Temat: prędkość nie zabija
Kuba Ł.:
Arkadiusz Piotr Z.:
Adam Michalski:
Różnica jest taka jak między przestępstwem (jazda po alkoholu) a wykroczeniem (przekroczenie prędkości). Obie sytuacje są zachowaniami niezgodnymi z prawem, jednak jest między nimi różnica.
Czasami głupie wykroczenie może być groźniejsze w skutkach niż jazda po jednym piwie. Czytałem dziś, że Unia chce narzucić przepis, który mówi, że trzeba mieć 0,0 promili.
Jak dla mnie bardzo słusznie. Niech zmienią. Po alkoholu nigdy nie wsiadam, bo co to znaczy, że <0.2 "można"? Podejrzewam, że jedno piwo przy mojej wadze to znacznie więcej niż ustawowe 0,2 promila ;)
Kiedyś było do 0,5 wykroczenie, a powyżej przestępstwo. Czy teraz też tak jest?
> Co do wypadku opisanego przez Czarka - na łuku jest ograniczenie
do 40km/h. Jeżeli facet wszedł w ten łuk, to znaczy, że wszedł w niego będąc jeszcze przytomnym.
Wracając do tematu, mamy więc w tym przypadku dowód, że prędkość może zabijać.