Temat: Seat Toledo III - czy ktoś posiada, czy ktoś próbował?
Wojciech Kwiecień:
Arkadiusz Piotr Z.:
Wojciech Kwiecień:
Dziwna ma Pan polityke.. Ojciec ma od nowosci civica i 190 tys na zegarach i wymienil tlumik i jedna zarowke wiec nie wiem po czym pan wnosi ze honda jest droga w eksploatacji? Ja w swoim accordzie zmienilem 2 razy zarowke. No fakt zarowka kosztuje na stacji 20 zl wiec straszne te koszty eksploatacji..
politykę? nie...ja po prostu wymieniam oprócz żarówek filtry, okładziny, olej i takie tam materiały eksploatacyjne.. może dlatego tak drogo mi wychodzi? ;)
a z drugiej ręki civic jest zajeżdżony, bo to młodzieżowe auto (tytułem wyjaśnienia)
A to do forda sie inny olej leje niz do Forda? :)
A Hondy to nie tylko 15 letnie zabki ktorymi jezdza malolaty. Moj ojciec tez juz mlodzieniaszkiem nie jest :)
nie tylko o olej chodzi. porównajmy ceny okładzin hamulcowych, filtrów itp., a także resursy międzyprzeglądowe i koszty w autoryzowanych serwisach. argument, ze u zaufanego "pana Józka" jest taniej odrzucam. skupmy sie na autoryzowanych stacjach.
przecież ja nie twierdzę, że honda, to złe auto, twierdzę jedynie, że zakup focusa jest bardziej ekonomicznie uzasadniony. nie jestem miłośnikiem marki ford a jedynie zdroworozsądkowym użytkownikiem.
a civic.. jak patzrę na drodze to głównie młodzież..czasem starszy pan albo kobieta, ale głównie młodzież.
reasumując honda to świetny samochód, ale ford ekonomicznie bardziej do mnie przemawia. większy, praktyczniejszy, z lepszym układem jezdnym (to nie podlega dyskusji), tańszy.. gdybym odrzucał te ekonomiczne argumenty, jeździłbym maserati.