Wojciech Kwiecień

Wojciech Kwiecień Simulation engineer

Temat: problemy z klimatyzacją

Anna M.:
serwisów było łącznie 6:

oto ich genialne pomysły:
sprężarka klimy
instalacja gazowa (serio :P)
silnik krokowy vel przepływomierz
opornik wentylatora (TAK popsuł się, ale to było 50% sukcesu)
uszczelka pod głowicą

werdykt:
silniczek wentylatora

psuł się na raty jak to ładnie określono. W końcu "padł" na amen jak trafił do serwisu w którym jest bo nie załączał się już żaden bieg.
zanim to stwierdzili rozebrali ją od chłodnicy po sprężarkę klimatyzacji i wszelakie kable. Stała dzisiaj biedna taka wybebeszona :)

koszt: 500-600zł


Mysle ze nastepne autko z pewnoscia bedzie tej samej marki :)
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: problemy z klimatyzacją

of kors, że tak już mam je na oku :)
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: problemy z klimatyzacją

Anna M.:
of kors, że tak już mam je na oku :)

Marka chyba w tym konkretnym przypadku chyba nie ma nic do rzeczy... Taka awaria praktycznie w każdym samochodzie może sie zdarzyć!
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: problemy z klimatyzacją

Grzegorz K.:
Anna M.:
of kors, że tak już mam je na oku :)

Marka chyba w tym konkretnym przypadku chyba nie ma nic do rzeczy... Taka awaria praktycznie w każdym samochodzie może sie zdarzyć!


ale innej marki serwis droższy :)
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: problemy z klimatyzacją

Arkadiusz Piotr Z.:

ale innej marki serwis droższy :)

Ehh różnie to bywa z tymi serwisami. Czytam jakiś czas to forum i widze, że Arku masz pojęcie o tym o czym piszesz i czasem .... ba nawet często się trudno z twoimi opiniami nie zgodzić ale z drugiej strony każdy z nas pewnie ma swój bagaż doświadczeń. Grunt aby uczyć się na cudzych błędach i po to chyba ten wątek został stworzony..

Pozdrawiam.

Ps. Ja co prawda nie jestem fanem marki jaką Ty preferujesz ale szanuje twoje poglądy i tak powinno chyba być w każdej dyskusji.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: problemy z klimatyzacją

Grzegorz K.:
Arkadiusz Piotr Z.:

ale innej marki serwis droższy :)

Ehh różnie to bywa z tymi serwisami. Czytam jakiś czas to forum i widze, że Arku masz pojęcie o tym o czym piszesz i czasem .... ba nawet często się trudno z twoimi opiniami nie zgodzić ale z drugiej strony każdy z nas pewnie ma swój bagaż doświadczeń. Grunt aby uczyć się na cudzych błędach i po to chyba ten wątek został stworzony..

Pozdrawiam.

Ps. Ja co prawda nie jestem fanem marki jaką Ty preferujesz ale szanuje twoje poglądy i tak powinno chyba być w każdej dyskusji.

wiesz, to nie jest tak, że ją preferuję. uważam za rozsądną propozycję i tyle :) jeśli VW robiłby podobnie dobre i nowoczesne auta za takie same pieniądze, pewnie uznałbym za sensowny wybór właśnie VW, ale tak nie jest. sam jeździłem japońcami (świetne wozy, ale w środku mniej miejsca niż w europejskich
; miałem camry i primerę), ale koszty serwisu spore niestety, choć bardziej bolał mnie serwis peugeota :) uważam Forda za dobre, rzetelne auto, ale to nie jest marka, którą kocham :)) gdyby los pozwolił.. to pod domem stałoby maseratti :))

ps
chętnie poznam, która markę Ty uważasz za rozsądny wybór?

pozdrawiam
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: problemy z klimatyzacją

Arkadiusz Piotr Z.:

>uważam Forda za dobre, rzetelne auto, ale to nie jest marka, którą kocham :)) gdyby los pozwolił.. to pod domem stałoby maseratti :))

OOOOO wysoko mierzysz ... ale to fakt, trzeba równac w góre!!!
ps
chętnie poznam, która markę Ty uważasz za rozsądny wybór?

pozdrawiam

No cóż ja też nie przemieszczam się tym czym bym chciał a mój obecny pojazd jest prawdziwym kompromisem pomiedzy możliwościami finansowymi, kosztami utrzymania i potrzebami jakie ma spełniać jako przyrząd do przeieszczania się.... Co do wygody to nie ta bajka....

Obecnie jeżdżę Oplem i do tego nie za dużym bo tylko Astrą II w wersji kombi ale głównymi powodami jakimi kierowałem się parę lat temu (poza oczywiście wymienionymi powyżej) to cena części zamiennych (mam dostęp po cenach wręcz hurtowych) prostota konstrukcjii oraz łatwość ewentualnej naprawy wręcz na ulicy... (wiem bo zrobił mi w tym roku psikusa w drodze na wczasy i prawie na ulicy był reaktywowany)...

Maseratti.... taaaa przepiękny wręcz kwintesencja motoryzacji, ale bagażnik pomieściłby chyba kije do golfa z laptopem, no a gdzie reszta :-)))))

Dlatego przy zmiane chyba jednak pomyśle o czymś "bardziej rodzinnym" :-))))

Pozdrawiam i życzę dużo poczucia humoru i pogody ducha...Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 22.07.08 o godzinie 23:48
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: problemy z klimatyzacją

no i zignorowali mnie, no :P
Piotr G.

Piotr G. security management,
internal control &
investigation

Temat: problemy z klimatyzacją

Nie wszyscy Aniu;)
Kiedys znajomy mechanik powiedział mi nie kupuj auta z gazem! Lepiej bez i samemu załozyc!Ponoć sam gaz nie niszczy silnika,ale sposób uzytkowania przez niektórych uzytkowników pojazdów zasilanych tym paliwem pozostawia czasem wiele do zyczenia( uruchamianie na gazie albo zbyt szybkie przełączanie zimnego silnika na gaz!)Na szczęście instalacje nowszych generacji(wtrysk gazu itp.)sterowane sa elektronicznie i ustawiane na temperature silnika.Nigdy nie miałem Forda ale miałem kiedys okazje zrobic mała traske escortem 1,6 albo 1,8 16V i musze stwierdzic, że wrażenia były pozytywne. Typowy niemiecki samochód,wszystko na swoim miejscu, sztywne zawieszenie i fotele(docenic można po dłuższej podróży)niezła jakośc montarzu i przyjemne, welurowe wykończenie. Co do mechaniki i eksploatacji, nie mam zdania.
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: problemy z klimatyzacją

Anna M.:
no i zignorowali mnie, no :P

Aniu ale w jakiej materii czujesz sie zignorowana?

Ja co prawda mialem kiedyś forda, ale to dość odległa bajka. Mój był małym i dzielnym autkiem.... Niestety co do obecnych fordów mam raczej mieszane uczucia (pisałem o tym już wcześniej także w innych tematach) lecz w moim odczuciu te samochodziki co wybrałaś to prezentują się calkiem przyzwoicie (trudno cos powiedziec bez oględzin w realu).

Niestety Piotrek ma tylko częściowo rację. Zresztą sama wiesz, że Ford jest strasznie kapryśny na gazie!!!

Jak już to skup sie ma beznynce.

Pozdrawiam!!!
Piotr G.

Piotr G. security management,
internal control &
investigation

Temat: problemy z klimatyzacją

Grzegorz K.:
Anna M.:
no i zignorowali mnie, no :P

Aniu ale w jakiej materii czujesz sie zignorowana?

Ja co prawda mialem kiedyś forda, ale to dość odległa bajka. Mój był małym i dzielnym autkiem
pamiętam, pamiętam, błekitny szerszeń normalnie klasyka:)
Bardzo mi sie wtedy podobał....
Niestety co do obecnych
fordów mam raczej mieszane uczucia (pisałem o tym już wcześniej także w innych tematach) lecz w moim odczuciu te samochodziki co wybrałaś to prezentują się calkiem przyzwoicie (trudno cos powiedziec bez oględzin w realu).

Niestety Piotrek ma tylko częściowo rację. Zresztą sama wiesz, że Ford jest strasznie kapryśny na gazie!!!
zgadza sie, jeden \z moich znajomych zagazował escorta i miał z nim problemy!EOBD, 2 sondy lambda i takie tam pierdoły. Nawet wtrysk gazu nie zawsze dobrze działa!

Jak już to skup sie ma beznynce.

Pozdrawiam!!!
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: problemy z klimatyzacją

Piotr Gatyński:
pamiętam, pamiętam, błekitny szerszeń normalnie klasyka:)
Bardzo mi sie wtedy podobał....
Piter, coś ty palił????? Mój szerszeń był srebrny co prawda z niebiańsko niebieściutkimi pasami na bokach. Ale co prawda na ten czas to był wymiatacz...! I te aluski :-)))))

Pozdrawiam!
Piotr G.

Piotr G. security management,
internal control &
investigation

Temat: problemy z klimatyzacją

Grzegorz K.:
Piotr Gatyński:

pamiętam, pamiętam, błekitny szerszeń normalnie klasyka:)
Bardzo mi sie wtedy podobał....
Piter, coś ty palił????? Mój szerszeń był srebrny co prawda z niebiańsko niebieściutkimi pasami na bokach. Ale co prawda na ten czas to był wymiatacz...! I te aluski :-)))))

Pozdrawiam!
No własnie...te paski, te aluski cudeńko:) Teraz niestety już takich nie robią..:)
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: problemy z klimatyzacją

Piotr Gatyński:
Grzegorz K.:
Piotr Gatyński:

pamiętam, pamiętam, błekitny szerszeń normalnie klasyka:)
Bardzo mi sie wtedy podobał....
Piter, coś ty palił????? Mój szerszeń był srebrny co prawda z niebiańsko niebieściutkimi pasami na bokach. Ale co prawda na ten czas to był wymiatacz...! I te aluski :-)))))

Pozdrawiam!
No własnie...te paski, te aluski cudeńko:) Teraz niestety już takich nie robią..:)

Ano właśnie aż się łezka kręci, prawda?

Następna dyskusja:

Jazda z klimatyzacją vs. ...




Wyślij zaproszenie do