Temat: Kupowanie używanego samochodu

Marcin T.:

Od nas znajomi samochody "rozchwytują"...

W mojej rodzinie jest to samo. Jakoś nigdy nie mieliśmy problemu ze sprzedażą samochodów i znajomi byli zadowoleni.

Po samochodzie widać czy jest zadbany czy nie.
Anna F.

Anna F. Specjalista ds.
nieruchomości

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Michał Kucharski:
Marcin T.:

Od nas znajomi samochody "rozchwytują"...

W mojej rodzinie jest to samo. Jakoś nigdy nie mieliśmy problemu ze sprzedażą samochodów i znajomi byli zadowoleni.

Po samochodzie widać czy jest zadbany czy nie.


Nie zawsze, pozory często mylą. Polecam jak poprzednicy zakupy z doświadczonym mechanikiem.

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Anna P.:
Michał Kucharski:
Marcin T.:

Od nas znajomi samochody "rozchwytują"...

W mojej rodzinie jest to samo. Jakoś nigdy nie mieliśmy problemu ze sprzedażą samochodów i znajomi byli zadowoleni.

Po samochodzie widać czy jest zadbany czy nie.


Nie zawsze, pozory często mylą. Polecam jak poprzednicy zakupy z doświadczonym mechanikiem.

Jeśli już to na oględziny pojechać do takiego. Bez kanału lub podnośnika to niewiele da się powiedzieć o aucie. Pomijam takie rzeczy jak pomiary karoserii.

konto usunięte

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Mariusz Perlak:
Marcin Staszak:
Po pierwsze nie wierz sprzedającemu, każdy bez względu na płeć, wiek kłamie,

zasada ograniczonego zaufania :)
nie przejmuj się przebiegiem auta bo i tak każdy ma cofnięty licznik, na wytarty fotel, mieszek, i pedały też nie zwracaj uwagi - wymienia się te rzeczy przed sprzedażą - ze szrotu oczywiście, nie wierz że miał wymieniane paski, olej, to z reguły kłamstwo, jak ktoś ma chęć sprzedać to nie zmienia oleju nawet przez 3 lata, nie ciesz się że silnik nie opluty - z pewnością wymyty, lepiej jak jest brudny, sprawdż po odkręceniu jak wygląda woda w zbiorniczku wyrównawczym - jeśli jest czysta i świeża to coś się nie zgadza - nikt nie zmienia wody przed sprzedażą, najlepiej jak jest troszkę brudna ale nie oleista, zobacz czy zbiorniczek wyrównawczy jest czysty - musi być przejrzysty - jak nie to możliwe że kiedyś płynął tam olej, nie kupuj z LPG - każdy kto zakłada LPG z reguły jeżdzi bardzo dużo,

Już się domysliłem, że lepiej kupić i samemu zainstalować, niż kupować z gotową instalką

poza tym, ja lubie zapach benzyny :D
diesel jest dobry ale lepszy starszej generacji - nie jest czuły na paliwo, wiesz dużo by tu wypisywać, napisz jaki model Cię interesuje a ja Ci powiem na co zwracać uwagę przy konkretnym modelu.

tu jest pies pogrzebany, bo nie jestem pasjonatem jakiegoś konkretnego modelu (choć moja zona miałczy o "Biedronę" - forda Ka)
Żona to rozumiem że na biedronę ma chęć bo to kobiece auto, no nie ma z nim zbytnio kłopotów, turlają się, ale tu niestety musi to auto przypaść do gustu, poza tym..facet w tym aucie ...wygląda troszkę dziwnie.

konto usunięte

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Właśnie ASO też przekręca liczniki, ostatnio kolega kupił FOCUSA 4 letni od dilera, przebieg 120 tyś km, po podłączeniu w innym ASO wykazało że ma 240 tyś km, czyli równa połowa cofnięta, inny przypadek to GOLF 4 kupiony w Niemczech również od dilera, przebieg na liczniku 190 tyś, po przyjeżdzie do Polski i podłączeniu 310 tyś...także ASO lubi przekręty uwierzcie mi, ale z drugiej strony to normalne że liczniki się przekręca są goście którzy tym się zajmują na co dzień, mi też sie kiedyś zdarzyło przed sprzedażą przekrecić licznik ale się przyznaję do tego bo to jest normalka, oczywiście przepraszam że użyłem słowa "wszyscy" sorki Aniu, większość - powiem tak robi.

konto usunięte

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Anna M.:
Marcin Staszak:
coś na zasadzie wszyscy kłamią? :)

moje autko nie ma cofniętego licznika, ma zmieniony olej, paski itp itd. Generalnie Twój opis nie pasuje do wszystkich.

Mam nadzieję, że służy tylko i wyłącznie temu by zwracać uwagę na to co kupujemy i nie wierzyć bezkrytycznie sprzedawcy.
Oczywiście Aniu że chodziło mi o to żeby bezkrytycznie nie wierzyć sprzedawcy, cieszę się ze dbasz o autko, zmieniasz paski itp. ale czy chcesz go sprzedać w najbliższym czasie?

konto usunięte

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Michał Kucharski:
Marcinie S. a co z autami które są regularnie serwisowane w ASO (tzn dane auta są w bazie a nie tylko pieczątki w książce)? Chyba te auta są kiedyś sprzedawane? Osobiście znam kilka osób co serwisują auta w ASO nawet po skończonej gwarancji. Naprawdę są tacy co nie uznają pana Kazia, tylko autoryzowane stacje.
Wystarczy mieć serdecznego kolegę w ASO i sprawa danych w bazie jest załatwiona.

konto usunięte

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Mariusz Perlak:
Marcin Staszak:
Po pierwsze nie wierz sprzedającemu, każdy bez względu na płeć, wiek kłamie,

zasada ograniczonego zaufania :)
nie przejmuj się przebiegiem auta bo i tak każdy ma cofnięty licznik, na wytarty fotel, mieszek, i pedały też nie zwracaj uwagi - wymienia się te rzeczy przed sprzedażą - ze szrotu oczywiście, nie wierz że miał wymieniane paski, olej, to z reguły kłamstwo, jak ktoś ma chęć sprzedać to nie zmienia oleju nawet przez 3 lata, nie ciesz się że silnik nie opluty - z pewnością wymyty, lepiej jak jest brudny, sprawdż po odkręceniu jak wygląda woda w zbiorniczku wyrównawczym - jeśli jest czysta i świeża to coś się nie zgadza - nikt nie zmienia wody przed sprzedażą, najlepiej jak jest troszkę brudna ale nie oleista, zobacz czy zbiorniczek wyrównawczy jest czysty - musi być przejrzysty - jak nie to możliwe że kiedyś płynął tam olej, nie kupuj z LPG - każdy kto zakłada LPG z reguły jeżdzi bardzo dużo,

Już się domysliłem, że lepiej kupić i samemu zainstalować, niż kupować z gotową instalką

poza tym, ja lubie zapach benzyny :D
diesel jest dobry ale lepszy starszej generacji - nie jest czuły na paliwo, wiesz dużo by tu wypisywać, napisz jaki model Cię interesuje a ja Ci powiem na co zwracać uwagę przy konkretnym modelu.

tu jest pies pogrzebany, bo nie jestem pasjonatem jakiegoś konkretnego modelu (choć moja zona miałczy o "Biedronę" - forda Ka)
Lepiej samemu zlecić zainstalowanie LPG - zgadza się,

Temat: Kupowanie używanego samochodu

W powyższych wypowiedzi wnioskuję, że nie istnieje coś takiego jak idealny używany samochód. Tylko co się dzieje z autami, które są naprawdę bezwypadkowe, mają przebieg na liczniku taki jak całe auto i było porządnie serwisowane (abstrahując czy u pana Kazia, czy w ASO)?

konto usunięte

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Michał Kucharski:
W powyższych wypowiedzi wnioskuję, że nie istnieje coś takiego jak idealny używany samochód. Tylko co się dzieje z autami, które są naprawdę bezwypadkowe, mają przebieg na liczniku taki jak całe auto i było porządnie serwisowane (abstrahując czy u pana Kazia, czy w ASO)?
Albo nie są sprzedawane bo dobrze się sprawują ,albo są sprzedawane rodzinie lub znajomym.
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Eeee tam bajki. Spokojnie da się kupić auto używane, ale wymaga to trochę czasu. Miesiąc czasu szukaliśmy z kumplem laguny mk1ph2 1.9dci, a więc koniec produkcji, miała mieć dobry wypas i niską cenę ;) I udało się, kupił i to w dodatku od handlarza! Kto by pomyślał, że się da :P Dodam, że stan techniczny to zasadniczo lala i z przystanka wyklepana nie jest ;]Mateusz B. edytował(a) ten post dnia 27.06.08 o godzinie 00:53
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Kupowanie używanego samochodu

daletgo pomny na powyższe wypowiedzi szukam auta wśród znajomych :) ale jak na złośc nie wszyscy chcą sprzedać (choc to pewnie zalezy od kwoty, jaką im zaoferowałbym - chyba, ze auto po dziadku tacie, sentymenty etc.)

Nie mniej jednak rynek używanych samochodów się kręci i jakoś ma się dobrze.
Gdyby te oszustwa były normalką, to nie tylko auta byłyby klepane :) bo my jesteśmy kulturalni ludzie, ale sa tacy, co w ryj dac mogą dać :D
Andrzej Z.

Andrzej Z. Rzecznik prasowy, PR
menadżer,
dziennikarz

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Anna M.:
Mariusz Perlak:
tu jest pies pogrzebany, bo nie jestem pasjonatem jakiegoś konkretnego modelu (choć moja zona miałczy o "Biedronę" - forda Ka)

odradzaj, wybij głowy :)Anna M. edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 11:36

Ooooooj zdecydowanie odradzaj. W ogóle nie polecam żadnego starego forda!!!

konto usunięte

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Jak ja sprzedawałam swój stary samochód, to kupujący nawet przez telefon próbowali mi wmówić ;P, ze on był bity, prostowany, klepany, lakierowany, przeturlany itd

Samochód miał swój przebieg - 192000 - rzeczywisty, ale nikt z osób zwykłych - nie handlarzy nie chciał na niego przez to patrzeć, mimo, że auto było regularnie serwisowane - nie w ASO, ale w dobrym warsztacie.

Handlarz przyjechał, sprawdził silnik ( nic nie zgrzytało, stukało, waliło, dzwoniło) powiedział że dziwne, bo pracuje jakby miał 100 000 mniej, nie wpisał przebiegu do umowy sprzedaży i wziął furę i z uśmieszkiem się przyznał, że przekręci licznik i ją pogoni dalej.

Morał: i tak ci sami ludzie, którzy nie chcieli 192000 dadzą się później zrobić w balona i za większe pieniądze dostaną dokładnie to samo auto, ale z mniejszym przebiegiem rzecz jasna.

konto usunięte

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Mariusz Perlak:
przeczytałem, że np. przy kupowaniu z instalacją LPG warto zwrócić uwagę na to kiedy była ona instalowana.

kiedy i gdzie;

ponadto spytaj, czy auto posiada historie serwisowania
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Marcin Staszak:
Oczywiście Aniu że chodziło mi o to żeby bezkrytycznie nie wierzyć sprzedawcy, cieszę się ze dbasz o autko, zmieniasz paski itp. ale czy chcesz go sprzedać w najbliższym czasie?
oczywiście, że tak. Potrzebuję większe autko. Zastanawiam się nad własną działalnością i będę potrzebowała większe.
Marcin T.

Marcin T. Dyrektor
Zarządzający,
Reich-cK Sp. z o.o.,
dr n. ekon.

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Arkadiusz Piotr Z.:
Marcin T.:
Najlepiej kupić od znajomego...
a znajomych mieć uczciwych.

Od nas znajomi samochody "rozchwytują"...

czasem jest sposób na pozbycie się znajomych :)

Jak masz takich znajomych i musisz się ich pozbyć, a masz do dyspoyzcji spreparowny samochód to pewnie tak...
Ale gdy niejeden robi to po raz (jak w naszym przypadku) wtóry to daje to do myślenia...Marcin T. edytował(a) ten post dnia 27.06.08 o godzinie 12:06
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Ok...wiemy już, że przebieg autentyczny nie jest... można sprawdzać jak wyglądają w srodku komponenty, i ne wierzyć, ze ktoś tam coś wymieniał - choć wydaje mi się sensowne, sam bym wymieniył kilka niedrogich czesci przed sprzedaniem, żeby upchnąć grata :)

kurka wodna, chyba sobie jakiegoś mechanika zrekrutuję na miesiąc, żeby ze mną jeździł.

LPG odpada w takim razie.

a jazda próbna? coś to daje, oprócz tego ewentualnie wyjdą pewne ewidentne sprawy?
ok, spotykam się z panią lub panem co ma to auto... z kłamczuchami nie mam problemów, pracuję z nimi :D natomiast rozumiem, ze muszę zajrzeć pod samochód, żeby ewentualnie zgniliznę i wycieki zobaczyć. do silnika, żeby poudawac eksperta i zapalić to coś... żeby usłyszeć czy silnik pracuje równo.

coś jeszcze... ?
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Marcin T.:
Arkadiusz Piotr Z.:
Marcin T.:
Najlepiej kupić od znajomego...
a znajomych mieć uczciwych.

Od nas znajomi samochody "rozchwytują"...

czasem jest sposób na pozbycie się znajomych :)

Jak masz takich znajomych i musisz się ich pozbyć, a masz do dyspoyzcji spreparowny samochód to pewnie tak...
Ale gdy niejeden robi to po raz (jak w naszym przypadku) wtóry to daje to do myślenia...Marcin T. edytował(a) ten post dnia 27.06.08 o godzinie 12:06


uderz w stół.. :)
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: Kupowanie używanego samochodu

Witam!
Powiem tak, prawda leży po środku... zdarzają się samochody śliczniutkie i "zajechane" a i też bywają całkiem sprawne mechanicznie a wyglądające raczej słabiutko. Większość niestety została dotknięta czarodziejska ręką mechanika-elektryka i w cudowny sposób została pozbawiona kilku setek tys km. Ale do rzeczy:
1. Zakup używki przez (bez urazy) laika bez pomocy zaufanego kumpla mechanika, to najlepszy sposób na utopienie kasy.
2. Zdecydowanie odradzam kierowanie się mottem "serwisowany samochód
" a co to znaczy? Na Allegro jest mnóstwo książek serwisowych made in CHRL. Wg. mojej oceny liczy sie li tylko faktyczny stan techniczny.
3. Przy zakupie zapytaj czy sprzedawca godzi sie na wjazd na diagnostykę do serwisu koszt niewielki a zdecydowanie spokojniej spisz i nie plujesz sobie później w brodę....
Generalnie rozwaga i kupuj na chłodno, oględziny przy świetle dziennym nie wierz w przed chwilka ubrudzony samochód. Czysty silnik to znak iż był myty a to już co najmniej lampka ostrzegawcza....
4. Z daleka i to jak najdalej od największej wpadki Forda, chyba że lubisz często spotykać się z mechanikami w ASO bądź lubisz przesiadywać "u pana Kazia".....

Milach i udanych zakupów i głowa do góry!!!!



Wyślij zaproszenie do