Temat: jaki samochód kupić???
Marcin Chruślak:
A jakie to uczucie jak na :dupie" siedzi ci jakaś modzona Honda, Subary?
No ależ wiem...
Widuję takowe czasem na Cargo...
Jakiś czas temu taki Civic złoił mojemu koledze Corrado chociaż to G60 po "modach" :-)
Nie przeczę, że jest z tego radocha ale mając jakieś minimum wiedzy nt. ewentualnych modyfikacji silnika i ewentualnych związanych z tym komplikacji uważam, że lepiej na wstępie już dołożyć "sianka" i kupić większy i mocniejszy silnik a ewentualne mody pozostawić sobie na później niż kupować stare wysłużone 1,9TDI i zaraz po zakupie ładować następne 10k pln żeby zrobić z niego rakietę.
No bo gdzie leży górna granica wydajności i modyfikacji takiego 1,9TDI R4 lub 2,0T R4 a gdzie dla takiego 4,2V8???
Jak już pisałem wcześniej jedno z moich aut to wolnossące 2,5V6 fabrycznie 170KM - po drobnych "modach" (rozrząd, dolot, wydech, komputer) ma 197KM...
kiedyś miałem ochotę żeby zrobić z niego "wariatkę" ale jak??
na razie "mody" dały jakieś 15% przyrostu mocy i jest to bezpieczny parametr aby nie trzeba było zagłębiać się bardziej w konstrukcję auta...
na dalszym etapie pozostałoby już chyba tylko uturbienie które przyniosłoby całkiem pokaźny przyrost mocy i momentu ale...
turbo to także tłoki, korbowód, pompa paliwa, wtryski, układ chłodzenia, sprzęgło, tylny most, układ hamulcowy... skarbonka bez dna a i tak gdzie skończę??
350KM da radę wycisnąć??
a jeżeli coś poleci to jakie koszty naprawy??
myślałem o tym kiedyś ale doszedłem do wniosku, że lepiej tą furę sprzedać, dołożyć do tego drugie tyle
(czyli lekką reką tyle co na ewentualne modyfikacje starego) i kupić podobnej wielkości Audi S6 C5 Avant - w tych samych pieniądzach otrzymam auto wyższej klasy niż stare, z lepszym ale fabrycznym silnikiem 4,2V8 340KM Quattro...
i wciąż jeśli najdzie mnie pragnienie mogę szarpnąć się na jakieś "mody".
Civic dobry jest ale wepchnięta kasa nigdy się nie zwróci a i pod względem wyposażenia, komfortu i właściwości jezdych, przy całym szacunku do właścicieli Civic-ów i ich aut, do S6 jednak moim zdaniem nie dorasta.
Jak już pisałem wcześniej to oczywiście moje bardzo subiektywne zdanie i mimo takiego zdania szanuję i podziwiam "zboczeńców" pakujących 20,30,40kpln w starego Civic-a - mnie (i tu mówię bez żadnej przekory) chyba po prostu na to nie stać
(żona, dwójka małych dzieci wyznaczają mi inną listę życiowych priorytetów).
Moim zdaniem każde auto można w jakiś sposób poprawić.
RS6 nowe majace 580 ps przeważnie od razu jest "zawirusowane" ma skromne 720-750ps
Ano, bo podobnież kosztuje to tylko jakieś 6k euro...
przy cenie zakupu nowego to śmieszna kwota i gdybym miał "sianko" na nowe RS6 to także kupiłbym mu "wirusa" :-D
C 63AMG tez ma swojego mocniejszego brata BRABUS-a Bullit Black Arrow C63
W taki sposób można wyrazić swoją indywidualność
tak jak mówisz :-))
Ja jednak szukam auta do 30-35 tys maksymalnie z mocą do około 200 ps ewentualnie z potencjałem na taka moc bez jakiś większych przeróbek:)
i w tym życzę powodzenia..
a jak będę miał jakąś konkretną wiedzę o wybranym modelu to chętnie się nią podzielę :-)