Temat: Śnieg spadł z dachu i zasypało auto po dach ;]

Patryk Buczek:

Krzysztof S.:

Patryk Buczek:
no tak lecz chodnik jest gminy!

No to nie rozumiem. Facet stał na terenie prywatnym czy gminy?

facet stał na terenie prywatnym - w tym przypadku , nie na chodniku...
poza tym dach jest spadzisty i nie ma obowiązku go odśnieżania...Patryk Buczek edytował(a) ten post dnia 08.02.10 o godzinie 13:37

od tego jest NW budynku.

Masz własność masz problem.

Koleżance w czwartek tak rozwaliło Yarisa w Poznaniu.

Temat: Śnieg spadł z dachu i zasypało auto po dach ;]

Patryk Buczek:
facet stał na terenie prywatnym - w tym przypadku , nie na chodniku...

Wracamy do tego, że teren nie był oznaczony.

poza tym dach jest spadzisty i nie ma obowiązku go odśnieżania...

Ale trzeba zamontować specjalne "drabinki" na dachu zapobiegające obsuwaniu się śniegu. Wyobraź sobie, że śnieg nie spadł na auto tylko na przechodnia.

Temat: Śnieg spadł z dachu i zasypało auto po dach ;]

Krzysztof S.:

Patryk Buczek:
facet stał na terenie prywatnym - w tym przypadku , nie na chodniku...

Wracamy do tego, że teren nie był oznaczony.

poza tym dach jest spadzisty i nie ma obowiązku go odśnieżania...

Ale trzeba zamontować specjalne "drabinki" na dachu zapobiegające obsuwaniu się śniegu. Wyobraź sobie, że śnieg nie spadł na auto tylko na przechodnia.

ale to nie jest ciąg komunikacyjny, aby się tam znależć trzeba być jednym z tych delikwentów którzy oblewają murki moczem...

Temat: Śnieg spadł z dachu i zasypało auto po dach ;]

Krzysztof S.:
Ale trzeba zamontować specjalne "drabinki" na dachu zapobiegające obsuwaniu się śniegu. Wyobraź sobie, że śnieg nie spadł na auto tylko na przechodnia.

O jak takie drabinki wygladaja i jaki maja sens? Mi sie wydawalo, ze spadziste dachy sa wlasnie po to by snieg nie zalegal i nie stwarzal zagrozenia zawalenia sie dachu. A miejsce gdzie ma spadac snieg powinno byc odgrodzone jesli znajduje sie w miejscu publicznym.

Temat: Śnieg spadł z dachu i zasypało auto po dach ;]

Czarek C.:

Krzysztof S.:
Ale trzeba zamontować specjalne "drabinki" na dachu zapobiegające obsuwaniu się śniegu. Wyobraź sobie, że śnieg nie spadł na auto tylko na przechodnia.

O jak takie drabinki wygladaja i jaki maja sens? Mi sie wydawalo, ze spadziste dachy sa wlasnie po to by snieg nie zalegal i nie stwarzal zagrozenia zawalenia sie dachu. A miejsce gdzie ma spadac snieg powinno byc odgrodzone jesli znajduje sie w miejscu publicznym.

http://www.dachowy.pl/dachyskosne/zabezpieczeniedachup...