Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

Panowie predkosc 312km/h kierujac motocyklem osiągnąłem majac 21lat
drugi raz mialem 299km/h i nie moglem sie przelamac:)
predkosc 300 km/h mialem jako pasazer S8
sam mialem w 250km/h w nowym CL550 ktory dzisiaj jezdzi po Poznaniu, swoja droga ciekawie wygladał. zaraz zamieszcze link;))

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

http://darek-automotivedeal.blogspot.com/

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

Darek Kobylański:
Panowie predkosc 312km/h kierujac motocyklem osiągnąłem majac
21lat
drugi raz mialem 299km/h i nie moglem sie przelamac:)
predkosc 300 km/h mialem jako pasazer S8
sam mialem w 250km/h w nowym CL550 ktory dzisiaj jezdzi po Poznaniu, swoja droga ciekawie wygladał. zaraz zamieszcze link;))

Czemu ma sluzyc to pseudo-chwalenie sie? Pokazowi glupoty? Jakie miales doswiadczenie przy osiaganiu 312km/h w wieku 21 lat? I gdzie ta predkosc zostala osiagnieta? Bo jak na drodze publicznej to juz w ogole pogratuluje.
Widzisz, przy tej predkosci nie ryzykujesz swojego zycia. Ryzykujesz zycie innej osoby.
W ogole to te predkosci osiagales na swoim sprzecie? Ktory znales?
Moj top to "malo", bo 217km/h (wg GPS'a, licznikowo bylo ponad 220km/h)
Udalo mi sie to na autostradzie w Niemczech kiedy mialem przed soba ponad kilometr wolnej przestrzeni na wszystkich trzech pasach. Wiesz dlaczego? Bo mimo przejechania w ciagu roku 30tys km tym autem (z duzymi predkosciami) nie mialem pojecia jak sie pojazd zachowa przy gornej granicy osiagow.

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

Bogusz Kasowski:
Czemu ma sluzyc to pseudo-chwalenie sie? Pokazowi glupoty? Jakie miales doswiadczenie przy osiaganiu 312km/h w wieku 21 lat? I gdzie ta predkosc zostala osiagnieta? Bo jak na drodze publicznej to juz w ogole pogratuluje.
Widzisz, przy tej predkosci nie ryzykujesz swojego zycia. Ryzykujesz zycie innej osoby.
W ogole to te predkosci osiagales na swoim sprzecie? Ktory znales?
Moj top to "malo", bo 217km/h (wg GPS'a, licznikowo bylo ponad 220km/h)
Udalo mi sie to na autostradzie w Niemczech kiedy mialem przed soba ponad kilometr wolnej przestrzeni na wszystkich trzech pasach. Wiesz dlaczego? Bo mimo przejechania w ciagu roku 30tys km tym autem (z duzymi predkosciami) nie mialem pojecia jak sie pojazd zachowa przy gornej granicy osiagow.

Mój Przyjacielu, juz Ci wszystko tłumacze.
Dodałem swoja opinie do tematu który chcialem zakonczyc a nie go ciągnąc.
Co do prędkosci to te 312km/h mialem na trasie Bolesławiec-Wrocław, jakeis 15 min po ty jak zakupiłem motor - podobnie jak Ty chcialem zobaczyc jak sie bedzie zachowywał na górnej granicy osiągów.
Mało tego, jeden samochód siedział mi prawie non stop na du... Od wtedy mam lekcje ze po prostu na autostradzie sie nie ucieknie nawet jesliby sie chcialo.
Jesli chodzi o doswiadczenie to powiem szczerze, ze mialem tylko rok doświadczenia jazdy takimi motorami ale bardzo burzliwy i non stop, everyday.
Mieszkam teraz w Stanach i nawet w głowie mi sie nie miesci zeby w ogole o czyms takim tutaj pomyśleć a dopiero wykonac. Ale to inna historia.
Jadac motorem autostrada bardziej ryzykuje swoim życiem chociaz nieukrywam ze droga mniej wiecyj byla pusta poza Panem za mną;))

Uwierz mi ze bardzej zagrazales innym jadac 220km/h samochodem niz ja 312 km/h motorem.
Przekraczajac predkosc 120km/h zagrazasz wszystkim dookola, podejrzewam ze standartowa predkosc na codzien to tradycyjne 160km/h & up
Swoja droga to potrzebujesz 3pasy zeby osiagnac 220km/h - pogratulowac. To prawie jak F-16 ;)

Bez sensu dyskusja, jak bym chcial sie chwalic to bym sie chwalił innymi rzeczami.

Pozdrawiam i miłego dnia!!

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

Darek Kobylański:
Mój Przyjacielu, juz Ci wszystko tłumacze.
Dodałem swoja opinie do tematu który chcialem zakonczyc a nie
go ciągnąc.
Co do prędkosci to te 312km/h mialem na trasie Bolesławiec-Wrocław, jakeis 15 min po ty jak zakupiłem motor -
podobnie jak Ty chcialem zobaczyc jak sie bedzie zachowywał na
górnej granicy osiągów.

Owszem, ale nie miales bladego pojecia jak sie zachowa przy 160km/h
a co dopiero przy 312km/h. Jak kupiles uzywke: skad gwarancja ze stan techniczny jest OK? Nie wszystko idzie wykryc w warsztacie. Jak nowka - totalnie niedotarty i tez sie moze rozsypac od takich obrotow...

Mało tego, jeden samochód siedział mi prawie non stop na du...
Od wtedy mam lekcje ze po prostu na autostradzie sie nie ucieknie
nawet jesliby sie chcialo.
Jesli chodzi o doswiadczenie to powiem szczerze, ze mialem tylko
rok doświadczenia jazdy takimi motorami ale bardzo burzliwy i
non stop, everyday.
Mieszkam teraz w Stanach i nawet w głowie mi sie nie miesci zeby w ogole o czyms takim tutaj pomyśleć a dopiero wykonac. Ale
to inna historia.
Jadac motorem autostrada bardziej ryzykuje swoim życiem chociaz
nieukrywam ze droga mniej wiecyj byla pusta poza Panem za mną;))

Uwierz mi ze bardzej zagrazales innym jadac 220km/h samochodem
niz ja 312 km/h motorem.
Przekraczajac predkosc 120km/h zagrazasz wszystkim dookola, podejrzewam ze standartowa predkosc na codzien to tradycyjne 160km/h & up

Zalezy od trasy, niekiedy 120km/h, niekiedy jest to 160&up.

Swoja droga to potrzebujesz 3pasy zeby osiagnac 220km/h - pogratulowac. To prawie jak F-16 ;)

Tez prawie sie oderwalem od ziemi:P
Wg instrukcji powinienem pojechac max 201km/h. Ale dobre paliwko +
ciezki kufer, ktory dal ladniejsze docisniecie do drogi pomogly:)
Na powaznie to bardziej chodzilo mi o bezpieczenstwo innych uzytkownikow drogi, na wypadek gdyby mi przypadkiem zarzucilo autem na jakims wyboju, dziurze, kamieniu etc.

Bez sensu dyskusja, jak bym chcial sie chwalic to bym sie chwalił
innymi rzeczami.

Drogi publiczne w Polsce nie sa przeznaczone na 200+, dlatego nadal uwazam to za glupote (chociaz sam szybko jezdze)

Pozdrawiam i miłego dnia!!

Pozdr:)Bogusz Kasowski edytował(a) ten post dnia 24.01.09 o godzinie 09:42

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

Przyznam Ci racje z tego względu gdyz pózniej historia motocyklu skonczyła sie fatalnie. najpierw spadł mi łancuch na zakrecie ;))
mowie prawde... dwa tyd pozniej wypadek (nie z mojej winy) przy ok.200km/h bez hamowania - troche blizn, przesunieta rzepka kolana, wstrzas mózgu (dobrze widzisz;)) no i o gipsie nie wspominam bo to było lightowe. szpital, miesiac nie moglem chodzic, potem chodzilem tylko do tyłu bo mi łatwiej było i mniej bolesnie jak nie zginalem nogi.
do dzis dnia nie mam kasy za motor ani za szkody cielesne.
ale adrenalina - mam co wspominac. zakup takiego motoru do tego zoobowiazuje!!! jak ktos kupuje R1 na lans to jest "ciepły"

pozdrawiam

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

dygresja do dyskusji:

każdy z nas chce zawsze sprawdzić co auto potrafi. Jeśli przy tym zachowujemy odrobinę bezpieczeństwa to przynajmniej tyle.

A o Polskich drogach to dopiero moglibyśmy dyskutować.

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

40km/h jest zagrożeniem dla innych. Wjeżdzając w przystanek przy tej prędkości można zabić jednocześnie kilka osób.

Ten kto nie chciał nigdy testować możliwości swojego pojazdu chyba nigdy nie był młody. Nie rozumiem jeśli ktoś mówi że jazda powyżej 200 to głupota. Są warunki, jest sprzęt, jest ochota, czemu nie?

Ja swoje kombi przeciągnąłem do 230 i jeszcze był zapas ale się bałem bo był łuk i tylko 2 pasy ;)

Mimo wszystko wolę przyspieszenie niż vmax.

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

Michał Zwoliński:
Ja swoje kombi przeciągnąłem do 230 i jeszcze był zapas ale się bałem bo był łuk i tylko 2 pasy ;)

:D

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

Bogusz Kasowski:
Czemu ma sluzyc to pseudo-chwalenie sie? Pokazowi glupoty? Jakie miales doswiadczenie przy osiaganiu 312km/h w wieku 21 lat? I gdzie ta predkosc zostala osiagnieta? Bo jak na drodze publicznej to juz w ogole pogratuluje.
Widzisz, przy tej predkosci nie ryzykujesz swojego zycia. Ryzykujesz zycie innej osoby.
W ogole to te predkosci osiagales na swoim sprzecie? Ktory znales?

No już już... nie bądź bardziej papieski od samego papieża ;p

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

Paweł G.:
No już już... nie bądź bardziej papieski od samego papieża ;p

a ja myślałam, że Ty wolisz dziewczynki :P

chociaż kto tam Was wie panowie...

Temat: Gdzie kierownik dupa... tam...

Paweł G.:

Bogusz Kasowski:
Czemu ma sluzyc to pseudo-chwalenie sie? Pokazowi glupoty? Jakie miales doswiadczenie przy osiaganiu 312km/h w wieku 21 > > lat? I gdzie ta predkosc zostala osiagnieta? Bo jak na drodze
publicznej to juz w ogole pogratuluje.
Widzisz, przy tej predkosci nie ryzykujesz swojego zycia. Ryzykujesz zycie innej osoby.
W ogole to te predkosci osiagales na swoim sprzecie? Ktory znales?

No już już... nie bądź bardziej papieski od samego papieża ;p

Nie jestem bardziej papieski, ale wiekszosc dróg (a juz napewno wszystkie w Polsce) nie sa gotowe na ponad 200km/h. Nie wspomne o tym, ze motocykl jadacy 300+ jest niewidoczny w lusterku i bardzo ciezko widoczny "normalnie"