Temat: Specjalizacja czy wszechstronna produkcja masowa ?
Mnie osobiście takie „rozmienianie się na drobne” nie podoba się. Wygląda na to, że wszyscy producenci chcą opanować wszystkie sektory rynku a wszystko w imię utrzymania bądź zwiększania przychodów $$$. Dla klienta, a tym bardziej pasjonata motoryzacji, to nie jest dobry trend. W jakiejś perspektywie czasu będziemy mieli w ofercie rynkowej do wyboru samochód marki „samochód” a cena będzie uzależniona wyłącznie od „logoznaczka”.
Porsche jest dla mnie synonimem auta stricte sportowego i nie widzę powodu konkurowania np. z S-classe. Tak samo jak tworzenie Cayenne, takiego droższego Jeepa dla nowobogackich, którzy nigdy w teren nie wjadą. (bądź nie wyjadą :P)
Z kolei Jeep zamiast samochodu terenowego robi Compass „dla ubogich” jako substytut czego …?
To, że tanie masowe marki kombinują z różnymi mutacjami pseudosamochodów nie przeszkadza mi. Niech sobie będzie terenowa Panda, Thalia kombi, C3 Pluriel, Fabia limuzyna, Yeti, itp. … ;)
Ale psucie tradycji marek, dobrych, starych, drogich, na rzecz klienta ze skośnymi oczami, czy kołchoźnika – to już koniec motoryzacji ;>
Ile samochodów tak zeszmacono?
Subaru Impreza (vel Lanos) 1,5 benzyna … czekam na FWD ;P
Misiek EVO 1,5 benzyna …
Passat 1,6 FSI …
….
No co tam jeszcze?
:)))