konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

No to zapraszam panów do żalenia się w kwestii wysokich składek za OC i nie tylko :D.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

żalę się :)

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Arkadiusz Piotr Z.:
żalę się :)

Ale o ssso chozi ?

Ja w czwartek za cały rok zapłaciłem 300 zł :)
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Oj Jola Jola :)

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Krzysztof P.:
Arkadiusz Piotr Z.:
żalę się :)

Ale o ssso chozi ?

Ja w czwartek za cały rok zapłaciłem 300 zł :)

Chodzi o to, że niektórzy panowie w temacie poniżej zrobili dość taki off top: od jazdy ekonomicznej do marudzenia na wysokie OC, więc założyłam ten temat aby tu do woli mogli sobie ponarzekać, bo jak wiadomo taka nasza mentalność :D.

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

350zl na rok. cholera, ten samochod mnie finansowo zabija :(
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Moje OC = 2 pełne baki po 70l i niecałe 1400km jazdy :P drrrrrrogo!!!

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Jolanta I.:
No to zapraszam panów do żalenia się w kwestii wysokich składek za OC i nie tylko :D.
Chyba ja pierwszy ruszyłem temat OC, tylko nie w kontekście ich wysokości (bo to rzecz bardzo względna) a rozważając logikę systemu obowiązkowego poboru opłat. Mniej więcej chodziło mi o to, że obecnie jest to haracz za posiadanie pojazdu a nie rzeczywiste ubezpieczenie ryzyka.
Jeżeli odebrałaś to jako żalenie się to znaczy, że popierasz obecny system i nie widzisz bezsensownych zasad przymusowego wyłudzania od podatników pieniędzy.
Może Ciebie akurat to nie dotyczy ... więc lepiej nie widzieć?

Ja za swoje prywatne pojazdy płacę rocznie ponad 4 k i wcale nie żalę się, lecz nie bardzo widzę logikę "zabierania mi" już raz opodatkowanych pieniędzy za rzekome zagrożenia, których nie jestem w stanie stworzyć. Tylko dlatego, że jestem miłośnikiem motoryzacji.

Dla przykładu:

Obrazek

Za ten samochód przez dwa lata zapłaciłem ponad 1 200 zł. za OC.
Oczywiście nie żalę się. :-)

Teraz zapłaciłem kolejne ponad 600 zł. za OC, ale w końcu wyjechał na drogę publiczną. :-)

Obrazek

Jak w ciągu następnego roku nie uda mi się wyjechać na drogę samodzielnie to zapłacę kolejne OC.
Czy jest to w pożądku ...?

Logika wskazuje, że do ubezpieczenia OC powinno się zobowiązywać potencjalnejo sprawcę.
Sprawcą może być więc tylko człowiek a nie sam pojazd.

... ale jak w naszym kraju np. za alimenty można zabrać Prawo Jazdy, to już niczemu się nie dziwię. :-)

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Jolanta I.:
... i nie tylko :D.
Jeżeli chodzi o "nie tylko" to więcej powodów do pożalenia się miałbym z tytułu kosztów jakie generuje np. moja małżonka. :-)))

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Piotr K.:
Jolanta I.:
No to zapraszam panów do żalenia się w kwestii wysokich składek za OC i nie tylko :D.
Chyba ja pierwszy ruszyłem temat OC, tylko nie w kontekście ich
wysokości (bo to rzecz bardzo względna) a rozważając logikę systemu obowiązkowego poboru opłat. Mniej więcej chodziło mi o
to, że obecnie jest to haracz za posiadanie pojazdu a nie rzeczywiste ubezpieczenie ryzyka.
Jeżeli odebrałaś to jako żalenie się to znaczy, że popierasz obecny system i nie widzisz bezsensownych zasad przymusowego wyłudzania od podatników pieniędzy.
Może Ciebie akurat to nie dotyczy ... więc lepiej nie widzieć?

No z tego co wiem, to póki co sama płacę za eksploatację swojego auta i nie sądzę żeby to się zmieniło w najbliższym czasie o ile kiedykolwiek.
Płacę jak za zboże bo zniżki mam minimalne,ale mam inne wyjście?
Staram się nie narzekać skoro i tak nie mam wpływu na obecny stan rzeczy.

Ja za swoje prywatne pojazdy płacę rocznie ponad 4 k i wcale nie
żalę się, lecz nie bardzo widzę logikę "zabierania mi" już raz opodatkowanych pieniędzy za rzekome zagrożenia, których nie > jestem w stanie stworzyć. Tylko dlatego, że jestem miłośnikiem > motoryzacji.
Za ten samochód przez dwa lata zapłaciłem ponad 1 200 zł. za OC.
Oczywiście nie żalę się. :-)

Teraz zapłaciłem kolejne ponad 600 zł. za OC, ale w końcu wyjechał na drogę publiczną. :-)


Jestem za tym, żeby wzorem choćby Niemiec można było mieć auto rejestrowane czasowo.Nie jest odkryciem Ameryki, że właśnie u naszych zachodnich sąsiadów kabriolety są dopuszczone do ruchu często w okresie kwiecień - wrzesień, a potem stoją sobie w garażu i żaden haracz z tego tytułu pobierany nie jest.Chyba, że się mylę.

Logika wskazuje, że do ubezpieczenia OC powinno się zobowiązywać potencjalnejo sprawcę.
Sprawcą może być więc tylko człowiek a nie sam pojazd.


Czyli co ? Każda osoba posiadająca prawo jazdy ma płacić OC nawet jak nie jeździ autem ? A może oprócz krytyki zaproponujesz jakieś inne sensowne rozwiązanie ?

Mnie dużo bardziej od składek za OC irytuje złodziejska ze wszech miar cena paliwa.Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 20.10.08 o godzinie 08:39
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Skoro w Niemczech można ubezpieczyć czasowo kabriolet, czemu nie ubezpieczać kierowcy, choćby czasowo.

Kolejne rozwiązanie, jeśli płacisz oc za jeden pojazd za kolejne nie musisz, chyba że zastrzeżesz możliwość kierowania pojazdami osobom 3cim, wtedy dopłata za kolejne auta.

Jakby ktoś chciał to mógłby wykombinować odpowiednio "tanie" przepisy, wystarczy chcieć :)

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

nie rozumiem. ludzie placza, ze ceny paliwa, ze ubezpieczenie, ze korki, ze to i ze tamto... a od czego jest komunikacja publiczna? :) a dlaczego nei wejsc an rower, gdy jest ladna pogoda i nie pojechc do pracy na rowerze? :) taniej, zdrowiej i szybciej :D

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Krzysztof S.:
nie rozumiem. ludzie placza, ze ceny paliwa, ze ubezpieczenie, ze korki, ze to i ze tamto... a od czego jest komunikacja publiczna? :) a dlaczego nei wejsc an rower, gdy jest ladna pogoda i nie
pojechc do pracy na rowerze? :) taniej, zdrowiej i szybciej :D

No właśnie :P.
W moim przypadku dojazd od pracy na rowerze odpada -15km.
Poza tym ciężko po zakupy jechać autobusem.
Jeżdżę autem i nie marudzę :P.
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Dobrze się czujecie? :/ Rower jest super ale nie zawsze

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

dlaczego? znajomy jezdzil na rowerze do pracy 70km w jedna strone :P
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Zdrajcy grupy!!! ;)

Rowerem jeździłem nawet w zimę, dopóki mi amorek nie zamarzł :) Tyle, że ja raczej murki i takie tam. Alfa 360 Zastrzegam, że to było dawno :)

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Krzysztof S.:
dlaczego? znajomy jezdzil na rowerze do pracy 70km w jedna strone :P


Można i tak,powiedzmy, że jestem wygodna:P.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Michał Zwoliński:
Dobrze się czujecie? :/ Rower jest super ale nie zawsze


jak rover, to tylko 75 ;))
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

to co ja mam powiedzieć?
50% zniżki i w 2 ratach 800zł :/

4 zbiorniki paliwa 3200km poszłooooooooooo

konto usunięte

Temat: Wysokie składki OC i nie tylko-do pożalenia się

Arkadiusz Piotr Z.:
Michał Zwoliński:
Dobrze się czujecie? :/ Rower jest super ale nie zawsze


jak rover, to tylko 75 ;))

Tu się zgadzam, dodam, że w wersji mało popularnej u nas a mianowicie kombi:).



Wyślij zaproszenie do