konto usunięte
Temat: Wyposarzenie, które nabyliście z nowym samochodem, i z...
Marek O.:W sumie mieć i nie korzystać, to też pewien rodzaj ascezy ;)
Bo wliczone w standard. Asceza :-)))
konto usunięte
Marek O.:W sumie mieć i nie korzystać, to też pewien rodzaj ascezy ;)
Bo wliczone w standard. Asceza :-)))
Michał Ł.:
Agnieszka G.:
A co to "wyposarzenie"? :D
U mamy były czujniki parkowania, dramat przy najzwyklejszym hatchbacku długości ok. 4 metrów :)
Jakiekolwiek auto bym nie miała, bez tego poproszę :)
No tak ... gramatyka u mnie jak zwykle leży :)
konto usunięte
Tomasz M.:Oj tam. Sens się liczy a ortografia języka polskiego jest gwałtem na logice.:-)
Michał Ł.:
Agnieszka G.:
A co to "wyposarzenie"? :D
U mamy były czujniki parkowania, dramat przy najzwyklejszym hatchbacku długości ok. 4 metrów :)
Jakiekolwiek auto bym nie miała, bez tego poproszę :)
No tak ... gramatyka u mnie jak zwykle leży :)
Raczej ORTOGRAFIA !
Krzysztof B. instruktor
konto usunięte
Krzysztof B.:
Nie mieć
- podgrzewanie tylnej szyby - nigdy nie użyłem, lepiej zastosować matę, zresztą są auta bez wycieraczek
- podgrzewanie przedniej - j.w. dodatkowo taka szyba może pęknąć co się zdarza nie tak rzadko
Krzysztof B. instruktor
Jolanta I.:Oczywiście, że tak robię. Prościej zdjąć niż skrobać.
Jasne zalóż maty na całe auto najlepiej, zwłaszcza jak co rano musisz tym autem jechać, no chyba, że jeździsz raz w tygodniu wtedy ma to sens.
Teraz to chyba każde auto ma podgrzewaną tylną szybę bez względu czy ma wycieraczkę czy jej nie ma.I za to się płaci. Wolałbym gdyby to było do wyboru.
Nie słyszałam o seryjnie pękających podgrzewanych szybach, chętnie poczytam jakieś badania na ten temat.Zdarza się, że pękają. Tak samo jak przednie od naprężeń termicznych. Synowa sprzedaje szyby.
konto usunięte
Krzysztof B.:
Jolanta I.:
Nie słyszałam o seryjnie pękających podgrzewanych szybach, chętnie poczytam jakieś badania na ten temat.
Zdarza się, że pękają. Tak samo jak przednie od naprężeń termicznych. Synowa sprzedaje szyby.
Ktoś chce, jego sprawa ale szyba nie jest tania. A jak jeszcze dojdą czujniki to kamyczek i robi się drogo.
Marcin
T.
Dyrektor
Zarządzający,
Reich-cK Sp. z o.o.,
dr n. ekon.
Ladislav
Zaparka
właściciel,
Przedsiębiorstwo L-Z
Marcin
T.
Dyrektor
Zarządzający,
Reich-cK Sp. z o.o.,
dr n. ekon.
Ladislav Z.:
Sobie niewyobrazam tylna szybe nieogrzewaną i jeszcze bez wycieraczki.
konto usunięte
Marcin T.:
Ladislav Z.:
Sobie niewyobrazam tylna szybe nieogrzewaną i jeszcze bez wycieraczki.
A które to coupe albo cabrio ma wycieraczkę tylnej szyby? ;)
konto usunięte
Marcin T.:A co dopiero roadster ?;-)))
Ladislav Z.:
Sobie niewyobrazam tylna szybe nieogrzewaną i jeszcze bez wycieraczki.
A które to coupe albo cabrio ma wycieraczkę tylnej szyby? ;)
Jakub
Łochowicz
Lubię i potrafię
sprzedawać.
Marek O.:
Przednie reflektory przeciwmgło
konto usunięte
Jakub Ł.:
Ten temat bardzo mnie ciekawi. Jak często używasz przednich przeciwmgłowych? Ja jeszcze nie miałem okazji... A nie, raz
Ryszard S. Wolny strzelec
Jakub
Łochowicz
Lubię i potrafię
sprzedawać.
Jolanta I.:No właśnie ;-)
Raz jeden jedyny jak mi padły światła mijania a akurat byłam w trasie.
Co nie zmienia faktu, że auto wizualnie lepiej się prezentuje z 4 oczkami niż z 2 :PJak mijam taki samochód, szczególnie w nocy, w deszczu, to stwierdzam, że mój się będzie jeszcze lepiej prezentował jak do przeciwmgłowych dodam drogowe. A z awaryjnymi jaka bajka!
Ryszard S. Wolny strzelec
Marek
Krymuza
Doradca serwisowy
Uni-Truck IVECO
konto usunięte
Jakub Ł.:Używam niezbyt często ale uzywam gdy jadę nocą i jest powietrze nieprzejrzyste, czy mzawka własnie doswietlają srodkowy pas i skraj jezdni. Teraz w tym modelu to one są w funkcji corner nawet w miescie przy swiatłach krótkich i przy zakretach właczaja sie automatycznie doświetlając zakręty co pozwala lepiej widzieć jezdnię która bywa dziurawa.
Marek O.:
Przednie reflektory przeciwmgło
Ten temat bardzo mnie ciekawi. Jak często używasz przednich przeciwmgłowych? Ja jeszcze nie miałem okazji... A nie, raz musiałem! Fakt. Przydają się wtedy, kiedy nic nie widać, jedzie się 5 km/h i obserwuje wyłącznie kawałek drogi (ten metr, półtora przed autem), który jest doświetlany przez te światła. Widać pasy i skraj jezdni.
Szczerze mówiąc wywaliłbym te światła z wyposażenia samochodów. Robią więcej szkód niż pożytku. Szczególnie tylne, którego jeszcze nigdy nie musiałem użyć - przypominam - widoczność <= 50 m, czyli połowa odległości między> słupkami na drodze.
A w temacie - zgadzam się z poprzednikami, choć czujniki parkowania i kamera w aucie nieco większym niż Cinquecento po prostu pomagają parkować na centymetry. To się przydaje, szczególnie w mieście. Bardzo ważne jest dla mnie ESP, ABS (na łuku) no i ta reszta o której wspomnieliście.
Następna dyskusja: