Temat: samochód pierwszy,dla mnie:))
Witold Rogowski:
jestem zwolennikiem benzyny, żeby nie było niejasności.
Ale w zestawieniu na elastyczność przy tych samych parametrach (pojemność lub moc bez różnicy) wygra diesel. Niestety.
Na hamowni - tak :)
Na drodze - w dieslu przy dynamicznej jezdzie trzeba sie BARDZIEJ biegami namachać.
Dowod - wzialem teraz na weekend pugota. Nie patrzylem w papiery, nie pytalem. Auto nowe, silnik nowe generacji, w srodku radyjko se gra.
Wsiadlem, odpalilem, miasto - no, niezle ciagnie, mysle sobie. Kop moze byc.
Pakowanie, wyjazd za miasto - na wies.
Ruchu nie było, więc męczymy sprzęta: wyprzedzania, dohamowania biegami, dynamiczne rozpeczanie.... zaczelo mi czegos (mocy) brakowac.
Spojrzalem na obrotomierz, zaczalem kapowac. Wzialem turbodiesla, nie beznyne.
Po dzwieku nie poznalem, po momencie obrotowym tez nie, po ruszaniu, po przyspieszeniach tez nie (co jest akurat zajebistym komplementem dla tego diesla) ale po...
... braku mocy na drugiej polowie obrotomierza.
Zaznaczam, ze prywatnie mam (niestety) diesla.