heblach, prawie dęba stanął - ograniczenie do 70km/h a on przyhamował do 40 - na szczęście prawidłowy odstęp zachowałam :D, ale co mi serce waliło to moje... To jest taki "egoizm" kierowcy poprzedzającego auta, jak ja to nazywam - zielone światło, wlecze się, bo po co więcej samochodów ma przejechać przez skrzyżowanie... luka na rondzie, wjeżdża jak słoń, bo po co ktoś za nim miałby się zmieścić - ważne, że on uradowany, albo lewy pas, wyprzedza żuka, ale jedzie 2km/h szybciej niż wyprzedzany pojazd, za nim koleja aię nazbierała, chce też wyprzedzić żuka, zanim pas się skończy a w efekcie zadowolony jest tylko ten pierwszy, reszta musi z pokorą wjechać za żuka... I taki właśnie chyba nie patrzy w lusterko wsteczne.

Zula - znaczy się jestem ten zły :P bo wiesz przecież że jak mi z suszarą z krzaczorów gubiąc beret wyskoczy to daje bo heblach aż mi abs masuje stopę (i awaryjne się włączają w blaszaku) :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Marek Skiba:
Zula - znaczy się jestem ten zły :P bo wiesz przecież że jak mi z suszarą z krzaczorów gubiąc beret wyskoczy to daje bo heblach aż mi abs masuje stopę (i awaryjne się włączają w blaszaku) :P

Zamykaj oczy i dodawaj gazu :D :D :D nie chce im się gonic w 9/10 przypadków ;) w.... 1/10 jest.... no... ciężko ;>
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zdjecie z fotoradaru przyszło do domu :/

Marek Skiba:
Zula - znaczy się jestem ten zły :P bo wiesz przecież że jak mi z suszarą z krzaczorów gubiąc beret wyskoczy to daje bo heblach aż mi abs masuje stopę (i awaryjne się włączają w blaszaku) :P
Hyhyhy, wiem, ale myślę, że Ty spoglądasz jednak w lusterko wsteczne :).
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Awaria 450km od domu




Wyślij zaproszenie do
Anuluj