Temat: Jak to jest z tym AC?
Patryk Buczek:
Czy musi być sfotografowane miejsce gdzie doszło do uszkodzenia auta?
Znajomy ma przetarte drzwi,błotnik + zderzak.
Tłumaczy się tym iż parkując tyłem przetarł błotnik i drzwi o murek następnie zatrzymał się na słupku tylnim zderzakiem.
Rzeczoznawca nie chce uznać mu zderzaka w ramach jednej szkody...
To kwestia planu rzeczoznawcy na ten kwartał, ile ma zaosczędzić:)
A tak na poważnie to wszystko zależy od ubezpieczalni, te droższe nie robią dużych problemów, tańsze szukają wszystkiego i jest to logiczne.
Problemem konsumenta jest to, że to on musi udowodnić swoją "niewinność" w tym przypadku prawdziwość jego wersji zdarzenia a nie ubezpieczyciel udowodnić, że nie ma racji.
W tym przypadku może też chodzić o to, że zdarzenie jest bardzo nieprawdopodobne (obiektywnie patrząc) i likwidator uznając to za dwie szkody działa na dużą korzyść ubezpieczalni - obetnie zniżki nie za jedno ale za dwa zdarzenia.