Temat: "Kierowca wygrał proces z autostradą" -artykuł
Bogusz Kasowski:
I to mi się podoba. Koronnym argumenetem jest to, że drogi alternatywne są bezpłatne, ale w podobnym lub gorszym stanie niż autosrady, które z nazwy mają zapewniać przejazd z wyższą prędkością:) I za to jest pobierana opłata, ale Stalexport się niewywiązuje... Prawo precedensu nie istnieje nad Wisłą, ale za to może być ten wyrok podstawą wielu odwołań:)
Otóż właśnie to... za 13 pln ciągać się 2 lata po sądach to już jest przegięcie... Ja podpowiem tylko, że kilka dni temu klient chciał mnie wy**** na dość sporą kasę i nawet tu nie chciało mi się ciągać po sądach... dostał jedno pismo od prawnika, wystraszył się bo był na przegranej pozycji... ale nie chciał zapłacić dalej umownej kary. Są na szczęście różne sposoby (nie, nie trzeba nikogo tłuc kijem do golfa), w efekcie czego po krótkiej aczkolwiek treściwej rozmowie wczoraj przyniósł kasę w zębach i podziękował ;p
dlatego słowa:
Mecenas Fras: - Niech kierowcy nie dadzą się zastraszyć. Trzeba walczyć o swoje prawa!
można sobie... ..... i podetrzeć ;p
Paweł G. edytował(a) ten post dnia 05.11.09 o godzinie 06:03