Temat: GTR czy Prosię

Adam L.:
Tak, o tym samym myślałem. W mojej ciężkiej krowie reakcja następuje po zakończeniu ciągłego ruchu pedałem akceleratora - czy to gdy depniemy, czy to gdy wciśniemy go np. do połowy przy niskich obrotach.

Bardziej chodzilo mi o policzenie, ile mija czasu, zanim poczujesz przyspieszenie w trakcie jazdy, nie ruszania.
Np. po minieciu zakretu.

Wychodzi jakieś 1 lub 1.5 sekundy, choć jest to tradycyjna skrzynia (prawie identyczna była w Eclipse do 2005, nieco inne oznaczenie modelu). Dość staromodna konstrukcja, niewiele gorsze były 10 lat temu w Hondach Prelude.

Mnie wychodzi 2,5-3 sekundy, niezaleznie od modelu. Szybszym automatem nie jechalem ;(
;)

Taka sytuacja z hamowaniem i później "łychą" była nawet na filmie, który kiedyś wstawiałem. Film jest głupi, a do tego pokazowo dostaję w nim w d**ę, ale w miarę ilustruje problem.
http://www.youtube.com/watch?v=xKTN1rPlWUw

To, co widac na filmie,to typowo "scigacka" (czytaj wyscigowa) impreza. Takich sytuacji w normalnym zyciu jest niewiele (moze w niedziele w poludnie). Zwykle trasy sa bardziej zatloczone i liczy sie nie Vmax, tylko przyspieszenie i zawieszenie. I tu KAZDY scigant dostanie manto od "rajdowki".
Sorry ;)

Zrozum, Adam - ja wiem, ze Porsche czy GTR albo Lamborghini to suerszybkie auta.
Ale w normalnym zyciu, na co dzien, to "nie robi". Dlatego smieje sie (mam nadzieje, ze bez obrazy dla kogokolwiek) z zachwytow nad superszybkimi toczydlami o cenie od 500 tys w zwyz (nawet do kilku milionow) o "zabojczym" wygladzie itd, podczas gdy pasjonat KJSow w byle mocnej "osce" nie mowiac o misiu czy subaru je zostawi daleko w tyle ;)

Niemniej zgadzam się, że w trybie auto jest to wolna reakcja.

Ultrawolna.

Po

przejściu w bramkę tiptronic biegi zbija się szybciej, bo kickdown nie działa, samochód nie czeka na koniec ruchu pedałem gazu ani nie ma potrzeby przegazowania. Tyle że to stara, choć pancerna technologia, rodem chyba z połowy lat 90-tych - jak wspomniał jeden z Przedmówców. Wierzę więc, może naiwnie, że coś nowocześniejszego reagowałoby sprawniej.

Poki co, w "cywilnych" autach lepszej nie dostaniesz ;)

(i Bogu dzieki!!! - to koszmar najgorszy - rajdowiec w automacie :D :D :D )

;)

Temat: GTR czy Prosię

a co do wiarygodnosci danych producenta (aut) a faktycznych mozliwosci, polecam ten filmik:
http://video.google.pl/videosearch?hl=pl&num=10&lr=&cr...

;)

Temat: GTR czy Prosię

Jerzy K.:

To, co widac na filmie,to typowo "scigacka" (czytaj wyscigowa) impreza. Takich sytuacji w normalnym zyciu jest niewiele (moze w niedziele w poludnie). Zwykle trasy sa bardziej zatloczone i liczy sie nie Vmax, tylko przyspieszenie i zawieszenie. I tu KAZDY scigant dostanie manto od "rajdowki".
Sorry ;)

Zrozum, Adam - ja wiem, ze Porsche czy GTR albo Lamborghini to suerszybkie auta.
Ale w normalnym zyciu, na co dzien, to "nie robi". Dlatego smieje sie (mam nadzieje, ze bez obrazy dla kogokolwiek) z zachwytow nad superszybkimi toczydlami o cenie od 500 tys w zwyz (nawet do kilku milionow) o "zabojczym" wygladzie itd, podczas gdy pasjonat KJSow w byle mocnej "osce" nie mowiac o misiu czy subaru je zostawi daleko w tyle ;)

Ale te samochody maja lepsze przyspieszenie. Duzo lepsze. GTR do setki jest o sekundę szybszy od evo i to w bardzo mocnej specyfikacji. I też ma napęd na 4.
Oczywiście możemy dyskutować o dziurach, ruchu miejskim ale ten tak samo dotyczy miśka jak i superauta. I oba do takiego ruchu nie są przystosowane.
Nie mówiąc juz o samej idei ścigania się w gęstym ruchu ulicznym.

Tak czy inaczej na asfalcie, załóżmy że równym, szybszy samochód jest po prostu szybszy.

Chyba, że chodzi o to że szpanera w szybkim samochodzie w tyle zostawi rajdowiec w oście. Z tym sie zgodzę.

Temat: GTR czy Prosię

Ja również się zgadzam, podobnie jak z wyższością rajdówki. Gdy widzę nierówności depczę w hamulce w trosce o kręgosłup i uzębienie, a stare Subaru z okrągłymi oczkami przelatuje sobie jakby nigdy nic.

Włączyłem się do dyskusji tylko w kwestii czasu reakcji skrzyni w trybie auto. Myślałem, że na filmie jest to widoczne :(. Choć korci mnie, aby zejść na dół i jeszcze raz jakoś to nagrać i zmierzyć na zakręcie. Tak czy inaczej, jeżdżąc automatem z tiptronic (+w miarę duży moment) może wygodnie jest mi w korkach, ale czuję się, jakbym miał związane ręce - więc byłbym ostatnim, który broniłby tego rodzaju skrzyni. Tyle że to 2.5 sekundy do odczuwalnego przyspieszania nijak mi się nie widzi. Owszem, w manualu po ostrej redukcji wyrywamy brutalnie do przodu; automat (przynajmniej taki jak mój) zaś dla wygładzenia jazdy chwilę przyspiesza jakby na półsprzęgle, co już go z ostrej zabawy eliminuje.Adam L. edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 12:47

Temat: GTR czy Prosię

Jerzy K.:

>

To, co widac na filmie,to typowo "scigacka" (czytaj wyscigowa) impreza. Takich sytuacji w normalnym zyciu jest niewiele (moze w niedziele w poludnie). Zwykle trasy sa bardziej zatloczone i liczy sie nie Vmax, tylko przyspieszenie i zawieszenie. I tu KAZDY scigant dostanie manto od "rajdowki".
Sorry ;)

Ale Ty porównujesz cywilna wersje GTR do " rajdówki" a to chyba nie mówimy o autach rajdowych???

Zrozum, Adam - ja wiem, ze Porsche czy GTR albo Lamborghini to suerszybkie auta.
Ale w normalnym zyciu, na co dzien, to "nie robi". Dlatego smieje sie (mam nadzieje, ze bez obrazy dla kogokolwiek) z zachwytow nad superszybkimi toczydlami o cenie od 500 tys w zwyz (nawet do kilku milionow) o "zabojczym" wygladzie itd, podczas gdy pasjonat KJSow w byle mocnej "osce" nie mowiac o misiu czy subaru je zostawi daleko w tyle

Gdzie zostawi ich daleko ? Na odcinku jakiegoś kjs-u? I czemu cały czas mówisz o autach przygotowanych typowo do sportu,przecież rozmowa jest o zwykłym aucie uliczny.

Co do skrzyni biegów wydaje mi się że takie DSG czy tez SMG nie ma większych problemów ze zmiana biegów oraz reakcja gazu na zakręcie...może ktoś testował te skrzynie i będzie mógł sprostować jeśli sie mylę:)Marcin Chruślak edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 12:45

Temat: GTR czy Prosię

Marcin Chruślak:

Ale Ty porównujesz cywilna wersje GTR do " rajdówki" a to chyba nie mówimy o autach rajdowych???

No własnie. Zestrojona na asfalt rajdówka? Hmm, nie wiem czy nie wolę sie po tych dziurach tłuc w ferrari. Zresztą jakoś ciężko mi sobie wyobrazic WuRCa w mieście :)

A co do przelatywania subaru przez dziury, hmm ten którym miałem okazję jechać napewno przez dziury nie latał. Wpadał we wszystkie. A przejeżdzając przez monetę można spokojnie powiedzieć jaki ma nominał.

Temat: GTR czy Prosię

Marcin Chruślak:

Ale Ty porównujesz cywilna wersje GTR do " rajdówki" a to chyba nie mówimy o autach rajdowych???

Nie - mysle o cywilnych samochodach sportowych i cywilnych STI czy evo albo mocnych cywilnych autach z napedem na jedna os z manualem :)

Gdzie zostawi ich daleko ? Na odcinku jakiegoś kjs-u? I czemu cały czas mówisz o autach przygotowanych typowo do sportu,przecież rozmowa jest o zwykłym aucie uliczny.

Pisze po raz kolejny: w normalnym ruchu, na normalnej kretej drodze, a nie na zamknietym torze czy autostradzie. Tam takie potwory jak GTR czy Porsche nie dadza ZADNYCH szans nikomu ;)

Co do skrzyni biegów wydaje mi się że takie DSG czy tez SMG nie ma większych problemów ze zmiana biegów oraz reakcja gazu na zakręcie...może ktoś testował te skrzynie i będzie mógł sprostować jeśli sie mylę:)

Tez chetnie przeczytam. Ja opisalem tylko automay, ktorymi jezdzilem :)

Temat: GTR czy Prosię

Jerzy K.:

Marcin Chruślak:
Ale Ty porównujesz cywilna wersje GTR do " rajdówki" a to chyba nie mówimy o autach rajdowych???

Nie - mysle o cywilnych samochodach sportowych i cywilnych STI czy evo albo mocnych cywilnych autach z napedem na jedna os z manualem :)

Co do mocnej oski to wystarczy że popada deszcz ..:).....i koniec jazdy ...bo i szpera tu za dużo nie pomoże.

Jedynym rozwiązaniem było by przetestowanie tych aut razem i wtedy byśmy wiedzieli które jest szybsze...;)

Temat: GTR czy Prosię

Jerzy K.:

Pisze po raz kolejny: w normalnym ruchu, na normalnej kretej drodze, a nie na zamknietym torze czy autostradzie. Tam takie potwory jak GTR czy Porsche nie dadza ZADNYCH szans nikomu ;)

Cały czas nawiązując do GTRa. Owszem ma ok 100km więcej niż EVo i to w bardzo mocnej wersji ale np mniej niz BMWm5.

W ruchu miejskim czy impreza czy misiek czy GTR czy kazde z superaut będzie nieporadne, męczące i mało użyteczne. Wszystkie mają kiepski promień skrętu, za dużo mocy i piekielnie twarde zawieszenie.

Ale to nie niweluje różnicy ich możliwości nawet w ruchu miejskim. I sprawny kierowca wykorzysta każdego km wiecej, każdą sekundę różnicy w przyspieszeniu i maksymalna prędkość z jaką można wejść w zakręt.

Temat: GTR czy Prosię

My sie chyba nie rozmumiemy :)
nie dalem linka na filmiki (o filmach mowilem Ci bys sobie posluchal jak pracuje silnik i skrzynia, jaka reakcja o ktorej Ty piszesz) lecz do wynikow na pewnym znanym wszystkim torze.
Nie wiem czy 4s w miejskim ruchu na manualu mialaby problem z evo czy sti takie glupie porownania stosujemy. Wiesz ja nie mam problemu w ruchu miejskim z 2,8 audi czy 535 bo panowie maja przerost formy nad trescia i tyle (2.0 143km przy 1T masy)A6 w 3.0 tdi do 160 ma problemy a na zakretach masa przegrywa mimo manuala ... jest tysiace za i przeciw.

ALE umowmy sie ze auta sportowe to tak jak terenowe - ktore widzialy tor i ktore bloto w dzisiejszych czasach??"Kupujemy" bo sie podobaja nam i innym i sporo kosztuja. A malo kto to je wykorzystuje wedlug zalecen producenta-tak bylo i bedzie :)

Ja tam jezdżę moja czerwona szczala i leje tylki roznym bo jest male zwinne i dosc szybkie bym mogl podskakiwac do wiekszych i silnieszych :)

tej dyskusji chyba konca nie ma :)

ale podsumowując wole GTR od porsche lecz jak narazie pozostaje przy moim nissanie ;D

PZDR

Jerzy K.:

Kamil Sowier:
to tak sobie mysle dalej, moze to Q7 ma problem z trakcja (systemem)czy napendem quattro a nie ze skrzynie?? moze za duzo momentu,komputer zle przelicza, nie przekazuje mocy bo "obawia" sie o skutki na zakrecie?? ;)

Kamil, to nie kwestia Q7. Moze nie jezdzilem prosiakiem-meleksem, moze GTR widzialem tylko na obrazku (jak 99,9 proc ludzi tutaj0 - ja opisuje Ci, jak zachowuja sie auta, ktorymi jezdzilem (wyzej jest, m.in. jakimi) - automaty w sportowej jezdzie bez czipa czy kombinowania NIE ROBIA i juz!
Nawet w quasisportowych toczydlach!

Wiesz nie wiem czy ktos katowal prosiaka na kjsie bo to auta nie do tego wiec faktycznie moga ulec 200 konnej cliowce czy C2-ce.

Ja tez nie wiem, nie slyszalem. Ale domyslam sie - dlaczego. Bo prosie czy GTR moze na dlugiej prostej wyprzedzi prawdziwie sportowy car, moze wieksze wrazenie zrobi na kumplach, ktorzy sie na jezdzie sportowej nie znaja (procz youtuba) i laskach, ale na ZWYKLEJ probie na normalnej drodze w dupeczke dostanie. Bolesnie ;)

Ale na drogach, odcinkach do ktorych auta zostaly stworzone czyli max 300 km/h na bardziej otwartych zakretach a nie krotkich, ciasnych czy nawrotach - subaryna i inne mocne sedany czy oski zgubilyby sie. Wiec reasumujac wsadzamy do worka auta o roznym przeznaczeniu ktorych nie powinnismy porownywac :)

Tak - tu sie zgadzam: "na drogach, odcinkach do ktorych auta zostaly stworzone czyli max 300 km/h na bardziej otwartych zakretach" - czyli GDZIE Kamil? Pokaz mi takie miejsca w Polsce, pliz???
;)
Bo prosie czy GTR to ja widze bardziej na wsiowych/osiedlowych dyskotekach ;) O - tam NA PEWNO zrobia "sportowe" wrazenie. Nie trzeba nawet silnika ani kierowcy ;) Wystarcza same blachy ;)

Dodatkowo opisujesz zachownie sie automatow w autach ktore nie biora udzialu w naszym porownaniu (porshe-oska-wrc).

Tak.
Opisuje dzialanie skrzyn automatycznych w mocnych, sprzedawanych i reklamowanych jako SPORTOWE auta ;)
Ja nie ogladam jutuba, by porownac samochody za pol miliona (lub wiecej). Tak jak nie onanizuje sie przed zjdjeciem Pameli Anderson (bo wle sie kochac z piekniejszymi kobietami).
Ja czasami (!) jezdze tym, co wydaja proucenci.
Ja nie porownuje jutubowych pokazow czy danych fabrykanta. Powiem Ci z pozycji czlowieka bardziej doswiadczonego, ze i telewizja i producenci klamia ;)

To tak jak na torze z pacholkami testowalibysmy crossa i scigacza ... :)

Zalezy, gdzie te pacholki rozlozyc ;)

:)

zaraz jescze czegos poszukam i pokaze Ci o co chodzi :)

Nie szukaj. Wiem, ze znajdziesz. Internet da Ci odpowiedz na wszystko ;)
Ale zycie (real) to inna para kaloszy ;)

:))))))

Temat: GTR czy Prosię

Kamil Sowier:
My sie chyba nie rozmumiemy :)

Chyba :)

ALE umowmy sie ze auta sportowe to tak jak terenowe - ktore widzialy tor i ktore bloto w dzisiejszych czasach??"Kupujemy" bo sie podobaja nam i innym i sporo kosztuja. A malo kto to je wykorzystuje wedlug zalecen producenta-tak bylo i bedzie :)

No - ja wlasnie o tym pisze.
O podniecaniu sie katalogowymi i jutubowymi mozliwosciami, a zastosowaniu w praktyce ;)

tej dyskusji chyba konca nie ma :)

ano :)