konto usunięte

Temat: Problem

Długa prosta, brak pasów rozdzielających pasy jezdnie, droga wojewódzka.
Każdy napędza się tam na maksa.

W połowie muszę skręcić w lewo. Że ruch duży, coraz cześciej dochodzi do sytuacji, że ktoś jadący za mną, probuje wjechać mi w kuper. Albo - co gorsza w bok.
Niektórzy już w połowie mają ze 100 km/h, motocyklisci nierzadko niemal dwa razy wiecej.
Puszczony migacz dla wielu durniów nie pomaga. Sąsiad powyżej (mieszka tam na stałe, niej w weekendy jak ja) już miał stłuczkę i sprawca faktyczny mota sprawę, bo twierdzi, że on nie puścił migacza (a puścił na 110 proc).
Dochodzi już do tego, że za mną zwalniają dwa, trzy auta, a następny wyprzedza wszystkich na raz.

Wkrótce (mam nadzieję) zacznie jezdzić syn.
Może dojść do tragedii.

Jak jej uniknąć???
Macie jakiś pomysł?

Temat: Problem

Jerzy K.:

Jak jej uniknąć???
Macie jakiś pomysł?

W tamtym roku w Ostrowcu był wypadek w podobnej scenerii. Też droga wojewódzka, też jednopasmówka, tyle że teren zabudowany. W pewnym momencie pewien facet chciał skręcić w lewo - do domu. Zatrzymał się, włączył kierunek, spojrzał w lusterko, ruszył - i dostał w lewy bok od kolesia w beemce, który nie zauważył migacza i chciał go wyprzedzić, mając na zegarze około setki.

Skręcający zginął na miejscu.
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Problem

Ja w takich sytuacjach staram się kleić do osi jak najbardziej, a nawet wyjeżdżam troche na przeciwległy pas.
Marcin Chruślak

Marcin Chruślak "Usuń ze swojego
słownika słowo
„problem” i zastąp
słowem...

Temat: Problem

Michał Zwoliński:
Ja w takich sytuacjach staram się kleić do osi jak najbardziej, a nawet wyjeżdżam troche na przeciwległy pas.

+ wcześniej puszczam kierunek ...
..
Jacek P.

Jacek P. there is no word
"Impossible"

Temat: Problem

Jerzy K.:
Długa prosta, brak pasów rozdzielających pasy jezdnie, droga wojewódzka.
Każdy napędza się tam na maksa.

W połowie muszę skręcić w lewo. Że ruch duży, coraz cześciej dochodzi do sytuacji, że ktoś jadący za mną, probuje wjechać mi w kuper. Albo - co gorsza w bok.
Niektórzy już w połowie mają ze 100 km/h, motocyklisci nierzadko niemal dwa razy wiecej.
Puszczony migacz dla wielu durniów nie pomaga. Sąsiad powyżej (mieszka tam na stałe, niej w weekendy jak ja) już miał stłuczkę i sprawca faktyczny mota sprawę, bo twierdzi, że on nie puścił migacza (a puścił na 110 proc).
Dochodzi już do tego, że za mną zwalniają dwa, trzy auta, a następny wyprzedza wszystkich na raz.

Wkrótce (mam nadzieję) zacznie jezdzić syn.
Może dojść do tragedii.

Jak jej uniknąć???
Macie jakiś pomysł?

Ja powiem inaczej... Należy zgłosić skrzyżowanie jako niebezpieczne w urzędzie miasta i pomęczyć ich o postawieniu znaku i przemalowaniu linii... Nie są duże koszty więc powinni się zastanowić... Kolejna sprawa, jeśli jest tam więcej mieszkańców można zbiorowo złożyć petycję, z resztą kto musi wiedzieć ze niejaki Kłeczek tam nie mieszka i ze dołożył 3 grosze :)

konto usunięte

Temat: Problem

Wysepka z migającym nakazem jazdy z prawej strony znaku, to jedyne co może pomóc.
Tomasz Jończyk

Tomasz Jończyk programista java,
właściciel

Temat: Problem

Moim zdaniem tylko Twoja ostrożność może pomóc. Zawsze znajdzie się oszołom, który wysepkę objedzie bez problemu (nie jeden raz to widziałem) więc patrzeć w lusterka... i zmykać z krzyżówki, albo jechać dalej i zawrócić o ile to ma sens i będzie bezpieczniej. Oczywiście wysepka wskazana, pasy też ... a może fotoradar :) a przynajmniej puszka :) to działa :) nawet na 70-tce większość jedzie 50km/h :D

Pozdrawiam
tj
Jacek P.

Jacek P. there is no word
"Impossible"

Temat: Problem

Rafał Wardas:
Wysepka z migającym nakazem jazdy z prawej strony znaku, to jedyne co może pomóc.

Nie sądzę, za duże koszty... Zaczną od znaku...
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Problem

Nie chciałbym dolewać oliwy do ognia ale o ile się orientuję to:
- jeżeli w miejscy w którym Jerzy skręca w lewo nie ma narysowanych żadnych lini na jezdni (szczególnie mówię tu o czywiście o ciągłych) oraz brak jakiegokolwiek innego oznakowania (zakaz wyprzedzania, skrzyżowanie z drogą podporzadkowaną, przejście dla pieszych i inne tam) to jeżeli w momencie przygotowywania się do skrętu ktoś lewą stroną jezdni (pasem do jazdy naprzeciwko) wyprzedza całą kolumnę pojazdów to niestey Jerzy ma obowiązek przepuścić ten pojazd...

- i tu niestety trzeba zachować szczególną ostrożność gdyż o ile kierujący autem jadącym bezpośrednio za skręcającym powinien zauważyć lewy migacz skręcającego i jeżeli nie zaczął wcześniej manewru wyprzedzania to ma obowiązek umożliwić wykonanie tegoż skrętu o tyle kierujący autem wyprzedzając całą kolumnę aut może nie widzieć, że gdzieś na początku jeden z pojazdów chce skręcić w lewo...

- wszystko zalezy od dosyć delikatnej oceny sytuacji tego kto tak naprawdę zaczął pierwszy swój manewr...
jeżeli kierujący autem zaczął już wyprzedzanie i pędzi lewym pasem to ma pierszeństwo przed kierującym skręcającym w lewo i znane są przypadki kiedy policja zdecydowanie orzekała winę skręcającego.
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Problem

tomek J.:

(...)
a może fotoradar :) a przynajmniej puszka :) to działa :) nawet na 70-tce większość jedzie 50km/h :D

Pozdrawiam
tj

ta... najlepiej fotoradar...
i ograniczenie... najlepiej do 30km/h bo to jedyna bezpieczna prędkość :-/

GUZIK PRAWDA !!

mam osobiście dosyć sytuacji w której jakiś matoł polityk bez pojęcia wydaje pieniądze z moich podatków na następne fotoradary a nie na rzeczywistą poprawę infrastruktury drogowej.

Po Pierwsze - oznakować pasy ruchu
Po Drugie - oznakować skrzyżowanie
Po Trzecie - tylko kiedy pierwsze dwa ruchy nie poskutkują dodać wysepkę z wydzielonym pasem do skrętu w lewo

A jeżeli piszesz już o oszołomach jeżdżących po drugiej stronie wysepki to powinieneś mieć świadomość, że na takich matołów głupia skrzynka z fotoradarem także nie działa - oni mają wszystko w d... i nierzadko już dawno stracili prawo jazdy.Damian T. edytował(a) ten post dnia 29.06.09 o godzinie 22:03
Tomasz Jończyk

Tomasz Jończyk programista java,
właściciel

Temat: Problem

się kolega unosi ... spokojnie to był żart podkreślany dość wyraźnie, no ale tu rozmawiamy tylko poważnie i bez żadnych podtekstów, zapomniałem... :D

konto usunięte

Temat: Problem

Grzegorz P.:
Jerzy K.:

Jak jej uniknąć???
Macie jakiś pomysł?

W tamtym roku w Ostrowcu był wypadek w podobnej scenerii. Też droga wojewódzka, też jednopasmówka, tyle że teren zabudowany. W pewnym momencie pewien facet chciał skręcić w lewo - do domu. Zatrzymał się, włączył kierunek, spojrzał w lusterko, ruszył - i dostał w lewy bok od kolesia w beemce, który nie zauważył migacza i chciał go wyprzedzić, mając na zegarze około setki.

Skręcający zginął na miejscu.


Tego sie boje.
Nie o siebie - o syna, zone, moich gosci na wsi.

konto usunięte

Temat: Problem

Michał Zwoliński:
Ja w takich sytuacjach staram się kleić do osi jak najbardziej, a nawet wyjeżdżam troche na przeciwległy pas.

Konczy się obtrąbieniem.
Mam to gdzies, ale ja mam już 30 km/h a za mną (nami, bo czasem nawet dwa auta) a z tylu idzie jakis swir setka :(

konto usunięte

Temat: Problem

Marcin Chruślak:
Michał Zwoliński:
Ja w takich sytuacjach staram się kleić do osi jak najbardziej, a nawet wyjeżdżam troche na przeciwległy pas.

+ wcześniej puszczam kierunek ...
..


Nie robi :(

Niektrzy są SLEPI.

konto usunięte

Temat: Problem

[a
Ja powiem inaczej... Należy zgłosić skrzyżowanie jako niebezpieczne w urzędzie miasta i pomęczyć ich o postawieniu znaku i przemalowaniu linii... Nie są duże koszty więc powinni się zastanowić... Kolejna sprawa, jeśli jest tam więcej mieszkańców można zbiorowo złożyć petycję, z resztą kto musi wiedzieć ze niejaki Kłeczek tam nie mieszka i ze dołożył 3 grosze :)

To nie skrzyżowanie - pisałem: długa prosta, droga wojewódzka i ZJAZDY DO POSESJI.
Znakowanie nie pomoze nijakie.
Petycja... ale JAKA??????

Myslalem o "śpiącym poicjancie", ale odpada - mozna TYLKO na drogach lokalnych.
A to WOJEWODZKA droga jest.

konto usunięte

Temat: Problem

Rafał Wardas:
Wysepka z migającym nakazem jazdy z prawej strony znaku, to jedyne co może pomóc.

Zalaza, jak ktos ZGINIE.
:(
Jestem realistą.

konto usunięte

Temat: Problem

tomek J.:
Moim zdaniem tylko Twoja ostrożność może pomóc.


I doświadczenie.

Ja się nie dam zabić.

Powtarzam, chodzi o mniej doświadczonych kierowców.
Tomasz Jończyk

Tomasz Jończyk programista java,
właściciel

Temat: Problem

Na Twoim miejscu spróbowałbym poruszyć temat wraz z sąsiadem/ami w najbliższym zarządzie dróg, albo czymś w podobnym co utrzymuje ten kawałek asfaltu. Pewnie są jakieś oficjalne drogi zgłaszania takich faktów, poza zliczaniem zabitych i stawianiem znaku czarny punkt oczywiście.

konto usunięte

Temat: Problem

Damian T.:


Pisałem - żadne skrzyżowanie - zjazd na posesje.
- wszystko zalezy od dosyć delikatnej oceny sytuacji tego kto tak naprawdę zaczął pierwszy swój manewr...
jeżeli kierujący autem zaczął już wyprzedzanie i pędzi lewym pasem to ma pierszeństwo przed kierującym skręcającym w lewo i znane są przypadki kiedy policja zdecydowanie orzekała winę skręcającego.

No wlasnie - mam dystans 100 m. Zaczynam zwalniac (z migaczem).
Ten z tylu mnie dochodzi...

Jak skece, ten nie wyhamuje i albo wladuje we mnie, alebo w lipke (na chodniku).

Czyja wina?

Migacz puszczam 200 m wczsniej, staram sie jechac w miare szybko, by potem hamowac, by PROCZ migacza, kierowca widzial swiatla stopu (trzy).
Tomasz Jończyk

Tomasz Jończyk programista java,
właściciel

Temat: Problem

... chodzi o Twoich bliskich, ale patrząc realnie z mojego punktu widzenia, nie jesteś w stanie zareagować za każdego. Może posłać młodziaka na doszkalający kurs, tam powinien się nauczyć zachowania w niebezpiecznych miejscach i sytuacjach.

Następna dyskusja:

PROBLEM Z REKLAMACJĄ




Wyślij zaproszenie do