Temat: Volvo v70
a ja mam trochę :) sąsiad ma czorne jak smoła V70 z D5 klekoczącym pod maską i beżową skórą w środku ;) chwali sobie, a jeździ nim już ze 3lata (kupił w salonie).. z tyłu jest ciasno, bagażnik nie za duży i płytki, ale ogólnie auto dobrze wykończone, materiały bardzo przyjemne i ogólnie auto z tego co widzę bezawaryjne (nie ma wyboru, bo człowiek to zapracowany). no i elektronicznych wspomagaczy kierowcy tyle, że samo jeździ prawie ;) Mi się V70 podoba, a D5 jest bardzo dobrym wyborem silnikowym do tego auta, pali niewiele i daje sobie radę z dosyć ciężką budą całkiem dobrze :)
Z opinii użytkowników starsze volvo 850/V70 (po liftingu zmiana nazwy modelowej) jest autem trwałym i bezawaryjnym, ale tam jeszcze był silnik audi 2.5TDI.. Po zmianie całej konstrukcji na ta bardziej "okrągłą" diesel też został zmieniony na D5 już konstrukcja Volvo, która jest też bardzo dobra :)
aaa i co to za testy usterkowości? może wszechobecny TUV? :) jak tak to to nie jest test usterkowości!! TUV to tak jak u nas przegląd okresowy.. oni sobie z tego robią statystyki jakie auta z powodu jakich usterek zostały niedopuszczone do ruchy w niemczech.. a czy wycieczka na przegląd niesprawnym autem to wina auta czy właściciela?
Mateusz B. edytował(a) ten post dnia 13.03.07 o godzinie 13:06