Temat: Nowy Passat, nowe BMW 3 czy Alfa Romeo 159
Arkadiusz Piotr Z.:
Marcin T.:
No właśnie poniósł taką klęskę, bo przedwojenna historia się nie liczyła.
no to chyba niezorientowany jesteś :) przyczyna porażki był brak historii, dla szejków oczywiście, bo przegrał z S klasą mercedesa.
Przecież o tym piszę. Przed wojną Maybach to było to... ale Szejkowie to wtedy jeszcze na Wielbłądach zasuwali.
Nie, nie z ostatnich lat, ale sprzed 30 lat - jak najbardziej. VW kojarzony jest przecież z Garbusem i Golfem II, które w porównaniu do innych samochodów pod względem bezawaryjności były lepsze.
to prawda.Tak - dużej różnicy nie ma.
polemizowałbym.
Owszem - na tym to polega :)
Mniej więcej :) Ale do Evandy można było zamówić kilka "bajerów" kojarzonych w tym czasie z klasą do której aspirował, co ratowało sytuację. Ale klientów nie przyciągnęło.
a widzisz! ergo VAG celowo deklasuje superb, który z powodzeniem byłby autem klasy E :)
Ale nie jest. Bo jest "nadmuchanym" Passatem dla tych, którzy nie chcą / nie mogą wydać pieniędzy na A6.
Szanuję Skodę i uważam, że to bardzo dobry wybór. Ale jeśli Octavia by była klasą średnią to Golf także. A nie jest. Prawdą jest natomiast, że samochody wszystkich klas poczyniły kroki do przodu i obecna Octavia nie miałaby problemu z załapaniem się do klasy średniej powiedzmy 15 czy 20 lat temu. Poza tym kosztuje trochę mniej, a to też jest wyznacznik.
no nie! tak było w przypadku poprzedniej wersji octavii :)
Tej też.
cena nie jest wyznacznikiem klasy a segmentu.
Zasadniczo tak, ale też ma wpływ na klasyfikację.
jaki rozstaw osi ma golf a jaki nowa octavia? no właśnie. golf to rapid..
2637mm vs. 2667mm vs. 2602mm czyli Gofowi bliżej do Octavii niż do Rapida. Co dokładnie jest o czym cały czas piszę. Octavia do "klasa Ć" ale Ć jest nadal pochodną C. Do Passata Octavii III brakuje 12cm rozstawie osi.
I tutaj widzimy "genialność" MQB - praktycznie dowolne skalowanie samochodów.
Dla mnie Polska jest marginalnym rynkiem... patrzę głównie na główny rynek Europejski - Niemcy. Przy czym nie zmienia to niczego w tym co napisałeś. Ale Superb też się nie różni w takiej praktyczności od Octavii - a różnica klas jest.
niemiecki rynek jest zupełnie nieporównywalny do innych. Niemiec jest święcie przekonany o bezawaryjności samochodów niemieckich i wielkiej usterkowości samochodów na F, a nawet statystyki ADAC temu przeczą :)
Nie znasz Niemców tak jak ja. :) I wcale tak nie myślą. Ale mają to na ogół w 4 literach, bo znaczna część jeździ służbówkami.
To jest przykład transakcji win-win. A żeby tak było to właśnie taką strategię pozycjonowania marek trzeba stosować. Co przez cały czas próbuję przekazać. :)
no nie zgodzę się z Tobą, a co z seatem? no właśnie :)
Seat miał (ma) wyzwalać emocje, ale kiepsko mu z tym idzie, bo nie ma na niego miejsca na rynku. Ergo VW subsydiuje markę, która u innych pewnie zostałaby zamknięta. Chyba, żeby pasowała do portfolio.
pamiętasz octavię I z silnikiem 1,8T? dlaczego ten silnik wycofano szybciutko z oferty? bo samochód klasy golfa, wyglądający na większy odebrał klientów passatowi, a kwestia marzy jest kluczowa, poza tym jaki to byłby wstyd przyznać, że czeska koncepcja VW jest lepsza od niemieckiej? :) a w przypadku golfa IV i V vs octaviaII i III to czeska koncepcja jest zdecydowanie lepsza, bo praktyczniejsza, tańsza a reszta to to samo.
Pamiętam tę Ocatvię. Pamiętam też Golfa z tym silnikiem i Passata. I ze wszystkich oprócz Octy ten silnik zniknął. To była kwestia strategii produkcji silników. Kwestia marży jest kluczowa i lepiej sprzedawać Passaty niż Octavie - dlatego VAG wszystko dobrze robi. I tu nie ma nic do koncepcji.