Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Po nowym roku małe kursy "6-punktowe" mają zniknąć. Na dłuższe
szkolenie, zwane kursem reedukacyjnym, zostaną za to wysłani
wszyscy kierowcy, którzy łamiąc przepisy drogowe
uzbierają 24 punkty karne. Od dnia odebrania prawa jazdy dostaną
na to miesiąc. Jeśli nie zdążą, bezpowrotnie stracą dokument.

Czytaj więcej:
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/3892861,od-styc...

Brak cywilizowanych dróg.
Na wielu ograniczenia graniczące z absurdem.
Brak zielonych linii, co zwiększa spalanie i koszty kierowców.

Teraz kumulacja punków karnych, które po roku nie będą się
zerowały.

Co ta chora na głowę władza jeszcze wymyśli, żeby nam kierowcom
"umilić życie" ?

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Byłem teraz na Islandii, ich główna droga nr 1 to taka zwykła jednopasmówka. Pusto, że w zasięgu wzroku, a widać baaaardzo daleko, nic nie ma. Tubylcy maja samochody dobre. I wszyscy jadą max 100 bo jest ogólne ograniczenie do 90 km/h poza terenem zabudowanym.

Dlaczego?
Że tacy grzeczni i rozważni, nie :), ale jak poleci mandat to na prawdę spoooory, nawet jak dla Islandczyka.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Jest to kolejna bardzo nieudolna próba poprawy (nie)bezpieczeństwa drogowego w tym pięknym kraju nad Wisłą.
Dlaczego nieudolna? Bo po raz kolejny nie jest to działanie KOMPLEKSOWE, pisałam mnóstwo razy o pracy u podstaw: do zmiany jest cały system szkolenia nie tylko kursantów ale instruktorów i egzaminatorów, także zakres merytoryczny kursów PJ, do tego ostrzejsze kary, wyższe, dużo wyższe mandaty oraz inne formy kary (np.publikacja danych personalnych oraz wizerunku sprawców śmiertelnych wypadków po alkoholu i narkotykach, wolontariat na rzecz ofiar wypadków) i wyższe składki OC dla kierowców wypadkowych.

Dziwi mnie, że w przytoczonej notatce prasowej (bo artykułem nazwać tego nie można) autor nie pokusił się o zadanie prostego pytania: jak to jest, że taki kurs reedukacyjny trwa 28h a sam kurs PJ ma godzin 30? Czyli nie trzeba być znawcą by wiedzieć, że obecny system kształcenia kierowców jest do bani, bo świadczą o tym wypadki nierzadko śmiertelne powodowane przez kierowców z małym stażem za kółkiem.
Dlaczego na kursie PJ nie kładzie się nacisku na....przypomnienie podstawowych zasad fizyki, nie uczy się jazdy defensywnej, nie ma spotkań z ofiarami wypadków, nie ma lektur obowiązkowych (nie do samego poczytania ale do omówienia na kursie )np.









Dlaczego kierowcy, którzy potem z własnej woli uczestniczą w dodatkowych szkoleniach technik jazdy nie mają zniżek w ubezpieczeniach?
Dlaczego nie ma przepadku mienia w przypadku recydywistów albo w sytuacji gdy ktoś ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów a nadal jeździ na lewym fotelu.

Dlaczego nie ma sensownych kampanii społecznych promujących bezpieczną jazdę?
Itd., itp.

Dla mnie to co napisałam to są truizmy, szkoda, że dla Krajowej Rady Bezpieczeństwa Drogowego to wiedza tajemna, tak tajemna, że do dziś nie ma stosownych regulacji prawnych, widocznie za mało tragedii było: vide Kamień Pomorski, Monciak, celebryta Krupa, aktorka Liszowska itd.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Zamiast naprawić to się trochę wyklepie, trochę zaszpachluje, resztę przykryje lakier. Tak u nas wygląda stanowienie prawa. ;)

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Jolanta I.:
Dlaczego kierowcy, którzy potem z własnej woli uczestniczą w dodatkowych szkoleniach technik jazdy nie mają zniżek w ubezpieczeniach?
Dlaczego nie ma przepadku mienia w przypadku recydywistów albo w sytuacji gdy ktoś ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów a nadal jeździ na lewym fotelu.

Dlaczego nie ma sensownych kampanii społecznych promujących bezpieczną jazdę?
Itd., itp.

Pani Jolu,
problem szkoleń, które Pani poruszyła to jedno.
A kwestia bezsensownych ograniczeń na drogach - to drugie.

W Warszawie jest taka ulica Puławska. Trzy pasy w jedną, trzy pasy w drugą i ograniczenie 50 km/h.
Chore. Jadę sobie ostatnio tą właśnie Puławską, pusto, luźno ....ale trzymam to 50 km na budziku.
Nagle jakaś starsza Pani, mija mnie po prawej (pech chciał, że miało to miejsce w zakresie działania żółtego fotoradaru) i jeppppp - fota została zrobiona. Kobieta nagle oprzytomniała, zdjęła nogę z gazu, tylko że już było po fakcie. Tak więc zapewne mamy wspólną fotę ze starszą Panią, która zapomniała że w tym feralnym miejscu stoi bardzo czuły fotoradar.

Ostatnio czytałam, że władza chce w Polsce wprowadzać w wielu miejscach ograniczenia do 30 km/h.
I tak się zaczęłam zastanawiać, czy oni mają zamiar pozabierać wszystkim prawo jazdy ?

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Magdalena J.:

A kwestia bezsensownych ograniczeń na drogach - to drugie.

Pełna zgoda, też uważam, że jest sporo miejsc gdzie ograniczenia są od czapy zarówno w jedną jak i w drugą stronę: nie tylko sytuacje gdy jest 50 a można jechać 70 ale np. takie coś-uliczka nie mam pojęcia jak ktoś tu chciał jechać 40:
http://tinyurl.com/pvmp8ey

z wielką biedą da się 20.

A tu na odwrót:
http://tinyurl.com/qgpcu2f
jeżdżę tamtędy codziennie.Wypadki? Brak.Dobrze wyprofilowany łuk po którym spokojnie można jechać 120 na suchej nawierzchni, na szczęście niebiescy już tam od długiego czasu nie stoją a było jedno z ich ulubionych miejsc.

W Warszawie jest taka ulica Puławska. Trzy pasy w jedną, trzy pasy w drugą i ograniczenie 50 km/h.
Chore. Jadę sobie ostatnio tą właśnie Puławską, pusto,

Pytanie czy tam są przejścia dla pieszych? Szkoła czy inne obiekty generujące ruch pieszych?

Ostatnio czytałam, że władza chce w Polsce wprowadzać w wielu miejscach ograniczenia do 30 km/h.
I tak się zaczęłam zastanawiać, czy oni mają zamiar pozabierać wszystkim prawo jazdy ?

Tak, u mnie na wiosce ma być już od wakacji strefa 30km/h:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3858471,strefa-...

-sęk w tym, że po pierwsze w godzinach szczytu i tak się szybciej nie pojedzie, po drugie samo postawienie znaków bez odpowiednio zmodyfikowanej infrastruktury jest bez sensu, czyli znowu działania pozorowane.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Jolanta I.:

Magdalena J.:
W Warszawie jest taka ulica Puławska. Trzy pasy w jedną, trzy pasy w drugą i ograniczenie 50 km/h.
Chore. Jadę sobie ostatnio tą właśnie Puławską, pusto,

Pytanie czy tam są przejścia dla pieszych? Szkoła czy inne obiekty generujące ruch pieszych?

Tam jest przejście dla pieszych bez świateł. Moim zdaniem radar w tamtym miejscu jest słusznie, dlatego, że wymusza te 50 km/h co pociąga za sobą to, że kierowcy bardziej obserwują to przejście i piesi mają szansę przejść. Nie zawsze radar to "zło", w niektórych miejscach jest naprawdę uzasadniony.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Adam M.:

Jolanta I.:

Magdalena J.:
W Warszawie jest taka ulica Puławska. Trzy pasy w jedną, trzy pasy w drugą i ograniczenie 50 km/h.
Chore. Jadę sobie ostatnio tą właśnie Puławską, pusto,

Pytanie czy tam są przejścia dla pieszych? Szkoła czy inne obiekty generujące ruch pieszych?

Tam jest przejście dla pieszych bez świateł. Moim zdaniem radar w tamtym miejscu jest słusznie, dlatego, że wymusza te 50 km/h co pociąga za sobą to, że kierowcy bardziej obserwują to przejście i piesi mają szansę przejść. Nie zawsze radar to "zło", w niektórych miejscach jest naprawdę uzasadniony.

Przejście dla pieszych przez 3 pasy bez sygnalizacji świetlnej? To nawet ta 50 nie pomoże.
Wystarczyłby czujnik prędkości i światła wzbudzane guzikiem przez pieszego.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Jolanta I.:
Przejście dla pieszych przez 3 pasy bez sygnalizacji świetlnej? To nawet ta 50 nie pomoże.
Wystarczyłby czujnik prędkości i światła wzbudzane guzikiem przez pieszego.

Pani Jolu, tylko po co przez 6 pasów (trzy w jedną, trzy w drugą) montować światła dla pieszych?
Troszkę dalej walnęli za parę milionów kładkę dla pieszych, gdzie są dwa przejścia dla pieszych w odległości 500 m.Kasa w budżecie musi się zgadzać. W końcu mamy deficyt budżetowy.

Na pobliskiej pobocznej ulicy Geodetów, światła zamontowali co 15 metrów, co rodzi olbrzymie korki.
Tak się czasami zastanawiam, ile i kto wziął łapówy, żeby tak naćkać świateł, gdzie naprawdę nie są one uzasadnione.

Bardzo chciałabym poznać nazwisko i twarz osoby, która o tym decyduje.

I jeszcze jedno: jadąc zgodnie z przepisami, stoi Pani na każdych światłach na trzypasmowej Puławskiej.
Brak zielonej linii, co zwiększa spalanie, emisje CO2 i podraża koszty kierowców.
Nie licząc roboczogodzin osób stojących w korkach. Kiedyś ktoś założy Miastu sprawę o to i będę mu kibicowała, bo PATOLOGIE należy zwalczać.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Magdalena J.:
I jeszcze jedno: jadąc zgodnie z przepisami, stoi Pani na każdych światłach na trzypasmowej Puławskiej.
Brak zielonej linii, co zwiększa spalanie, emisje CO2 i podraża koszty kierowców.
Nie licząc roboczogodzin osób stojących w korkach. Kiedyś ktoś założy Miastu sprawę o to i będę mu kibicowała, bo PATOLOGIE należy zwalczać.

Ależ widzisz wszystko jednostronnie, jak klasyczny wyborca PiSu :). A nie widzisz patologii w tym, że developerzy napier**lają dziesiątkami klocki w Piasecznie, do którego normalnie (poza koleją) nie można dojechać do Warszawy, a większość ludzi stamtąd jednak pracuje w Warszawie? To też jest chore. Własnie dlatego się stamtąd wyprowadziłem. To ewenement, całkiem spore miasto, z którego można dojechać do drugiego - większego - tylko jedną drogą, która wiecznie stoi w korku. To chyba ewenement na skalę ogólnopolską. Drugiego takiego przypadku nie znam. A trochę po Polsce jeździłem i znam ludzi z różnych zakątków, miast i miasteczek.

Z tymi roboczogodzinami to też nieźle pojechałaś. Czysta demagogia. Trochę śmieszne jest to co piszesz :) To ja proponuję wytoczyć proces miastu za to, że dziś musiałem skasować drugi bilet, bo 20-minutowy nie wystarczył, ze względu na opóźnienie przez korek na drodze i dojazd niezgodny z rozkładem.Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.06.15 o godzinie 22:54

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Adam M.:
Ależ widzisz wszystko jednostronnie, jak klasyczny wyborca PiSu :). A nie widzisz patologii w tym, że developerzy napier**lają dziesiątkami klocki w Piasecznie, do którego normalnie (poza koleją) nie można dojechać do Warszawy, a większość ludzi stamtąd jednak pracuje w Warszawie? To też jest chore. Własnie dlatego się stamtąd wyprowadziłem. To ewenement, całkiem spore miasto, z którego można dojechać do drugiego - większego - tylko jedną drogą, która wiecznie stoi w korku. To chyba ewenement na skalę ogólnopolską. Drugiego takiego przypadku nie znam. A trochę po Polsce jeździłem i znam ludzi z różnych zakątków, miast i miasteczek.

Z tymi roboczogodzinami to też nieźle pojechałaś. Czysta demagogia. Trochę śmieszne jest to co piszesz :) To ja proponuję wytoczyć proces miastu za to, że dziś musiałem skasować drugi bilet, bo 20-minutowy nie wystarczył, ze względu na opóźnienie przez korek na drodze i dojazd niezgodny z rozkładem.

Ja dostrzegam wiele PATOLOGII, która nasiliły się po 2007 roku.
Piaseczno jest w obrębie pasu do lądowania i startów samolotów i nigdy nie można było tu budować budynków wyższych. niż 4 kondygnacje. Jeden jednak Prezydent ( ten co klepał się z Bronkiem po plecach podczas wizyty w Piasecznie) dziwnym trafem takie pozwolenie podpisuje i pozwala na stawianie tych klocków, na które pozwolenia otrzymuje zazwyczaj tylko jedna firma, która swoją drogą ma około 100 spraw w sądzie.

Śmieszy cię to co napisałam ? Bzdura. To jest realna sytuacja, którą wcześniej lub później ktoś wykorzysta, złoży sprawę do sądu i wygra olbrzymią kasę. Władza zapłaci, bo to publiczne pieniądze.

Do wsi Warszawa nigdy bym się nie przeprowadziła z jednego powodu - Ustawa Reprywatyzacyjna, dzięki której obedrą każdego z kasy, żeby tylko wypłacić rekompensaty.....kolesiom.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Magdalena J.:
Pani Jolu, tylko po co przez 6 pasów (trzy w jedną, trzy w drugą) montować światła dla pieszych?

Twoje pytanie zawiera odpowiedź. Dla pieszych.

Istnieją tacy jeszcze i można założyć że również też gdzieś się spieszą (to prawo nie przysługuje jedynie kierowcom).
Gdyby wszyscy ci piesi się przesiedli do samochodów to mogłabyś zobaczyć co oznacza "Brak zielonej linii, co zwiększa spalanie, emisje CO2" oraz dodatkowe korki. Być może jednak mozna przeżyć kiedy idą piechotą i trzeba nieco na nich poczekać.

Troszkę dalej walnęli za parę milionów kładkę dla pieszych, gdzie są dwa przejścia dla pieszych w odległości 500 m.Kasa w budżecie musi się zgadzać. W końcu mamy deficyt budżetowy.

Zależy jak bardzo 'troszkę dalej' to jest. Jeśli max 100m to OK. Ale powiedz starszej pani z laską że ma sobie iść 'troszkę dalej' na kładkę jesli jest to np 500m. Pół km w jedną, 10m po schodach w górę, po kładce, 10m po schodach w dół i powrót pół km. Na deszczu.

Nagle jakaś starsza Pani, mija mnie po prawej (pech chciał, że miało to miejsce w zakresie
działania żółtego fotoradaru) i jeppppp - fota została zrobiona.

Jaką masz gwarancję że skoro ta pani nie zauwazyła ani znaku 'fotoradar' ani dużego jaskawo żółtego urządzenia, to następnym razem nie mogło by być tak, że jednak niezauważyła czego innego na drodze:

i jeppppp - pieszy / rowerzysta leży bez ruchu

Taka przypominajka że należy patrzeć co się dzieje na drodze to i tak najłagodniejsze co ją mogło spotkać.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Magdalena J.:
Ja dostrzegam wiele PATOLOGII, która nasiliły się po 2007 roku.
Piaseczno jest w obrębie pasu do lądowania i startów samolotów i nigdy nie można było tu budować budynków wyższych. niż 4 kondygnacje. Jeden jednak Prezydent ( ten co klepał się z Bronkiem po plecach podczas wizyty w Piasecznie) dziwnym trafem takie pozwolenie podpisuje i pozwala na stawianie tych klocków, na które pozwolenia otrzymuje zazwyczaj tylko jedna firma, która swoją drogą ma około 100 spraw w sądzie.

Bo przed 2007 rokiem nie budowano w Piasecznie bloków > 4 kondygnacji... Ja Cie prosze, to jest grupa o motoryzacji, a nie grupa PiSowskiej propagandy i demagogii.

Nie wiem o jakiej kładce mówisz, ale tam na odcinku co najmniej kilkuset metrów nie ma innego przejścia dla pieszych. I kierowcy tam zwalniają. Jedyne lepsze rozwiązanie, jakie mogę sobie wyobrazić w tamtym miejscu, to przejście ze światłami z przyciskiem. Jednak to rozwiązanie mogłoby spowodować utrudnienia w synchronizacji pozostałych świateł, zapewne dlatego go nie wprowadzono.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Adam M.:

Jolanta I.:

Magdalena J.:
W Warszawie jest taka ulica Puławska. Trzy pasy w jedną, trzy pasy w drugą i ograniczenie 50 km/h.
Chore. Jadę sobie ostatnio tą właśnie Puławską, pusto,

Pytanie czy tam są przejścia dla pieszych? Szkoła czy inne obiekty generujące ruch pieszych?

Tam jest przejście dla pieszych bez świateł. Moim zdaniem radar w tamtym miejscu jest słusznie, dlatego, że wymusza te 50 km/h co pociąga za sobą to, że kierowcy bardziej obserwują to przejście i piesi mają szansę przejść. Nie zawsze radar to "zło", w niektórych miejscach jest naprawdę uzasadniony.

Nie znam tego miejsca, z tego co widziałam na mapach to jest trzy-pasmówka niemal w centrum miasta, zatem fotopudło (jak ich nie lubię) by się nadało.
Swoją drogą tak się zastanawiam: czy urzędnik, który zadecydował o tym żeby tam nie było świateł (na guzik) puściłby swoje dziecko tam po zmroku? Naprawdę przejście w tak ruchliwym jak mniemam miejscu jest nie lada sztuką więc tym bardziej mnie dziwi brak odpowiedniej infrastruktury tam.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Magdalena J.:

Jolanta I.:
Przejście dla pieszych przez 3 pasy bez sygnalizacji świetlnej? To nawet ta 50 nie pomoże.
Wystarczyłby czujnik prędkości i światła wzbudzane guzikiem przez pieszego.

Pani Jolu, tylko po co przez 6 pasów (trzy w jedną, trzy w drugą) montować światła dla pieszych?

Bo to jest jak widzę na mapie centrum miasta, a miasto jest przede wszystkim dla....ludzi a nie samochodów i przypuszczam, że gdyby codziennie musiała Pani tamtędy przechodzić to by się optyka nieco zmieniła:).

Troszkę dalej walnęli za parę milionów kładkę dla pieszych, gdzie są dwa przejścia dla pieszych w odległości 500 m.Kasa w budżecie musi się zgadzać. W końcu mamy deficyt budżetowy.

Sama kładka sprawy nie załatwi, chyba, że nad autostradą jak u mnie:
http://tinyurl.com/pa74vd4

Na pobliskiej pobocznej ulicy Geodetów, światła zamontowali co 15 metrów, co rodzi olbrzymie korki.
Tak się czasami zastanawiam, ile i kto wziął łapówy, żeby tak naćkać świateł, gdzie naprawdę nie są one uzasadnione.

I znowu pytanie: czy tam jest duży ruch pieszych?

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Jolanta I.:
Bo to jest jak widzę na mapie centrum miasta, a miasto jest przede wszystkim dla....ludzi a nie samochodów i przypuszczam, że gdyby codziennie musiała Pani tamtędy przechodzić to by się optyka nieco zmieniła:).

To nie jest żadne centrum. To wylotówka z Warszawy ---> trasa 79.

Sama kładka sprawy nie załatwi, chyba, że nad autostradą jak u mnie:
http://tinyurl.com/pa74vd4

Nawet kładki powinny być planowane z głową, bo wiele z nich jest wybudowanych za grube miliony i są bezużyteczne.

I znowu pytanie: czy tam jest duży ruch pieszych?

"Olbrzymie". Na 100 samochodów może przypada ze 2, 3 pieszych.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Magdalena J.:

I znowu pytanie: czy tam jest duży ruch pieszych?

"Olbrzymie". Na 100 samochodów może przypada ze 2, 3 pieszych.

No i co z tego? Może nawet 2, 3 na 1000. Ale zdarza się, że ludzie tam przechodzą na drugą stronę, bo tam jest osiedle domków. Dzięki radarowi kierowcy tam zwalniają. Przecież to jest jedyne miejsce , gdzie stoi radar. Przez kolejne kilkanaście km radarów nie ma.Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.06.15 o godzinie 23:12

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Adam M.:
No i co z tego? Może nawet 2, 3 na 1000. Ale zdarza się, że ludzie tam przechodzą na drugą stronę, bo tam jest osiedle domków. Dzięki radarowi kierowcy tam zwalniają. Przecież to jest jedyne miejsce , gdzie stoi radar. Przez kolejne kilkanaście km radarów nie ma.

Tam nie ma żadnego osiedla. Tam jest stacja Lukoil i salon Leksusa.
Jeżeli takie mają być priorytety stawiania fotoradarów w Polsce, to ja Panu gratuluje fantazji!
Typowe lemingowe myślenie.

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Magdalena J.:
Tam nie ma żadnego osiedla. Tam jest stacja Lukoil i salon Leksusa.

https://www.google.com/maps/@52.1062002,21.0211658,355m...

A tu oczywiście nie ma domków... :)

Jeżeli takie mają być priorytety stawiania fotoradarów w Polsce, to ja Panu gratuluje fantazji!

Typowe lemingowe myślenie.

Typowo PiSowskie narzekanie na wszystko :) Nie wiem, co gorsze :)

Temat: OD 2016 ROKU PUNKTY KARNE NIE BĘDĄ SIĘ ZEROWAĆ

Panie Michalski, te domki mają trzy inne wyjazdy na Puławską , z których korzystają. To o którym Pan pisze, wykorzystują jedynie ci tankujący na Lukoil. Pan sobie zerknie na ślepe ulice.

Proszę nie siać fermentu i nie szerzyć herezji drogowych.