Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Opel OMEGA???

stanisław starkiewicz:
Ale ja chcę tylko: GAZ + AUTOMAT.

Wracając do Omegi to polecam.
Jeździłem kilkoma... najlepiej wspominam MV6-tkę ale trzeba przyznać że spalanie nie do końca pokrywa się z osiągami.
- 3,0V6 211KM w automacie - ładnie jeździ ale spalanie na poziomie 16-17l w mieście było standardem, na trasie zaś normalny poziom to 12-13l
- bardziej polecam silnik 2,5V6 - moc wystarczająca do poruszenia tego dużego auta ale spalanie wyraźnie niższe
- zdecydowanie nie polecam żadnego 2,0 czy 2,2 chyba że ma to być tylko jazda miejska a twój styl jazdy to raczej dostojnie i spokojnie niż dynamicznie
- o dieslach ciężko mi pisać - jedynym którym jeździłem w Oplu to Signum 3,0CDTI ale w Omedze tem motor zdajesię nie występował

co do gazu - jeżeli wybierzesz V6 benzyna to gaz koniecznie sekwencja z własnym komputerem...
i przy jej wyborze nie oszczędzaj - wiem że w zakupie nowej kosztuje to parę tysi ale jeśli chcesz na niej jeździć długo i bezawaryjnie to zainwestuj w dobrą i którąś z lepszych modeli.
warsztat montujący też wybierz bardziej pod kątem doświadczenia z dużymi pojemnościami i instalacjami sekwencyjnymi nawet jeśli będzie trochę drożej - oszczędność 200-300-400pln na całości możesz przypłacić potem ciągłymi problemami z jednostką napędową oraz ze skrzynią (automat jest sterowany oddzielnym komputerem który ściśle współpracuje z komputerem silnika i stertą czujników)

ogólnie co do automatu to nie zgodzę się że jest jakiś prosty...
wręcz przeciwnie - byłem nim bardzo pozytywnie zaskoczony.
skrzynia jest tzw. inteligentna (sterowana oddzielnym komputerem) czyli: kiedy ruszasz grzecznie i nigdzie się nie spieszysz skrzynia wrzuca 5-tkę nawet przy 60km/h ale jeżeli ruszasz dynamicznie i trzymasz pedał w podłodze skrzynia przeciąga na biegach aż do czerwonej kreski na obrotomierzu...
poza tym jest jeszcze oddzielny tryb SPORT oraz tryb jazdy zimowej (rusza np. z dwójki dzięki czemu nie przekazuje zbyt dużej mocy i momentu na koła..).
i ogólnie skrzynia (przynajmniej u mnie) pracowała bardzo przyjemnie - zero szarpania przy zmianie biegów :-D

konto usunięte

Temat: Opel OMEGA???

Damian T.:

pitolisz... kombiakiem wyładowanym 2.2 rozbujaliśmy się do 200 we 2 ;) nie jest to demon szybkości, ale daje radę

p.s. omegi starsze (B) miały kontrolę trakcji ?
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Opel OMEGA???

Paweł Głogowski:
Damian T.:

pitolisz... kombiakiem wyładowanym 2.2 rozbujaliśmy się do 200 we 2 ;) nie jest to demon szybkości, ale daje radę

p.s. omegi starsze (B) miały kontrolę trakcji ?

Oma B od 94' jak najbardziej z kontrolą trakcji w standardzie...

a ja swoją MV6 przekroczyłem tą magiczną barierę 200km/h...
i miała jeszcze sporo zapasu :-DDamian T. edytował(a) ten post dnia 21.12.08 o godzinie 19:44

konto usunięte

Temat: Opel OMEGA???

Damian T.:
Paweł Głogowski:
Damian T.:

pitolisz... kombiakiem wyładowanym 2.2 rozbujaliśmy się do 200 we 2 ;) nie jest to demon szybkości, ale daje radę

p.s. omegi starsze (B) miały kontrolę trakcji ?

Oma B od 94' jak najbardziej z kontrolą trakcji w standardzie...

a ja swoją MV6 przekroczyłem tą magiczną barierę 200km/h...
i miała jeszcze sporo zapasu :-DDamian T. edytował(a) ten post dnia 21.12.08 o godzinie 19:44

pewny jesteś, że w standardzie.... ? bo coś mi się tu nie zgadza...

konto usunięte

Temat: Opel OMEGA???

Dziękuje!

Dane o Omega zapisałem.

Najbardziej odpowiadałby mi silnik z wiekszą mocą.

Zużycie paliwa mnie nie przeraża, bo będę głównie jeździł
z nowego osiedla domów, do tzw. miasta. I to niekoniecznie
codziennie. Czyli samochód ma być: wygodny, duży,duża moc
==razem: bezpieczny.
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Opel OMEGA???

miełem też kiedyś Omegę B 2,0 8V... tragedia :-//
było to auto zastępcze za rozbitą MV6 i nie mogłem się w nim totalnie odnaleźć....
toż to wogóle nie jeździ...

czasem dziwię się na światłach jak inni użytkownicy wersji 2,0 wyskakują agresywnie do przodu... skąd oni biorą tyle animuszu w tym silniku...
Omega to ciężka krowa (w swoich latach świetności to największe kombi w Europie) więc te 2,0 to raczej takie toczydełko.
a 2,2 w benzynie w Omedze C (B-FL) to właściwie nie wiem do końca czy to nowy zupełnie motor czy też przebudowana jednostka 2,0 16V z Omegi B...
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Opel OMEGA???

Damian T.:
Omega to ciężka krowa (w swoich latach świetności to największe kombi w Europie) więc te 2,0 to raczej takie toczydełko.


polemizowałbym, miałem scorupę w kombi i była większa:) tak mi się mocno wydaje :D
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Opel OMEGA???

Paweł Głogowski:

pewny jesteś, że w standardzie.... ? bo coś mi się tu nie zgadza...

nie wiem czy z tym standardem nie przesadzam ale miałem kilka takich (Omegi) i w życiu nie widziałem B ani C (B-FL) bez TC....
no chyba że mówimy o typowym ESP ??
- tego nie było na pewno w standardzie i dostępne też było na pewno troxhę później niż rocznik 94...
zresztą tak jak inne elementy - chociażby reflektory przednie (zwykłe/soczewki/xenon) nie były wszystkie dostępne już w roczniku 94.
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Opel OMEGA???

Arkadiusz Piotr Z.:
Damian T.:
Omega to ciężka krowa (w swoich latach świetności to największe kombi w Europie) więc te 2,0 to raczej takie toczydełko.


polemizowałbym, miałem scorupę w kombi i była większa:) tak mi się mocno wydaje :D

ale jak pamiętam to Omega jak weszła to zdobyła chyba tytuł nawiększego kombi w Europie...
poszperam i sprawdzę :-D

Temat: Opel OMEGA???

Panowie jak czytam niektóre opinie na temat Omegi to śmiać mi się chce. Nie wiem czy wszyscy mieliście do czynienia z tym samochodem, czy tylko piszecie to, co ktoś Wam powiedział.
Sprostuje kilka rzeczy:
- nie było nigdy w Omegach 2,5 TDS tylko TD
- silnik od BMW i owszem ale ze zmniejszoną mocą (130 KM w porównaniu do BMW - 143 KM)
- bardzo trwały diesel (dieselem trzeba umieć jeździć, nie można go katować na zimnym silniku, nie stosować PSJ itp.)
- turbiną trzeba umieć się posługiwać (np. po ostrej jeździe nie można wyłączać silnika tylko trzeba odczekać aż turbina się schłodzi żeby się nie zapowietrzyła, należy ok. 2-3 min odczekać)
- elektronika nie siada a poza tym jeśli ktoś ma odrobinę umiejętności manualnych to dużo rzeczy sam zrobi bo konstrukcja jest naprawdę prosta
- TC nie występowało w standardzie od 94 r. tylko od końca 96 r i to też nie w standardzie
- MV6 to nie jest rodzaj silnika tylko wyposażenia, występowało przy silnikach 2,5 TD (b. rzadko), 2,5 V6 (częściej) i 3,0 V6 (najczęściej)
- jeśli nie dba się o zabezpieczenia antykorozyjne to i mercedes będzie rdzewiał
- spalanie w 2,5 V6 jest ok. 1 - 1,5 l /100 km mniejsze od 3,0 V6 więc osobiście uważam, że lepszym wyborem jest większy silnik
- co do automatu to jeśli ktoś dbał o skrzynie, wymieniał regularnie olej itp. to nie będzie nawalał, bo jak kolega wspomniał to inteligentna skrzynia. Szybciej wykończycie sprzęgło w manualu.

Jeżdzę już jakiś czas Omegami, obecnie 2,5 TD i przejechane już prawie 400 tys km na liczniku i nic się nie dzieje. Wystarczy dbać o samochód i regularnie wymieniać to co trzeba.

Jeśli chodzi o 2,0 16V to nie jest taki muł jaki się wydaje. Objeżdża moją w dieselu bez mrugnięcia, tylko trzeba ją na wyższych obrotach trzymać.
Ogólnie Omega to dobry wybór, za te pieniądze i z porządnym wyposażeniem nie znajdziecie nic lepszego. Np. Passat B5 z połową wyposażenia takiego jak w Omedze jest dostępny przykładowo z 1999 r. za ok. 25 tys zł a Omega za ok. 14 tys zł a komfort jazdy i gabaryty zdecydowanie na plus dla Omy. Pozdrawiam

P.s. i nigdy nie było Omegi C tylko jest Bfl i była produkowana tylko do 2003 roku !!!
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Opel OMEGA???

Zbigniew Kalinowski:

Wybacz Zbyszku ale kilka słów sprostowania do twojego sprostowania...
(...)
- nie było nigdy w Omegach 2,5 TDS tylko TD

nie ma co się czepiać - wiele osób o tym wie a i tak mówią TDS ze względu na oczywiste pochodzenie silnika
(...)
- bardzo trwały diesel (dieselem trzeba umieć jeździć, nie można go katować na zimnym silniku, nie stosować PSJ itp.)

po części masz rację ale wady tej jednostki napędowej w postaci pękającego bloku silnika znane były i w Omedze i w BMW także.
- turbiną trzeba umieć się posługiwać (np. po ostrej jeździe nie można wyłączać silnika tylko trzeba odczekać aż turbina się schłodzi żeby się nie zapowietrzyła, należy ok. 2-3 min odczekać)

Jeżeli po ostrej jeździe wyłączysz silnik od razu to turbina psuje się zdajsie nie od jakiegośtam zapowietrzenia tylko przede wszystkim z przegrzania(!!!) - wirnik obraca się z zawrotną prędkością a chłodzenia brak bo silnik nie pracuje (tak jak silnik bez oleju) :-D
(...)
- TC nie występowało w standardzie od 94 r. tylko od końca 96 r i to też nie w standardzie

Guzik prawda... Posiadałem kilka egzemplarzy z roczników 94, 95, 96 i wszystkie miały (mają TC).
Napisałem wcześniej, że nie wiem czy w standardzie bo wszystkie moje Omegi pochodziły z rynku zachodniego a jak wiadomo na różnych rynkach bywa różne wyposażenie.
Miałem np. MV6 95' Automat ze Szwajcarii i posiadała np. TC (chociaż twierdzisz że nie posiada), dwustrefowy climatronic (chociaż podobno dostępny był dopiero w rocznikach 2007) i nawet podgrzewaną tylną kanapę z podziałem na siedzisko prawe i lewe.
Posiadam także Omegę 2,5V6 96' z Niemiec robioną fabrycznie przez Irmschera (197KM) która posiada m.in. także TC, dwustrefowy climatronic oraz xenony (które też podobno były dopiero później).
Wiem że wiele rzeczy można dołożyć ale nie wyobrażam sobie aby jakiś Niemiec albo tym bardziej Szwajcar kupował gołą Omegę i dokładał do niej TC...
:-DDDD
- MV6 to nie jest rodzaj silnika tylko wyposażenia, występowało przy silnikach 2,5 TD (b. rzadko), 2,5 V6 (częściej) i 3,0 V6 (najczęściej)

Wybacz, ręki sobie uciąć nie dam ale śmiem twierdzić że nie było nigdy MV6-stki z silnikami 2,5V6 ani tym bardziej 2,5TD - no chyba, że sobie ktoś znaczek dokleił jak to zdarza się z "M"-ką w BMW :-DD
Chętnie zobaczę jakieś materiały (link) gdzie masz to napisane bo wszędzie gdzie ja kiedyśtam patrzyłem piszą tylko o motorze 3,0V6.
Co więcej na samochodach MV6 z tyłu na klapie było tylko oznakowanie OPEL MV6 a nie było już żadnego oznakowania silnika (co by także sugerowało, że występował z jedną tylko jednostką napędową), można jednak było spotkać Omegę z napisem z tyłu OPEL OMEGA 3,0V6 i to nie była wtedy MV6 :-DDDD
(...)
- spalanie w 2,5 V6 jest ok. 1 - 1,5 l /100 km mniejsze od 3,0 V6

No zależy co porównywać... zjeździłem MV6-tką pół Europy i zresztą tak samo Omegą 2,5V6...
2,5V6 w mieście 12-13 a w 3,0V6 (ale automat) nie schodziło poniżej 15-16 a bywało też i 18 czego nigdy nie widziałem w 2,5V6...
na trasie 2,5V6 spokojnie 10,5-11 przy mojej ciężkiej nodze - tą samą wartość udało mi się osiągnąć także silnikiem 3,0V6 kiedy robiłem testy ile najmniej spali czyli jazda na totalnego żyda (zero przyspieszeń, zero hamulców, zero klimy, zero otwierania okien)...
A przy normalnej jeździe po trasie 3,0V6 paliła 13-14 i to była norma.
Może wynikało to też z różnicy w wyposażeniu - full skóra (taką miałem w MV6) daje autu kilka kilo więcej....
Może gdyby postawić 2,5V6 i 3,0V6 oba w manualu lub oba w automacie i z identycznym wyposażeniem to dałbyś radę z tym 1,5 litrem ale i tak w to wątpię....
więc osobiście uważam, że lepszym wyborem jest większy silnik
- co do automatu to jeśli ktoś dbał o skrzynie, wymieniał regularnie olej itp. to nie będzie nawalał, bo jak kolega wspomniał to inteligentna skrzynia. Szybciej wykończycie sprzęgło w manualu.

Tu się jak najbardzie zgodzę.
Ale trzeba naprawdę uważnie sprawdzać stan skrzyni bo jej naprawa to zawsze kilkaset zł - koszt ogólny naprawy oczywiście a nie sama naprawa - a te kilkaset to sobie życzą za same ściągnięcie skrzyni z auta i jej ponowne założenie, naprawa kosztuje następne parę zeta...
wiem bo niestety miałem tą wątpliwą przyjemność naprawy skrzyni.
(...)
Ogólnie Omega to dobry wybór, za te pieniądze i z porządnym wyposażeniem nie znajdziecie nic lepszego. Np. Passat B5 z połową wyposażenia takiego jak w Omedze jest dostępny przykładowo z 1999 r. za ok. 25 tys zł a Omega za ok. 14 tys zł a komfort jazdy i gabaryty zdecydowanie na plus dla Omy.

Owszem tak - jak przedmówca :-DDD
(...)
P.s. i nigdy nie było Omegi C tylko jest Bfl i była produkowana tylko do 2003 roku !!!

Oczywiście, że tak - dlatego w nawiasie pisałem "B-FL" ale wszyscy potocznie nazywają ją "C" więc i ja tak sobie potocznie mówię
:-DDDDamian T. edytował(a) ten post dnia 22.12.08 o godzinie 18:06
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Opel OMEGA???

Pękający blok? No ej :) W 2.5td owszem pęka, ale głowica na 6 garze i to tak samo w omegach jak i w bmw. Silnik paliwożerny i awaryjny, w którymś tam roku chyba poprawili sterowanie pompy wtryskowej, bo z tym też się ludzie nabujali po warsztatach. Niestety wujas ma tds'a już xx lat i bywa kochany, ale czasami nic tylko do rzeki spławić ;)

Poza tym Omesia C daje radę, szczególnie w MV6.

konto usunięte

Temat: Opel OMEGA???

Mateusz B.:
Pękający blok? No ej :) W 2.5td owszem pęka, ale głowica na 6 garze i to tak samo w omegach jak i w bmw. Silnik paliwożerny i awaryjny, w którymś tam roku chyba poprawili sterowanie pompy wtryskowej, bo z tym też się ludzie nabujali po warsztatach. Niestety wujas ma tds'a już xx lat i bywa kochany, ale czasami nic tylko do rzeki spławić ;)

Poza tym Omesia C daje radę, szczególnie w MV6.

Problem pękającej głowicy nie dotyczy tylko 2.5 tds jeśli chodzi o silniki bmw. Nie mniej jednak nie pękają one bez powodu i przyczyny. W 99% przypadków tą przyczyną jest przegrzanie silnika. Nie na darmo płyn chłodzący wchodzi do silników bmw w większości przypadków w XX litrach a nie X litrach i olej rzędu 6-7 litrów w jednostkach 2-3 litrów pojemności. Do tego koniecznie sprawne visco. Jeśli wszystko jest ok, to takim autem możesz jeszcze dłuuuuuuuuuugo i bezproblemowo jeździć, nie mniej jednak na to trzeba zwracać szczególną uwagę. Nawet niewielkie drgnięcia temperatury ponad normę mogą być niebezpieczne. Przekonałem się o tym na własnej skórze wymieniając pierścienie, panewki i uszczelkę pod głowicą (nota bene przez niedbałość poprzedniego właściciela o visco, które kosztuje "aż" ~100 PLN.

Temat: Opel OMEGA???

Kolego Damian co do wyposażenia to poczytaj. Koledzy są mądrzejsi ode mnie więc warto się tym zainteresować :)

http://forum.omegaklub.eu/showthread.php?t=4650&highli...

konto usunięte

Temat: Opel OMEGA???

Damian T.:
Pokuszę się Damian na małe doprecyzowanie, bo ten temat dokładnie przerobiłem własnoręcznie.
Jeżeli po ostrej jeździe wyłączysz silnik od razu to turbina psuje się zdajsie nie od jakiegośtam zapowietrzenia
Problem zapowietrzania istnieje, ale to nie jest problem wyłączania silnika tylko wymiany turbosprężarki.
Wiem, bo nową turbinkę spierdzielił mi "dobry fachowiec" i w efekcie kolejną wymieniłem sam.
Więc dla potomnych niech będzie nauczką, że przy wymianie turbiny mechanikowi trzeba patrzeć na ręce. Turbinę przed uruchomieniem powinno się przelać olejem i po całkowitym zmontowaniu dość długo kręcić rozrusznikiem silnik bez zapłonu (po to, aby turbiny nie napędzały spaliny). To właśnie w celu odpowietrzenia układu smarowania.
Uruchomienie silnika bez tego zabiegu spowoduje błyskawiczne zatarcie panewek nawet nowiutkiej turbiny.
tylko przede wszystkim z przegrzania(!!!) - wirnik obraca się z zawrotną prędkością a chłodzenia brak bo silnik nie pracuje (tak jak silnik bez oleju) :-D
Przy wyłączaniu silnika nie chodzi o schłodzenie turbiny (wbrew potocznej opinii) tylko właśnie o smarowanie. Wirnik turbosprężarki z reguły smarowany jest z układu smarowania silnika, gdzie olej podaje pompa podczas pracy silnika. Problem polega na tym, że silnik na wolnych obrotach pracuje z prędkością ok. 800 obr/min i na dodatek jest hamowany kompresją, więc zatrzymuje się bardzo szybko.(pompa oleju również)
Natomiast wirnik trubiny kręci się z prędkością kilkunastu tys. obr. i ma dużo większą od silnika bezwładność.
Chodzi więc o to, aby dać turbinie czas na wytracenie obrotów nie odłączając smarowania.
Temperatura nie ma tu raczej nic do rzeczy.
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Opel OMEGA???

Paweł Głogowski:
Problem pękającej głowicy nie dotyczy tylko 2.5 tds jeśli chodzi o silniki bmw. (...)

W ogóle nie dotyczy tylko bmw, wszystkie silniki są wyczulone na brak chłodzenia, ale długie 6 cylindrowe rzędowce trochę bardziej :) I nie ważne czy to wisco umiera czy stycznik od wiatraków zaśniedział efekt jest taki sam - głowica lub gdy ma się szczęście tylko wypalona uszczelka :)

Co do sprężarki to chodzi o o chłodzenie i smarowanie, bez smarowania nie ma chłodzenia > sprężarka rozgrzewa się do czerwoności przy max wydatku :) Chłodzona jest zazwyczaj tylko olejem. Gdy taką napaloną sprężareczkę pozbawi się oleju pod ciśnieniem to co w niej jest pięknie się zapieka w łożyskach :) Efekt zacierania przy braku chłodzenia dokańcza dzieła zniszczenia i np. spod dystrybutora na autobahnie już nie odjedziemy (znajoma tak właśnie skończyła swoje turbo w d4d lecąc 180km/h i nagle "o! tanksztele!" ;)
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Opel OMEGA???

Piotr K.:

(...)
Przy wyłączaniu silnika nie chodzi o schłodzenie turbiny (wbrew potocznej opinii) tylko właśnie o smarowanie. Wirnik turbosprężarki z reguły smarowany jest z układu smarowania silnika, gdzie olej podaje pompa podczas pracy silnika. Problem polega na tym, że silnik na wolnych obrotach pracuje z prędkością ok. 800 obr/min i na dodatek jest hamowany kompresją, więc zatrzymuje się bardzo szybko.(pompa oleju również)
Natomiast wirnik trubiny kręci się z prędkością kilkunastu tys. obr. i ma dużo większą od silnika bezwładność.
Chodzi więc o to, aby dać turbinie czas na wytracenie obrotów nie odłączając smarowania.
Temperatura nie ma tu raczej nic do rzeczy.

Mateusz B.:

(...)
Co do sprężarki to chodzi o o chłodzenie i smarowanie, bez smarowania nie ma chłodzenia > sprężarka rozgrzewa się do czerwoności przy max wydatku :) Chłodzona jest zazwyczaj tylko olejem. Gdy taką napaloną sprężareczkę pozbawi się oleju pod ciśnieniem to co w niej jest pięknie się zapieka w łożyskach :) Efekt zacierania przy braku chłodzenia dokańcza dzieła zniszczenia i np. spod dystrybutora na autobahnie już nie odjedziemy...

Smarowanie i chłodzenia razem wzięte - Piotrze obiema rękami podpisuję się pod wypowiedzią Mateusza...
Ale wasze obie wypowiedzi dopełniają całości tematu :-D
...dokładnie to chciałem napisać lecz moja poprzednia wypowiedź strasznie mi się wydłużyła i starałem się skracać cokolwiek się da - przyznaję że mogłem to ująć dokładniej :-DDDamian T. edytował(a) ten post dnia 22.12.08 o godzinie 23:01
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Opel OMEGA???

Zbigniew Kalinowski:
Kolego Damian co do wyposażenia to poczytaj. Koledzy są mądrzejsi ode mnie więc warto się tym zainteresować :)

http://forum.omegaklub.eu/showthread.php?t=4650&highli...

Noi co tam niby napisali??...
Poczytaj też inne fora... ciekawe, że raczej ciężko znaleźć gdzieś info nt MV6 i silnik 2,5V6 lub 2,5TD...

A wyposażenie???
No ja właśnie miałem taką jaką opisują...
MV6 3,0V6 95' Kombi (Szwajcar) - automat, full skóra, climatronic x2, szyberdach, ogrzewane siedzenia x4 (przód i tył), dodatkowe nawiewy na tylne boczne szyby w drzwiach, dodatkowe ogrzewanie bocznych tylnych szyb (bagażnik), oba przednie fotele full elektryka z pamięcią fotela kierowcy (pamięć obejmowała także wszystkie 3 lustrka razem z wewnętrzym!!!), nagłośnienie BOSE, tylne zawieszenie samopoziomujące... i TC też było (!!!)
...
a swoją opinię nie opieram na jakimś forum tylko na samochodzie którym najeździłem kilkadziesiąt tysięcy km...
no raczej chyba wiem com posiadał..!!??

a poza tym to na tym twoim forum też nie mogą się zdecydować jakie wyposażenie i jakie silniki to MV6!!!
niektórzy mówią to samo co ja - MV6 w Omie B (94'-99') to topowa wersja i tylko w 3,0V6.

Czekam na link do jakiejś technicznej stronki :-DDDDamian T. edytował(a) ten post dnia 22.12.08 o godzinie 23:58
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: Opel OMEGA???

Zbigniew Kalinowski:
Kolego Damian co do wyposażenia to poczytaj. Koledzy są mądrzejsi ode mnie więc warto się tym zainteresować :)

http://forum.omegaklub.eu/showthread.php?t=4650&highli...

W tzw. międzyczasie też znalazłem krótką lekturę nt. Omegi ogólnie oraz modelu MV6 także - polecam:

http://www.myomega.ovh.org/podstrony/historia/mv6.htm

:-DDDamian T. edytował(a) ten post dnia 23.12.08 o godzinie 00:08

Temat: Opel OMEGA???

Damian nie będę się z Tobą kłócił o wyposażenie, po pierwsze jeżdżę obecnie Omą 2,5 TD z 1996 r. w wersji CD i jakoś TC nie ma:(, po drugie jeździłem Omegą 2,5 V6 z 1997 w wersji MV6 i miałem identyczne wyposażenie jak Ty + ksenon i navi zamontowaną w tej dziurze koło radia. A co do artykułu to przeczytaj uważnie i zanotuj ile błędów wyłapałeś. Np., silnik diesela zapożyczony od BMW 24 zaworowy :):):):):):) To jest R4 !!!! 24 zaworowe silniki to w Lotusach były z tego co pamiętam:)
A może obaj mamy rację? Niemcy to dziwni ludzie i może jeden chciał mieć to a drugi co innego? Ważne, że na samochodach się znamy i wiemy, że klucha to fajna bryka:)

Następna dyskusja:

Opel Vectra C z 2003r.




Wyślij zaproszenie do