GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

no wlasnie. na dzien przed sylwestrem mam zaaresztowane w serwisie auto. objaw:

- nagle na obwodnicy bialobrzegow radomskich poczulem jakbym wjechal na nierownosci.
- po chwili (droga plaska jak stol) kierownica i caly przod auta zaczal sie zachowywac tak jakby odkrecalo sie kolo, ale po sprawdzeniu - kolo to to nie jest.

maly konkurs: co to moze byc? najtrafniejsza odpowiedz autora z warszawy, wygra mu piwo...

a tak juz poza konkursem, nie znacie kogos, kto za wielopak piwa przeciagnalby mi na lawecie ibize z grojca do warszawy na pulawska?

ewentualnie wielopak mozemy przeliczyc na inna walutw wymienialna, pod warunkiem, ze jej ekwiwalent nie przekroczy 300 zl (brutto, na fakture)...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

;-) to może być nawet zapłon przestawiony...

Zacznij od podniesienia auta z każdej strony. :)Rafał Wardas edytował(a) ten post dnia 31.12.09 o godzinie 14:47
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Podejrzewam jakiś luz w zawieszeniu albo układzie kierowniczym.....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

arkadiusz rojek:
- nagle na obwodnicy bialobrzegow radomskich poczulem jakbym wjechal na nierownosci.
- po chwili (droga plaska jak stol) kierownica i caly przod auta zaczal sie zachowywac tak jakby odkrecalo sie kolo, ale po sprawdzeniu - kolo to to nie jest.

Sprawdź przy jakiej prędkości się to dzieje. Jeśli będzie to zawsze mniej więcej tyle samo, to trzeba dobrze wyważyć koła bo wpadają w rezonans.

Do sprawdzenia są też amortyzatory i jeszcze przejrzenie sprężyn, moze któraś pękła ?

Trzecia sprawa to padnięte łożysko, ale wówczas trochę by huczało.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Zbieżność?
Wyważenie kół?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Krzysztof Pułapa:
arkadiusz rojek:
- nagle na obwodnicy bialobrzegow radomskich poczulem jakbym wjechal na nierownosci.
- po chwili (droga plaska jak stol) kierownica i caly przod auta zaczal sie zachowywac tak jakby odkrecalo sie kolo, ale po sprawdzeniu - kolo to to nie jest.

Sprawdź przy jakiej prędkości się to dzieje. Jeśli będzie to zawsze mniej więcej tyle samo, to trzeba dobrze wyważyć koła bo wpadają w rezonans.

Do sprawdzenia są też amortyzatory i jeszcze przejrzenie sprężyn, moze któraś pękła ?

Trzecia sprawa to padnięte łożysko, ale wówczas trochę by huczało.

wywazenie kola tak - ale to nie po przejechaych ciurkiem 400 km. i na pewno nie w pelnym zakresie predkosci od 40 do 90 (szybciej sie balem). juz zupelnie inna bajka jest to, ze wywazenie daje o soie znac zazwyczaj ok 110 - 120 km/h.

lozysko powinno huczec, a nie huczy.

amortyzatory - podejrzewalbym je gdybym wczesniej najechal na jakas nierownosc, a to nie mialo miejsca.

podejrzewam troche przegub, bo objawy sie znacznie nasilaja przy obciazaniu silnika... a przy odpuszczeniu lzmniejszaja. tyle ze przeguby daja o sobie znac przede wszystkim na lukach a nie podczas jazdy na wprost (przynajmniej to juz przerabialem).

najbardziej podejrzane jest zawieszenie, ale pytanie - co moze pasc na prostej drodze, w warunkach spokojnej jazdy na wprost... fakt, w sniezycy...

wskazowka - seat ibiza 2002 1,9 tdi.
Link do wypowiedziLink
Paulina Z.

Paulina Z. Kasa Stefczyka

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

mi w seacie cordoba 1996 stuka kierownica przy skręcie w lewo jak samochód jest zimny. Przepraszam, że się podłączam pod ten wątek :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...


podejrzewam troche przegub, bo objawy sie znacznie nasilaja przy obciazaniu silnika... a przy odpuszczeniu lzmniejszaja. tyle ze przeguby daja o sobie znac przede wszystkim na lukach a nie podczas jazdy na wprost (przynajmniej to juz przerabialem).

najbardziej podejrzane jest zawieszenie, ale pytanie - co moze pasc na prostej drodze, w warunkach spokojnej jazdy na wprost... fakt, w sniezycy...

wskazowka - seat ibiza 2002 1,9 tdi.

To bym na pierwszy ogień dał ;) Pewnie przy hamowaniu i przyspieszaniu auto się dziwnie zachowywało ;) dlatego jedź na trzepak, podniesiesz i się dowiesz ;)Rafał Wardas edytował(a) ten post dnia 31.12.09 o godzinie 15:10
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Rafał Wardas:
To bym na pierwszy ogień dał ;) Pewnie przy hamowaniu i przyspieszaniu auto się dziwnie zachowywało ;)

no nie, rano jeszcze idealnie rowno i bez zadnych niepokojacych wskazowek lecialo 150-160 w druga strone ;). do czasu "awarii" tez szlo idealnie, rowno, bez zadnych stukow i hukow z zawiechy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

arkadiusz rojek:
Rafał Wardas:
To bym na pierwszy ogień dał ;) Pewnie przy hamowaniu i przyspieszaniu auto się dziwnie zachowywało ;)

no nie, rano jeszcze idealnie rowno i bez zadnych niepokojacych wskazowek lecialo 150-160 w druga strone ;). do czasu "awarii" tez szlo idealnie, rowno, bez zadnych stukow i hukow z zawiechy.
Też tak miałem, idealnie leciało jak metal był ciepły ;-) potem auto ostygło i jak ruszyłem to strach było jechać ;)
Link do wypowiedziLink
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

arkadiusz rojek:
no wlasnie. na dzien przed sylwestrem mam zaaresztowane w serwisie auto. objaw:

- nagle na obwodnicy bialobrzegow radomskich poczulem jakbym wjechal na nierownosci.
- po chwili (droga plaska jak stol) kierownica i caly przod auta zaczal sie zachowywac tak jakby odkrecalo sie kolo, ale po sprawdzeniu - kolo to to nie jest.

maly konkurs: co to moze byc? najtrafniejsza odpowiedz autora z warszawy, wygra mu piwo...

a tak juz poza konkursem, nie znacie kogos, kto za wielopak piwa przeciagnalby mi na lawecie ibize z grojca do warszawy na pulawska?

ewentualnie wielopak mozemy przeliczyc na inna walutw wymienialna, pod warunkiem, ze jej ekwiwalent nie przekroczy 300 zl (brutto, na fakture)...

Błoto na feldze, ew. zgubiłeś odważnik.
Kiedy się dowiem?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

poniedzialek. mam nadzieje.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Rafał Wardas:
arkadiusz rojek:
Rafał Wardas:
To bym na pierwszy ogień dał ;) Pewnie przy hamowaniu i przyspieszaniu auto się dziwnie zachowywało ;)

no nie, rano jeszcze idealnie rowno i bez zadnych niepokojacych wskazowek lecialo 150-160 w druga strone ;). do czasu "awarii" tez szlo idealnie, rowno, bez zadnych stukow i hukow z zawiechy.
Też tak miałem, idealnie leciało jak metal był ciepły ;-) potem auto ostygło i jak ruszyłem to strach było jechać ;)

awaria nastapila w czasie jazd po ok 100 km. pudlo.
Link do wypowiedziLink
Marcin Chruślak

Marcin Chruślak "Usuń ze swojego
słownika słowo
„problem” i zastąp
słowem...

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Może coś z maglownicą? drążkami kierowniczymi, stabilizatorem. może któryś z łączników ....ciężko jest teraz gdybać co to może być , trzeba podnieść auto i zobaczyć czy nic się nie pourywało......
Link do wypowiedziLink
Paweł Krawczyk

Paweł Krawczyk

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Pewnie bulgotnik, albo ochlapnik się poluzował... :D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Marcin Chruślak:
Może coś z maglownicą? drążkami kierowniczymi, stabilizatorem. może któryś z łączników ....ciężko jest teraz gdybać co to może być , trzeba podnieść auto i zobaczyć czy nic się nie pourywało......

tyle to ja wiem. szkoda ze awaria mi sie przytrafila na dzien przed sylwestrem, a assistance doholowal mnie do serwisu w grojcu ktory bedzie z powrotem otwarty 4 stycznia...

teraz musze auto dociagnac do warszawy gdzie i tak w poniedzialek jest pierwszy moment kiedy go w ogole rusza.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Paweł Krawczyk:
Pewnie bulgotnik, albo ochlapnik się poluzował... :D

podejrzewam jeszcze bulbulator...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof F.

Krzysztof F. DJ, Mechanik i
fotograf lubiący
wyzwania.

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

Na 1 strzał podejrzewam któryś z łączników gumowo-metalowych i to pewnie nie jeden- wina naszych fatalnych dróg. Przegub nie objawia się w ten sposób (bardzo duży luz - stuk podczas ostrego ruszenia - krzyżak, mały luz - na max skręconych kołach stuk podczas ruszania). Za nowe auto aby była uszkodzona maglownica. Drążek stabilizacyjny objawiałby się brakiem odbijania kierownicy po skręcie. Jeśli traciłeś kontrolę w mniejszym przedziale prędkości to równie dobrze (co bardzo rzadko się zdarza) mogła poluzować się śruba od regulacji któregoś z drążków kierowniczych, albo któraś ze śrub puściła od wahacza. Mógł rozstrzelnić się amortyzator (i nie trzyma) lub sprężyna się ścięła. Oczywiście są to tylko przypuszczenia.
Nie wiem co było wcześniej z autem, chodzi mi o jakieś poważne bum. Wtedy może być dosłownie wszystko.
Jeśli auto całe, to liczyłbym na jakaś drobnostkę. Jeden dzień u dobrego mechanika i powinno być ok.Krzysztof F. edytował(a) ten post dnia 01.01.10 o godzinie 18:25
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

krzysiek, oby... :).

na razie musze odholowac auto do warszawy. nie ma ktos lawety i nie pomoglby?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wrazenie odkrecajacego sie kola...

jedź na myjkę i wymyj śnieg i lód z wnętrza felg ;]

albo wstaw auto do ciepłego i niech spłynie to co się zebrało
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wycieki oleju ... silnik si...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj