GoldenLine
Zaloguj się
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Czy zgadzacie się z tą opinią?
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7673628,BS__10_mld...

Czy to aby na pewno to fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie?
Raz, że zapewne chodzi o brak fantazji, a dwa to może w końcu zastanówmy się ile jeszcze samochodów, tirów i traktorów można upchnąć na jednopasmowych drogach?
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Kosma S.:
Raz, że zapewne chodzi o brak fantazji, a dwa to może w końcu zastanówmy się ile jeszcze samochodów, tirów i traktorów można upchnąć na jednopasmowych drogach?
No to jest niestety podejście stricte polskie. Bo jak np taka Wielka brytania poszerza 3-pasmową autostradę o kolejne dwa, a miejscami nawet trzy pasy, podczas gdy polska buduje nowe autostrady tylko dwupasmowe? Co o tym powiedzieć? Wiara w rychłą przyszłość aut anty-grawitacyjnych czy co?
Link do wypowiedziLink
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Bogusz pełna zgoda. Sam najlepiej wiesz jakie wrażenie robi Polska po przejechaniu Europy od Dunkierki po Świecko. Potem naprawdę trudno się nabrać na brednie w stylu polscy kierowcy to, a polscy kierowcy tamto. Ręce opadają gdy czytam takie artykuły. Oczywiście zdarzają się nerwomatołki i po prostu kretyni ale jak ktoś ma na odcinku 80 km wyprzedzić 40 tirów na drodze po której jedzie tyle samochodów, że nie wiadomo skąd się bierze powietrze, to chyba nie należy oczekiwać od kierowców normalnej europejskiej jazdy, co?
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Kosma S.:
si, dokładnie tak jak mówisz.
Ale weźmy jeszcze pod uwagę bezlitosne prawa Murphy'ego - jak możesz wyprzedzać bo masz widocznoć i przerywaną linię i wszystki inne dogodne warunki, to oczywiście z naprzeciwka zasuwa sznur aut. A jak masz podwójną ciągłą albo łuk albo jakikoliwek iiny powód do niewyprzedzania to naprzeciwko jest pusto...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Z jednej strony to prawda. Czlowiek winny wypadkom a nie drogi. One tylko sprzyjaja takim zjawiskom. A brak odpowiednich drog to inny problem.
W Polsce buduje sie tak jak widac. Generalnie na zachodzie buduje sie tak by starczylo na jakis czas. U nas buduje sie zdecydowanie za pozno. Ale to nie znaczy, ze w Polsce nalezy budowac od razu 3-pasmowki. To nic nie da. Raz, ze ruch u nas nadal nie jest taki jak na zachodzie. Dwa istatna role odgrywa siec drog, ktorej u nas nie ma. Wiec co sie nie wybuduje i tak bedzie tlok. Chyba, ze droga bedzie platna :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Kosma S.:
Bogusz pełna zgoda. Sam najlepiej wiesz jakie wrażenie robi Polska po przejechaniu Europy od Dunkierki po Świecko. Potem naprawdę trudno się nabrać na brednie w stylu polscy kierowcy to, a polscy kierowcy tamto. Ręce opadają gdy czytam takie artykuły. Oczywiście zdarzają się nerwomatołki i po prostu kretyni ale jak ktoś ma na odcinku 80 km wyprzedzić 40 tirów na drodze po której jedzie tyle samochodów, że nie wiadomo skąd się bierze powietrze, to chyba nie należy oczekiwać od kierowców normalnej europejskiej jazdy, co?


Nieprawda. Ja mam inne wrażenia. Podrózuje po zachodzie dwa, trzy razy do roku, robię tam 10 do 12 tys. km. Ilekroć jakiś idiota wykonuje niebezzpieczny manewr, jest to najczęsciej auto z Polski.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

to przykre ale zauważyłem to samo
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Adam N.:
Nieprawda. Ja mam inne wrażenia. Podrózuje po zachodzie dwa, trzy razy do roku, robię tam 10 do 12 tys. km. Ilekroć jakiś idiota wykonuje niebezzpieczny manewr, jest to najczęsciej auto z Polski.
Kurczę, ja jakoś nie zauważyłem. A regularnie jeżdżę. Oczywiście się zdarzają "dziwne" manewry, ale nie widzę przewagi "naszych" nad "nie-naszymi".

PS. Wiecie, że na naszych bardziej zwracacie uwagę? Tak samo jak by się Wam zaczął podobać jakiś w miarę popularny samochód, którego nie zauważacie na codzień. Zaczniecie się nim interesować to co chwilę się jakiś trafi:) To po prostu nasz mózg operuje stereotypami i poszukiwaniem "swoich" - czy to rodaków czy obiektów zainteresowania:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Jesli chodzi o osobowki to rowniez nie zauwazylem jakiejs przewagi polskich rejestracji. Ale wyprzedzanie tirem na autostradzie to bardzo czesto wschod europy.
I zgadza sie. Czlowiek widzi to co chce zobaczyc.
Link do wypowiedziLink
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Adam N.:

Nieprawda. Ja mam inne wrażenia. Podrózuje po zachodzie dwa, trzy razy do roku, robię tam 10 do 12 tys. km.

Co nieprawda? A co ty Europę dookoła objeżdżasz? Wiesz te 12 tys (trzy razy do roku) to cztery razy od Moskwy do Londynu?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

tak, dużo jezdze, kazdy wyjazd to 3 do 5 tys km, a jezdze kilka razy w roku (sumie okolo 12 tys). I przestancie tak chwalić polskich kierowcow: są poza Turkami najgorsi w Europie. Moze jeszcze Litwini.
Polecam wypad do Czech albo Niemiec, zobaczyć jak jezdzą tamtejsi. Polecam przejazdzki po Hiszpanii, tyle mnie straszono, jak to Hiszpanie piratują. Po Polsce nic nie jest straszne w Europie.Adam N. edytował(a) ten post dnia 19.03.10 o godzinie 08:58
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Adam N.:
tak, dużo jezdze, kazdy wyjazd to 3 do 5 tys km, a jezdze kilka
razy w roku (sumie okolo 12 tys). I przestancie tak chwalić polskich kierowcow: są poza Turkami najgorsi w Europie. Moze jeszcze Litwini.
Polecam wypad do Czech albo Niemiec, zobaczyć jak jezdzą tamtejsi. Polecam przejazdzki po Hiszpanii, tyle mnie straszono,
jak to Hiszpanie piratują. Po Polsce nic nie jest straszne w Europie.
Adamie, a kto chwali polskich kierowców? Po prostu to jest stereotyp, że są źli. Ja też dużo jeżdżę po Europie, kilka razy do roku i jakoś nie zauważam przewagi złych zachowań aut z polskimi blachami nad autami z blachami niemieckimi/włoskimi/francuskimi czy jakimikolwiek innymi.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

a ile możnaby oszczędzić z tych 10mld dolarów jeśli byłyby porządne drogi. A nie takie jak są szczególnie teraz kiedy trzeba patrzeć 5m przed samochód żeby uprawiać slalom między dziurami. Drogi wyglądają jak po nalotach dywanowych.
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Marek S.:
a ile możnaby oszczędzić z tych 10mld dolarów jeśli byłyby porządne drogi. A nie takie jak są szczególnie teraz kiedy trzeba patrzeć 5m przed samochód żeby uprawiać slalom między dziurami. Drogi wyglądają jak po nalotach dywanowych.
w sumie to 10mld to jakieś 10 000km autostrad (po milioniku zł za km)
Czyli jakby połowę tej kwoty wrzucić w zbudowanie porządnych drug (2+ pasów) to by pewnie się szybko zwróciło...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Bogusz K.:
Marek S.:
a ile możnaby oszczędzić z tych 10mld dolarów jeśli byłyby porządne drogi. A nie takie jak są szczególnie teraz kiedy trzeba patrzeć 5m przed samochód żeby uprawiać slalom między dziurami. Drogi wyglądają jak po nalotach dywanowych.
w sumie to 10mld to jakieś 10 000km autostrad (po milioniku zł za km)
Czyli jakby połowę tej kwoty wrzucić w zbudowanie porządnych drug (2+ pasów) to by pewnie się szybko zwróciło...
zle liczysz, teraz kilometr stoi po 30-40mln zł, najdrozsze w europie ;) za 1mln/km to mozna zrobić przebudowę drogi o szerokości 5-6m z częsciowym wykorzystaniem istniejącej nawierzchni.

EDIT: ale to i tak jakby nie patrzeć, 1000km na rok, czyli dokończenie A2,A4 i A1 w jednym roku, dorzucenie A6 do Gdanska + jeszcze jakas koszalin-poznan-wroclaw w nastepnym roku. i dalej jakieś inne przekątne. I z 10mld kosztow wypadkow robi sie pewnie 3-4mld po dwoch latach.Marek S. edytował(a) ten post dnia 19.03.10 o godzinie 14:54
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Marek S.:
zle liczysz, teraz kilometr stoi po 30-40mln zł, najdrozsze w europie ;) za 1mln/km to mozna zrobić przebudowę drogi o szerokości 5-6m z częsciowym wykorzystaniem istniejącej nawierzchni.
Sądzę, że przy kupowaniu 5tys km by dali rabat:P

A na poważnie to myślałem, że właśnie najdrożej w Europie po milionie za km...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Bogusz K.:

Sądzę, że przy kupowaniu 5tys km by dali rabat:P

A na poważnie to myślałem, że właśnie najdrożej w Europie po milionie za km...

patrząc realnie na 1mln PLN to daje 1000zł za 1mb autostrady. 4 pasy ruchu + 2 pasy awaryjne dają 20 m szerokości asfaltu na ten 1m długosci. czyli 50zł na m kw. Tyle kosztuje kostka betonowa do wykładania zjazdów. SAMA kostka :D
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Fantazja kierowców kosztuje 10 mld rocznie

Marek S.:
patrząc realnie na 1mln PLN to daje 1000zł za 1mb autostrady. 4 pasy ruchu + 2 pasy awaryjne dają 20 m szerokości asfaltu na ten 1m długosci. czyli 50zł na m kw. Tyle kosztuje kostka betonowa do wykładania zjazdów. SAMA kostka :D
dobra, przeliczyłem się troszkę:P
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj