konto usunięte
Czarek C.:
Jolanta I.:Paliwo do zycia nie jest potrzebne. To nie jest woda.
Litości....samochód nie jest żadnym luksusem podobnie jak mieszkanie, dla mnie jedno i drugie jest podstawą by normalnie egzystować.
A dlaczego placisz w paliwie akcyze?Bo mam taki kaprys?
konto usunięte
Jolanta I.:Mam rozumiec, ze bez paliwa zginiesz... fajnie.
Wg ciebie, pozwól, że inni mają odmienne zdanie.
Ania
M.
One step forward,
two steps back
Czarek C.:KAŻDY MA PRAWO MIEĆ SWOJE ZDANIE!
Jolanta I.:Mam rozumiec, ze bez paliwa zginiesz... fajnie.
Wg ciebie, pozwól, że inni mają odmienne zdanie.
Rafał N. CEO - iFleet
Sebastian Strzelczyk:podobno to żadne 100%...
Zastanowiłbym się nad tym mając na uwadze, że ceny biletów w Warszawie mają mają zdrożeć o 100% (bilet jednorazowy 5,60zł). :D
Rafał N. CEO - iFleet
Bogusz K.:Sprzedajesz obecne auto i kupujesz mniejsze z silnikiem Diesla i wydajesz mniej miesięcznie
Rafał N.:Ale nadal na mniejsze oszczędniejsze też trzeba mieć pieniądze.
Ja nie jestem Caritas Polska;)
MNIEJSZE oszczędniejsze;)
Kiedy kupowałem swój samochód (1,8, benzyna) to bezołowiówka stała po ~4zł/litr.Napisz proszę w którym to było roku
Czyli każde 100km (po 11l/100km) kosztuje mnie teraz 13,1zł więcej niż wtedy. Szkoda, że moja pensja nie skacze w takim tempie...JW -> sprzedajesz obecne i kupujesz mniejsze oszczędniejsze
Więc skoro muszę dojeżdżać do pracy samochodem, a mam go wymienić na mniejsze, oszczędniejsze to z czego mam takowe zakupić? Od razu mówię, że nie kupię auta starszego niż 2002 rok (ze względów ubezpieczeniowych)
Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR
Rafał N.:jak wspomniałem - nie chcę 15-letniego złomu. A małego diesla 2003+ za 10 tys zł się nie dostanie.
Sprzedajesz obecne auto i kupujesz mniejsze z silnikiem Diesla i wydajesz mniej miesięcznie
Napisz proszę w którym to było roku2007 roku, tankowałem zaraz po zakupie auta za 4,08 zł/litr bezołowiową 95
JW -> sprzedajesz obecne i kupujesz mniejsze oszczędniejszePo pierwsze - sprzedaż trwa. Kupno nowego też. A w między czasie to co? Mam tracić całe dnie?
Reasumując powiem tyle: samochód nie jest dobrem obowiązkowym, nie każdy go ma... A jak ktoś już ma, to musi go być stać na codzienną eksploatacje...Na codzienną mnie stać - nawet przy tych cenach. I w pewnych przypadkach jest dobrem obowiązkowym. Ale wracając do kwestii samych paliw - ich cena jest też zawarta w każdym artykule w każdym sklepie. Więc nie chodzi o to, że ja fizycznie płacę parę groszy na litrze więcej. Chodzi też o to, że wszystkie ceny poszły w górę i to w olbrzymim stopniu.
I żadne pojękiwania tego nie zmienią;)Poprzednia władza w Egipcie mówiły to samo:P
Ania
M.
One step forward,
two steps back
Rafał N. CEO - iFleet
Bogusz K.:za 11-12tys dałbyś radę znaleźć coś z mniejszego segmentu w Dieslu.
Rafał N.:jak wspomniałem - nie chcę 15-letniego złomu. A małego diesla 2003+ za 10 tys zł się nie dostanie.
Sprzedajesz obecne auto i kupujesz mniejsze z silnikiem Diesla i wydajesz mniej miesięcznie
2007 roku, tankowałem zaraz po zakupie auta za 4,08 zł/litr bezołowiową 95Od 2007 na pewno dostałeś podwyżkę;)
Jeśli chcesz oszczędzić, to pokombinować trzeba;)JW -> sprzedajesz obecne i kupujesz mniejsze oszczędniejszePo pierwsze - sprzedaż trwa. Kupno nowego też. A w między czasie to co? Mam tracić całe dnie?
Po drugie - kwestia ceny...Ceny szaleją nie tylko przez to, że benzyna zdrożała... Drożeje żywność, bo są mniejsze zbiory na świecie, drożeje złoto, srebro, ropa ;) Mięso ;) itpReasumując powiem tyle: samochód nie jest dobrem obowiązkowym, nie każdy go ma... A jak ktoś już ma, to musi go być stać na codzienną eksploatacje...Na codzienną mnie stać - nawet przy tych cenach. I w pewnych przypadkach jest dobrem obowiązkowym. Ale wracając do kwestii samych paliw - ich cena jest też zawarta w każdym artykule w każdym sklepie. Więc nie chodzi o to, że ja fizycznie płacę parę groszy na litrze więcej. Chodzi też o to, że wszystkie ceny poszły w górę i to w olbrzymim stopniu.I żadne pojękiwania tego nie zmienią;)Poprzednia władza w Egipcie mówiły to samo:P
Ania
M.
One step forward,
two steps back
Rafał N.:ja szukałam auta 4 miesiące. Miało być małe i dieslu.
za 11-12tys dałbyś radę znaleźć coś z mniejszego segmentu w Dieslu.
Od 2007 na pewno dostałeś podwyżkę;)nie była taka jak inflacja w tym czasie.
Jeśli chcesz oszczędzić, to pokombinować trzeba;)Rafi jak dobrze wiesz ja mieszkam w południowej czesci Warszawy :) Bogusz codziennie jeździ do Piaseczna. A zamiany ma różne. Bez auta jechać na 23 do pracy to musiałby wyjść około 21 maksymalnie...
Ceny szaleją nie tylko przez to, że benzyna zdrożała... Drożeje żywność, bo są mniejsze zbiory na świecie, drożeje złoto, srebro, ropa ;) Mięso ;) itpdlatego tez mamy mniej cukru :D
Rafał N. CEO - iFleet
Anja M.:P206 ... za tyle można znaleźć;)
Rafał N.:ja szukałam auta 4 miesiące. Miało być małe i dieslu.
za 11-12tys dałbyś radę znaleźć coś z mniejszego segmentu w Dieslu.
Ania
M.
One step forward,
two steps back
Rafał N.:francuskie są wina i sery :P
P206 ... za tyle można znaleźć;)
Rafał N. CEO - iFleet
Anja M.:Oj jeszcze parę rzeczy bym wymyślił:P
Rafał N.:francuskie są wina i sery :P
P206 ... za tyle można znaleźć;)
Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR
Rafał N.:który rocznik i w jakim stanie? Nie mówię o najtańszym na rynku bo okazyjnie to można co najwyżej "w mordę" wyłapać a nie sprawne auto...
za 11-12tys dałbyś radę znaleźć coś z mniejszego segmentu w Dieslu.
Od 2007 na pewno dostałeś podwyżkę;)jakby to powiedzieć - nie. Moje dochody od 2007 zmniejszyły się 3-krotnie. Ale zmieniałem firmę i kraj pobytu więc nie jest to miarodajne:P
Jeśli chcesz oszczędzić, to pokombinować trzeba;)Zwłaszcza, że mogę kupić złom z wadą ukrytą i niewykrywalną na serwisie...
Ceny szaleją nie tylko przez to, że benzyna zdrożała...Nie, nie tylko przez to. Ale to również ma wpływ na to.
Drożeje żywność, bo są mniejsze zbiory na świecie, drożeje złoto, srebro, ropa ;) Mięso ;) itp
Ania
M.
One step forward,
two steps back
Rafał N.:wstrzymaj tę swoją wyobraźnię :P
Oj jeszcze parę rzeczy bym wymyślił:P
Ale na upartego, znalazłbym i jakieś nie-francuskie auto :Pjasne, a potem być musiał kolejne 10k dołożyć, żeby było sprawne.
Rafał N. CEO - iFleet
Bogusz K.:tak jak pisałem p207 8 letni ( 2003r )
Rafał N.:który rocznik i w jakim stanie? Nie mówię o najtańszym na rynku bo okazyjnie to można co najwyżej "w mordę" wyłapać a nie sprawne auto...
za 11-12tys dałbyś radę znaleźć coś z mniejszego segmentu w Dieslu.
No to faktycznie nie ma co porównywać;)Od 2007 na pewno dostałeś podwyżkę;)jakby to powiedzieć - nie. Moje dochody od 2007 zmniejszyły się 3-krotnie. Ale zmieniałem firmę i kraj pobytu więc nie jest to miarodajne:P
ale znam firmę (naprawdę dobrze prosperującą) w której podwyżka w latach 2009-2011 wyniosła 75zł/m-c. To nawet emeryci więcej dostali!Nie należy generalizować, a ja znam, taką gdzie się podwoiły;) Ale co z tego?
To możesz kupić zawsze, więc po co generalizować?Jeśli chcesz oszczędzić, to pokombinować trzeba;)Zwłaszcza, że mogę kupić złom z wadą ukrytą i niewykrywalną na serwisie...
Ale to raczej normalne?Ceny szaleją nie tylko przez to, że benzyna zdrożała...Nie, nie tylko przez to. Ale to również ma wpływ na to.
Drożeje żywność, bo są mniejsze zbiory na świecie, drożeje złoto, srebro, ropa ;) Mięso ;) itp
Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR
Rafał N.:pytanie w jakim stanie...
tak jak pisałem p207 8 letni ( 2003r )
Nie należy generalizować, a ja znam, taką gdzie się podwoiły;) Ale co z tego?pytanie z jakiej stawki. Też znam firmy gdzie wynagrodzenia skoczyły trzykrotnie. Z 600zł na 1800zł. Brutto oczywiście. Mówimy o normalnej pensji (powiedzmy średniej krajowej) i podwyżkach rzędu inflacji. Nie znam takie firmy.
To możesz kupić zawsze, więc po co generalizować?po to, że mam auto w pełni sprawne, znając jego historię, wady, zalety i komplet informacji, które podzespoły i kiedy mogą odmówić posłuszeństwa. Z nowy autem już tak nie jest. Też mi kiedyś gość wciskał że niebite, sprawne etc, a po serwisie się okazało, że minimum 3 tys do włożenia w naprawy, tysiak w tzw bieżące (oleje, filtry, hamulce etc) i do tego informacja, że przy remoncie za 3 tys pewnie jeszcze wyjdą kolejne krzaczki...
Ale to raczej normalne?tak, ale dlaczego przeciętny Kowalski dostaje przez to po zadku? Wartość złotówki teraz jest równa 0,58 groszy z 2002 roku! A za 3 lata złotówka ma być warta 0,78 gr - wątpię by moja pensja przez 3 lata skoczyła o 25%...
konto usunięte
Rafał N.:
Bogusz K.:
2007 roku, tankowałem zaraz po zakupie auta za 4,08 zł/litr bezołowiową 95Od 2007 na pewno dostałeś podwyżkę;)
Rafał N. CEO - iFleet
Jolanta I.:ok - czynsz sporo podwyższony
Rafał N.:
Bogusz K.:Od 2007 na pewno dostałeś podwyżkę;)
2007 roku, tankowałem zaraz po zakupie auta za 4,08 zł/litr bezołowiową 95
Przez ciekawość spojrzałam w moje rachunki:
2007: pensja o 22% niższa niż dzisiaj, czynsz niższy o 25%
rata kredytu hipotecznego niższa o 28%to akurat wina wzięcia w walucie obcej, a nie w tej, w której zarabiasz
(net+stacjonarny co miesiąc ta sama opłata) niższy o 30%.Tu akurat za bardzo nie mogę się zgodzić, ceny za internet i telefon na pewno spadły! Chyba, że zmieniłaś abonament na droższy
Co prawda za tamtą pensję z 2007r. mogłam kupić 10% paliwa mniej niż za dzisiejszą ale od tamtej pory zmieniłam auto (różnicy w spalaniu drastycznej nie ma).Nikt tego nie neguje;)
Jak patrzę na to co kupowałam 4 lata temu-np.gazety papierowe i kilka innych produktów, których obecnie ze względów ekonomicznych nie kupuję to jasno widać, że wtedy było mnie stać na więcej.Dalszy komentarz chyba zbędny.
Przemysław
Lisek
Trener i konsultant
zarządzania
projektami
konto usunięte
Rafał N.:
Jolanta I.:to akurat wina wzięcia w walucie obcej, a nie w tej, w której zarabiasz
rata kredytu hipotecznego niższa o 28%
>, rachunek Tpsa(net+stacjonarny co miesiąc ta sama opłata) niższy o 30%.Tu akurat za bardzo nie mogę się zgodzić, ceny za internet i telefon na pewno spadły! Chyba, że zmieniłaś abonament na droższy
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
