GoldenLine
Zaloguj się
Marcin Chruślak

Marcin Chruślak "Usuń ze swojego
słownika słowo
„problem” i zastąp
słowem...

Temat: Gwarancja zostaje--ASO niewymagane....

http://moto.onet.pl/1568260,1,producenci-wydluzaja-gwa...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Pogorzelec

Krzysztof Pogorzelec AUTIM Serwis
mechaniczny i
powypadkowy
samochodów

Temat: Gwarancja zostaje--ASO niewymagane....

W sumie nic nowego, od wejścia do UE w Polsce obowiązują takie same przepisy jak Uni Europejskiej. Co prawda koncerny samochodowe traktują Polskę jak "trzeci świat" z drugiej strony trudno się dziwić że tak dbają o blokowanie konkurencji, utrzymanie marmurowych salonów kosztuje i ktoś musi za to płacić.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gwarancja zostaje--ASO niewymagane....

Taka gwarancja to nie za fajna sprawa ;) Kupisz auto i przez 5 lat masz obowiązek wymieniać materiały eksploatacyjne u nich.
Przykład u mnie: Możesz kupić klocki ori za 470zł na przód, te same klocki tylko z inną kostką do czujnika kosztują 170zł. Domyślam się, że jak wjedziesz do ASO, to +/- z 600zł zostawisz a tak 200+ . Po tych 5 latach uzbiera ci się z takich rzeczy drugie auto ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gwarancja zostaje--ASO niewymagane....

Rafał Wardas:
Taka gwarancja to nie za fajna sprawa ;) Kupisz auto i przez 5 lat masz obowiązek wymieniać materiały eksploatacyjne u nich.
Przykład u mnie: Możesz kupić klocki ori za 470zł na przód, te same klocki tylko z inną kostką do czujnika kosztują 170zł. Domyślam się, że jak wjedziesz do ASO, to +/- z 600zł zostawisz a tak 200+ . Po tych 5 latach uzbiera ci się z takich rzeczy drugie auto ;)

możesz kupić też Red Stuffy za 500zł i pewnie takie wybierzesz ;)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Pogorzelec

Krzysztof Pogorzelec AUTIM Serwis
mechaniczny i
powypadkowy
samochodów

Temat: Gwarancja zostaje--ASO niewymagane....

Rafał Wardas:
Taka gwarancja to nie za fajna sprawa ;) Kupisz auto i przez 5 lat masz obowiązek wymieniać materiały eksploatacyjne u nich.
Przykład u mnie: Możesz kupić klocki ori za 470zł na przód, te same klocki tylko z inną kostką do czujnika kosztują 170zł. Domyślam się, że jak wjedziesz do ASO, to +/- z 600zł zostawisz a tak 200+ . Po tych 5 latach uzbiera ci się z takich rzeczy drugie auto ;)

Właśnie o to chodzi że nie masz takiego obowiązku aby jeżdzić w czasie gwarancji do serwisu ASO, nie musisz też montować części w pudełku montowni pojazdu. Firmy flotowe od dawna korzystają z warsztatów niezależnych i części nie pochodzących z dystrybucji koncernów samochodowych. W Polsce koncerny samochodowe wykorzystują niską świadomość prawną i stare polmozbytowskie przyzwyczjenia kierowców do naginania prawa.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

OSZUSTWA W ASO/ZAKLADACH BL...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj