Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Cześć!

Czy wozicie ze sobą "coś" na szczęście w aucie? Jeśli tak to co to takiego?

Ja zamierzam zameldować w aucie łosioreniferka jako pilota :)
Dariusz M.

Dariusz M. Poszukuje
skutecznych
handlowców do
sprzedaży usług
telek...

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Ja nie jeżdzę z żadnym talizmanem, nie nawidze jak cos merda np na lusterku :) natomiast kiedys kupilem samochod ktory mial cos wiszącego na lusterku podobno od nowosci wiec tego nie zdjalem ale przyczepilem recepturką zeby nie merdało :))

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

można wiedzieć to takiego to było? brzmi tajemniczo :)
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Ja też nie znoszę kiedy coś się majta w zasięgu wzroku, ale siedzący w kącie łosiorenifer nie będzie się rzucał w oczy ;)

Mam jeszczę naklejkę klubu volvo ale czekam na chwilę czasu żeby ją przenieść ze schowka na szybę ;)

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

ueee, naklejki... ja tam nic na szyby nie przyklejam, nawet naklejki rejestracyjnej ;-)

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Na szczescie w aucie? Ja mam "kropelke", nawet nie jedna... w baku sa ich tysiace... wszystkie bezolowiowe. Talizman ma ta niesamowita moc ze auto dzieki niemu jedzie !!! :)

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Ja na każdym samochodzie z tyłu naklejam "motocykl" ...
... żeby moi "bracia" wiedzieli, że patrzę w lusterka i złośliwie nie zajadę im drogi.

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Nie, nic takiego nie wożę, żadnych tam maskotek i innych udziwnień:).Co ma być to będzie.

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Wunder Baum-a musi byc:) Magiczne drzewko miałem w każdym moim samochodzie. kiedyś wisiało ich aż 8 (na szczęście już bez zapachu) :)
Łukasz S.

Łukasz S. Toyota Bielany
Nowakowski

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Na "szczęście" to ja wożę w samochodzie trójkąt, gaśnicę, apteczkę, klucz do kół, etc. :)
Obciachowym misiom, płytkom CD, pajączkom na szybę i innym łosioreniferkom mówimy stanowcze NIE! :)

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Michał Zwoliński:
Cześć!

Czy wozicie ze sobą "coś" na szczęście w aucie? Jeśli tak to co to takiego?

Ja zamierzam zameldować w aucie łosioreniferka jako pilota :)

czarną owcę... i czesia z włatcy móch ;)

Na lusterku:
http://sheepworld.com.pl/popup_image.php?pID=604

Na tylnej szybie:

Obrazek


edit: tamto to dla ozdoby, często prowokujące, dla poprawy humoru to przydałby się łańcuch, pała i nóż biorąc pod uwagę poziom agresji kierowców we wrocku ;)Paweł Głogowski edytował(a) ten post dnia 31.10.08 o godzinie 07:52

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Joanna Krzosa:
ueee, naklejki... ja tam nic na szyby nie przyklejam, nawet naklejki rejestracyjnej ;-)
Mandat dostaniejsz. ;P

Paweł: Policjanci z czarnej Vectry gracujący po A4 mają naklejonego na tylną szybę "małego głoda", by zamaskować kamerę

Obrazek


Co do gadżetów:
- klasyka:

Obrazek
( piesek z kiwającą głową )

- poprzedni właściciel miał papryczkę chilli ;) ale ja wziął jak mi sprzedawał zabawkę, szukam takiej od paru miesięcy.

- ech ;) ja bym musiał nurka nakleić ale wszystko w swoim czasie.

Piotr: Ja zawsze myślałem, że jest to jednoznaczne z posiadaniem motocyklu a nie z solidaryzowaniem się z nimi. ;]Rafał Wardas edytował(a) ten post dnia 31.10.08 o godzinie 15:55

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

ja nie dostaje mandatow :-)

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

A ja tam lubię jak mi się coś majta przy lusterku :P Mam brelok Elmo, upodabniam się do niego ;) Swoją drogą madatów też nie dostaję :D

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Rafał Wardas:
Piotr: Ja zawsze myślałem, że jest to jednoznaczne z posiadaniem motocyklu a nie z solidaryzowaniem się z nimi. ;]
Prawdopodobnie większość ludzi tak właśnie traktuje tego typu naklejki. ... chęć pochwalenia się publicznie, że "coś tam" mam, czy "coś tam" potrafię ...

Naklejka w postaci "motocykla" ma jednak dla mnie szczególne znaczenie, bo jest to bardzo użyteczna informacja dla motocyklisty w ruchu ulicznym.
Prawdopodobnie naklejają ją sobie głównie czynni motocykliści, ale byłbym za tym, aby sympatycy również oznaczali tak swoje pojazdy. Tzn. ci, którzy nie traktują motocyklistów jak "dawców nerek".

Ja jadąc motocyklem mam zdecydowanie większe zaufanie do "samochodziarzy" tak oznaczonych. Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby ktoś taki nie zrobił mi miejsca w korku, żeby umyślnie zajeżdżał drogę, otworzył drzwi, itp.

Może trochę nie na temat, ale dam Wam przykład z ostatniej niedzieli:
Otóż jechałem "puszką" do Łodzi w sznurku samochodów z prędkością ok 60 km/h i byłem świadkiem tragicznego wypadku, którego sprawcą był "oczywiście" motocyklista. Nie wiem w czym problem, aby w takich warunkach jechać bliżej pobocza a nie równo z osią jezdni...? Niestety jeden z kierowców uważał, że ma takie prawo i zmusił motocyklistę do do najechania na podwójną ciągłą, co spowodowało pośligz na farbie i przewrotkę.
... Z przeciwka pani jadąca WV Polo też miała prawo jechać swoim pasem ruchu i bez najmniejszej reakcji najechała na sunącego na plecach po asfalcie chłopaka przejeżdżając mu kołem przez głowę ...
Wszyscy mieli prawo ... a młody chłopak nie żyje.
A teraz komentarze na gorąco:
Pan mający prawo jechać przy osi jezdni - jechali z zawrotną prędkością (ludzie prędkość odbierają poprzez natężenie hałasu, motocykl jadący np. 80 km/h na jedynce bywa bardzo głośny), ścigali się (jechali w dwa motocykle).
Pani jadąca przepisowo z przeciwka - co miałam zrobić?, wjechać do rowu?
Wszyscy mają czyste sumienia ... a młody człowiek zginął.
A gdyby Pan z Peugeota mógł jechać bliżej pobocza, albo Pani z Polo poświęciła zderzak i atrapę swojego rzęcha ...
Wyraziłem swój pogląd wówczas na drodze i omal nie zostałem zlinczowany przez właśnie "tą" naklejkę z tyłu mojego samochodu - "następny stary wariat i broni tych idiotów"

Trochę mnie poniosło, ale może czasem warto zastanowić się nad swoimi prawami ...? Szczególnie w przeddzień wiadomego Święta.

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Joanna: Sztuka przekonywania czy szczęście?
Piotr K.:
Rafał Wardas:
Piotr: Ja zawsze myślałem, że jest to jednoznaczne z posiadaniem motocyklu a nie z solidaryzowaniem się z nimi. ;]
Prawdopodobnie większość ludzi tak właśnie traktuje tego typu naklejki. ... chęć pochwalenia się publicznie, że "coś tam" mam, czy "coś tam" potrafię ...

Naklejka w postaci "motocykla" ma jednak dla mnie szczególne znaczenie, bo jest to bardzo użyteczna informacja dla motocyklisty w ruchu ulicznym.
Prawdopodobnie naklejają ją sobie głównie czynni motocykliści, ale byłbym za tym, aby sympatycy również oznaczali tak swoje pojazdy. Tzn. ci, którzy nie traktują motocyklistów jak "dawców nerek".

Ja jadąc motocyklem mam zdecydowanie większe zaufanie do "samochodziarzy" tak oznaczonych. Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby ktoś taki nie zrobił mi miejsca w korku, żeby umyślnie zajeżdżał drogę, otworzył drzwi, itp.

Może trochę nie na temat, ale dam Wam przykład z ostatniej niedzieli:
Otóż jechałem "puszką" do Łodzi w sznurku samochodów z prędkością ok 60 km/h i byłem świadkiem tragicznego wypadku, którego sprawcą był "oczywiście" motocyklista. Nie wiem w czym problem, aby w takich warunkach jechać bliżej pobocza a nie równo z osią jezdni...? Niestety jeden z kierowców uważał, że ma takie prawo i zmusił motocyklistę do do najechania na podwójną ciągłą, co spowodowało pośligz na farbie i przewrotkę.
... Z przeciwka pani jadąca WV Polo też miała prawo jechać swoim pasem ruchu i bez najmniejszej reakcji najechała na sunącego na plecach po asfalcie chłopaka przejeżdżając mu kołem przez głowę ...
Wszyscy mieli prawo ... a młody chłopak nie żyje.
A teraz komentarze na gorąco:
Pan mający prawo jechać przy osi jezdni - jechali z zawrotną prędkością (ludzie prędkość odbierają poprzez natężenie hałasu, motocykl jadący np. 80 km/h na jedynce bywa bardzo głośny), ścigali się (jechali w dwa motocykle).
Pani jadąca przepisowo z przeciwka - co miałam zrobić?, wjechać do rowu?
Wszyscy mają czyste sumienia ... a młody człowiek zginął.
A gdyby Pan z Peugeota mógł jechać bliżej pobocza, albo Pani z Polo poświęciła zderzak i atrapę swojego rzęcha ...
Wyraziłem swój pogląd wówczas na drodze i omal nie zostałem zlinczowany przez właśnie "tą" naklejkę z tyłu mojego samochodu - "następny stary wariat i broni tych idiotów"

Trochę mnie poniosło, ale może czasem warto zastanowić się nad swoimi prawami ...? Szczególnie w przeddzień wiadomego Święta.
To jest norma :/ i co do pracy silnika to potwierdzam, bywa mylnym wyznacznikiem prędkości. ;] Mi staruszek zawsze głowe suszy jak usłyszy, że depnę w okolicy domu i mówi : "Jak już chcesz się bawic to jedz na a4 a nie rób do swojego ogródka, bo sąsiedzi będa cie palcem wytykac ;D "
Słyszałem, że w Stanach bywają tacy motocykliści co trzymają kilka tomahawk'ow w bocznych kieszeniach chopper'ów i niepokornym kierowcom wbijają je w dach ;) albo z kopa w lusterko dają.

Pzdr.

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Bartek Tołoczko:
A ja tam lubię jak mi się coś majta przy lusterku :P Mam brelok Elmo, upodabniam się do niego ;) Swoją drogą madatów też nie dostaję :D
Lepsze to niż CD-Rom odbijający wiązkę podczerwieni z fotoradaru ;)

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Rafał Wardas:
Joanna: Sztuka przekonywania czy szczęście?
>[ciach]

kombinacja obu :-) przekonywanie mam opanowane do perfekcji ale częściej używam szczęścia ;-)

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

naklejka WWJD!

konto usunięte

Temat: Talizmany, misiaki, naklejki i inne pierdółki :)

Rafał Wardas:
Lepsze to niż CD-Rom odbijający wiązkę podczerwieni z fotoradaru ;)

Fakt, CD-ROMu nic nie przebije :]

Następna dyskusja:

fakty i mity 95 vs 98 i inn...




Wyślij zaproszenie do