Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Marcin Kalinowski:
Skorzystalem z badania z 2007 biura Estymator, wedle ktorego 57 procent mezczyzn i 42 procent kobiet to kierowcy.

http://www.roadlook.pl/aktualnosci/57-procent-mezczyzn...

Potem wzialem z rocznika demograficznego 2008 ilosc kobiet i mezczyzn i przemnozylem. Wyszlo, ze w Polsce jest okolo 10,5 miliona kierowcow - mężczyzn i okolo 8,2 miliona kierowcow - kobiet.

Jakies sprzeciwy?

Brak odzwierciedlenia tego na drodze. Wystarczy spojrzeć na drogę ilu kobiet widzisz przejeżdżających koło Ciebie?.Nie lepiej jest wyłapać 100 albo najlepiej 1000 aut i zobaczyć ilu mamy facetów a ile kobiet.?

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Jolanta I.:

Marcin Kaniewski:
Jeździć nie umieją, ruszyć jak robi się zielone światło nie umieją tylko się wloką, za to jak robi się czerwone to zatrzymać się też nie umieją. Generalnie za kółkiem myśleć nie umieją. A patrząc na nasz kraj to chyba nie tylko za kółkiem nie myślą.

Pozdrawiam, Marcin

Napisał męski szowinista:D.
Żal mi takich zakompleksionych "facetów".

To ciekawe co Pani mówi, a co mówią lekarze? Co ma męski szowinizm do tego, że kierowcy w Polsce ruszyć nie umieją i kiepsko jeżdżą? Zdaje się, że domniemała Pani sobie, że miałem na myśli kobiety - ale są to Pani domniemania (ciekawe skąd się wzięły tak swoją drogą i co by na to Freud powiedział), a nie moje słowa. Już na kolejnej grupie atakuje Pani kogoś bez sensu i bez powodu. Tym razem trafiło widzę na mnie.

M.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Marcin Chruślak:
Brak odzwierciedlenia tego na drodze. Wystarczy spojrzeć na drogę ilu kobiet widzisz przejeżdżających koło Ciebie?.Nie lepiej jest wyłapać 100 albo najlepiej 1000 aut i zobaczyć ilu mamy facetów a ile kobiet.?

Marcin, ale nie mozesz na podstawie obserwacji kilku ulic w swoim rodzimym miescie wyciagac tak daleko idacych wnioskow. Musialbys takie badanie przeprowadzic na kilku tysiacach kierowcow biorac we wszystkich regionach kraju, zarowno w duzych miastach jak i wsiach. Czyli zjezdzic cala Polske.

Rozumiem o co ci chodzi, a to co proponujesz to dobre zalozenie, ale to ogromne badanie ktore nalezaloby bardzo rygorystycznie przeprowadzic.

Oczywiscie bardzo chetnie bym zobaczyl wyniki takiego badania, bo zdaje sobie sprawe, ze moje wyliczenia na kolanie tez nie musza byc w 100% dokladne.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Marcin Kalinowski:
Skorzystalem z badania z 2007 biura Estymator, wedle ktorego 57 procent mezczyzn i 42 procent kobiet to kierowcy.

http://www.roadlook.pl/aktualnosci/57-procent-mezczyzn...

Potem wzialem z rocznika demograficznego 2008 ilosc kobiet i mezczyzn i przemnozylem. Wyszlo, ze w Polsce jest okolo 10,5 miliona kierowcow - mężczyzn i okolo 8,2 miliona kierowcow - kobiet.

Jakies sprzeciwy?

Sprzeciwy nie, ale chwila refleksji: czy tu jest mowa o kobietach posiadających prawo jazdy, czy faktycznie jeżdżących za kółkiem? Sam znam kilka pań, które mają papier, ale samochodami nie jeżdżą lub ich nawet nie posiadają. Ciekaw jestem, czy to również jest brane pod uwagę w statystykach...

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Nikt nie powiedział że będzie łatwo ale było by to najbardziej miarodajne. Te badania które Marcinie przedstawiłeś ciekawe na jakieś zasadzie były przeprowadzone?. Pamiętajmy że są osoby które posiadają prawojazdy i jeżdżą sporadycznie albo i nie jeżdżą przeważnie są to kobiety.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Grzegorz P.:
Sprzeciwy nie, ale chwila refleksji: czy tu jest mowa o >kobietach posiadających prawo jazdy, czy faktycznie jeżdżących >za kółkiem? Sam znam kilka pań, które mają papier, ale samochodami nie jeżdżą lub ich nawet nie posiadają. Ciekaw jestem, czy to również jest brane pod uwagę w statystykach...

Zgoda, z jednym zastrzeżeniem :żeby jeździć autem nie trzeba go mieć:).Sama długi czas nie miałam auta a mimo to dość często siadałam za kółkiem.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Marcin Kaniewski:

Jolanta I.:

Marcin Kaniewski:
Jeździć nie umieją, ruszyć jak robi się zielone światło nie umieją tylko się wloką, za to jak robi się czerwone to zatrzymać się też nie umieją. Generalnie za kółkiem myśleć nie umieją. A patrząc na nasz kraj to chyba nie tylko za kółkiem nie myślą.

Pozdrawiam, Marcin

Napisał męski szowinista:D.
Żal mi takich zakompleksionych "facetów".

To ciekawe co Pani mówi, a co mówią lekarze? Co ma męski szowinizm do tego, że kierowcy w Polsce ruszyć nie umieją i kiepsko jeżdżą? Zdaje się, że domniemała Pani sobie, że miałem na myśli kobiety - ale są to Pani domniemania (ciekawe skąd się wzięły tak swoją drogą i co by na to Freud powiedział), a nie moje słowa. Już na kolejnej grupie atakuje Pani kogoś bez sensu i bez powodu. Tym razem trafiło widzę na mnie.

M.

Szanowny Panie,gdyby Pan tak czasem nie zauważył to bieżący temat dotyczy pań za kółkiem.Zatem chyba nic dziwnego, że Pańską poprzednią wypowiedź potraktowałam jako " ocenę" kobiecej jazdy.

A jeśli miał Pan na myśli kierowców OGÓLNIE to na przyszłość proszę się wyrażać precyzyjniej -co jak wiemy dla mężczyzn nie powinno stanowić większego problemu, ale życie po raz kolejny pokazuje coś dokładnie odwrotnego.

A swoją drogą to zastanawiające, że zwykłą dyskusję uważa Pan za atak, jakaś trauma? :D.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Marcin Kaniewski:

Jolanta I.:

Marcin Kaniewski:
Jeździć nie umieją, ruszyć jak robi się zielone światło nie umieją tylko się wloką, za to jak robi się czerwone to zatrzymać się też nie umieją. Generalnie za kółkiem myśleć nie umieją. A patrząc na nasz kraj to chyba nie tylko za kółkiem nie myślą.

Pozdrawiam, Marcin

Napisał męski szowinista:D.
Żal mi takich zakompleksionych "facetów".

To ciekawe co Pani mówi, a co mówią lekarze? Co ma męski szowinizm do tego, że kierowcy w Polsce ruszyć nie umieją i kiepsko jeżdżą? Zdaje się, że domniemała Pani sobie, że miałem na myśli kobiety - ale są to Pani domniemania (ciekawe skąd się wzięły tak swoją drogą i co by na to Freud powiedział), a nie moje słowa. Już na kolejnej grupie atakuje Pani kogoś bez sensu i bez powodu. Tym razem trafiło widzę na mnie.

M.

Ha ha ha!

I dlatego ja juz nie komentuje wyczynów takich pisarskich, ograniczam sie do czytania. :-))))) a ubaw mam po pachy.
A swoja droga to ciekawe, bo z jednej strony temat dotyczy kobiet, zreszta zalożony przez kobiete, a z drugiej w poście Marcina ani raz nie pada stwiwerdzenie ze opisuje li tylko kobiety.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Coś mi tu nie pasuje... Nikt z Was nie rozdzielił ludzi z uprawnieniami do kierowania pojazdami oraz ludzi faktycznie kierujących pojazdami. Zazwyczaj jest tak, że oboje małżonków posiada prawo jazdy a jeździ mąż. Kobiet za kółkiem jest zdecydowanie mniej i jest to zauważalne, pomijając % posiadających uprawnienia. Sam fakt, że mniej kobiet robi "prawko" już coś sugeruje.

Przejeżdżam 100 tysięcy kilometrów rocznie, mam obraz tego co dzieje się na drogach. Kobiety zawracające pod prąd przed rondem zamiast wokół niego. Kobiety parkujące na 20 razy, pomimo tego że dałoby się na raz, góra dwa. Kobiety zawracające na podwójnej ciągłej. Kobiety które nie potrafią i panicznie boją się zawracania. Kobiety trąbiące i krzyczące "ch...." na każdego faceta jadącego szybciej niż one. Kobiety wbijające się w 15-centrymetrowe krawężniki (chyba że nikt im nie powiedział, iż od tego felgi się krzywią). Idąc dalej są kobiety które uciekają przed karetkami bo nie widzą miejsca gdzie można się schować. Kobiety panicznie bojące się wyprzedzać tiry. Kobiety jadące tuż przy lini środkowej mające z prawej dobre dwa metry drogi i szerokie pobocze... Ja tak mogę wymieniać i wymieniać, przykładów cała głowa.

Owszem, faceci też robią tak głupie rzeczy, ale u kobiet jest to notoryczne i wyraźnie bardziej zauważalne.

Problemem kobiet (ale też niektórych mężczyzn) jest brak doświadczenia. Niestety na kursie nie uczą jazdy płynnej. Ona przychodzi z czasem i z przejechanymi kilometrami.

Pozdrawiam gorąco

KubaJakub K. edytował(a) ten post dnia 01.12.08 o godzinie 02:22

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Grzegorz K.:

Marcin Kaniewski:

Jolanta I.:

Marcin Kaniewski:
Jeździć nie umieją, ruszyć jak robi się zielone światło nie umieją tylko się wloką, za to jak robi się czerwone to zatrzymać się też nie umieją. Generalnie za kółkiem myśleć nie umieją. A patrząc na nasz kraj to chyba nie tylko za kółkiem nie myślą.

Pozdrawiam, Marcin

Napisał męski szowinista:D.
Żal mi takich zakompleksionych "facetów".

To ciekawe co Pani mówi, a co mówią lekarze? Co ma męski szowinizm do tego, że kierowcy w Polsce ruszyć nie umieją i kiepsko jeżdżą? Zdaje się, że domniemała Pani sobie, że miałem na myśli kobiety - ale są to Pani domniemania (ciekawe skąd się wzięły tak swoją drogą i co by na to Freud powiedział), a nie moje słowa. Już na kolejnej grupie atakuje Pani kogoś bez sensu i bez powodu. Tym razem trafiło widzę na mnie.

M.

Ha ha ha!

I dlatego ja juz nie komentuje wyczynów takich pisarskich, ograniczam sie do czytania. :-))))) a ubaw mam po pachy.
A swoja droga to ciekawe, bo z jednej strony temat dotyczy kobiet, zreszta zalożony przez kobiete, a z drugiej w poście Marcina ani raz nie pada stwiwerdzenie ze opisuje li tylko kobiety.

Tradycyjnie się czepiasz, ale u Ciebie to norma.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Jolanta I.:

Już na

kolejnej grupie atakuje Pani kogoś bez sensu i bez powodu. Tym razem trafiło widzę na mnie.

M.

Tradycyjnie się czepiasz, ale u Ciebie to norma.

Ja.....??? Poczytaj co piszesz i co piszą o Tobie inni!!!!

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Grzegorz, jeśli nie masz nic do powiedzenia w temacie to może po prostu nie pisz nic?
EOT.Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 01.12.08 o godzinie 13:49

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Marcin Chruślak:
Nikt nie powiedział że będzie łatwo ale było by to najbardziej miarodajne. Te badania które Marcinie przedstawiłeś ciekawe na jakieś zasadzie były przeprowadzone?. Pamiętajmy że są osoby które posiadają prawojazdy i jeżdżą sporadycznie albo i nie jeżdżą przeważnie są to kobiety.

Ale to nie jest odsetek ludzi posiadajacych prawo jazdy, tylko posiadajacych samochody. A to duza roznica.

A jak bylo badanie robione? Pewnie tak samo, jak wszystkie inne, OBOPowskie, czy PENTORowskie.

Twoja propozycja tez moze byc obarczona bledem, bo mozesz miec zwyklego pecha i nie przewidziec np. ze w danym rejonie kobiety wyjezdzaja wczesniej niz mezczyzni zawozac dzieci do szkoly i w zwiazku z tym o godzinie 7:50 wszystkie sa juz poza droga, bo dojechaly do pracy. To czysto hipotetyczna z d* wyjeta sytuacja, ale zasada zostaje.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Jolanta I.:
Grzegorz, jeśli nie masz nic do powiedzenia w temacie to może po prostu nie pisz nic?
EOT.Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 01.12.08 o godzinie 13:49

Tak sie akurat sklada że mam dużo do powiedzenia, lecz jak znam siebie i zycie to cokolwiek bym nie napisał (nawet wychwalając wyczyny kobiet za kółkiem) to TY i tak uznasz to za szowinizm... więc po co?

Ale niech tam.

Moja żona jak dostała odemnie swój "osobisty" pojazd do tłuczenia to po prostu wreczyłem jej kluczyki po czym zabrałem dzieci na spacer i zgodnie z zasadaą głebokiej wody, sama sobie predziutko przyswoiła odpowiednie nawyki. No nie powiem kilka obcierek miała i i dzwonek z tym że chyba sie nie liczy bo nie z jej winy. Ogólnie byo to jakieś parę lat temu ale za to teraz nie mam obaw jak sama zabiera dzieciaki i swoim bolidem pomyka na traske!

Reasumując kobiety jeżdż róznie ale po części to Nasza męska wina, bo albo ich nie uczymy albo robimy to źle ale najgorsze że często w nie nie woerzymi (chodzi i umiejetności)

Ps. Spróbuj mnie teraz nazwać szowinista, to pokulam się ze smiechu!!!!

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Grzegorz- cud się stał, albo poszedłeś po rozum do głowy:).Jak to mówią lepiej późno niż wcale:P.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Jakub K.:

Przejeżdżam 100 tysięcy kilometrów rocznie, mam obraz tego co dzieje się na drogach. Kobiety zawracające pod prąd przed rondem zamiast wokół niego. Kobiety parkujące na 20 razy, pomimo tego że dałoby się na raz, góra dwa. Kobiety zawracające na podwójnej ciągłej. Kobiety które nie potrafią i panicznie boją się zawracania. Kobiety trąbiące i krzyczące "ch...." na każdego faceta jadącego szybciej niż one. Kobiety wbijające się w 15-centrymetrowe krawężniki (chyba że nikt im nie powiedział, iż od tego felgi się krzywią). Idąc dalej są kobiety które uciekają przed karetkami bo nie widzą miejsca gdzie można się schować. Kobiety panicznie bojące się wyprzedzać tiry. Kobiety jadące tuż przy lini środkowej mające z prawej dobre dwa metry drogi i szerokie pobocze... Ja tak mogę wymieniać i wymieniać, przykładów cała głowa.

Owszem, faceci też robią tak głupie rzeczy, ale u kobiet jest to notoryczne i wyraźnie bardziej zauważalne.

Problemem kobiet (ale też niektórych mężczyzn) jest brak doświadczenia. Niestety na kursie nie uczą jazdy płynnej. Ona przychodzi z czasem i z przejechanymi kilometrami.

Jeśli można się wtrącić- uśmiałam się z powyższego postu... zgadzając się z nim w całej rozciągłości. Mimo, że sama jestem kobietą niestety również obserwuję codziennie takie zjawiska. Zwykle jedyne przypadki, w których trafia mnie przysłowiowy szlag na jezdni dotyczą kobiet. Kwestia parkowania jest poza dyskusją, gdyż nie wpływa na mój komfort jazdy, ale wleczenie się 30-stką lewym pasem, czy opóźnione ruszanie na zielonym (często powodowane zagapieniem w lusterko) naprawdę potrafi wkurzyć.
Nikt nie każe Paniom robić męskich popisówek i mknąć 150 km/h po mieście, ale trochę zorganizowania i patrzenia w lusterka na inne pojazdy z pewnością nie zaszkodzi.

pozdrawiamMarta Spychalska edytował(a) ten post dnia 03.12.08 o godzinie 13:35

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Marta Spychalska:

Zwykle jedyne przypadki, w których trafia mnie przysłowiowy szlag na jezdni dotyczą kobiet.

Dziwne, ja mam dokładnie odwrotne spostrzeżenia, cudują nagminnie panowie, którzy widocznie na drodze leczą własne kompleksy.A przykładów jak w pierwszym moim poście mogę mnożyć.Tradycyjnie na 3 pasmówce prawy pas po horyzont pusty za to środkiem wlecze się jakiekolwiek auto : 90% to jest facet i wcale niekoniecznie kapelusznik.Nie daje takiem do myślenia fakt, że ja go tym prawym mijam, rzadko który wtedy zjeżdża na prawy pas.

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Kiedys prosilem kobiete, by poczyniula takie obserwacje na drodze i .. sama byla w szoku ... tak jak napisala Jola ...90% przyadkow to byly kobiety .Bartłomiej K. edytował(a) ten post dnia 03.12.08 o godzinie 14:01

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Jolanta I.:
Grzegorz- cud się stał, albo poszedłeś po rozum do głowy:).Jak to mówią lepiej późno niż wcale:P.

Gdybyś z gruntu nie potępiala w czambuł wszystkiego tego co piszę to doszukalabys sie głebszego sensu w moich wypowiedział. Cud faktycznie zaiste sie stał, że zostałem "poprawnie zrozumiany". Poczytaj moje wpisy takze na innych grupach, ze szczególnym uwzglednieniem "moto". Ja nikogo nie potepiam.... w myśl zasady "tylko swinka nie zmienia pogladów".

Ale tak nawiasem mowiąc, to ja kocham kobiety mam nadzieję że z wzajemnościa, więc skad twoje oburzenie..... to wierz mi nie rozumiem.

Czy Twój ostatni wpis mam "odczytywać" jako przyczynek do rozemu, cz tez jhako zaslone dymna przed innym "zdradzieckim atakiem"....:-)))))

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Marta Spychalska:


Jeśli można się wtrącić- uśmiałam się z powyższego postu... zgadzając się z nim w całej rozciągłości. Mimo, że sama jestem kobietą niestety również obserwuję codziennie takie zjawiska. Zwykle jedyne przypadki, w których trafia mnie przysłowiowy szlag na jezdni dotyczą kobiet. Kwestia parkowania jest poza dyskusją, gdyż nie wpływa na mój komfort jazdy, ale wleczenie się 30-stką lewym pasem, czy opóźnione ruszanie na zielonym (często powodowane zagapieniem w lusterko) naprawdę potrafi wkurzyć.
Nikt nie każe Paniom robić męskich popisówek i mknąć 150 km/h po mieście, ale trochę zorganizowania i patrzenia w lusterka na inne pojazdy z pewnością nie zaszkodzi.

pozdrawiamMarta Spychalska edytował(a) ten post dnia 03.12.08 o godzinie 13:35

BRAVO!!! To jest wypowiedź godna mądrej i odwaznej kobiety.
Pozdrawiam i zycze tylko i wyłaczne płynnej jazdy wsród zyczliwych uzytkownikow naszych jakze slabiutkich dróg.! :-)))))