Temat: S-max - doradźcie lub odradźcie :)
Arkadiusz Piotr Z.:
uważam, że w doładowanym 2,0 moment będzie lepszy niż w 1,8. w wolnossącym to pewne, zwróć uwagę na ogromne momenty wielkich silników typu np. hemi i stosunkowo niska moc. twierdzę, że pojemność ma ogromny wpływ na elastyczność
Arku.
Fakt 1. Pojemność ma wpływ na moment obrotowy. Moc przy danych obrotach jest zawsze taka sama i wyliczana ze wzoru.
MOC = Moment * obroty / 7022
http://wasze.motofakty.pl/artykul/moc_a_moment_obrotow...
Niska moc w 'amerykańskich' silnikach wynika z niższych obrotów obrotów.
Fakt 2. Przyśpiesza się momentem na kołach, a ten zależy od przełożeń w skrzyni biegów i de facto sprowadza się to potem do mocy silnika. Dlatego 2 litrowe silniki hondy, kręcące się do 8,5 tys, potrafią rozpędzić civica do 100 km/h w czasie ok. 6 s.
dlatego duży silnik wolnossący będzie elastyczniejszy o lata świetlne od od uturbionej pierdziawki 1,4 czy 1,6.
Jeśli z 1.4 da się zrobić taką samą moc jak z dajmy na to leciwego 3.0 hemi, to przy odpowiednim dobraniu przełożeń skrzyni biegów będą jechać podobnie. Różnica będzie tylko jedna: głośność. Nasze subiektywne odczucia są takie, że silniki cichsze są bardziej elastyczne, a tymczasem liczą się tylko czasy.
>
w turbodieslu
czuję głównie moment, ale nie pochodzi on jedynie od turbo, a ma rozśnież związek z charakterystyką diesla w ogóle i z jego pojemnością.
Diesel ma większy stopień kompresji i ma większą sprawność. Poza tym olej napędowy ma większą wartość opałową tj. dostaje się więcej energii z kilograma.
d tdieslach typu 1,2 czy 1,4 czuję głównie strach przed jazdą nimi.
To jest nasza bezsensowna przyszłość.