Temat: Policyjny pościg
Jazda z prędkością nawet 140 kilometrów na godzinę, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, jazda na wiadukcie pod prąd, spychanie innych aut z drogi, a na koniec kraksa - wszystko to ma na swoim koncie 23-letni kierowca opla.Mężczyzna w powiecie ostrowieckim przez kilkanaście kilometrów uciekał przed policją. W organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu.
23-latek z gminy Bodzentyn, jak informuje policja, nigdy nie miał prawa jazdy, za to dwukrotnie stawał przed sądem pod zarzutem jazdy po alkoholu i w obu przypadkach zakazywano mu prowadzenia pojazdów, co niestety w niczym mu nie przeszkodziło. W niedzielę jechał z dziewczyną na pizzę. Jak wyglądała wycieczka, można zobaczyć na filmie.
W kraksie, którą spowodował, wyprzedzając na trzeciego, najbardziej ucierpiał on - ma złamany nos. W niedzielę został zatrzymany, we wtorek stanął przed sądem w trybie przyspieszonym. Wyrok był surowy - 1,5 roku bezwzględnego więzienia.
Całość:
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/2009...
A tutaj zapis z videorejestratora:
http://www.youtube.com/watch?v=uaz8UtP3o20
Przyznam, że ręce mi opadły po obejrzeniu tego filmu. Nasi policjanci chyba faktycznie nie mają AC, bo bali się piratowi zajechać drogę albo zablokować go między sobą. Paranoja jakaś.