Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: samochód się "ześmiardł"

Bartłomiej Morawski:
A nie jest to zapach zgniłego jaja? :-P
nie.

konto usunięte

Temat: samochód się "ześmiardł"

to samo jest u mnie Mondeo 2 letnie :o)

tylko moją przyczyną jest rozlana rok temu zupa ogórkowa , która mimo zaprania siedzenia "nie wylazła" całkowicie z tylnej kanapy - śmierdzi tylko po dłuższym postoju , przy klimie w ogóle bo chłodny nawiew niweluje większość zapachów .
Arkadiusz Piotr Z.:
Rafał Wardas:
Źródeł może być sporo ;) nie eliminowałbym nawiewów, bo to co śmierdzi może się z nich na tyle powoli wydobywać, że włączenie nadmuchu sprawia wrażenie, że to ze środka.
nie czytacie uważnie. w aucie śmierci tylko po postoju
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: samochód się "ześmiardł"

Rafał Ł.:
to samo jest u mnie Mondeo 2 letnie :o)

tylko moją przyczyną jest rozlana rok temu zupa ogórkowa , która mimo zaprania siedzenia "nie wylazła" całkowicie z tylnej kanapy - śmierdzi tylko po dłuższym postoju , przy klimie w ogóle bo chłodny nawiew niweluje większość zapachów .
tylko że w moim nic się nie wylało. napisałem wyraźnie, że zapach pojawił się po ulewie.

konto usunięte

Temat: samochód się "ześmiardł"

Arkadiusz Piotr Z.:
tylko że w moim nic się nie wylało. napisałem wyraźnie, że zapach pojawił się po ulewie.

Sorry, ale przyczyną większości błędnych wniosków są błędne założenia.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: samochód się "ześmiardł"

Krzysztof Pułapa:
Arkadiusz Piotr Z.:
tylko że w moim nic się nie wylało. napisałem wyraźnie, że zapach pojawił się po ulewie.

Sorry, ale przyczyną większości błędnych wniosków są błędne założenia.
? :)

konto usunięte

Temat: samochód się "ześmiardł"

Arkadiusz Piotr Z.:
..
Sorry, ale przyczyną większości błędnych wniosków są błędne założenia.
? :)
Syn pożyczył auto i jadł na tylnym siedzeniu zupę ogórkową ....

konto usunięte

Temat: samochód się "ześmiardł"

Arkadiusz Piotr Z.:
Sorry, ale przyczyną większości błędnych wniosków są błędne założenia.
? :)

Nie obrażaj się ani nie unoś, ale założyłeś, że w samochodzie nie dzieje się nic o czym nie wiesz.

A równie dobrze w nocy kot mógł spać na masce a potem "odlać się" w nawiew. No i jak już pisałem ... gdzieś mógł leżeć jakiś trupek myszy czy szczura. A pod wpływem wilgoci z powietrza nabrał "mocy zapachowej". Równie dobrze na postoju mógł gdzieś wpełznąć jakiś "robal" a potem zemrzeć "z wrażeń". Tj. "zrobił pod siebie na widok pozycji wskazówki na liczniku prędkości" :))))))))))))))))))

Nie przekażesz GLowi zapachu, ale możesz przekazać opisowo podobieństwo do typowych zapachów spotkanych w życiu zamiast zarzekać się, że "to na pewno nie to".

konto usunięte

Temat: samochód się "ześmiardł"

Rafał Wardas:
Syn pożyczył auto i jadł na tylnym siedzeniu zupę ogórkową

Sorry, ale ja osobiście to bym się popytał kogo ostatnio poznał :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: samochód się "ześmiardł"

Krzysztof Pułapa:
Arkadiusz Piotr Z.:
Sorry, ale przyczyną większości błędnych wniosków są błędne założenia.
? :)

Nie obrażaj się ani nie unoś, ale założyłeś, że w samochodzie nie dzieje się nic o czym nie wiesz.
a gdzie ja się unoszę tudzież obrażam? bo w tym samochodzie nic takiego się nie dzieje. a syn ma własny.

A równie dobrze w nocy kot mógł spać na masce a potem "odlać się" w nawiew.
sądzisz, że nie odróżnię uryny od stęchlizny?
No i jak już pisałem ... gdzieś mógł leżeć jakiś trupek myszy czy szczura. A pod wpływem wilgoci z powietrza nabrał "mocy zapachowej". Równie dobrze na postoju mógł gdzieś wpełznąć jakiś "robal" a potem zemrzeć "z wrażeń". Tj. "zrobił pod siebie na widok pozycji wskazówki na liczniku prędkości" :))))))))))))))))))

Nie przekażesz GLowi zapachu, ale możesz przekazać opisowo podobieństwo do typowych zapachów spotkanych w życiu zamiast zarzekać się, że "to na pewno nie to".

jeszcze raz powoli: zapach wystąpił po ulewie. zapach stęchlizny znam doskonale, i to jest ten zapach. zapewniam. no, może słowo "zapach" nie jest do końca adekwatne:)Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 14.06.10 o godzinie 20:17
Hubert Ciuruś

Hubert Ciuruś Nigdy nie mów, że
czegoś nie da się
zrobić bo przyjdzie
k...

Temat: samochód się "ześmiardł"

Kup żwirek pochłaniający wilgoć - taki jak dla kotów i wyłóz w samochodzie.
Ozonowanie tez powinno pomóc.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: samochód się "ześmiardł"

Hubert "Hubeeert" C.:
Kup żwirek pochłaniający wilgoć - taki jak dla kotów i wyłóz w samochodzie.
Ozonowanie tez powinno pomóc.
a to ciekawy pomysł. dzięki.
ale w aucie jest sucho, w te upały był wietrzony na słońcu.Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 14.06.10 o godzinie 20:28

konto usunięte

Temat: samochód się "ześmiardł"

Krzysztof Pułapa:
Rafał Wardas:
Syn pożyczył auto i jadł na tylnym siedzeniu zupę ogórkową

Sorry, ale ja osobiście to bym się popytał kogo ostatnio poznał :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Boję się wysnuwać dalsze wnioski z zupą... :D
Hubert Ciuruś

Hubert Ciuruś Nigdy nie mów, że
czegoś nie da się
zrobić bo przyjdzie
k...

Temat: samochód się "ześmiardł"

Arkadiusz Piotr Z.:
Hubert "Hubeeert" C.:
Kup żwirek pochłaniający wilgoć - taki jak dla kotów i wyłóz w samochodzie.
Ozonowanie tez powinno pomóc.
a to ciekawy pomysł. dzięki.
ale w aucie jest sucho, w te upały był wietrzony na słońcu.Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 14.06.10 o godzinie 20:28
Żwirek pochłania również zapachy.
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: samochód się "ześmiardł"

Hubert "Hubeeert" C.:
Kup żwirek pochłaniający wilgoć - taki jak dla kotów i wyłóz w samochodzie.

Gdyby on miał tyle wilgoci ile potrafi wyciągnąć ten "żwirek" to miałby non-stop zaparowane szyby, a na tylnej półce rosłaby trawa :P

Temat: samochód się "ześmiardł"

Sprawdzałeś co się dzieje pod wykładziną w bagażniku??? Próbowałeś podnieść wykładzinę pod nogami??? (ponoć normalka w mondeo) ;)

Skoro stęchlizna to musi być woda, a woda zawsze spada w dół więc od dołu bym szukał... ;)

konto usunięte

Temat: samochód się "ześmiardł"

Nie ma gdzieś jakiejś korozji która pozwalałaby się dostać wodzie do karoserii(np. w progi)? Z tego co wiem to w fordach pełno jest pianki w której może ta woda siedzieć.
Jak się komuś nudzi to możemy zorganizować profesjonalną ekipę "wąchaczy" i obadać temat na żywo. To się w sumie zrobiło dość ciekawe.Andrzej K. edytował(a) ten post dnia 15.06.10 o godzinie 10:16
Piotr G.

Piotr G. security management,
internal control &
investigation

Temat: samochód się "ześmiardł"

Arek, to może nie ta klasa ale ja miałem podobny case z Fabią... po wyłączeniu klimy waliło jak nie powiem co...nawet "odgrzybianie" nie pomogło...:/ Ponoć jak zapcha się odprowadzenie wody spod skraplacza czy parownika( dokladnie się na tym nie znam) to pozostajaca tam woda zaczyna nieżle śmierdzieć... Jak działa klima wszystko jest ok. Pierwszy objaw to parujące szyby po wyłaczeniu klimy...Piotr G. edytował(a) ten post dnia 15.06.10 o godzinie 13:52
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: samochód się "ześmiardł"

Paweł Krawczyk:
Sprawdzałeś co się dzieje pod wykładziną w bagażniku??? Próbowałeś podnieść wykładzinę pod nogami??? (ponoć normalka w mondeo) ;)

Skoro stęchlizna to musi być woda, a woda zawsze spada w dół więc od dołu bym szukał... ;)
sucho. pisałem już. tam jest sucho. kosmici? :)
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: samochód się "ześmiardł"

Piotr G.:
Arek, to może nie ta klasa ale ja miałem podobny case z Fabią... po wyłączeniu klimy waliło jak nie powiem co...nawet "odgrzybianie" nie pomogło...:/ Ponoć jak zapcha się odprowadzenie wody spod skraplacza czy parownika( dokladnie się na tym nie znam) to pozostajaca tam woda zaczyna nieżle śmierdzieć... Jak działa klima wszystko jest ok. Pierwszy objaw to parujące szyby po wyłaczeniu klimy...Piotr G. edytował(a) ten post dnia 15.06.10 o godzinie 13:52
szyby nie parują. ale ciekawy przypadek opisałeś:)
Michał M.

Michał M. właściciel, M&M
Meisnerowski

Temat: samochód się "ześmiardł"

może poprostu na niemiły zapach pomoże wizyta na giełdzie czy w innym komisie...
no i zmiana marki;))



Wyślij zaproszenie do