GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Rozbroił mnie tytuł artykułu z głównej strony onetu:
"Samochód potrącił ludzi na przystanku".

Kurczę, czy auto naprawdę samo jeździ? SAMO wyrządza szkody???
Dlaczego tak niefortunnie ktoś formułuje tekst??

"Samochód wjechał na przystanek tramwajowy i potrącił czekających tam ludzi. Cztery osoby - w tym kierowca - są ranne – podaje TVN24.
Do wypadku doszło na ulicy Grochowskiej, w okolicach Ronda Wiatraczna.

Jak poinformował TVN24 życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo."

http://wiadomosci.onet.pl/2682,1863604,warszawa_samoch...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

phi... też mi coś - ja ze swoim rozmawiam :]
Link do wypowiedziLink
Rafał N.

Rafał N. CEO - iFleet

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Jolu, czepiasz się;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Jolanta I.:
Rozbroił mnie tytuł artykułu z głównej strony onetu:

a mnie to na ogół słońce ;)
"Samochód potrącił ludzi na przystanku".

Kurczę, czy auto naprawdę samo jeździ? SAMO wyrządza szkody???
Dlaczego tak niefortunnie ktoś formułuje tekst??

"Samochód wjechał na przystanek tramwajowy i potrącił czekających tam ludzi. Cztery osoby - w tym kierowca - są ranne – podaje TVN24.
Do wypadku doszło na ulicy Grochowskiej, w okolicach Ronda Wiatraczna.

Jak poinformował TVN24 życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo."

http://wiadomosci.onet.pl/2682,1863604,warszawa_samoch...


to skróty myślowe... wszyscy wiedzą o co chodzi, wiadomo, że auto samo nie jeździ tylko ktoś nim kieruje ;)

Wolałabyś "keirowca prowadzący auto na drodze z... do.... marki... nr rej... koloru.... przez .......... wjechał prowadzonym autem.... w....... " ? :D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Jolanta I.:
Rozbroił mnie tytuł artykułu z głównej strony onetu:
Wiecie co ...
A mnie rozbroiły komentarze, szczególnie te pod galerią zdjęć.
Co by nie mówić na podstawie zdjęć z tego wypadku Warszawę z Rumunią pomylić jest nietrudno. :-)))

P.S.
Żeby nie było - jestem z Warszawy. :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Piotr K.:
Jolanta I.:
Rozbroił mnie tytuł artykułu z głównej strony onetu:
Wiecie co ...
A mnie rozbroiły komentarze, szczególnie te pod galerią zdjęć.
Co by nie mówić na podstawie zdjęć z tego wypadku Warszawę z Rumunią pomylić jest nietrudno. :-)))

P.S.
Żeby nie było - jestem z Warszawy. :-)

onet słynie z komentarzy.... poniżej godności i poniżej ilorazu przeciętnej bulwy ziemniaczanej... więc... generalnie nie ma się co dziwić :)
Link do wypowiedziLink
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Paweł Głogowski:
to skróty myślowe... wszyscy wiedzą o co chodzi, wiadomo, że auto samo nie jeździ tylko ktoś nim kieruje ;)

to, że wszyscy rozumieją nie znaczy, że można kaleczyć język. Potem mamy takie skróty jak "nara" zamiast "na razie". Zawsze można napisać inaczej. Tylko czy się chce? :) zwalmy to dzisiaj na weekendowe zmęczenie materiału.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Jolanto, a od kiedy to redaktor newsroomu jest dziennikarzem motoryzacyjnym?
Link do wypowiedziLink
Rafał N.

Rafał N. CEO - iFleet

Temat: Motoryzacyjni pismacy

A jeśli kogoś kopniesz, to mówisz, że kopnął but, czy człowiek?:)
Oczywiste jest, że samochód sam nie jechał...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Anna M.:
Paweł Głogowski:
to skróty myślowe... wszyscy wiedzą o co chodzi, wiadomo, że auto samo nie jeździ tylko ktoś nim kieruje ;)

to, że wszyscy rozumieją nie znaczy, że można kaleczyć język. Potem mamy takie skróty jak "nara" zamiast "na razie". Zawsze można napisać inaczej. Tylko czy się chce? :) zwalmy to dzisiaj na weekendowe zmęczenie materiału.

nie no... spoko.. easy :D cool :D

a tak serio... to dużo w tym racji, ale... internet to inne medium niż prasa, inne troszkę zasady, skróty i słownictwo, poza tym onet to onet.... ;) a jeszcze poza tym to skróty, nowe słowa i zapożyczenia biorą się z naturalnej weolucji języka.. jest to jasno i dobitnie wyjaśnione w zasadach słowotwórstwa i obrzucone przykładami w historii języka polskiego ;)

a poza tym, że ma to jakieś tam wytłumaczenie, to też tego nie lubię :)
Link do wypowiedziLink
Grzegorz P.

Grzegorz P. .

Temat: Motoryzacyjni pismacy

To ja proponuję newsy w takim rodzaju:

Kraksa w stolicy

Na skrzyżowaniu ulic Natolińskiej i Koszykowej w Warszawie doszło dziś do niegroźnie wyglądającego wypadku. Kierujący fiatem punto Jarosław M. nie zdążył wyhamować przed stojącym na czerwonym świetle audi, prowadzonym przez Andrzeja W. i z niewielką siłą uderzył w zderzak jego auta.

- Wstyd się przyznać, ale zagapiłem się – powiedział naszemu dziennikarzowi kierowca fiata. – Próbowałem właśnie wyjąć z kieszeni dzwoniący telefon komórkowy i nie zauważyłem stojących przed skrzyżowaniem samochodów. Próbowałem skręcić, ale zabrakło mi dosłownie pół metra.

W wyniku stłuczki na zderzaku audi pojawiła się rysa długości około
ośmiu i trzech czwartych centymetra, fiat natomiast ma niemal niezauważalne wgniecenie pod lewym reflektorem.
W wypadku nie było rannych ani zabitych.

;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Jolu - w kwestii formalnej.

Takie news`y jak podajesz, pisza news`owcy, nie dziennikarze motoryzacyjni.
Ci w 98 proc. nie potrafiliby napisac nawet takiego tekstu ;)
98 proc. "motoryacyjnych" to faceci od przepisywania "materialow prasowych" i podlizywania sie, zeby wyjechac na kolejna "prezentacje" jak nie na Antyle czy USA, to przynajmniej do Francji i Wloch.

A tekst, o ktory Ci chodzi, napisal jakis nieopierzony pismak.

ps. i jeden i drugi rodzaj "dziennikarzy" znam. NIESTETY! :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Grzegorz P.:
W wypadku nie było rannych ani zabitych.[/i]

Napisal to jakis dupek, nie dziennikarz.

Dziennikarz umie rozroznic wypadek od "kolizji", "zdarzenia", "stluczki" ;)

EDIT:

W WYPADKU sa poszkodowani, w sensie KRWI ;)Jerzy K. edytował(a) ten post dnia 17.11.08 o godzinie 01:25
Link do wypowiedziLink
Grzegorz P.

Grzegorz P. .

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Jerzy K.:
Grzegorz P.:
W wypadku nie było rannych ani zabitych.[/i]

Napisal to jakis dupek, nie dziennikarz.


Na pewno masz rację w drugiej części, bo dziennikarzem nie jestem, ani nigdy do tego miana nie aspirowałem ;P

Natomiast całe życie łudziłem się, że nie jestem dupkiem. Cóż, człowiek codziennie dowiaduje się o sobie różnych rzeczy... ;)

A wyjaśnienie całej sytuacji jest tutaj:
http://www.goldenline.pl/forum/a-przy-barze/489018

;)Grzegorz P. edytował(a) ten post dnia 17.11.08 o godzinie 16:06
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Grzegorz P.:
Jerzy K.:
Grzegorz P.:
W wypadku nie było rannych ani zabitych.[/i]

Napisal to jakis dupek, nie dziennikarz.


Na pewno masz rację w drugiej części, bo dziennikarzem nie jestem, ani nigdy do tego miana nie aspirowałem ;P

Natomiast całe życie łudziłem się, że nie jestem dupkiem. Cóż, człowiek codziennie dowiaduje się o sobie różnych rzeczy... ;)

Grzegorz, rany!
PRzepraszam, a wlasciwie to Ty powinienes mnie przeprosic, bo zrobiles mnie okrutnie w konia!!!!!!

:D :D :D

Grzesiek - myslalem, ze cytujesz (!) jakiegos pismaka, ktory nie odroznia wypadku od kolizji!!!!!!!!!!!!!!!!
Rozumiesz? Ja myslalem, ze to cytat a nie improwizacja - a to, ze sie dziennikarze myla, i na rajdy mowia wyscigi, na kolizje wypadek, to NIESTETY sie zdarza!!!!!
Dla dziennikarza to OKROPNY wstyd!!! Dlatego nazwalem "dupek", rozumiesz juz moj tok myslenia???

Grzesiek - przepraszam raz jeszcze!!!!!!!

:)))



A wyjaśnienie całej sytuacji jest tutaj:
http://www.goldenline.pl/forum/a-przy-barze/489018

;)

Nie otwiera mi sie :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Jerzy K.:
Grzegorz P.:
W wypadku nie było rannych ani zabitych.[/i]

Napisal to jakis dupek, nie dziennikarz.

Dziennikarz umie rozroznic wypadek od "kolizji", "zdarzenia", "stluczki" ;)

EDIT:

W WYPADKU sa poszkodowani, w sensie KRWI ;)Jerzy K. edytował(a) ten post dnia 17.11.08 o godzinie 01:25

dziennikarstfo to cienszki kafałek hleba, czeba znać ortografję i gramatykeee... i jeszcze fogóle myśleć ;)

a tak na poważnie, to dziennikarstwo zaczyna schodzić na psy, jest coraz mniej prawdziwych dziennikarzy a coraz więcej łowców newsów i tanich sensacji... na co przykładem jest najlepiej sprzedająca się gazeta w polsce... ;)
Link do wypowiedziLink
Grzegorz P.

Grzegorz P. .

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Jerzy K.:

Grzegorz, rany!
PRzepraszam, a wlasciwie to Ty powinienes mnie przeprosic, bo zrobiles mnie okrutnie w konia!!!!!!

:D :D :D

Może troszkę ;D
Grzesiek - myslalem, ze cytujesz (!) jakiegos pismaka, ktory nie odroznia wypadku od kolizji!!!!!!!!!!!!!!!!
Rozumiesz? Ja myslalem, ze to cytat a nie improwizacja - a to, ze sie dziennikarze myla, i na rajdy mowia wyscigi, na kolizje wypadek, to NIESTETY sie zdarza!!!!!
Dla dziennikarza to OKROPNY wstyd!!! Dlatego nazwalem "dupek", rozumiesz juz moj tok myslenia???

Jasne, że tak ;)
A wyjaśnienie całej sytuacji jest tutaj:
http://www.goldenline.pl/forum/a-przy-barze/489018

;)

Nie otwiera mi sie :(

Forum "A Przy Barze" (jest w moim profilu), wątek "Najnowsze Wiadomości - z przymrużeniem oka".

Miłej lektury ;)
Link do wypowiedziLink
Grzegorz P.

Grzegorz P. .

Temat: Motoryzacyjni pismacy

Paweł Głogowski:

a tak na poważnie, to dziennikarstwo zaczyna schodzić na psy, jest coraz mniej prawdziwych dziennikarzy a coraz więcej łowców newsów i tanich sensacji... na co przykładem jest najlepiej sprzedająca się gazeta w polsce... ;)

Dlatego bardzo lubię np. reportaże w GW, np. cykl o porwaniu Olewnika, o Nangar Khel, albo Teresy Torańskiej o ukrywaniu Żydów w czasie II wojny światowej. To kapitalna, dziennikarska robota, której czytanie to sama przyjemność.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Dziennikarze/Blogerzy motor...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj