Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Ciekawe której zimy będzie wymieniany akumulator w Skodzie klepanej w Chinach. Producent twierdzi, że to posunięcie mające na celu opanowanie rynku chińskiego. Mi bardziej wydaje się, że chodzi o testowanie chińskich podzespołów przed zastosowaniem w Europie.

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Piotr K.:
Akumulator w Jeepie WG wymieniłem dziewiątej zimy :)

My tak troche jak kombatanci rozpatrujemy nasze doswiadczenia ale jest faktem niezaprzeczalnym, ze mniej wiecej od 10 lat na pewno a tak bardzo ogólnie siegajac pamiecią lat 20 wstecz to sie zaczęła jakość pogarszć kosztem rozwoju gadżeciarstwa. Branża automotive industry ze wzgledu na uczestnictworóznych branż jest tego dowodem.
Lakiery obecnie są niby ekologiczne a de facto liche. I tak mozna sie do wszystkiego słusznie czepiać.
Ja cholernie dawno temu w Amsterdamie byłem wożony takim wielkim Datsunem (ale jezcze nie Nissanem)bo załatwiałem sprawy statkowe z takiej firmy co ma samochody bez koguta a swiadczy usługi przewozowe, załatwionej przez Agenta. I tak gadałem z kierowcą bo samochód był niestary ale miał ze 200 tysiecy na liczniku. Zadnych awarii. Pachniał jeszcze nowym samochodem. I on powiedział,ze jeszcze 50 tysięcy i idzie na sprzedaż bo te auta sa tak policzone, ze po 250 tysiacach niezaleznie od wieku zaczyna wszystko sie sypać planowo i zadne remonty się nie opłacają. On został tak policzony, ze ma bezawaryjnie tyle wytrzymać. To sie chyba tak zaczynało.

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

U mnie w Corolli jak na razie jedno łożysko i dwa liczniki stabilizatora :-) 9lat, 206 kkm
Porządny egzemplarz, choc turecki :-)

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Marek O.:
My tak troche jak kombatanci rozpatrujemy nasze doswiadczenia

Czy ja wiem? ;)
Obecnie moim podstawowym samochodem do jeżdżenia (wołem roboczym) jest Mondeo 1,8 tdci mające już 5 lat. Akumulator wymieniłem ubiegłego roku - latem :D
Zgrzeszyłbym, gdybym cokolwiek złego powiedział na ten samochód. Gdyby nie serwis gwarancyjny, nie popsułoby się do tej pory nic. 100 kkm za zegarze :)

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Marek O.:

Piotr K.:
Akumulator w Jeepie WG wymieniłem dziewiątej zimy :)

My tak troche jak kombatanci rozpatrujemy nasze doswiadczenia ale jest faktem niezaprzeczalnym, ze mniej wiecej od 10 lat na pewno a tak bardzo ogólnie siegajac pamiecią lat 20 wstecz to sie zaczęła jakość pogarszć kosztem rozwoju gadżeciarstwa. Branża automotive industry ze wzgledu na uczestnictworóznych branż jest tego dowodem.
Lakiery obecnie są niby ekologiczne a de facto liche. I tak mozna sie do wszystkiego słusznie czepiać.
Ja cholernie dawno temu w Amsterdamie byłem wożony takim wielkim Datsunem (ale jezcze nie Nissanem)bo załatwiałem sprawy statkowe z takiej firmy co ma samochody bez koguta a swiadczy usługi przewozowe, załatwionej przez Agenta. I tak gadałem z kierowcą bo samochód był niestary ale miał ze 200 tysiecy na liczniku. Zadnych awarii. Pachniał jeszcze nowym samochodem. I on powiedział,ze jeszcze 50 tysięcy i idzie na sprzedaż bo te auta sa tak policzone, ze po 250 tysiacach niezaleznie od wieku zaczyna wszystko sie sypać planowo i zadne remonty się nie opłacają. On został tak policzony, ze ma bezawaryjnie tyle wytrzymać. To sie chyba tak zaczynało.

I o to chodzi. Kończy się gwarancja samochód ma ulegać stopniowej degradacji. Optymalnie dla producentów byłoby, żeby po 5 latach zniknął. Dlatego tak walczą z rynkiem samochodów używanych. Ale pech, że te stare Corolle i wiele innych samochodów jakoś nie chcą się psuć. Ale tu pomocna jest pomysłowość dystrybutorów. Zezłomuj Corolle to damy Ci rabat na nowy "lepszy" samochód ;)

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

U mnie w Avensis kombi obydwa reflektory, łańcuch rozrządu, łożysko przednie w kole, przednie amortyzatory i jakieś tam drobiazgi w zawieszeniu - 10 lat 150 kkm. Wyprodukowany gdzieś w Anglii.

Najgorsza rzecz w tym samochodzie, wręcz haniebnie gówniana, to ten zwijany fartuch przykrywający bagażnik. Takiej tandety to po Toyocie się nie spodziewałem.

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Michał Ł.:

Marcin T.:

Szymon P.:

Michał Ł.:
Do Skody trafia to co już raczej jest znane i problemy wieku dziecięcego ma za sobą ... ale może jest poligonem co do części zamiennych.

Miałem styczność z pierwszym silnikiem 2 litry 5 zaworów na cylinder, który właśnie jako nowość był zastosowany w Skodzie.

A który to silnik?

Yyyy to był 1.8 20v także w wersji turbo stosowany w RS i o ile się nie mylę w wersji 4x4.

Nie wiem jakie były początki ale silnik bardzo chwalony na forum Octavii.

No właśnie ten silnik to znam. W wersji Turbo zrobiłem nim ponad 100kkm i chwalę :) O wolnossącym słyszałem, że solidny, ale ani mocy, ani oszczędności...

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Szymon P.:
Ciekawe której zimy będzie wymieniany akumulator w Skodzie klepanej w Chinach. Producent twierdzi, że to posunięcie mające na celu opanowanie rynku chińskiego. Mi bardziej wydaje się, że chodzi o testowanie chińskich podzespołów przed zastosowaniem w Europie.

No ale ta Skoda przecież nie będzie importowana do Europy. Z doświadczenia wiem, że Chińczycy dostają coś z lekkim opóźnieniem, ale czy tak u wszystkich jest tego nie wiem... chociaż przypuszczam. I Chińczycy dostają inne podzespoły... takie bardziej chińskie :)

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Marek O.:
tak bardzo ogólnie siegajac pamiecią lat 20 wstecz to sie zaczęła jakość pogarszć kosztem rozwoju gadżeciarstwa.

Trochę zaofftopuję, ale aby nie musieć sięgać tak daleko pamięcią ;) mam taki samochód, który ma do tej pory oryginalny silnik i skrzynię biegów (tylko sprzęgło wymieniane). Przebieg niezbadany, lat 51 :)

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Piotr K.:

Marek O.:
My tak troche jak kombatanci rozpatrujemy nasze doswiadczenia

Czy ja wiem? ;)
Obecnie moim podstawowym samochodem do jeżdżenia (wołem roboczym) jest Mondeo 1,8 tdci mające już 5 lat. Akumulator wymieniłem ubiegłego roku - latem :D
Zgrzeszyłbym, gdybym cokolwiek złego powiedział na ten samochód. Gdyby nie serwis gwarancyjny, nie popsułoby się do tej pory nic. 100 kkm za zegarze :)

Panie Piotrze gdy dawno temu jakoś zaraz po likwidacji DDR wracałem z Kanarów z wakacji miesiecznych (objeżdziłem wszystkie wyspy jeszcze zaczynajac w 80 latach z wyj Hierro) na parkingu na Schoenefeld zostawiłem DB 124 automat, benzyna einspritz. Podjechalismy wózkiem z bagazami no i próbowałem odpalić. Bez efektu rozrusznik krecił, iskra była ale nic poza tym.
Nad samochodem miał pieczę Pan Sławek, bo serwis merca w Szczecinie to była olaboga mimo,ze auto było kupione jako sewisowane. I było.
Ale nie chciałem by sewis wpychał swoje brudne łapy.
Telefon miałem to zadzwoniłem do Szczcina Pan Sławek polecił aby zona posłuchała czy chodzi pompa paliwowa z prawej strony na wysokości tylnego koła jak krecę rozrusznikiem. Zona zrobiła padnij i stwierdziła ze coś bzyczy.
Pan Sławek kazał mi aby w komorze silnika z prawej strony za akumulatorem wyjąć z gniazdka kostkę sterującą kick-downem co zrobiłem i zapytał cz y mam 5 cm grubszego drutu. Miałem. Polecił dalej aby w tym gniazdku bo ta kostka to była taka wtyczka wielobolcowa połączyć otwory nr taki a taki z takim a takim odpowiadajace numerom bolców kostki na krótko i zabezpieczyjakims plastrem. Połaczyłem. Pan Sławek zeznał w te słowa "Jak nie odpali to pan zadzwoni i ja zapakuję plecak wsiadę na motor i przyjadę ajak odpali to Pan przyjedzie jutro z ta kostką. Ona jest nierozbieralna, kosztuje w serwisie 1200 dojczmarek ale kolegajapanu rozbirze i wumieni dide prostownika bo padła za 180 zł."
Zapłaciłem 180 zł.
To tak w nawiazaniu do serwisów. Pan Sławek ma firmę. Robi w branzy, ma zasłuzenie dobra opinię i roboty od cholery. Cytuje opinię z netu:
"Miałem poważny problem z samochodem żony, auto pracowało chyba na 2 cylindrach. Zaczęło się jeżdżenie po warsztatach, a to kable, a to świece, a to moduł zapłonowy. Wreszcie się wkurzyłem i popytałem znajomych a oni popytali znajomych mechaników i tak zostałem skierowany do ........Serwis. Auto wstawione po południu, telefon następnego dnia z informacją co jest i ile może kosztować. Po południu auto było do odebrania.
Całość kosztowała 600zł, bo jakiś debil w poprzednim warsztacie nie wymienił filtra paliwa za kilkanaście złotych. Jeździłem tam od 3 lat wymieniałem filtry, olej i inne pierdoły, a mechanik zapomniał o filtrze paliwa. A w tym warsztacie ludzie chyba wiedzą oznacza słowo SERWIS"

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Marcin T.:

Michał Ł.:

Marcin T.:

Szymon P.:

Michał Ł.:
Do Skody trafia to co już raczej jest znane i problemy wieku dziecięcego ma za sobą ... ale może jest poligonem co do części zamiennych.

Miałem styczność z pierwszym silnikiem 2 litry 5 zaworów na cylinder, który właśnie jako nowość był zastosowany w Skodzie.

A który to silnik?

Yyyy to był 1.8 20v także w wersji turbo stosowany w RS i o ile się nie mylę w wersji 4x4.

Nie wiem jakie były początki ale silnik bardzo chwalony na forum Octavii.

No właśnie ten silnik to znam. W wersji Turbo zrobiłem nim ponad 100kkm i chwalę :) O wolnossącym słyszałem, że solidny, ale ani mocy, ani oszczędności...

Tylko bez przesady, żeby Skoda spaliła tyle co Audi A8 D2 z silnikiem 4.2. Miała problem spalić mniej niż 16 l po mieście. Do tego na trasie 10 to była minimalna norma. W trakcie wizyt w serwisie wymienili wtryski, ECU. O przepływomierzach i sondach lambda nie wspomnę. Nic nie pomagało. Ale co dziwne mocy miała całkiem sporo. Ale to ponoć nie był odosobniony przypadek pierwszych modeli z tym silnikiem.

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Marcin T.:

Szymon P.:
Ciekawe której zimy będzie wymieniany akumulator w Skodzie klepanej w Chinach. Producent twierdzi, że to posunięcie mające na celu opanowanie rynku chińskiego. Mi bardziej wydaje się, że chodzi o testowanie chińskich podzespołów przed zastosowaniem w Europie.

No ale ta Skoda przecież nie będzie importowana do Europy. Z doświadczenia wiem, że Chińczycy dostają coś z lekkim opóźnieniem, ale czy tak u wszystkich jest tego nie wiem... chociaż przypuszczam. I Chińczycy dostają inne podzespoły... takie bardziej chińskie :)

Jak człowiek sobie wyobrazi rynek chiński w cigu nastepnych lat to jest się o co bić. Moze Skoda bedzie motoryzować Chiny jak Fiat 500 Włochy od 1957 roku?
Czasy sie zmieniły więc i samochód większy.

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Piotr K.:

Marek O.:
tak bardzo ogólnie siegajac pamiecią lat 20 wstecz to sie zaczęła jakość pogarszć kosztem rozwoju gadżeciarstwa.

Trochę zaofftopuję, ale aby nie musieć sięgać tak daleko pamięcią ;) mam taki samochód, który ma do tej pory oryginalny silnik i skrzynię biegów (tylko sprzęgło wymieniane). Przebieg niezbadany, lat 51 :)

i myślę, że wiele samochodów jeszcze przeżyje

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Szymon P.:

Marcin T.:
No właśnie ten silnik to znam. W wersji Turbo zrobiłem nim ponad 100kkm i chwalę :) O wolnossącym słyszałem, że solidny, ale ani mocy, ani oszczędności...

Tylko bez przesady, żeby Skoda spaliła tyle co Audi A8 D2 z silnikiem 4.2. Miała problem spalić mniej niż 16 l po mieście. Do tego na trasie 10 to była minimalna norma. W trakcie wizyt w serwisie wymienili wtryski, ECU. O przepływomierzach i sondach lambda nie wspomnę. Nic nie pomagało. Ale co dziwne mocy miała całkiem sporo. Ale to ponoć nie był odosobniony przypadek pierwszych modeli z tym silnikiem.

To było coś nie tak, bo aż tyle nie paliło... ale ten silnik najpierw był stosowany w Audi...

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Marek O.:
To tak w nawiazaniu do serwisów.

Ja jestem trochę mechanikowaty z zamiłowania ;) i w zasadzie jestem w stanie naprawić sobie wszystko sam ... ale nie zawsze już mi się po prostu chce.
Miałem złudne przekonanie, że jak oddaję nowy samochód do serwisu na podstawowy przegląd i płacę, to powinienem do następnego maski nie otwierać. Ale niestety. W Mondeo przy głupiej wymianie oleju majster z ASO, pewnie odkręcając filtr oleju, naderwał przewód od chłodniczki oleju. Zanim dojechałem z ASO do domu płyn chłodniczy miałem na silniku i kupa pary. Wiosenna "akcja klima" polega na uzupełnieniu "czynnika", ale o filtrze kabinowym nikt nie pamięta. W efekcie klima działa super, a powietrze do kabiny nie leci :D Ostatnio puścili mnie do domu bez korka wlewu oleju - zauważyłem po miesiącu.
Dziękuję za ASO :/

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Marcin T.:

Szymon P.:
Ciekawe której zimy będzie wymieniany akumulator w Skodzie klepanej w Chinach. Producent twierdzi, że to posunięcie mające na celu opanowanie rynku chińskiego. Mi bardziej wydaje się, że chodzi o testowanie chińskich podzespołów przed zastosowaniem w Europie.

No ale ta Skoda przecież nie będzie importowana do Europy. Z doświadczenia wiem, że Chińczycy dostają coś z lekkim opóźnieniem, ale czy tak u wszystkich jest tego nie wiem... chociaż przypuszczam. I Chińczycy dostają inne podzespoły... takie bardziej chińskie :)

Tylko jak popatrzysz na to co kupujemy to większość rzeczy zaczyna być bardziej chińska. Skoro Japończycy wpadli na pomysł, że telewizory, sprzęt grający najlepiej produkować w Chinach to nie zdziwiłbym się gdyby w ładnym metalowym pudełeczku z napisem Bosch siedział Foxcon.

I myślę, że nawet o tym nie wiemy jak dużo części w europejskich samochodach już produkują Chińczycy.

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Szymon P.:
I myślę, że nawet o tym nie wiemy jak dużo części w europejskich samochodach już produkują Chińczycy.

Teraz nie produkują, bo mają Nowy Rok :P

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Piotr K.:

Marek O.:
To tak w nawiazaniu do serwisów.

Ja jestem trochę mechanikowaty z zamiłowania ;) i w zasadzie jestem w stanie naprawić sobie wszystko sam ... ale nie zawsze już mi się po prostu chce.
Miałem złudne przekonanie, że jak oddaję nowy samochód do serwisu na podstawowy przegląd i płacę, to powinienem do następnego maski nie otwierać. Ale niestety. W Mondeo przy głupiej wymianie oleju majster z ASO, pewnie odkręcając filtr oleju, naderwał przewód od chłodniczki oleju. Zanim dojechałem z ASO do domu płyn chłodniczy miałem na silniku i kupa pary. Wiosenna "akcja klima" polega na uzupełnieniu "czynnika", ale o filtrze kabinowym nikt nie pamięta. W efekcie klima działa super, a powietrze do kabiny nie leci :D Ostatnio puścili mnie do domu bez korka wlewu oleju - zauważyłem po miesiącu.
Dziękuję za ASO :/

Klimę w samochodach 95% warsztatów tylko niszczy. Tak samo ASO. Prosta rzecz. Największym wrogiem układu klimatyzacji jest wilgoć. Jeśli mam samochód po wymianie jakiegokolwiek elementu (np. osuszacz) w układzie jest powietrze wraz z wilgocią. Po podłączeniu pod kombajn robi się próżnię co polega na wypompowaniu tego co w układzie do zbiornika z gazem. Automatycznie po napełnieniu mamy już mieszaninę czynnika chłodniczego z powietrzem atmosferycznym. Szczęście jeśli jesteśmy jednym z pierwszych klientów po wymianie butli. Każdy następny ma gorzej. Kiedyś miałem pożyczony analizator czynnika chłodzącego. Na 10 sprawdzonych samochodów tylko 2 miały czysty czynnik. Część z nich była świeżo po wizycie na sezonowym przeglądzie klimatyzacji. Jeśli zakład robiący przegląd nie da wydruku z analizatora po wykonaniu usługi to mamy dość duże prawdopodobieństwo, że nie będzie to bez szkody dla kompresora.

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Szymon P.:

Marcin T.:

Szymon P.:
Ciekawe której zimy będzie wymieniany akumulator w Skodzie klepanej w Chinach. Producent twierdzi, że to posunięcie mające na celu opanowanie rynku chińskiego. Mi bardziej wydaje się, że chodzi o testowanie chińskich podzespołów przed zastosowaniem w Europie.

No ale ta Skoda przecież nie będzie importowana do Europy. Z doświadczenia wiem, że Chińczycy dostają coś z lekkim opóźnieniem, ale czy tak u wszystkich jest tego nie wiem... chociaż przypuszczam. I Chińczycy dostają inne podzespoły... takie bardziej chińskie :)

Tylko jak popatrzysz na to co kupujemy to większość rzeczy zaczyna być bardziej chińska. Skoro Japończycy wpadli na pomysł, że telewizory, sprzęt grający najlepiej produkować w Chinach to nie zdziwiłbym się gdyby w ładnym metalowym pudełeczku z napisem Bosch siedział Foxcon.

I myślę, że nawet o tym nie wiemy jak dużo części w europejskich samochodach już produkują Chińczycy.

To zależy od marki, ale kiedy część jest chińska, a kiedy europejska? Bo to nie jest takie proste.
A jeśli jest na pudełku Bosch to może to oznaczać Made in Germany lub też Made in China. Bo Bosch to jest Bosch (chociaż Bosch China ma pewnie gorszą jakosć, bo to wersja budżetowa....). Co do silników BMW to mogę powiedzieć, że w zasadzie niewielka część jest z Chin. No chyba, że to silnik robiony w Chinach, ale co ciekawe znaczna część N20 robionych w Chinach (czyli N20 CN) dostała skrzynki korbowe i głowice z Niemiec / Austrii.

Temat: Nowe kombi. Jakie wybrać?

Szymon P.:

Marcin T.:

Szymon P.:
Ciekawe której zimy będzie wymieniany akumulator w Skodzie klepanej w Chinach. Producent twierdzi, że to posunięcie mające na celu opanowanie rynku chińskiego. Mi bardziej wydaje się, że chodzi o testowanie chińskich podzespołów przed zastosowaniem w Europie.

No ale ta Skoda przecież nie będzie importowana do Europy. Z doświadczenia wiem, że Chińczycy dostają coś z lekkim opóźnieniem, ale czy tak u wszystkich jest tego nie wiem... chociaż przypuszczam. I Chińczycy dostają inne podzespoły... takie bardziej chińskie :)

Tylko jak popatrzysz na to co kupujemy to większość rzeczy zaczyna być bardziej chińska. Skoro Japończycy wpadli na pomysł, że telewizory, sprzęt grający najlepiej produkować w Chinach to nie zdziwiłbym się gdyby w ładnym metalowym pudełeczku z napisem Bosch siedział Foxcon.

I myślę, że nawet o tym nie wiemy jak dużo części w europejskich samochodach już produkują Chińczycy.

Ja pamietam jak na początku lat 70 dwa kontenery końcówek wtryskiwaczy dla Boscha i pod trademarkiem Bosch Made in Germany wiozłem z Indii do Hamburga. Historia ma to do siebie,że się powtarza. w tym czasie telewizory Philips w kartonach z napisem Made in Holland na paletach widziałem na statku co przyszedł z Malezji.