Temat: Jak radzicie sobie z lodem na szybie?
Czarek M.:
Przy obrotach jalowych i wlaczeniu odbiornika pradu nastepuje spadek napiecia, ktoremu regulator stara sie przeciwdzialac. Zmienia wiec wzbudzenie alternatora co powoduje powstawanie wiekszego pola magnetycznego a co za tym idzie wiekszego oporu mechanicznego silnika. Wtedy tez by utrzymac obroty potrzebna jest wieksza mieszanka a co za tym idzie spalanie jest wieksze.
Albo mi się wydaje albo nasz inżynier mniemanoligii stosowanej (nie mylić ze świętej pamięci prof. Stanisławskim....) przez przypadek przyznał nam racje...?
Tak się chłopczyk rozpędził, że aż się przyznał! Bravo! Lepiej pózno niż wcale!
Głogu..... nawet Ty nie dasz rady zaparkować całych 35 m w jego "bagażniku".... no chyba że gośc ma wprawę.... wtedy to soorki!
A w temacie, skrobaczki do szyb raczej sobie odpuściłem no chyba że po odmrazaczu w atomizerze (ten inny niz spray).... jak trzeba coś zebrać.
Nie każdy jest twardzielem i trzyma bryke na mrozie. Słabe pojazdy potrzebują "kołderki"....:-))))
Ps. Mnie nie stac na garaż dlatego zawsze tak się tłumaczę... ha ha ha!
Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 12.01.10 o godzinie 21:45