Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Krzysztof S.:
a wiesz, co robia niemcy czy norwedzy jak tylko widza cos podejrzanego?
powiadamiaja policje.

po cholerę mi dzwonić do niemieckiej czy norweskiej policji... :)
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Kiedyś dzwoniłem na policję bo widziałem jak pod blokiem kilku gości tankuje winka piwka i gorzałkę, po czym wsiadali do tico i sobie nim krążyli. Dzwoniłem 2 raz kiedy nie było reakcji po 15minutach. 3 raz zadzwoniłem jak zobaczyłem, że radiowóz się minął z pijaczkami. W odpowiedzi na pytanie "Czy sobie jaja robicie?!" usłyszałem, że mogę zgłosić skargę.

Od teraz nie będę dzwonił tylko sam zejdę albo pójdę po kilku ojców, których dzieci bawią się na podwórku i takie autko stanie do góry kołami.

konto usunięte

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Mariusz Perlak:
...a prawdopodbnie drugie tyle nie zostało przyłapanych.

Gadajac wielokrotnie z policjantami na ten temat, szacunki sa inne.
Przylapywany na podwojnym gazie jest nie co drugi, ale co OSMY (a wg. niektorych co pietnasty) kierowca.

Skad to wiadomo?
Ano dawniej robiono akcje: szlaban na drodze i KAZDY musial dac w balonik.


czy w Polsce istnieje przyzwolenie społeczne na pijaństwo na drogach? Czy jesteśmy po prostu bandą pijaków, co prawo jazdy w czipsach znaleźli?

Nie - to PRZYZWOLENIE SPOLECZNE. Zona nie boi sie wsiasc z pijanym mezem, dzieci tez. Pelna akceptacja ze strony dalszej rodziny, wielu znajomych.
Mysle ze trzeba minimum pokolenia, (czyli za jakies 20 lat), gdy do picia za kierownica bedzie inne podejscie.

Bo na razie wciaz niestety egzystuje to, jakie było przed 1990 r. Jedno auto na ulicy, albo na prostej do horyzontu.
Wtedy pijanemu udawalo sie dojechac.

konto usunięte

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Mariusz Perlak:
i to samo tyczy się rowerzystów...pojazd to pojazd...jak prowadził po pijaku to prawko do kasacji

Juz o tym mowa byla na innym forum:
rolkarzy tez sprawdzac, deskarzy i ludzi z duzymi walizami na kolach, co z samolotu wysiadaja :P
ależ się uniosłem :/

Ewidentnie ;)

A znasz statystyki, ilu pijanych pieszych powoduje wypadki?
Ich tez sprawdzac, zamykac, odbierac dokumenty, renty, laski i wozki inwalidzkie ;)

konto usunięte

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Dorota S.:
tylko u nas policja to takie same bandziory...

?
Nie każdy,ale znam przypadki pobić i gwałtów-nie przez jednego -ale całe patrole...

???
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

czyli wychodzi kwestia zaufania do policji i czas reakcji, lub jej brak.

no to chyba często nas powstrzymuje przed interwencją w postaci telefonu...

dobra, pomijając policję, bo cyba zdajemy sobie sprawe, że telefon na policję powinien zostac wykonany, a już nie nasza broszka co z tym zostanie zrobione... można złożyć skargę etc. pal to licho

zabieranie kluczyków? nie byłem nigdy świadkiem jak ktoś z moich znajomych jechał na imprezę autem...stać nas na taksówki,

raz byłem świadkiem, ale sytuacji dość niejasnej:

jechałem do gadńska i we włocławku facet, który trzymał kluczyki zamówił piwo.. nie zareagowałem, bo nie wiedziałem jak się zachować? podejśc i zapytać, czy żona będzie prowadziła? awanturowac się z facetem? dzwonić na wspomnianą policję?

ja po prostu stałem wryty, bo dużo słyszałem o pijanych kierowcach, ale jeszcze nie spotkałem takiego
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Jerzy K.:
Dorota S.:
tylko u nas policja to takie same bandziory...

?
Nie każdy,ale znam przypadki pobić i gwałtów-nie przez jednego -ale całe patrole...

???
no ja tez nie kumam bo my tu o pijanych... ale... co tam...

konto usunięte

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Jolanta I.:
Anna M.:
Jolanta I.:
A zadzwoniłaś na 112?
Yola... w czasie jazdy?


Nawet w czasie jazdy, choć znam przypadek, kiedy facet widząc "niepewnego kierowcę" (nie pamiętam czy chodziło o podejrzenie pijanego czy po prostu niebezpiecznego) zadzwonił na 112, podał wszystkie dane:jakie auto, nr , kierunek i w odpowiedzi usłyszał pytanie polUcjanta czy ma zestaw głośnomówiący.


Ja kiedys zadzwonilem (poza miastem)

Przyjeli bez gadania, jak przejezdzalem, widzialem, ze stoja i czekaja na delikwenta.
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Jerzy K.:
Mariusz Perlak:
i to samo tyczy się rowerzystów...pojazd to pojazd...jak prowadził po pijaku to prawko do kasacji

Juz o tym mowa byla na innym forum:
rolkarzy tez sprawdzac, deskarzy i ludzi z duzymi walizami na kolach, co z samolotu wysiadaja :P


wiem, ze była...własnie do niej nawiązałem

o czym ty piszesz? jakich rolkarzy, czy deskarzy - nie widziałem jeszcze na jezdzni żadnego z nich

ależ się uniosłem :/

Ewidentnie ;)

A znasz statystyki, ilu pijanych pieszych powoduje wypadki?
Ich tez sprawdzac, zamykac, odbierac dokumenty, renty, laski i wozki inwalidzkie ;)

no jak taki pijany pieszy przypierdzieli w słup...to ola boga? co ty mi porównujesz? 80kg (60kg mając na uwadzę wyniszczającą moc wódki) do tonowej ropzędzonej puszki?
Dorota S.

Dorota S. UPDATE w profilu :)

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Anna M.:
Jerzy K.:
Dorota S.:
tylko u nas policja to takie same bandziory...

?
Nie każdy,ale znam przypadki pobić i gwałtów-nie przez jednego -ale całe patrole...

???
no ja tez nie kumam bo my tu o pijanych... ale... co tam...

chodzi o to,że jest zachwiane zaufanie- w Holandii przechodzi stróż władzy a Ty się kłaniasz z wewnętrznym szacunkiem-w Polsce wiesz i przeczuwasz,że to szuja. To ważne w kwestii pijaństwa za kierownicą i reakcji na nie. Zatraca się granica miedzy prawem a bezprawiem- pijany wsiada za kierownicę bo poza tym że jest debilem bez wyobraźni,ma prawo i ich przedstawicielstwo w naszym kraju za nic. Wie,że pijanego prezesa w Merolu nie schaltują, albo i tak wypuszczą za łapówką. Tak samo sprawa przyzwolenia społecznego i reakcji na przestępstwa- w naszym kraju obywatel jednak trzyma stronę obywatela a nie policji-nie ma do niej zaufania. Nie reaguje się, nie dzwoni na Policję bo to "zdrada strony". Zauważcie- innych krajach często mentalność ludzka dzieli społeczność na strony- cywile i policja przeciw bezprawiu/bandytom. W naszym kraju podział jest jasny- cywil przeciw policji i na odwrót...

a małe płace,kiepskie warunki i brak wykształcenia tworzy w policji frustrację,odbijająca się na podejściu do cywila,służby i moralności...

konto usunięte

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Mariusz Perlak:
wiem, ze była...własnie do niej nawiązałem

Ja tez, Mariusz ;)
Bo nie poadajmy w skrajnosci.

Pijany kierowca jest przestepca, gdy ma powyzej 0,5 promila. Miedzy 0,2 a 0,5 jest tylko wykroczenie. Do 0,2 jest NICZYM.
Ergo - normalny facet moze do obiadu (np. schabowego, nie rybki na parze czy gnocchi) palnac piwo i kontynuowac jazde.

Spytaj gliniarza albo sam dmuchnij w alkotest ;)
o czym ty piszesz? jakich rolkarzy, czy deskarzy - nie widziałem jeszcze na jezdzni żadnego z nich

Wiesz - rowerzyście po piwie nie wolno nie tylko po jedni, ale takze ścieżce rowerowej, chodniku, alejce w parku, bulwarach itd.
Jest IDENTYCZNIE karany jak za jazde po jezdni.
Wiec pytam - a co z rolkarzami, deskarzami i ludzmi z duzymi walizami na kolach?
;)
no jak taki pijany pieszy przypierdzieli w słup...to ola boga?

A jak rowerzysta?

co
ty mi porównujesz? 80kg (60kg mając na uwadzę wyniszczającą moc wódki) do tonowej ropzędzonej puszki?

No widzisz: od razu "wyniszczajaca moc wodki" itd.
:P
Skaczesz po skrajnoscicha.
70 kg (idzmy na kompromis, ok?) rowerzysta ze srednia predkoscia 20 km/h to nie to samo, co 1,5 tony w twardej blasze jadace srednio 70 km/h.

I dlatego za picie za kolkiem bym karal surowo jak diabli.
Recydywistom - zabieralbym auta i dozywotnio prawko.

Ale rowerzystom bym np. zwiekszyl limit - np. do 0,5 promila, jak w Anglii czy we Włoszech.

Bo nie kazdy rowerzysta po piwie to zabójca, alkoholik i met społeczny.

konto usunięte

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Dorota S.:
chodzi o to,że jest zachwiane zaufanie- w Holandii przechodzi stróż władzy a Ty się kłaniasz z wewnętrznym szacunkiem-w Polsce wiesz i przeczuwasz,że to szuja. To ważne w kwestii pijaństwa za kierownicą i reakcji na nie. Zatraca się granica miedzy prawem a bezprawiem- pijany wsiada za kierownicę bo poza tym że jest debilem bez wyobraźni,ma prawo i ich przedstawicielstwo w naszym kraju za nic. Wie,że pijanego prezesa w Merolu nie schaltują, albo i tak wypuszczą za łapówką. Tak samo sprawa przyzwolenia społecznego i reakcji na przestępstwa- w naszym kraju obywatel jednak trzyma stronę obywatela a nie policji-nie ma do niej zaufania. Nie reaguje się, nie dzwoni na Policję bo to "zdrada strony". Zauważcie- innych krajach często mentalność ludzka dzieli społeczność na strony- cywile i policja przeciw bezprawiu/bandytom. W naszym kraju podział jest jasny- cywil przeciw policji i na odwrót...

a małe płace,kiepskie warunki i brak wykształcenia tworzy w policji frustrację,odbijająca się na podejściu do cywila,służby i moralności...


Wiesz, w pewnym stopniu (!) masz racje - sam placilem mantaty w swoim wojewodztwie "za niemanie swiatel" i to maxymalne, gdy przez jakis czas przyznawalem sie gdzie pracuje, po moim tekscie, jak to drogowka "bierze".
Owszem, bywa.

Natomiast nie lubie przeginania, ze "wszyscy biora", ze to bandyci, ze pobicia, gwalty itd.
Trafiaja sie mendy, ale trafiaja sie "normalsi".

Nie uogolniaj - w latach 90-tych w Niemczech kazdy Polak był dla Niemca "pijakiem i zlodziejem".

Uwazasz sie za pijaka i zlodzieja?

;)

konto usunięte

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Dorota S.:
a małe płace,kiepskie warunki i brak wykształcenia tworzy w policji frustrację,odbijająca się na podejściu do cywila,służby i moralności...

Tu masz racje :(((

Tyle, ze w dogowce jakos nie maja wakatów ;)
Dorota S.

Dorota S. UPDATE w profilu :)

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

sam zacytowałeś moje słowa "NIE KAŻDY" to chyba jasno świadczy o tym,że...nie każdy ;]
i pewnie że uważam się za pijaka i złodzieja-w szczególności jak rano,po sylwestrze na kacu ukradnę znowu komuś tysięczną zapalniczkę ;]Dorota S. edytował(a) ten post dnia 14.04.09 o godzinie 15:50

konto usunięte

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Dorota S.:
sam zacytowałeś moje słowa "NIE KAŻDY" to chyba jasno świadczy o tym,że...nie każdy ;]

;)
i pewnie że uważam się za pijaka i złodzieja-w szczególności jak rano,po sylwestrze na kacu ukradnę znowu komuś tysięczną zapalniczkę ;]

Uff - to pijakiem tylko jestem, odkad mam Zippo cudzych zapalniczek nie pożądam ;)

:)
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Mariusz Perlak:
Kosma S.:
Zróbmy 0.4 promila, pijaków będzie 2x mniej.

phi... 2.6 proponuję to nie będzie kogo łapać.

przeciez tu nie o limity chodzi

trzy zera na alkomacie albo czapa

Wiesz, jakieś limity jednak są. Żyjemy w takiej a nie innej kulturze i nie ma człowieka, który jest święty. Każdy kiedyś tam wypije 2 piwka, poczeka 2-3 godzinki i pojedzie do domu, będąc trzeźwym na umyśle ale mając 0,2 promila we krwi. Takie są realia. Mówiąc szczerze powinniśmy eliminować tych co naprawdę piją bez umiaru, a potem jeżdżą z premedytacją mając 2 promile alku we krwi. W Polsce rzadko się kontroluje trzeźwość kierowców. Powinny być akcje sprawdzania wszystkich bez wyjątku, płacimy w końcu podatki.

Kilka faktów z mojego życia. Jeżdżę samochodem codziennie i wiem, że widok radiowozu należy do rzadkości. W Polsce nie zdarzyło mi się dmuchać w ciągu ostatnich czterech lat, za to w Szwecji ze trzy razy.

Tak więc mnie wcale taki stan rzeczy nie dziwi. Policja bije pianę. Wzmożone kontrole są wtedy kiedy są święta albo kiedy są cieplejsze dni. Bardzo łatwo wtedy przyłapać kogoś kto w Polsce jest nietrzeźwy, a w UK czy w Niemczech zupełnie trzeźwy. Duże kontrole powinny być codziennie, a nie od święta.
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Jerzy K.:
Mariusz Perlak:
wiem, ze była...własnie do niej nawiązałem

Ja tez, Mariusz ;)
Bo nie poadajmy w skrajnosci.

Pijany kierowca jest przestepca, gdy ma powyzej 0,5 promila. Miedzy 0,2 a 0,5 jest tylko wykroczenie. Do 0,2 jest NICZYM.
Ergo - normalny facet moze do obiadu (np. schabowego, nie rybki na parze czy gnocchi) palnac piwo i kontynuowac jazde.

Spytaj gliniarza albo sam dmuchnij w alkotest ;)

padło na abstynenta :) (stąd skrajności, tacy sa najgorsi, sami nie piją a jadą po innych :) )

ale mam dobre uzasadnienie...nie piję, bo codziennie jeżdżę, za bardzo to lubię - nie piję bo jestem kierowcą (!) nie od święta tylko codziennie
o czym ty piszesz? jakich rolkarzy, czy deskarzy - nie widziałem jeszcze na jezdzni żadnego z nich

Wiesz - rowerzyście po piwie nie wolno nie tylko po jedni, ale takze ścieżce rowerowej, chodniku, alejce w parku, bulwarach itd.
Jest IDENTYCZNIE karany jak za jazde po jezdni.
Wiec pytam - a co z rolkarzami, deskarzami i ludzmi z duzymi walizami na kolach?
;)

pobłażliwe traktowanie użytkownika pojazdu (rolki, deska, czy walizka to nie pojazd) nie jest rozwiązaniem.

no jak taki pijany pieszy przypierdzieli w słup...to ola boga?

A jak rowerzysta?

rowerzysta, który posiada prawo jazdy to potencjalny kierowca samochodu, jak mu zabierzemy prawko to zmniejszymy prawdopodobieństwo przywalenia w słup

co
ty mi porównujesz? 80kg (60kg mając na uwadzę wyniszczającą moc wódki) do tonowej ropzędzonej puszki?

No widzisz: od razu "wyniszczajaca moc wodki" itd.
:P
Skaczesz po skrajnoscicha.

no nie wiem, jak dużą potrzebę wypicia alkoholu musi posiadać człowiek, który nie potrafi odmówić sobie piwa do obiadu (bo przecież prowadzi!!!)

70 kg (idzmy na kompromis, ok?) rowerzysta ze srednia predkoscia 20 km/h to nie to samo, co 1,5 tony w twardej blasze jadace srednio 70 km/h.

I dlatego za picie za kolkiem bym karal surowo jak diabli.
Recydywistom - zabieralbym auta i dozywotnio prawko.

Ale rowerzystom bym np. zwiekszyl limit - np. do 0,5 promila, jak w Anglii czy we Włoszech.

Bo nie kazdy rowerzysta po piwie to zabójca, alkoholik i met społeczny.

rowerzysta prowdzi pojazd mechaniczny, kropka
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Od dawna mam wrażenie, że nasza policja statystykami stoi i to właśnie one są najważniejsze. Przekonałem się na własnej skórze, bo miałem dwa włamania na budowie domu. Za trzeci razem zrobili to fachowcy, którzy wyrwali roletę w piwnicznym okienku, zobaczyli, że jeszcze nie ma pieca co i dali sobie spokój. Policjant przyjechał ze mną, stwierdził, że to nie włamanie tylko uszkodzenie mienia. Nawet nie ukrywał zadowolenia z tego stwierdzenia.

konto usunięte

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Mariusz Perlak:
padło na abstynenta :) (stąd skrajności, tacy sa najgorsi, sami nie piją a jadą po innych :) )

:)

ale mam dobre uzasadnienie...nie piję, bo codziennie jeżdżę, za bardzo to lubię - nie piję bo jestem kierowcą (!) nie od święta tylko codziennie

I chwala Ci za to.
Nikt (procz najwyzej Twojego wlasnego organizmu) nie zabroni CI walnac piwka wieczorem, nawet dwoch - zmetabolizujesz je.
Dwa piwa to nie dwie flaszki wodki - pamietaj!
Inni (np ja) lubie i piwo i prowadzenie. Procz niektorych offroadow nie udaje sie laczyc tych przyjemnosci - malo tego: nie da sie jezdzic DZIEN PO ostrej popijawie. Metabolizm.

Ale alkohol i prowadzenie nie wykluczaja sie calkowicie - wykluczaja sie tylko w tym samym czasie i jakis czas (rozny!) po piciu.

pobłażliwe traktowanie użytkownika pojazdu (rolki, deska, czy walizka to nie pojazd) nie jest rozwiązaniem.

Ale zabiranie mi prawa jazdy za wypicie jednego (w polowie drogi) i drugiego (pod koniec) piwa, gdy jade TYLKO wislanymi bulwarami, potem sciezka rowerowa, a na koniec Plantami do domu, uwazam za przegięcie.
Za nadinterpretację.
rowerzysta, który posiada prawo jazdy to potencjalny kierowca samochodu, jak mu zabierzemy prawko to zmniejszymy prawdopodobieństwo przywalenia w słup

Nadinterpretacja. Wielu kierowcow W OGOLE nie korzysta z roweru (i odwrotnie).
A na rower dorosla osoba nie musi miec ZADNEGO pozwolenia.
Podobnie jak motorower.
Dlatego motorowerzyście - granica zawaaartosci alkoholu we krwi jak kierowcy - niewazne czy tira czy osobowki.
Ale rowerzyscie bym przesunal granice do 0,5 za WYKROCZENIE.
no nie wiem, jak dużą potrzebę wypicia alkoholu musi posiadać człowiek, który nie potrafi odmówić sobie piwa do obiadu (bo przecież prowadzi!!!)

Tez nadinterpretacja, bo rozumiem, ze inputujesz, ze piwo zamawia alkoholik.
Wiec pragne Cie poinformowac, ze nic bardziej blednego.
Alkoholik (jako pijacy duzo codziennie) ma pewne stezenie alkoholu we krwi (bo nie zdazy zmetabolizowac, gdy znow zaczyna pic).
Alkoholik albo jedzie totalnie pijany, albo nie pije NIC (zeby mu na alkotescie czy alkomacie nie wyszlo nic).
Piwko do obiadu strzela sobie bezkarnie NORMALNY, zdrowy czlowiek ;)
rowerzysta prowdzi pojazd mechaniczny, kropka

Rolki tez pojazd, deska tez czy dupna waliza na kolkach. Napedzane sa sila miesni czlowieka. Waza mniej od czlowieka.
A ich sie nikt nie czepia, choc najwiecej sprawcow wypadkow poza kierowcami sa PIESI, nie rowerzysci.

A jesli rowerzysci to:
a) gówniarze (niekedy bardzo dorosli gowniarze!) przeskakujacy jezdnie
b) dzieci bez wyobrazni ktore "wtargnely" uzywajac policyjnej nomenklatury.
c) pijani - owszem, ale na wsiach, w poblizu sklepów GS i barow "Samopomocy chlopskiej)

Bo jakos malo slysze, zeby zdrowy, normalny czlowiek, ktory wyrywa sie z miasta na 2 godziny (z przyjaciolmi czy nawet z dziecmi) byl sprawca wypadku, bo wypil 1 - 2 piwa.

Rower to nie motor, samochód, autobus czy tir.
Tych trzeba surowo karac. I uswiadamiac, uswiadamiac, uswiadamiac.
Kierowcow i ich rodziny.
Marcin Chruślak

Marcin Chruślak "Usuń ze swojego
słownika słowo
„problem” i zastąp
słowem...

Temat: Policja donosi: 2000 nietrzeźwych kierowców złapanych...

Ja to nie wiem, czy tak ciężko jest powiedzieć sorry nie piję bo prowadzę? Czy to ma być wstyd, czy jak wypije sobie browarka i potem wsiądę za kółko to będe bardziej cool ?

U nas w święta większość to ofiary zeszło dniowego spożywania. Każdy organizm inaczej rozkłada alkohol, u jednego będzie to 8 h, u drugiego 12. Więc jeśli następnego dnia po libacji mam gdzieś ruszać się autem to pije mało ewentualnie kończę by mieć czas na oczyszczenie organizmu.

Zawsze tez można zainwestować parę groszy i kupić sobie alkomat.



Wyślij zaproszenie do