GoldenLine
Zaloguj się
Michał Ł.

Michał Ł. Doświadczenie jest
czymś, co zdobywasz
wtedy, gdy
przesta...

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

http://moto.pl/MotoPL/1,88389,12340209,10_km_h__czyli_...

ROTFL
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

40 jak 40 a co powiedziec jesli:

Strefy "Tempo 30" lub jak kto woli obszary o ruchu uspokojonym obejmują ponad 70 procent sieci drogowej Berlina i występują we wszystkich miastach i aglomeracjach na Zachód od Odry. O ich powstaniu zaczyna się mówić także u nas. Pionierami w ich wprowadzaniu (projekty na różnych etapach) są Poznań, Gdańsk, Kraków i Opole.

http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,94250...

a to i tak jeszcze pestka poniewaz na zachod od Odry juz sie zastanawiaja czy nie wprowadzic ogolnego ograniczenia w miescie do 30 km/h....

i jak tu zyc .... ;)
Link do wypowiedziLink
Jakub Łochowicz

Jakub Łochowicz Lubię i potrafię
sprzedawać.

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Ostatnio widziałem wzmiankę w jakichś informacjach nt. chłopaka, który przekroczył prędkość rowerem i cyknał mu zdjęcie fotoradar. A że miejscowość mała, a strażnik miejski jest sąsiadem tego chłopaka, to go rozpoznał i uruchomił procedurę :-) Niepojęte.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Tyle, że na zachód od Odry jest potężna sieć dróg pozwalających na omijanie aglomeracji miejskich.
A u nas?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Krzysztof S.:
Tyle, że na zachód od Odry jest potężna sieć dróg pozwalających na omijanie aglomeracji miejskich.
A u nas?

z taka logika proponuje zwiekszyc limity predkosci w polskich miastach tak min. do 70 km/h
w koncu drogi sa gorsze to szybciej trzeba jezdzic ....
Link do wypowiedziLink
Marcin Chruślak

Marcin Chruślak "Usuń ze swojego
słownika słowo
„problem” i zastąp
słowem...

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Michał Ł.:
http://moto.pl/MotoPL/1,88389,12340209,10_km_h__czyli_...

ROTFL

To ja bym jeszcze dał przepis zezwalający na potrącenie pieszego idącego środkiem ścieżki ;)...
Pieszy może wszystko, nie raz już się spotkałem z taką sytuacja gdzie zamiast chodnikiem piesi idą ścieżka rowerową, pomaga gwałtowne hamowanie z piskiem opon :] + słowna reprymenda.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Sebastian K.:
z taka logika proponuje zwiekszyc limity predkosci w polskich miastach tak min. do 70 km/h
w koncu drogi sa gorsze to szybciej trzeba jezdzic ....
A wyobrażasz sobie paraliż komunikacyjny w momencie wprowadzenia takiego ograniczenia i braku jakichkolwiek tras alternatywnych?
Co do tych 70kmh... I czy coś komuś by się stało? Śmiem nawet sądzić, że jazda z wyższą prędkością niejako wymusza na kierowcy większą koncentrację na prowadzeniu auta. Przy 30 większość będzie rozglądała się dookoła na dupy w miniówkach nie zwracając uwagi na to jak i gdzie jadą.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Krzysztof S.:
A wyobrażasz sobie paraliż komunikacyjny w momencie wprowadzenia takiego ograniczenia i braku jakichkolwiek tras alternatywnych?

nie bardzo, przeciez nikt nie stawia takich ograniczen na autostradach...
ale co ja sie tam znam

np.

Obrazek

Co do tych 70kmh... I czy coś komuś by się stało? Śmiem nawet sądzić, że jazda z wyższą prędkością niejako wymusza na kierowcy większą koncentrację na prowadzeniu auta. Przy 30 większość będzie rozglądała się dookoła na dupy w miniówkach nie zwracając uwagi na to jak i gdzie jadą.

genialne :)
to tak jak z piciem alkoholu, czym wiecej pijesz tym miej pijesz (czym szybciej tym bezpieczniej)
bo czym wiecej pijesz tym bardziej rece ci sie trzesa, czym bardziej sie trzesa tym wiecej wylewasz czyli ... mniej pijesz.. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Krzysztof S.:
A u nas?

no tak w Gdansku alternatywy na ten przyklad nie ma...

Obrazek
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Sebastian K.:
no tak w Gdansku alternatywy na ten przyklad nie ma...
Jechałeś kiedyś naszą obwodową? W godzinach szczytu więcej stoisz niż jedziesz.
Poza tym - spójrz na mapę i zobacz ile miast posiada takie obwodowe trasy.Krzysztof S. edytował(a) ten post dnia 22.08.12 o godzinie 14:59
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

mnie wciaz zastanawiaja komentarze w stylu powyzszego tematu
(Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila ograniczenie do 40 :D)

oczywiscie nic nie sprawia takiej satysfakcji jak nieszczescie blizniego (kierowcy przeciw rowerzysta, pieszym, odwrotnie i w dowolnej konfiguracji)

bo ograniczenia to sie stawia aby zrobic komus na zlosc
wiadomo przeciez ze czym wolniej tym bardziej niebezpiecznie

a o tworzeniu przyjaznego otoczenia to chyba nie warto nawet wspominac
(np. wplyw halasu czy ogolne wrazenie ciaglej walki na drodze...)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Krzysztof S.:
Sebastian K.:
no tak w Gdansku alternatywy na ten przyklad nie ma...
Jechałeś kiedyś naszą obwodową? W godzinach szczytu więcej stoisz niż jedziesz.
Poza tym - spójrz na mapę i zobacz ile miast posiada takie obwodowe trasy.

bez jej, obwodnica i korki!
łyżka na to ... niemozliwe :)

dziwne ja tam nigdy nie stalem w Niemczech w korku na obwodnicy....

P.S. uwaga ironia.....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Sebastian, powiem tak... Rowerzysta ma OBOWIĄZEK ustąpienia pierwszeństwa osobie, która chce przejść przez ścieżkę rowerową.
Może mam pecha, może mam zakazaną mordę i mnie nikt nie lubi. Ale jakoś jeszcze nigdy żaden rowerzysta mi pierwszeństwa nie ustąpił.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Krzysztof S.:
Sebastian, powiem tak... Rowerzysta ma OBOWIĄZEK ustąpienia pierwszeństwa osobie, która chce przejść przez ścieżkę rowerową.
W każdym miejscu ?
Jeśli tak to po co pasy na ścieżkach ?
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Krzysztof S.:
Sebastian, powiem tak... Rowerzysta ma OBOWIĄZEK ustąpienia pierwszeństwa osobie, która chce przejść przez ścieżkę rowerową.

jakaś podstawa prawna? może przytoczysz.
Może mam pecha, może mam zakazaną mordę i mnie nikt nie lubi. Ale jakoś jeszcze nigdy żaden rowerzysta mi pierwszeństwa nie ustąpił.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Krzysztof S.:
Sebastian, powiem tak... Rowerzysta ma OBOWIĄZEK ustąpienia pierwszeństwa osobie, która chce przejść przez ścieżkę rowerową.
Może mam pecha, może mam zakazaną mordę i mnie nikt nie lubi. Ale jakoś jeszcze nigdy żaden rowerzysta mi pierwszeństwa nie ustąpił.

chyba nieco nie w temacie ale to i tak nie prawda:

13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.

jednoczesnie z przepisow ogolnych wynika ze droga (sciezka to jest w lesie) dla rowerów to:
jezdnia - część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów; określenie to nie dotyczy torowisk wydzielonych z jezdni;

wiec ani kierowca ani rowerzsta nie ma obowiazku "ustapienia pierwszeństwa osobie, która chce przejść przez ścieżkę rowerową."

ale uwaga jak sie minie granice na Odrze
tam juz trzeba jesli tylko pieszy zbliza sie do przejscia i chce przejsc (z rowerami troche bardziej skomplikowana sprawa)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

A sama sytuacja z artykułu od czapy - pewnie straż miejska powie delikwentowi którego złapie to samo co przytoczonemu chłopakowi od fotoradaru.
"Trzeba sobie wyczuć z jaką prędkością się jedzie"
:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Adrian Banaś:
A sama sytuacja z artykułu od czapy - pewnie straż miejska powie delikwentowi którego złapie to samo co przytoczonemu chłopakowi od fotoradaru.
"Trzeba sobie wyczuć z jaką prędkością się jedzie"
:)

w sumie (biorac pod uwage dotychczasowa logike ustawodawcy) skoro rower jest jak samochod powinna obowiazwac rowniez 10 km/h tolerancji :)
Link do wypowiedziLink
Wojciech Wawrzynowski

Wojciech Wawrzynowski Wlasciciel
restauracji

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

Jakub Łochowicz:
Ostatnio widziałem wzmiankę w jakichś informacjach nt. chłopaka, który przekroczył prędkość rowerem i cyknał mu zdjęcie fotoradar. A że miejscowość mała, a strażnik miejski jest sąsiadem tego chłopaka, to go rozpoznał i uruchomił procedurę :-) Niepojęte.

Na mysl przychodzi mi jedno - scena z filmu u pana Boga w ogrodku, gdy policjant zepsutym radarem namierza ksiedza na rowerze :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niech rowerzyści czują jak to jest mieć co chwila...

a tak to wyglada w praktyce:

http://www.youtube.com/watch?v=0yaR72IHoNM
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj