Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tiry..

Marcin Chruślak:
Arkadiusz Piotr Z.:
Marcin Chruślak:
no ale że niby jak??...
czy prawidłowo było by gdyby wszyscy jechali dwoma pasami a trzeci prawy był pusty, nieużywany???...
a niby do czego ten pas służy???...
może zburzyć wszystkie pasy które kończą się po kilkustet metrach... jeździjmy wszyscy jednym pasem :-///


no właśnie niby do czego był ten pas?...miał takie samo prawo nim się poruszać jak i Ty....tak czy siak go wyprzedziłeś więc brawo...:]

Panowie macie rację niektóre zachowania kierowców tirów są karygodne i nie odpowiedzialne, ale czy przypadkiem tego samego nie robią kierowcy aut osobowych? Gdy widzimy duże auto jadące na nas z przeciwka w tedy dopiero czujemy lęk ( co on robi , jak jedzie, chce mnie zabić)


ale to jest topik o KIEROWCACH TIRÓw, nie osobówek.. bosheee
a jak motocykliści jeżdżą! aj jak piesi łażą! a rowerzyści, a matki z wózkami.. i co z tego????

a to ich bronić nie mogę? .......ich zachowania niczym szczególnym nie odbiegają od innych łamiących przepisy...:)choć na autostradach rzadziej przekraczają prędkość...
a w którym miejscu ich bronisz? jak na razie atakujesz nas.. obrona polega na czymś innym chyba.. chyba, że uważasz, że jak ktoś jedzie za szybko, to zabicie go jest ok, oraz, ze jak masz tira to blokowanie innych, zeby musieli się wlec jak ciężarówka jest ok..
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: tiry..

A tak dla odmiany w styczniu śmigałem z synem na narty na aurostradzie Katowice - Wroclaw co sie działo, ludzkie pojęcie przwechodzi....

Na grzeczna prośbę malego po CB co by TIR zjechał na prawy pas i nie blokował bo nikomu to niesłuży... padła odpowiedz: "... jak ci sie śpieszy to leć Lufthansa..."

Arek moze na tej trasie bądź w tym rejonie jakies fluidy, a może zatrucie srodowiska i efekty jakiejś choroby popromiennej, bo ty chyba tez w tym rejonie na idiote trafiles...?

Reasumując, wszędzie sa ludzie i parapety.
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: tiry..

Arek, spokojnie...!!!

Jedna sprawa jest prędkość a druga sila bezwladności - inercja. Pewnikiem i jednego i drugiego zdarzenia mogłbym nie przezyc, z powodów o których mowa.

Masz słuszność że nie jesteśmy mięsem armatnim i to tyle!!

Marcin po obu stronach wina lezy, ale chyba największy wpływ na to zjawisko ma brak dróg o odpowiednim standardzie, brak kultury i zbyt mała ilośc nieoznakowanych "misiakow" na trasach wyczulonych na takie "numerki"

A swoją droga... jakby taki filmik podrzucic jednemu czy inemu "rzecznikowi prasowemu" KWP to zaraz by sie delikwentem zajeli... (mam tu na myśli filmiki) z poczatku tematu a zwłaszcza ten z wyprzedzaniem, tam chyba dałoby sie odczytac nr. rej co o tym myślicie....?

Swoja droga jakoś w na autostradzie u niemiaszkow nasi tirowcy jakos tak grzecznie i przepisowo jezdz az strach... wim widzialem i byłem zdziwiony. Ale to chyba kwestia wysokości mandatu w Euro i stanowczosci ichniej policji. Z nimi chyba nie dyskutuja? Co?
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tiry..

Grzegorz K.:
To ja za pozwoleniem cos w temacie. Tak dla równowagi. Dzis smigam takim wynalazkiem co prawda nie za duży tonaz ale gabaryty jak żaglowiec.... długie pieroństwo aż strach a zwis ma jak Most Jak Kazimierza. Wyjeżdżam z podporzadkowanej (literka T) skret w lewo ale co ty sznur samochodzikow, no to czekam, widze luka spora to pomalutku czołgam sie i przymierzam do manewru. Gość z prawej (zaznaczam skteca w podporządkowaną - patrz zwalnia bo inaczej sie nie da) ale gdzie tam nie przepuśći, Polonezem pod zderzak sie zameldował bo ona ma pierwszeństwo. I tu opowieśc byu sie skończyła ale jest i ciąg dalszy, za kolejnym sznurkiem z równoległej do mnie dróżki wynuża się Scania a naczepa i widzi całe zajście i po CB do mnie (oczywiście puszczając mnie) "... chyba nie myślałeś że dziadek Cie wpuści... a potem sie dziwia..." Dodam, że w Polddku faktycznie za sterami dziadek siedział.

Chłopaki tak więc powinienem zostawić to bez komentarza. Ale że na ogół pomykam raczej szybkim małym bolidem a czasem tąż żaglówka to znam obie strony. Większość TIR-owców ma poukładane szare komórki, ale co po niektórzy to oszołomy i chamy i tych niestety najczęściek widzimy. Bo jak wszystko OK to nawet nie zauwazamy tego faktu. No bo niby po co. Mózg to nie smietnik!!!Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 17.11.08 o godzinie 21:37

tyz prowda:)

konto usunięte

Temat: tiry..

Arkadiusz Piotr Z.:
ale to jest topik o KIEROWCACH TIRÓw, nie osobówek.. bosheee
a jak motocykliści jeżdżą! aj jak piesi łażą! a rowerzyści, a matki z wózkami.. i co z tego????

Matki z wózkami to się z... powiedzmy, że z sisiorami na rozum zamieniły ;) Czerwone światło ma... i wypycha na pasy wózek, żeby wyhamować auta... normalnie nogi przy dupie urwać to za mało.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tiry..

Grzegorz K.:
Arek, spokojnie...!!!

Jedna sprawa jest prędkość a druga sila bezwladności - inercja. Pewnikiem i jednego i drugiego zdarzenia mogłbym nie przezyc, z powodów o których mowa.

Masz słuszność że nie jesteśmy mięsem armatnim i to tyle!!

Marcin po obu stronach wina lezy, ale chyba największy wpływ na to zjawisko ma brak dróg o odpowiednim standardzie, brak kultury i zbyt mała ilośc nieoznakowanych "misiakow" na trasach wyczulonych na takie "numerki"

A swoją droga... jakby taki filmik podrzucic jednemu czy inemu "rzecznikowi prasowemu" KWP to zaraz by sie delikwentem zajeli... (mam tu na myśli filmiki) z poczatku tematu a zwłaszcza ten z wyprzedzaniem, tam chyba dałoby sie odczytac nr. rej co o tym myślicie....?

Swoja droga jakoś w na autostradzie u niemiaszkow nasi tirowcy jakos tak grzecznie i przepisowo jezdz az strach... wim widzialem i byłem zdziwiony. Ale to chyba kwestia wysokości mandatu w Euro i stanowczosci ichniej policji. Z nimi chyba nie dyskutuja? Co?


trafiliście w sedno tarczy tow. Molibden:)) na niemieckich ścieżkach jeżdżą inaczej. to przykre w sumie.
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: tiry..

Paweł a skąd wiesz czy w wózku miny przeciwczolgowej nie miała...?

A tak na powaznie to faktycznie problem z zaciasnym berecikiem. Swoja droga w kilku krajach będąc, widziałem jak kierowcy zatrzymywali swoje bolidy gdy stawalem na chodniku na wysokości pasów i to bez zadego wielkiego hallllo...? Czyli co da sie, jeno ciut kultury trza.

Ale na to to chyba ze dwa albo trzy pokolenia trzeba poświęcic... a tego to juz chyba nie dozyje?
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tiry..

Grzegorz K.:
Paweł a skąd wiesz czy w wózku miny przeciwczolgowej nie miała...?

A tak na powaznie to faktycznie problem z zaciasnym berecikiem. Swoja droga w kilku krajach będąc, widziałem jak kierowcy zatrzymywali swoje bolidy gdy stawalem na chodniku na wysokości pasów i to bez zadego wielkiego hallllo...? Czyli co da sie, jeno ciut kultury trza.

Ale na to to chyba ze dwa albo trzy pokolenia trzeba poświęcic... a tego to juz chyba nie dozyje?


a to osobny problem.. wymijanie "zatrzymanego" auta. dajcie mi haubicę na tych idiotów, co mnie na pasach objeżdżają!

konto usunięte

Temat: tiry..

Grzegorz K.:
Ale na to to chyba ze dwa albo trzy pokolenia trzeba poświęcic... a tego to juz chyba nie dozyje?

Nie no na ogół wystarczy publiczny pokazowy opieprz ;)
Marcin Chruślak

Marcin Chruślak "Usuń ze swojego
słownika słowo
„problem” i zastąp
słowem...

Temat: tiry..

Paweł Głogowski:
Grzegorz K.:
Ale na to to chyba ze dwa albo trzy pokolenia trzeba poświęcic... a tego to juz chyba nie dozyje?

Nie no na ogół wystarczy publiczny pokazowy opieprz ;)

Z życia wzięte:)

Droga dwupasmowa po prawej stronie super market , przede mną jedzie sobie jakieś tam autko i nagle przed przejście gwałtownie hamuje. Patrze a na pasach dorosły facet w rekach siatki z zakupów spokojnie spacerkiem sobie przechodzi przez drogę. Myślałem że skończy się tylko na otrąbieniu, kilku ciepłych słowach od kierowcy ...a tu nagle kierowca wyszedł z auta podszedł do pana z zakupami i udzielił mu reprymendy prawą pięścią po czym pan z siatkami poległ na przejściu...

konto usunięte

Temat: tiry..

Marcin Chruślak:
Paweł Głogowski:
Grzegorz K.:
Ale na to to chyba ze dwa albo trzy pokolenia trzeba poświęcic... a tego to juz chyba nie dozyje?

Nie no na ogół wystarczy publiczny pokazowy opieprz ;)

Z życia wzięte:)

Droga dwupasmowa po prawej stronie super market , przede mną jedzie sobie jakieś tam autko i nagle przed przejście gwałtownie hamuje. Patrze a na pasach dorosły facet w rekach siatki z zakupów spokojnie spacerkiem sobie przechodzi przez drogę. Myślałem że skończy się tylko na otrąbieniu, kilku ciepłych słowach od kierowcy ...a tu nagle kierowca wyszedł z auta podszedł do pana z zakupami i udzielił mu reprymendy prawą pięścią po czym pan z siatkami poległ na przejściu...

wtargnięcie na przejście dla pieszych i "spacerowanie" po przejściu dla pieszych są jasno opisane w kodeksie drogowym i karnym i są na to paragrafy, piesi niestety często zachowują się jak święte krowy

jak ja kurde przejeżdżam na czerwonym, to 500 i 10, ale jak przechodzę to już 100 i bez punktów... powinni im walić tak samo i by się oduczyli :)

nota bene... jako pieszy w życiu nie przełażę na czerwonym ani w dziwnych miejscach pod autami bo wiem jak to wkurza z perspektywy kierowcy :)

p.s. takiego z torbami to się tak wali, żeby na chodnik poleciał a nie zawadzał :DPaweł Głogowski edytował(a) ten post dnia 17.11.08 o godzinie 22:36
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: tiry..

Chłopaki.... albo ja sie źle wyrazilem albo co gorsza nie trzy a cztery pokolenia sa nam potrzebne.

Plisssss .....

Prosze tylko w takim razie o włanczanie wycieraczek i spryskiwanie szyb przednich jak sie rozmarze co byście widzeli gdzie dalej jechac...!!!

A swoja droga mój zamysł był chyba w kierunku wskazania jak być powinnno bo jak jest to wszyscy wiemy!

Panowie Plissss w takim tempie to nasz naród wymrze we dwa pokolenia...! Sami sie wytłuczemy!
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: tiry..

Grzegorz K.:
Chłopaki.... albo ja sie źle wyrazilem albo co gorsza nie trzy a cztery pokolenia sa nam potrzebne.
Plisssss .....

Prosze tylko w takim razie o włanczanie wycieraczek i spryskiwanie szyb przednich jak sie rozmarze co byście widzeli gdzie dalej jechac...!!!

A swoja droga mój zamysł był chyba w kierunku wskazania jak być powinnno bo jak jest to wszyscy wiemy!

Panowie Plissss w takim tempie to nasz naród wymrze we dwa pokolenia...! Sami sie wytłuczemy!


ot, taka naturalna selekcja :-)))

apropos jeszcze TIR-ów...
pewnie was zadziwię swoją przewrotnością ale przy całym tym moim negatywnym do nich podejściu wciąż kiedy widzę taki gabaryt pragnący gdzieś skręcić zawsze się zatrzymuję i zostawiam mu sporo miejsca do tego manewru...
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: tiry..

Czyli co tylko Szewińska i jeszcze pare innych ma szanse na dożycie starości...? ha ha ha!

:-)))))
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: tiry..

Grzegorz K.:
Czyli co tylko Szewińska i jeszcze pare innych ma szanse na dożycie starości...? ha ha ha!

:-)))))

no nie przesadzaj, przecież nie wytłuczemy na pasach całego narodu :-)))
Marcin Kaniewski

Marcin Kaniewski ITSM, ITIL, PM, IT
Manager

Temat: tiry..

Marcin Chruślak:
http://pl.youtube.com/watch?v=B8ciXYeXZBI w tym przypadku kierowca tira powinien mieć przedstawiony zarzut narażenia życia i dożywotnio zabrane prawo jazdy.

A tu mam przedstawiony szczyt chamstwa w wykonaniu kierowców ciężarówek. Trasa to odcinek E7 obwodnica Białobrzegów na trasie Warszawa -Radom . http://pl.youtube.com/watch?v=ZXxbKxzcLrY&feature=related

Takie filmy warto przekazywać na policję. Przynajmniej w Łodzi wiem, że wykorzystują.

Pozdrawiam, Marcin
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: tiry..

Spoko ja raczej jak widze że nikt mi z dupska garażu nie zrobi to staje, więc paru przezyje....! I jeszcze nikogo nie "znokautowałem" przyjamniej nic mi o tym nie wiedomo...! ha ha ha!
Aneta L.

Aneta L. ... świat nie znika,
kiedy zamykam oczy
... ;)

Temat: tiry..

Grzegorz K.:
Spoko ja raczej jak widze że nikt mi z dupska garażu nie zrobi to staje, więc paru przezyje....! I jeszcze nikogo nie "znokautowałem" przyjamniej nic mi o tym nie wiedomo...! ha ha ha!

czasami piesi myślą, że kierowca zawsze wyhamuje i zawsze ich widzi nawet w ciemnościach, no bo przecież kierowca w aucie ma światła więc na 100 % ich widzi...
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: tiry..

Aneta Lubieniecka:

czasami piesi myślą, że kierowca zawsze wyhamuje i zawsze ich widzi nawet w ciemnościach, no bo przecież kierowca w aucie ma światła więc na 100 % ich widzi...

Tak jak zwykle trafnie to ujełaś...

A tak odrobina zdrowego rozsądku, to by chyba takim pieszym nie zaszkodzila. Albo kolejny przykład pieszy w ciemnym ubranku na nie oswietlonej ulicy, juz nie wspomne o ropwerzystach widmach....

Sam jeżdżę więc cos o tym wiem....
Aneta L.

Aneta L. ... świat nie znika,
kiedy zamykam oczy
... ;)

Temat: tiry..

Grzegorz K.:
Aneta Lubieniecka:

czasami piesi myślą, że kierowca zawsze wyhamuje i zawsze ich widzi nawet w ciemnościach, no bo przecież kierowca w aucie ma światła więc na 100 % ich widzi...

Tak jak zwykle trafnie to ujełaś...

A tak odrobina zdrowego rozsądku, to by chyba takim pieszym nie zaszkodzila. Albo kolejny przykład pieszy w ciemnym ubranku na nie oswietlonej ulicy, juz nie wspomne o ropwerzystach widmach....

Sam jeżdżę więc cos o tym wiem....

to ja może o rowerzystach widmach i o tirach :))

ostatnio jechałam w nocy i zbliżałam się do tira, zapytałam na CB czy mogę go wyprzedzić (wkońcu on lepiej widział drogę niż ja) ... potwierdził, że za zakrętem mogę wyprzedzać bo nic nie jedzie.
No i oczywiście rozpędziłam swoje koniki i wyprzedziłam niestety chwila później prawie potrąciłam rowerzystę :( ... na szczęście z refleksem u mnie jest OK to zdążyłam ... szybko kolegę z tira uprzedziłam o rowerzyście widmo ... i on również jego nie widział pomimo tego, że miał lepsze oświetlenie :( ...

Fakt, że kiedyś jak nie byłam jeszcze kierowcą podobnie rozumowałam (aż wstyd się przyznać).Nieświadomie oczywiście myślałam, że idąc drogą w nieoświetlonym miejscu kierowca samochodu mnie widzi, bo przecież ma światła.
Myślę, że powinno być więcej informacji na ten temat w mediach. Przecież jak ktoś nie jeździł nigdy autami to może nie być świadomy zagrożenia tak jak ja kiedyś nie byłam świadoma.Aneta Lubieniecka edytował(a) ten post dnia 18.11.08 o godzinie 10:10



Wyślij zaproszenie do