Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Nie marudzi nie implikuje popiera. Jeśli odnosiłaś się do mojej wypowiedzi, to nadinterpretowałaś ją. Ilu kierowców spotkałaś używających przeciwmgielnych przy dobrej pogodzie? Bo ja dwóch. Przez 10 lat jazdy...

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Adam Michalski:

Przycisk światła przeciwmgielnego jest umieszczony w każdym samochodzie tak, że trudno go przypadkiem włączyć.

wydaje mi się, że nie jeździłeś KAŻDYM samochodem ;) bo w niektórych niestety nie jest tak umieszczony a co gorsze nie ma kontrolki przeciwmgielnych na desce, jest natomiast na przycisku poza zasięgiem wzroku.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Adam Michalski:

Jolanta I.:

Adam Michalski:
Nie przeszkadza mi. Zadziwiające jakie drobiazgi potrafią przeszkadzać. Zwykłe światła mijania bardziej dają po oczach jak auto wjeżdża po niewielkim nawet wzniesieniu z przeciwka.

Po tej wypowiedzi mam poważne wątpliwości czy jesteś czynnym kierowcą....

Nie każdemu przeszkadzają takie drobiazgi, tak jak tobie. Poza tym piszesz o tym, jak by to była jakaś plaga na naszych drogach. Ja jeżdżę 10 lat (do pracy zawsze jeździłem samochodem) i spotkałem 2 (słownie DWA) przypadki użycia świateł przeciwmgielnych przy dobrej pogodzie...

Nie wiem gdzie jeździsz i ile jeździsz, ale uwierz, że są takie miejsca w tym pięknym kraju, że wystarczy odrobina mgły i:

http://www.goldenline.pl/forum/1283350/mgla-plaga-osle...

Przycisk światła przeciwmgielnego jest umieszczony w każdym samochodzie tak, że trudno go przypadkiem włączyć.

Jesteś w błędzie.
Akurat jest przynajmniej jeden model samochodu gdzie można włączyć przeciwmgielne przypadkowo: Escort MK 7:

http://moto.allegro.pl/ford-escort-mk7-1-6-90km-alu-kl...

Tylko ci, których spotykam akurat escortami nie jeżdżą....Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 21.09.10 o godzinie 19:51

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Marek S.:

Adam Michalski:

Przycisk światła przeciwmgielnego jest umieszczony w każdym samochodzie tak, że trudno go przypadkiem włączyć.

wydaje mi się, że nie jeździłeś KAŻDYM samochodem ;) bo w niektórych niestety nie jest tak umieszczony a co gorsze nie ma kontrolki przeciwmgielnych na desce, jest natomiast na przycisku poza zasięgiem wzroku.

Kto w ogóle wymyślił więc takie auto, w którym nie ma kontrolki przeciwmgielnych na desce?
W Toyocie jest przycisk z boku, pozostałe przyciski pozostałych rodzajów świateł są przy kierownicy. I dzięki temu nie ma problemu - nigdy się nie zdarzy przypadkowe włączenie.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Adam Michalski:

Kto w ogóle wymyślił więc takie auto, w którym nie ma kontrolki przeciwmgielnych na desce?
W Toyocie jest przycisk z boku, pozostałe przyciski pozostałych rodzajów świateł są przy kierownicy. I dzięki temu nie ma problemu - nigdy się nie zdarzy przypadkowe włączenie.

Widzisz, ty jeździłeś Toyotą, a to nie jest ani każde auto, ani cud na kółkach którzy wszyscy mają brać za wzór.
Ja jeździłem jako kierowca 59 różnymi autami 18 różnych marek i mam nieco szerszy pogląd na umiejscowienie włącznika świateł przeciwmgielnych i obecność kontrolki ;)

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Adam Michalski:
Nie marudzi nie implikuje popiera. Jeśli odnosiłaś się do mojej wypowiedzi, to nadinterpretowałaś ją. Ilu kierowców spotkałaś używających przeciwmgielnych przy dobrej pogodzie? Bo ja dwóch. Przez 10 lat jazdy...

a ja setki. w ciągu tego roku tylko.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Marek S.:
Widzisz, ty jeździłeś Toyotą, a to nie jest ani każde auto, ani cud na kółkach którzy wszyscy mają brać za wzór.
Ja jeździłem jako kierowca 59 różnymi autami 18 różnych marek i mam nieco szerszy pogląd na umiejscowienie włącznika świateł przeciwmgielnych i obecność kontrolki ;)

Ile z tych aut (mniej więcej) którymi jeździłeś nie miało kontrolki świateł przeciwmgielnych? Moim zdaniem to dość istotna wada. Kontrolki może nie mieć ogrzewanie tylnej szyby, ale kurcze, żeby przeciwmgielne nie miały?

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Czarek M.:

Marcin K.:
Realia są takie, że u mnie po mieście większość ludzi jeździ 80km/h.

Missto miastu nierowne. Ulice ulicom miejskim tak samo.

Truizm. nieprawdaż?

Czy wszyscy igrają ze śmiercią?

Tak, roznica tkwi w sile.

Idąc tym tropem myślenia każdy kierowca wsiadając do samochodu igra ze śmiercią

Śmiem twierdzić, że większość z nich przekracza tę prędkość codziennie i latami dojeżdża bezpiecznie do domu czy pracy.

Bezpieczenstwo kierowcy nie jest najwazniejsze. On ma ochrone w postaci samochodu. A pieszy?

A pieszego też obowiązują przepisy i też ma uważać żeby komuś nie wleźć pod koła zwłaszcza w miejscach gdzie może spodziewać się szybko jadących samochodów.

Motoryzacja zrobiła spory skok do przodu, a ograniczenia prędkości są z minionej epoki.

To nie samochody wyznaczaja ograniczenia a infrastruktura drogowa i urbanizacja. Polska jest nadal w minionej epoce.

Z infrastrukturą nie jest aż tak źle. Poza tym na nowiutkich drogach spełniających wszelkie standardy ograniczenia nadal pozostają te same.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Adam Michalski:
A w czym to ma niby przeszkadzać dobremu kierowcy samochodu?

Mi też przeszkadza. Ale nie tylko dlatego że te światła dają po oczach, ale również dlatego, że osłabiają wrażliwość na jaskrawe czerwone światło z tyłu poprzedzającego nas samochodu. Konkretniej - można po chwili jazdy za takim autem nie zauważyć zapalonych świateł stopu i stłuczka gotowa.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Jolanta I.:
Czaruś a teraz ty się zastanów jakie są światła przeciwMGIELNE,bo ty tylko widzisz halogeny a o tylnym zapomniałeś?

A czytalas o czym byla rozmowa? O uzywaniu przeciwmglowych zamiast mijania. Wiec chodzi o przednie.
Tylne tak, oslepia ale to wynika z innego kata swiecenia. Tylne swiatla maja walic po oczach. Przednie (poza pozycja i dziennymi) maja oswietlac droge.

Tak, halogeny mnie oślepiają jak jest mokra jezdnia.

Halogeny masz na mysli przeciwmglowe? Pamietaj, ze mijania tez moga byc halogenami.

Jolanta I.:
Poza tym nie rozumiem kolejnego polskiego paradoksu: tyle lamentów było jak wprowadzono nakaz jazdy w dzień na światłach mijania, że kasa, że żarówki, że itd. a tu jakoś okazuje się, że nikt nie marudzi, ba nawet popiera (po co??) jazdę z włączonymi halogenami jeśli widoczność tego nie wymaga.

Przypominam, ze byla mowa o jezdzie na przeciwmglowych ZAMIAST mijania. Mijania + przeciwmglowe to jest kretynizm.
I nie uzywaj starego okreslenia halogeny na przeciwmglowe bo jest mylace.Czarek M. edytował(a) ten post dnia 22.09.10 o godzinie 10:17

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Wojciech O.:
a później mówisz, że zrobiłeś nieautoryzowaną i nielegalną przeróbkę w samochodzie.

A czy do zalozenia swiatel dziennych jest potrzebna adnotacja w dowodzie rejestracyjnym? Nie badz smieszny. To nie jest instalacja gazowa. Wystarczy homologacja na reflektor a zalozyc moze sobie kazdy. Homologacje mam i dodam, ze kilkukrotnie mnie zatrzymywali za te swiatla i sprawdzali.
I ktos pisal, ze z suszarkami lapia tylko za predkosc. Niestety nie. Mnie zatrzymywali rowniez z suszarkami.

Najbardziej mnie dziwi, że skoro jesteś takim "dobrym"
kierowcą to nie przeszkadzają Ci bezsensy na naszych drogach.

Owszem przeszkadzaja i moge je rowniez wymienic. Roznica tylko w tym, ze wam przeszkadza wszystko to, co spowalnia ruch. Dodatkowo z waszych wypowiedzi wynika, ze polskie drogi to jeden wielki bezsens drogowy.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Marcin K.:
Idąc tym tropem myślenia każdy kierowca wsiadając do samochodu igra ze śmiercią

Oczywiscie, ze tak. Nawet pieszy wychodzac z mieszkania.

A pieszego też obowiązują przepisy i też ma uważać żeby komuś nie wleźć pod koła zwłaszcza w miejscach gdzie może spodziewać się szybko jadących samochodów.

Roznica w tym, ze pedzacego samochodu nie zatrzymasz i sila rozpedu moze wpasc na chodnik. ryzyko takich sytuacji zmniejsza sie poprzez zmniejszenie predkosci badz rozdzielenie ruchu samochodowego od pozostalego.
Na osiedlu tez mozna jechac spokojnie 90kmph i niektorzy tak robia i zyja.

Z infrastrukturą nie jest aż tak źle. Poza tym na nowiutkich drogach spełniających wszelkie standardy ograniczenia nadal pozostają te same.

To sobie poczytaj jakie standardy spelniaja.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Czarek M.:
A ja widze lepsze rozwiazanie. Wystarczy zalozyc takiemu osobnikowi nadajnik i kontrolowac jego przemieszczanie na biezaco. Jesli prowadzi samochod to do pierdla.

A jak się przemieszcza z prędkością jadącego auta, bo jest pasażerem? Albo startuje właśnie samolotem? Też obligatoryjnie "do pierdla"?

Czarek M.:
Homologacje mam i dodam, ze kilkukrotnie mnie zatrzymywali za te swiatla i sprawdzali.

dziwne, do takiej kontroli mnie raz w życiu zatrzymali...

Owszem przeszkadzaja i moge je rowniez wymienic. Roznica tylko w tym, ze wam przeszkadza wszystko to, co spowalnia ruch. Dodatkowo z waszych wypowiedzi wynika, ze polskie drogi to jeden wielki bezsens drogowy.

No bo polskie drogi są jednym wielkim bezsensem drogowym!

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Adam Michalski:

Ilu kierowców spotkałaś używających przeciwmgielnych przy dobrej pogodzie? Bo ja dwóch. Przez 10 lat jazdy...

Ostatni raz dzisiaj, pan w fabii jeśli to ma jakieś znaczenie.
Nie wiem jak u Ciebie ale w Katowicach dzisiaj jest piękna, słoneczna pogoda jakieś +18C.

A odnośnie tego:

Adam Michalski:

Kto w ogóle wymyślił więc takie auto, w którym nie ma kontrolki przeciwmgielnych na desce?

to widzisz w moim obecnym aucie nie wyświetla mi się na desce rozdzielczej kontrolka od przeciwmgielnych.A nie jest to stare autao raczej.O tyle dobrze, że włączenie tych świateł odbywa się poprzez pociągnięcie pokrętła do góry a nie wciśnięcie jak w Escorcie.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Czarek M.:

A czytalas o czym byla rozmowa? O uzywaniu przeciwmglowych zamiast mijania. Wiec chodzi o przednie.

Tylne tak, oslepia ale to wynika z innego kata swiecenia. Tylne swiatla maja walic po oczach. Przednie (poza pozycja i dziennymi) maja oswietlac droge.

Przypominam, ze byla mowa o jezdzie na przeciwmglowych ZAMIAST mijania. Mijania + przeciwmglowe to jest kretynizm.
I nie uzywaj starego okreslenia halogeny na przeciwmglowe bo jest mylace.Czarek M. edytował(a) ten post dnia 22.09.10 o godzinie 10:17

Oświeć mnie, po uja ktoś jeździ na halogenach czy też przeciwMGIELNYCH przednich zamiast mijania? Rzadziej się przepalają czy może jest to chęć wyróżnienia się z tłumu? Podobnie jak dorabianie LEDów - IMHo jest coś a la wiejski tuning, co innego jak ledy są standardowe np. w Audi.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Czarek M.:

Marcin K.:
Idąc tym tropem myślenia każdy kierowca wsiadając do samochodu igra ze śmiercią

Oczywiscie, ze tak. Nawet pieszy wychodzac z mieszkania.

uuu smutne twe życie Czarku. :)

A pieszego też obowiązują przepisy i też ma uważać żeby komuś nie wleźć pod koła zwłaszcza w miejscach gdzie może spodziewać się szybko jadących samochodów.

Roznica w tym, ze pedzacego samochodu nie zatrzymasz i sila rozpedu moze wpasc na chodnik. ryzyko takich sytuacji zmniejsza sie poprzez zmniejszenie predkosci badz rozdzielenie ruchu samochodowego od pozostalego.
Na osiedlu tez mozna jechac spokojnie 90kmph i niektorzy tak robia i zyja.

Ale to żaden kontrargument do tezy, że pieszy też powinien uważać.

Z infrastrukturą nie jest aż tak źle. Poza tym na nowiutkich drogach spełniających wszelkie standardy ograniczenia nadal pozostają te same.

To sobie poczytaj jakie standardy spelniaja.

Nie muszę czytać. Wystarczy, że jeżdżę i widzę. Z drogami jest u nas coraz lepiej. Co nie znaczy, że idealnie.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Jolanta I.:

Adam Michalski:

Ilu kierowców spotkałaś używających przeciwmgielnych przy dobrej pogodzie? Bo ja dwóch. Przez 10 lat jazdy...

Ostatni raz dzisiaj, pan w fabii jeśli to ma jakieś znaczenie.
Nie wiem jak u Ciebie ale w Katowicach dzisiaj jest piękna, słoneczna pogoda jakieś +18C.

Wierzę. To ja już nie wiem, robią to złośliwie? Jaki mają w tym cel, bo jakoś ni krzty logiki w tym nie widzę.

Miejscowość nie ma znaczenia raczej, bo w Katowicach jak i w Warszawie i wszędzie indziej spotkasz dobrych i buraczanych kierowców ;)Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 23.09.10 o godzinie 00:41

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Adam Michalski:
Wierzę. To ja już nie wiem, robią to złośliwie? Jaki mają w tym cel, bo jakoś ni krzty logiki w tym nie widzę.

Przypuszczam, że jest to zwykła bezmyślność występująca w dwóch opcjach:
* ktoś faktycznie wyjeżdża we mgle, włącza te światła ale potem zapomina ich wyłączyć nawet jeśli warunki atmosferyczne się poprawiły;

* włącza je przypadkowo a do tego nie ma w zwyczaju co jakiś czas zerkać czy to na deskę rozdzielczą czy też obok.

Pewnie jakaś dziwna jestem, ale mam taki odruch, że co jakiś czas sprawdzam czy mam włączone światła mijania, nawet jak jadę tylko po mieście.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Bogusz K.:
A jak się przemieszcza z prędkością jadącego auta, bo jest pasażerem? Albo startuje właśnie samolotem?

Myslisz, ze nie ma sposobow na wykrycie czy jedzie autem jako pasazer czy jako kierowca? Samolot? No coz, 300-800kmph samochodem sie nie da, szczegolnie na wysokosci kilku km.

Jolanta I.:
Oświeć mnie, po uja ktoś jeździ na halogenach czy też przeciwMGIELNYCH przednich zamiast mijania?

Widze, ze masz cos do slowa przeciwMGLOWE. Obie nazwy sa poprawne jesli chcesz wiedziec. Halogeny to nazwa potoczna kiedys stosowana a teraz wprowadzajaca w blad. Halogen dotyczy zarowki a nie przeznaczenia lampy/reflektora.

A czemu ktos jezdzi na przeciwmglowych ZAMIAST mijania? Odpowiedz juz dalem wczesniej:
http://www.goldenline.pl/forum/1935976/nowy-sposob-na-...

Podobnie jak dorabianie LEDów - IMHo jest coś a la wiejski tuning, co innego jak ledy są standardowe np. w Audi.

Wiejski tuning to doklejanie tasm ledowych. Reflektory ledowe? Kwestia gustu. Zalozone w odpowiednim miejscu nie wygladaja tandetnie. Wiadomo, ze to nie jest to samo co fabryczne ale jesli mowisz o Audi to pamietaj, ze fabryczne tez sa/byly montowane w zderzaku a nie w przednich reflektorach.
A jakie zalety? Nie musisz wlaczac, nie musisz wymieniac zarowek, nie oswietlasz niepotrzebnie jezdni badz czyjegos zderzaka, nie martwisz sie niczym. Wyglad jest wazny ale funkcjonalnosc wazniejsza.

Marcin K.:
Ale to żaden kontrargument do tezy, że pieszy też powinien uważać.

Powinien. Ale ograniczenia predkosci dla samochodow na jezdniach, ktore koliduja badz sa w bliskim otoczeniu ruchu pieszego sa ustalane z uwagi na samochody. To one posiadaja zabojcza energie kinetyczna a nie pieszy.

Nie muszę czytać. Wystarczy, że jeżdżę i widzę.

Nowo wybudowana droga w centrum miasta nie oznacza, ze mozna tam ustawic 80-100kmph. Sa inne czynniki, ktore o tym decyduja a nie tylko stan nawierzchni.

Temat: Nowy sposób na walkę "Piratami Drogowymi"

Problem w tym, że w Polsce nie ma czegoś takiego jak "prewencja" w dobrym tego słowa znaczeniu (ustawianie i oznakowywanie fotoradarów w każdej miejscowości, stawianie patroli tylko po to, aby samym samą swoją obecnością hamowały zapędy niektórych kierowców, ale bez radaru etc.). W Polsce zadanie drogówki sprowadza się do wspierania budżetu centralnego lub budżetów lokalnych. Zresztą już nie tylko drogówki: http://www.carblog.pl/nietrzezwym-okiem/bog-honor-ojcz...