konto usunięte
Temat: Hańba, wstyd i sk.......wo !!!!!!
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/policjant_obiecal_o...Oto fragment rozmowy policjanta z ofiarą kradzieży:
W ciągu godzinki będzie. Odpalisz go, bo ma zrobione obejście i na krótko go kablami odpalisz.
Najlepiej by było, żebyś dał im kasę, jak ja samochód będę miał.
No to tak nie pójdzie. Wiesz, o co chodzi. Ja powiedziałem, k..., żeby nie było wała. Powiedział, że nie będzie (...).
Tak.
Ja poszedłem, k..., mówię: "Chłopak bez pracy" mówię. "Dopiero zaczął pracować", mówię (...), że trójkę może dać. On mówi do mnie "Warto?". Ja mówię "Warto mu pomóc".
(...) Ale wiesz jeszcze, jak to trzeba ten (...). Najwyżej jutro byś musiał...
Dzisiaj to muszę zgłosić.
Czemu dzisiaj?
A jak mnie złapią tym samochodem? On jest zgłoszony.
Powiesz, że...
K..., no, że znalazłem. Powiem, że kręciłem się po mieście i znalazłem (...).
No tak. Albo najlepiej, jakbyś wziął to auto na komisariat. (...) Powiesz: "k..., no panie, no stało (...), to już nie odpuściłem i już przyjechałem, nie". A weź najwyżej k... powycieraj jakąś szmatą tam. (...) Wiesz, żeby tam nikt tego nie dochodził, nie rzeźbił w g... Wiesz, o co chodzi, nie?
K..., modlę się, żeby tam nic nie było. Grzesiek oprócz tych zamków - nie.
Nie, no on powiedział, że jest (...) w całości. Ja się pytałem. (...) Tak jak było, tak jest.
Żeby oni nie powiedzieli, że jutro jeszcze trzy koła.
Nie, no ja zaraz będę z nim gadał. Powiem, żeby tak nie było. (...) Ja nie chcę na tobie wałka zrobić. (...) Ja zadzwonię ze stacjonarnego, bo wiesz. Ch... wie, czy mój telefon nie jest na podsłuchu. Jakby co, to ch..., nie było takiej rozmowy. Rozmawialiśmy o częściach samochodowych.Paweł G. edytował(a) ten post dnia 24.03.09 o godzinie 17:32